wilk - 07-06-2009, 09:36 Temat postu: Rany, strupy i opuchlizna po kleszczach hej, czy Wasze labki miały tez kleszcze? a czy po wyciagnieciu mialy strupy?? moj ma piesek kilka duzych strupkow i nie chce jej sie to goic czym moge je posmarowac aby to przyspieszyc?? kleszcze na pewno byly dobrze wyciagniete. PORSZE O POMOC. iwonadp - 07-06-2009, 11:00 Po wyjęciu kleszcza tworzy się mała gulka ze strupkiem ale to zawsze samo schodzi i nie wymaga ingerencji medycznej .Może te strupki nie są po kleszczach ? Czy coś się z tego sączy czy są suche ? Może zastosuj Tormentile Forte. Ewelina - 07-06-2009, 11:31 Yokusia też ma strupki po kleszczach, ale nie należy się tym przejmować!!!! supergirl - 07-06-2009, 12:58 Tak, mojemu też ostatnio wyciągnęłam kleszcza i jeszcze ma strupka... Tsunami - 07-06-2009, 14:04 Taką rankę najlepiej spryskać oxycortem 
wilk - 08-06-2009, 11:36 wiem, że na głowie ma kilka strupków od biegania w krzakach, jednak na szyji jestem pewien, że te strupy są po kleszczach bo sam je wyciągałem i zapamiętałem, w których miejscach one były. strupy są w sumie suche ale bardzo duże - około 3-4 cm oxycortem - gdzie takie coś kupie? Baszka - 08-06-2009, 11:51
wilk - 08-06-2009, 18:57 dzisiaj zauważyłem, że ta rana strasznie śmierdzi i się powiększa... wet powiedział, że to zwykły strup, który się goi jednak nie wydaje mi się aby to było to... spróbuje tym oxycrtem zobaczymy co z tego wyjdzie... zaradna - 08-06-2009, 19:37 wilk, gulki i strupki po kleszczach to norma, same znikają po jakimś czasie. Ale jeśli coś Cię nie pokoi może wybierz się do weta wilk - 08-06-2009, 20:23 a jak już będzie po wszystkim to w tym miejscu mogę liczyć na wyrośnięcie sierści? zaradna - 08-06-2009, 22:30 wilk, tak Elmo 2 tygodnie miał rane po kleszczu, teraz śladu nie widać Ewelina - 09-06-2009, 08:55 Sierść szybko odrośnie Yokusia 3 tygodnie temu, była łysa na karku a tu już nic nie widać.Zarosło!!!! iwonadp - 11-06-2009, 08:12
jak na strupek po kleszczu są zbyt duże .
Proponuję innego weta . Możesz dać zdjęcie tego strupka ? Yerenia - 11-06-2009, 09:41 moja wciaz na glowce ma kropke - czyli slad po kleszczu. Mam nadzieje, ze jej to zarosnie siercia bo wygalda jak by maial dziure w glowie 
my dostalismy na ranki masc z antybiotykiem od weta, ale gdzies mi sie zapodziala... Huberto - 11-06-2009, 11:11 Na pewno wszystko się zagoi i będzie ok. wilk - 11-06-2009, 12:27 tak to wygląda 
zaradna - 11-06-2009, 12:48 wilk, i to jest po kleszczu? Ty lepiej bierz psa i do weta zapitalaj ! iwonadp - 11-06-2009, 15:00 wilk, to nie jest" strupek" po kleszczu ,to jest rana . Kiedy to oglądał weterynarz ? Ile jest takich miejsc ? Czy to go swędzi ? Tu porady forumowiczów nie wystrczą , to wymaga leczenia , nie daj sie zbyć weterynarzowi . Yerenia - 11-06-2009, 15:51 o rany jaka rana!! pedz do weta, bo moze jakies zakazenie sie wdalo. Bo to strasznie duze jest, moja to miala najwyzej takie male kropeczki po kleszczu, ktore sie goily za 2-3 dni...Trzymam kciuki za Nadie 
wilk - 11-06-2009, 17:58 chodzi o to, że to było dwa razy mniejsze jednak Ona to pod moją nieobocność rozdrapuje. Jak byłem u weta to było to dwa razy mniejsze i stwierdził, że to zwykły strup, który się goi. Wet jest na pewno zna się na rzeczy lecz jutro wybiorę się na pewno do innego aby mieć pewność. tak ktoś wyżej sugerował psikam to oxycortem. Yerenia - 11-06-2009, 20:20 hmm a moze warto jakos to zabezpieczyc przed rozdrapywaniem? tylko jak...jakas opaska na szyje w tym miejscu? wilk - 12-06-2009, 10:17 z dnia na dzień jest coraz lepiej, już Jej to zarasta sierścią i robi się suchy strupek. czy dalej sądzicie, że wizyta u weta jest niezbędna? zaradna - 12-06-2009, 12:40 wilk, myśle, że warto się przejść aby to zobaczył i ewentualnie dał coś Nadi żeby się szybciej goiło czy coś Ewelina - 14-06-2009, 18:35 wilk, Moja Yokusia jeszcze miesiąc temu wydrapała sobie kleszcza w tym samym miejscu.Byłam u wetki i kazała smarować piochtaniną. Po tygodniu przeszło.teraz nie ma nawet śladu.Pozdrwaiam
labidabi - 12-03-2014, 19:36 Koko ma jedną podłużną rankę na uchu (wewnątrz), na szczęście już zagojoną - strupek jej sama lekko odkleiłam, bo nie wiedziałam co to jest... Pewnie miała to od drapnięcia lub ugryzienia matki albo rodzeństwa. Na drugim uchu ma chyba ślad po kleszczu, albo ugryzieniu kłem, bo jest okrągły i w tym miejscu nie ma sierści, wygląda, jakby miała dziurę w uchu  Mam nadzieję, że jak trochę podrośnie, to jej się to rozciągnie i jakoś zniknie, bo obie ranki w dotyku są bulwiaste - jakby miała coś wrośnięte pod skórą... No i ten brak sierści w jednym miejscu też nie wygląda byt "efektownie" 
Sugarfree - 12-03-2014, 23:07 labidabi, nie przejmuj się  Jeśli nie doszło do bardzo głębokiego uszkodzenia skóry to z czasem powinno wszystko zarosnąć. Lila ma przy jednym i drugim uchu ślady po "draśnięciu" kocim pazurem. Miesiąc temu było to bardziej widoczne, teraz już trochę mniej
|
