Jej pani umiera na raka, Saba szuka domku na starość. Jest bardzo grzeczna. Delikatnie wycofana. Domatorka. Nie lubi pijanych.
Stan Zdrowia.
Dobry, regularnie szczepiona i odrobaczana
Posłuszeństwo, co w moim wychowaniu poprawić należy.
Nie zna specjalnie komend, ale posłuszna
Zachowanie wobec dzieci.
b. dobre
Zachowanie wobec innych psów oraz kotów.
psy: dobre koty: brak danych
Zachowanie podczas transportu
dobre
Inne
karma -
Saba urodziła się w 2000 roku. Jest smutna bo jej pani umiera na raka chociaż mogłaby jeszcze długo cieszyć się życiem.
Jest sunią zdrową jak na swoje lata. Bardzo grzeczna i spokojna. Zawsze bawiła się z dziećmi.
W tej chwili jest bardzo przybita. Widać smutek w oczkach. Transport znosi bardzo dobrze.
Szuka kogoś kto zaopiekuje się nią w tym ostatnim okresie jej wspaniałego życia. Nie pozwólmy jej iść do schroniska!
kontakt Rysiek (608 39 19 27)
Zobaczcie zresztą jej smutek sami: Ryniu - 12-01-2014, 12:59 proszę o udostępnianie https://www.facebook.com/...11125088&type=1Milena - 12-01-2014, 13:03 Rzeczywiście jest taka smutna Małgosia35 - 12-01-2014, 13:07 Jaka ona przeraźliwie smutna Chelsea - 12-01-2014, 14:20 udostępniamy Ewelina - 12-01-2014, 16:20 mufiasty - 13-01-2014, 10:30 Biedactwo Chelsea - 13-01-2014, 11:50 Dziś rano zmarła właścicielka Sabci prosimy o domek dla niejChelsea - 13-01-2014, 11:50 Sabcia jest wysterylizowanaMilena - 13-01-2014, 12:01 Chelsea - 13-01-2014, 13:45 prosimy o domek dla Sabci Ewelina - 13-01-2014, 14:06 oby domek się znalazłMonisiaczek - 14-01-2014, 10:08 Udostępnione. Biedna babunia kimsi_3 - 14-01-2014, 10:09 Udostepnione. Nie wyobrazam sobie aby Moje sucze cos takiego spotkało
Oby sunieczka domek znalazła Ryniu - 14-01-2014, 19:45 Sunię dzisiaj przewiozłem do fajnego Tymczasiku. Dziękuję Agnieszce za wielką pomoc. Jest bezpieczna przez całą dobę. Myślę, że starsze panie się dogadają Milena - 14-01-2014, 19:59 Cudnie aganica - 14-01-2014, 20:55 Sabcia była na spacerku. Zrobiła koopkę, troszkę pospacerowała i bez oporów wróciła do domu.Troszkę inaczej chodzi niż moje psy /z relacji dt/ lekko przysiada na tylnych łapkach.
Pierwszy kontakt nawiązany.. wspólną kolacją ,dostała kawałek suchego chlebka bo..."przecież ona tak patrzy, tak patrzy że kanapka w gardle staje"
Troszkę suchej karmy zjadła i wody popiła.
Posłanie ze starego domu omija wielkim łukiem, nie da się namówić, nie chce się na nim położyć.
Jeżeli jutro też je będzie unikała to będzie schowane i dostanie złożony koc.
Na pierwsze głaski, sama podeszła i do kuchni polazła za nową opiekunką, która cierpliwie czeka na kontakt z sunią.
Nic nie wymusza... inicjatywę zapoznawczą pozostawia Sabie.Ewelina - 14-01-2014, 22:27 Agnieszka Milena - 14-01-2014, 22:27 Sabciu jesteś prawdziwą szczęściarą... ANNA_MAJA - 14-01-2014, 22:35 Sabciu, lepiej trafić nie mogłaś Monisiaczek - 15-01-2014, 09:33 aganica Uściskaj Mamę - jest naprawdę wspaniała
Czy możemy oficjalnie objąć sunię naszą forumową opieką? A może uda się zorganizować dla niej pomoc międzyforumową, jak dla Bubu?
Ze swej strony mogę zadeklarować comiesięczne wpłaty, 10-15 zł.Ryniu - 15-01-2014, 10:06 Monisiaczek, Saba jest po opieką forumową bo ona teraz w "rodzinie" aganica - 15-01-2014, 10:12 Poranek ..cudownie ziewający i leniwy.
Spacer z efektem koopowato-siuśkowatym.. i powrót do domu.Wytarcie zaśnieżonej sierści / z lekkim masażem by pogłębić kontakt/
Schody już nie są straszne, dostojnie po nich drepczemy.
Potem troszeczkę chrupek.. /bez entuzjazmu/.
Teraz leży na podłodze i ogląda telewizję. Legowisko które z nią przyjechał, nadal jest wrogiem namber łan Milena - 15-01-2014, 10:34 aganica, a czy będziemy mogli liczyć na jakieś zdjęcia?
ciekawe dlaczego nie chce leżeć na swoim legowisku, które zna, zastanawia mnie to bo zwykle psiaki chętnie wracają do takich rzeczy
aganica napisał/a:
Schody już nie są straszne, dostojnie po nich drepczemy
Brawo Sabcia Ryniu - 15-01-2014, 10:38 Agnieszko dziękuje za info. Martwi mnie brak apetytu Może trzeba "uruchomić ręczne karminie?".Milena - 15-01-2014, 10:41
Ryniu napisał/a:
Martwi mnie brak apetytu
może spowodowany zmianą otoczenia, stresem... oby tak... a wkrótce wróci aganica - 15-01-2014, 10:53
Ryniu napisał/a:
Może trzeba "uruchomić ręczne karminie?".
Rano ustaliłyśmy, że czekamy do wieczornego spaceru. Jeżeli chrupki nie będą zjedzone w całości...zaczynamy dosmaczanie.
Milena napisał/a:
czy będziemy mogli liczyć na jakieś zdjęcia?
Będzie ciężko, mama niema aparatu ani internetu.
Poproszę siostrzenicę, która sama zaproponowała pomoc w sytuacjach tego wymagających.ANNA_MAJA - 15-01-2014, 11:00
aganica napisał/a:
Potem troszeczkę chrupek.. /bez entuzjazmu/.
A może sunia z racji na wiek (i stan bądź brak niektórych ząbków), nie może jeść twardych chrupek? Czy mamy informację co ona jadła w swoim domku wcześniej?kamil8406 - 15-01-2014, 11:33 Ja miałem co prawda odwrotny problem z moją sunią połykała za szybko karme i pózniej kupka cięzko wychodziła. Wet kazał mi namaczac karmę w wodzie i juz nauczyła sie wolno ładnie gryżć. Może jak sunia starsza ma słabe żeby to też mozna by jej troche rozmaczac karme.aganica - 15-01-2014, 14:11
kamil8406 napisał/a:
Wet kazał mi namaczac karmę w wodzie
Dzięki za podpowiedź. Karma się właśnie namacza. Sabinka dostanie w takiej formie, po spacerku ...czyli około godz 14,30
Zobaczymy czy to przyniesie, oczekiwany efekt.Jeśli nie to .. będziemy kombinować z dosmaczaniem.
W Sabinie odezwał się duch burkujący , zareagowała nieśmiałym szczeknięciem na... dzwonek do drzwi.ANNA_MAJA - 15-01-2014, 14:14 Ewentualnie puszeczki dla staruszki też mogą zdać egzamin mufiasty - 15-01-2014, 14:20 Czekamy na wieści po spacerkuaganica - 15-01-2014, 16:54
mufiasty napisał/a:
Czekamy na wieści po spacerku
Spacer pół godzinny z wąchaniem i poznawaniem terenu. Saba chętnie spaceruje, jest dzielną starszą damą.Na smyczy nie ciągnie.
Czystość utrzymuje, nie zdarzyła się żadna wpadka.
Pomysł z namaczaniem karmy to strzał w dziesiątkę. Obiad zjedzony w całości a na deser było pokrojone jabłuszko .Podawane po kawałeczku ... z ręki.
Tak jak rano szczeknęła na dzwonek do drzwi ale nie zareagowała na wchodzącą sąsiadkę.
Tak po obiedzie gdy ta przyszła w kurtce... Sabina się zjeżyła i powarkiwała.
Nowa opiekunka pogłaskała Sabinkę co sprawiło że sunia ..kontenta... położyła się na dywanie i przestała zwracać uwagę na sąsiadkę.
Obowiązek stróża domowego ogniska - spełniony ... można iść spać.
Nie pochwaliłam tego głaskania bo to było...nagrodzenie za złe zachowanie ale.. w duchu, jestem zadowolona bo to dowód na to, że kobiety się dogadują i tworzą zgrany zespół../obie pyskate/ Ewelina - 15-01-2014, 16:57 najważniejsze, że się kobity dogadują, no i w końcu Saba je pado - 15-01-2014, 17:49 Super wieści aganica - 15-01-2014, 21:23
Ewelina napisał/a:
w końcu Saba je
Po wieczornym spacerze, który sama zakończyła po 30 minutach.Stwierdziła że wraca do domu, bo przed wyjściem pomagała smażyć naleśniki i pewnie ktoś je zje.
Oczywiście naleśnikową kolację zaliczyła, mordkę wytarła w koc i dywan / a co... prawdziwa dama musi być czysta/ Na koniec zrobiła turlańca na dywanie, odsłaniając brzuchol do miziania.Sapiąc, burcząc i mrucząc czochrała się o dywan.
Naleśniki to jest to..co babcie lubią najbardziej.
Teraz smacznie śpi i cichotko pochrapuje.Ryniu - 15-01-2014, 22:43 Zamęczysz dom tymczasowy tymi telefonami
Jeszcze nie było tak częstych relacji z DT ANNA_MAJA - 15-01-2014, 22:56 Ale to są piękne relacje.. I póki DT nie wyłączy telefonu - niech spływają... niczym miód na serca wszystkich labolubnych
14 latka jak widać może być cudownym towarzyszem... Obrońcą... Kompanem do naleśnikowej kolacji...
Wiek nie powinien być wyrokiem ...szalej - 15-01-2014, 22:58 Boziu, jaka Sabcia jest piękna, tak się cieszę, że znalazł się dla niej tak wspaniały DT
Serce mi mocniej zabiło do niej Ewelina - 16-01-2014, 08:47 haha szczęśliwa naleśnikowa babcia mufiasty - 16-01-2014, 11:35 My też lubimy naleśniki ,mniam aganica - 16-01-2014, 12:14 Sabina w środku nocy, zdecydowała że położy się na swoim starym legowisku .. Może już przesiąkło zapachem nowego domu i dlatego zostało zaakceptowane .. nie wiem ..
Spacerek- śnieżkowy- zaliczony .. Śniadanie też..
Sabina musiała zostać sama w domu na jedną godzinę .. nie bardzo była zadowolona.. chciała iść z ludziem ale.. miała wszystko wytłumaczone i się pogodziła z koniecznością zostania.
Za to powrót... był uroczy...tyle radości i szczęścia w jednym psie.. że serce się raduje.
Kręcenie oberków, ocieranie, mizianie.. ciche popiskiwania..
Nie tłumaczyłam że labradory tak już mają Ważne że człowiekowi serce się uradowało.mufiasty - 16-01-2014, 12:53 To jest najlepsza rzecz te oberki,ocieranie,popiskiwanie..... asiek72 - 16-01-2014, 15:00 podajcie mi proszę, gdzie wpłacać pieniądze?aganica - 16-01-2014, 16:05 asiek72, Nasz PW z danymi Milena - 16-01-2014, 16:12
aganica napisał/a:
Kręcenie oberków, ocieranie, mizianie.. ciche popiskiwania..
Nie tłumaczyłam że labradory tak już mają Ważne że człowiekowi serce się uradowało.
Cudownie czytać Madzialenka - 16-01-2014, 16:51 Serce sie raduje ,czytajac takie piekne relacje Grosik juz frunie dla Sabci Madzialenka - 16-01-2014, 17:21
Monisiaczek napisał/a:
A może uda się zorganizować dla niej pomoc międzyforumową, jak dla Bubu?
Ze swej strony mogę zadeklarować comiesięczne wpłaty, 10-15 zł.
Takie strowinki powinny miec jak najlepsze zycie. Byloby wspaniale gdyby forumowicze objeli Sabunie tak serdeczna i hojna opieka jaka mial Bubu,ja ze swojej strony deklaruje 5 ojraskow miesiecznie.Zrobilam juz przelew do Agnieszki za styczen i luty.Mam nadzieje,ze i inni otworza dla Sabci serduszka i sakiewki ANNA_MAJA - 16-01-2014, 17:34 Z mojej strony poszło 150 zł na babunię Sabunię Ryniu - 16-01-2014, 18:12 ANNA_MAJA, dziękujemy Ryniu - 17-01-2014, 12:58 Dzisiaj Saba była u weterynarza, dostała Chip, paszport.
nowe fotki:
Ryniu - 17-01-2014, 13:13 I jeszcze film ze spacerku
aganica - 17-01-2014, 13:36 Jak pięknie maszeruje. Ciekawe czy to po, czy przed weterynarzem ? pado - 17-01-2014, 17:21 Widać po jej pyszczku że dobrze jej Milena - 17-01-2014, 17:23 Cudna jest
A jak zniosła chipowanie? Grzeczna była? Kinga89 - 17-01-2014, 17:26 he he he na spacerku jaka kochana Monisiaczek - 17-01-2014, 18:38 Wet coś mówił na temat jej zdrowia? Sabina dzielnie kroczy na tym filmie, ale może jakiś preparat na stawy by się jej przydał?Ryniu - 17-01-2014, 19:28 Zdrowa jak rybka jak na swój wiekChelsea - 17-01-2014, 19:36
Chelsea - 18-01-2014, 11:15 slicznotka Ryniu - 18-01-2014, 11:17 Sabinka jest naprawdę super grzeczna Oj mam sentyment do Ciebie Kto Cię nie zobaczy to się zakochuje ANNA_MAJA - 18-01-2014, 14:01
Ryniu napisał/a:
Kto Cię nie zobaczy to się zakochuje
Oj tak, ta babunia łapie za serce ...Ryniu - 18-01-2014, 20:50 I złapała autorkę wydarzenia na FB https://www.facebook.com/...72288/?source=1
cały czas współpracowaliśmy ze sobą a tu taka decyzja
W związku z tym, że udało się nagle załatwić darmowy transport do granicy (!)
Sabunia już wyjechała. Zapakowałem do autka, wycałowałem i pojechała...
Mam zaproszenie do Berlina, ale dla mnie to za daleko
Saba będzie mieć koleżankę labradorkę Chelsea - 18-01-2014, 21:09 trzymamy kciuki Małgosia35 - 18-01-2014, 23:11 Super wiadomość Powodzenia Sabinko Ryniu - 19-01-2014, 01:08 Właśnie Sabunia przywitała się nową panią. P. Słychać było w głosie p. Aliny ogromną radość. Będziemy mieć relacje i zdjęciaChelsea - 19-01-2014, 08:46 Ryniu, szczescia Sabciu Kinga89 - 19-01-2014, 08:49 trzymam kciuki Sabinko aganica - 19-01-2014, 10:22 Pozwoliłam sobie ..na.. kradzież z facebooka.. informacja z domku stałego
Wspolne sniadanie. Musimy troche przytrzymywac nasza 1.5-roczna labrdorke Flamcie, bo chce Sabe zalizac na smierc. Saba potrafi sie jadnek obronic, bo pozwala na zblizenie, ale jak Flamcia chce za duzo, to porzadnie na nia zawarczy.
Chelsea - 19-01-2014, 10:24 smacznego aganica - 19-01-2014, 10:38 Wspomnienia z przeprowadzki
Po wejsciu (dobrowolnym, ale z pomoca dla schorowanych lapek). Usiadlam z nia na tylnym siedzeniu i bardzo spokojnie znosila podroz. Przysypiala, na zakretach sie budzila. Dawalam jej wode z butelki i reki. Jak jej sie poc zachicalo, to polizala moja reke...
aganica - 19-01-2014, 10:53 Odpoczynek po sniadanku. Porozkladalismy dywaniki, bo sie wtedy pewniej na podlozu czuje. No i koce dla Jasnie Panienek.. szkoda, ze Saba nie da rady wskoczyc na wysokosci, bo widac, ze czasami miala by ochote. Chcialam ja wziac do nas do lozka, ale nie bardzo chciala byc wnoszona, mimo, ze stala przed i patrzyla na mnie.....
aganica - 19-01-2014, 10:57 Jest jeszcze piękny film ale... to już musi ktoś /bardziej gramotny wkleić bo ja nie potrafię
W tym wieku Saba może w każdej chwili odejść. Niech więc te ostatni jej czas na tej ziemi będzie pełen szczęścia i radości.Madzialenka - 19-01-2014, 12:39
aganica napisał/a:
Chcialam ja wziac do nas do lozka, ale nie bardzo chciala byc wnoszona, mimo, ze stala przed i patrzyla na mnie.....
To mi sie podoba,od pierwszego dnia rozpieszczana Powodzenia Sabciu kochana,badz tylko radoscia w nowym domku Milena - 19-01-2014, 12:51 Powodzenia Sabciu, dawaj szczęście jak najdłużej! Ryniu - 19-01-2014, 13:44 Realcje na PW FB mam na bieżąco z każdej minuty życia Saby. Pani ALicja również pyta o wszystko, jak postępować z Sabą.
pado - 19-01-2014, 20:20 Cudny widok jak stado grzecznie czeka Powodzenia Sabciu! aganica - 19-01-2014, 20:20 Nie chciała wejść na łóżko to................łóżko przyszło do niej AlicjaM - 20-01-2014, 13:28 Dzien dobry Dzis drugi dzien Sabuni w naszym stadku. Zmienilismy obroze na szelki, bo pzry zakladaniu obrozy mialam wrazenie, ze cos ja pobolewa. Rysiu przypuszcza, ze to moze byc po czipowaniu, ale mysle, ze ogolnie szelki sa lepsze. Tym bardziej, ze przyjela je bezstresowo i ja nie musze sie martwic, ze jakby sie potknela (co niestety jej sie czesto zdarza), ze szyja ucierpi. Szelki zakladamy tylko na spacerek, wiec ma luzik. Ryniu - 20-01-2014, 15:49 No wieczorem to Sabę będzie widać z kilometra aganica - 20-01-2014, 17:57 Chce się powiedzieć.. piękne szelki ale.. wiadomo..na pięknym psie wszytko jest piękne. Ryniu - 20-01-2014, 20:44 Podwójny seans
aganica - 20-01-2014, 20:47 Flamcia..czuje respekt przed babcią ... nie odważyła się ..zabrać patyczka pado - 20-01-2014, 21:44 Cudne dwie Ryniu - 25-01-2014, 13:33 Saba z ulubionym Kongiem
Ewelina - 25-01-2014, 14:53 Babunia nam się rozkręciła ANNA_MAJA - 25-01-2014, 19:36 Sabciu... Odmłodniałaś nam Ryniu - 29-01-2014, 12:50 Saba i Flamcia - szkolenie, grzecznie zostają w drugim pokoju aby nie przeszkadzać swojej pani
aganica - 29-01-2014, 12:58
Ryniu napisał/a:
Saba i Flamcia - szkolenie
No i kto powiedział, że starszego psa...nie da się wyszkolić
Brawo Sabinka.. jesteś wspaniałym psem.Ewelina - 29-01-2014, 15:43 jakie grzeczne dziewczynki Ryniu - 30-01-2014, 18:09
Cytat:
Sabuni poprawiła się kondycja, już jej tylko od czasu do czasu łapy uginają potrafi sie obrócić tak normalnie, nie zataczając 2-metrowego kola no i widać, że łatwiej jej się wstaje i kładzie. Co do schodów... wczoraj mąż wrócił późno wieczorem, otworzyłam drzwi na klatkę, bo Flamci pozwalam go zazwyczaj przywitać i nasza biedna staruszka żwawym krokiem zbiegła sama po schodach go przywitać
Wspaniale, to jednak spacerki jej służą, miała w rodzinnym domu za krótkieRyniu - 30-01-2014, 18:09
Cytat:
Sabuni poprawiła się kondycja, juz jej tylko od czasu do czasu łapy uginają potrafi sie obrócić tak normalnie, nie zataczając 2-metrowego kola no i widać, że łatwiej jej się wstaje i kładzie. Co do schodów... wczoraj mąż wrócił późno wieczorem, otworzyłam drzwi na klatkę, bo Flamci pozwalam go zazwyczaj przywitać i nasza biedna staruszka żwawym krokiem zbiegła sama po schodach go przywitać
Wspaniale, to jednak spacerki jej służą, miała w rodzinnym domu za krótkieRyniu - 07-02-2014, 18:25 Swirek i Muchomorek czyli Flamcia i Sabunia
szukanie smaczków
aganica - 09-02-2014, 22:04 Psi Raj na ziemi Ryniu - 27-02-2014, 18:31 Piękna panna
Sugarfree - 27-02-2014, 23:57 Śliczna sunia i tak radość na mordce Monisiaczek - 28-02-2014, 10:18 Aż przyjemnie patrzeć na ten uśmiechnięty pychol ANNA_MAJA - 01-03-2014, 01:43 Ależ ona szczęśliwa!Ryniu - 06-03-2014, 09:08 Dwa miejsca do spania
Chelsea - 06-03-2014, 09:38 księżniczka mufiasty - 06-03-2014, 15:27 Szczęśliwa babunia Ewelina - 06-03-2014, 15:29 jakie szczęście Ryniu - 09-03-2014, 14:53 Jedzonko? (pewnie samo patrzenie)
spanko po jedzonku
Jurczaki - 09-03-2014, 17:42 Widać ogromną różnicę na zdjęciach pomiędzy styczniowymi, ze smutnym pycholkiem po stracie Pani i niepewnością w nowej sytuacji, a obecnymi. Pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że z piłeczką w paszczy pojawia się gdzieś młodzieńczy chochlik w wyrazie „twarzy” Ryniu - 27-06-2014, 13:37 mufiasty - 27-06-2014, 13:41 Piękna babuleńka Ewelina - 27-06-2014, 14:07 jaka szczęśliwa Chelsea - 27-06-2014, 15:08 szczesliwa Ryniu - 02-09-2014, 21:19 wiadomość z FB:
Cytat:
Po siedmiu miesiącach nareszcie wchodzi do nas do łóżka
Chelsea - 03-09-2014, 07:18 mufiasty - 03-09-2014, 10:22 Gocham - 03-09-2014, 14:58 Brawo Sabcia Ryniu - 09-03-2015, 08:58 Jakby ktoś chciał wiedzieć, to Saba dalej się trzyma dobrze. 15 lat to w przeliczeniu na ludzkie lata 100 lat!!!!
Ewelina - 09-03-2015, 10:12 w świetnej kondycji jest, rewelacja Madlen - 09-03-2015, 10:28 Kurczę, lepiej się rusza niż dziadek Lutek Życzymy dużo zdrowia Joanna O. - 09-03-2015, 12:40 Marzy mi się, aby takich happyendów było jak najwięcej.
dla Saby i dla DS.Ryniu - 23-08-2015, 20:48 Sabunia pozdrawia, jeszcze się dobrze trzyma
Ryniu - 04-10-2015, 11:09 ❤ Saba ikończyła 15 lat. Zespół koordynatorów adopcji życzy Sabie dużo zdrowia i radości.❤
Sabunia chora, w nocy bylismy w klinice, slabo to wyglada, walczymy o nia, ale ona jakby nie miala sily na wlake, po raz pierwszy...
Trzymajmy kciuki za zdrowie Saby.Chelsea - 17-10-2015, 11:00 mocno trzymamy mufiasty - 17-10-2015, 17:54 Trzymaj się KrólowoRyniu - 17-10-2015, 20:47 Nie takie wiadomości chciałem umieszczać
Cytat:
Alicja Egoter
Saba nie zyje. Prawdopodobnie nerki wysiadly.
Nie chce o tym myslec i nie potrafie o tym teraz mowic. Wzielam srodki na uspokojenie wszedzie ja widze. Znow sie rozklejam jak o tym pisze, wiec nie pisze.
Te 21 miesiecy z nami przywiazaly mnie do niej jakby byla z nami cale zycie.Pociesza mnie, ze byla tak ogromnie szczesliwa i cieszyla sie wszystkim.