forum.labradory.org

Inne zakończenia - Chora sunia szuka domku z opieką

Ryniu - 11-12-2013, 12:48
Temat postu: Chora sunia szuka domku z opieką
Cytat:
Witam.
Piszę, ponieważ niestety znalazłam się w bardzo trudniej sytuacji. Mam psinkę kochaną ok 3letnią Małą, którą mamy ponad 2 lata. Sytuacja od wtorku ubiegłego diametralnie i bardzo źle się zmieniła. Mała od tego czasu miała ostre ataki padaczki (pierwszy raz w życiu) i po tych atakach wygląda na to, że straciła pamięć i swoje dotychczasowe umiejętności. Nie poznaje domowników, ale najgorsze jest to, że cały czas jest bardzo pobudzona i nieustannie wędruje po domu (bez spania). Zasypia teraz tylko pod wpływem luminalu, który prawdopodobnie będzie musiała dostawać do końca życia. Innym problemem jest to, że teraz wymaga w zasadzie stałej opieki i nadzoru, ponieważ skacze na meble, na lustro. Dodatkowo skutkiem ubocznym działania lekarstwa jest wilczy apetyt. Mała siłuje się, zeby w kuchni dostać się do wszystkich szafek i lodówki. W domu niestety sika i robi kupę, chyba że spaceruje się z nią minimum 1,5h, choć i to też nie zawsze pomaga... Żeby zaopiekować się nią, musiałabym zrezygnować z pracy a w tych czasach niespecjalnie mogę sobie na to pozwolić. Na leczenie Malucha wydałam ok tysiąca, dodatkowo teraz musiałam w tym tygodniu przenieść ją do szpitala, ponieważ w ciągu dnia przez wiele godzin nie ma mnie w domu i nie mogę jej zostawić samej. Oddałabym wiele, żeby wyzdrowiała, ale nie wiadomo czy w ogóle jest to możliwe. Nie do końca jest potwierdzona diagnoza padaczki. Może to być również guz w głowie bądź zapalenie. Żeby ostatecznie coś wylkuczyć lub potwierdzić potrzebny jest rezonans magnetyczny, który kosztuje bagatela kolejny tysiąc. Byłabym przeszczęśliwa, gdyby Mała mogła znaleźć się w miejscu, w którym byłaby względnie pod nadzorem i z dostępem do podwórka. Nie chcę, żeby ponownie wróciła do schroniska, nie chcę, żeby znalazła się w budzie... Mogłabym nawet częściowo finansować jej pobyt w nowym miejscu, żeby tylko udało się znaleźć dla niej godziwy, ciepły kont z przyjaznymi jej duszami. W moim mieszkaniu w bloku przy takim trybie życia jaki prowadzimy, utrzymanie jej graniczy z cudem. Na wynajęcie dla niej opiekunki też mnie nie stać Proszę o pomoc w miarę możliwości w znalezieniu dla mojej chorej psinki dobrego domu. Wiem, ze to bardzo trudne. Sytuacja ta też nie stawia mnie w dobrym swietle, ale na prawdę trudno mi rzucić wszystko. Maluch mój ma 3lata i całe życie przed nią. Może w bardziej sprzyjających warunkach utrzymanie jej nie byłoby aż tak trudne. Będę wdzięczna za pomoc w szukaniu dla niej dobrego miejsca. Pozdrawiam.






evecious - 11-12-2013, 15:20

Nie znam tej suni, ale zdjęcia są robione w naszym parku na Sadach Żoliborskich.
mufiasty - 11-12-2013, 15:22

Biedactwo
Ewelina - 11-12-2013, 16:18

piękna oczy ma ślicznotka ;*
troskliwa - 11-12-2013, 19:53

Kurcze sytuacja naprawde ciezka czy te ataki nadal sie pojawiaja , moze trzeba by zrobic TK glowy moze jest inna przyczyna
Chelsea - 16-12-2013, 16:47

cytuje:
Witam dziękuję za zainteresowanie moim problemem. Chwilowo (mam nadzieję, ze jednak na stałe) sunia czuje się dużo lepiej, więc problem nam się oddala. Jeśli sytuacja będzie stabilna, wszystko będzie ok. Pozdrawiam, edyta

Chelsea - 28-12-2013, 08:00

wiadomosc od wlascicielki ;D
Na szczęście stan jej jest stabilny, tzn. Lekarstwa działają. Mała wprawdzie inaczej nieco się zachowuje, to mimo to jest w większości taka jak wcześniej. Dramat opanowany, dostaje luminal i jest w porządku....Pozdrawiam bardzo.

Ewelina - 28-12-2013, 11:12

trzymam kciuki za sunieczke.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group