|
forum.labradory.org
|
|
Tęczowy mostek - Przyjaciel mojej koleżanki nie zyje
AnIeLa - 04-01-2009, 22:34 Temat postu: Przyjaciel mojej koleżanki nie zyje
Oskarek dzisiaj odszedł za tęczowy mostek towarzyszył (użytkownik Ester) 12 lat
Jola - 04-01-2009, 22:38
Jest już po tej lepszej, słonecznej stronie...Bardzo mi przykro...
labi - 04-01-2009, 22:42
Jeśli przez te naście lat był szczęśliwy, to i po drugiej stronie będzie (ten usmiech to celowo). Oskarku, bujaj tam do woli, bez smyczy, komend i wszekich innych ograniczeń. Szczeknij czasem coś do nas Ester, trzymaj się.
Ryniu - 04-01-2009, 23:24
[*]
iness8@o2.pl - 05-01-2009, 00:24
[']
AnTrOpKa - 05-01-2009, 00:39
Bardzo mi przykro To straszne gdy traci się przyjaciela... 3maj się Ester
gusia1972 - 05-01-2009, 08:33
jaki cudny psiur, szkoda
zaradna - 05-01-2009, 13:39
[*]
ludożerka - 05-01-2009, 13:45
Bardzo mi przykro
(*)(*)(*)
inkapek - 05-01-2009, 18:18
[']
andzia - 05-01-2009, 19:19
[*] [*] [*]
kasiula_86 - 06-01-2009, 20:45
[*]
Szyszunia - 07-01-2009, 11:20
Jaki fajny czochracz z niego. Szkoda...
Lily - 26-08-2009, 17:05
przykro.... [*]
mawi27 - 26-08-2009, 17:39
smutne ale dozyl pieknego wieku na pewno otoczony miloscia i majacy wspaniala rodzine dotrwac takiej starosci i odejsc szczesliwym to ,,najpiekniejsza" smierc
|
|