forum.labradory.org

Inne zakończenia - Aston - poczciwy, kudłaty olbrzym (schronisko Łowicz)

desktop19 - 29-10-2010, 12:36
Temat postu: Aston - poczciwy, kudłaty olbrzym (schronisko Łowicz)
Wiem że w labradorach ruch jest ogromny i mnóstwo psów potrzebuje pomocy ale chciałbym wam przedstawić jeszcze jedną sierotkę, która jest bardzo bliska mojemu sercu.

Aston jest dużym, kochającym ludzi psem. Od dłuższego czasu błąkał się ze swoim towarzyszem niedoli po jednym z łowickich osiedli. Z informacji otrzymanych od mieszkańców osiedla, którzy dokarmiali psiaka, wynika że Aston razem ze swoim kolegą był potrzebny robotnikom ocieplającym bloki do pilnowania sprzętu i narzędzi. Kiedy prace się zakończyły pies był już bezużyteczny, zostawiono go samego. Długo błąkał się po ulicach, spał pod drzewami w zimne noce, biegał między samochodami aż pewnego dnia wyskoczył mi prosto pod koła samochodu. Poinformowałem o psie odpowiednie instytucje. Nie było łatwo ale w końcu doszło do interwencji i pies jest już bezpieczny w schronisku i nie zginie pod kołami samochodu. Teraz Aston czeka na swojego człowieka, na człowieka który otoczy go uczuciem którego ten pies bardzo potrzebuje. Aston całym sobą domaga się czułości, przytulania, głaskania. Jest dużym psem, ale strasznym ciapkiem. Ma około 2 lat przed adopcja zostanie wykastrowany.

Od jakiegoś czasu sytuacja w schronisku gwałtownie sie pogorszyła, w krótkim czasie przybyło mnóstwo psów, zrobiło się bardzo ciasno. Aston miał swój kojec ale musiał go udostępnić innym, w nowym kojcu mieszkał aż z czterema psami. W końcu doszło do sprzeczki, dość poważniej i Astek ucierpiał najbardziej-ma złamaną łapkę
Teraz siedzi a właściwie leży samotny w malutkiej izolatce i leczy rany.
Bardzo chciałbym znaleźć mu dom jak najszybciej, nie chcę żeby znów doszło do podobnej sytuacji. Aston jest naprawdę cudownym psem, osoba która go adoptuje będzie naprawdę szczęśliwa

Link do psiaka na dogo: http://www.dogomania.pl/t...kudłaty-olbrzym

I zdjęcia cudaka:










Może znajdzie się tu jakaś dobra duszyczka która przygarnie tego psiaka

anna3678 - 29-10-2010, 14:24

Sliczny jest, taki poczciwy wyraz pyszczka i smutne oczeta.... a moze przyrodni braciszek dla Fidusia? :)
desktop19 - 29-10-2010, 15:09

anna3678, wiesz że ja bardzo bym tego chciał, ale reszta domowników...
nie mam zgody na trzeciego psa :(

karolinna15 - 29-10-2010, 16:12

Śliczny misiek :)
Paulinna - 29-10-2010, 17:25

desktop19 napisał/a:
nie mam zgody na trzeciego psa :(
Trzeciego? Myślałam że masz tylko Fida :-P
karolinna15 - 29-10-2010, 21:08

Cytat:
Trzeciego? Myślałam że masz tylko Fida :-P

Ja też :)

desktop19 - 29-10-2010, 21:20

Mam jeszcze małego kundlacza - Pikusia :)
I bardzo chętnie widziałbym jeszcze Astonka w tej gromadce

nata - 29-10-2010, 22:05

Śliczny jest ;* Taki misiowaty :heart: trzymam kciuki żeby znalazł swojego ludzia
desktop19 - 30-10-2010, 14:54

Dzisiejszy Aston, już bez kołnierza ale ciągle z łapką w gipsie.
I taki jakby chudszy :(





Astek był wyczesany w przenośni, od dziś jest również wyczesany dosłownie :haha:




Ja chcę do domu, wypuśćcie mnie stąd :cring:




Tak bidula spędza całe dnie, samotnie w małej izolatce :confused:

karolinna15 - 30-10-2010, 15:03

Biedny :(
iness8@o2.pl - 30-10-2010, 21:42

Jej jaki on smutny :(
Ewelina - 31-10-2010, 09:14

On taki piękny jest ;*
desktop19 - 02-11-2010, 18:26

Taki piękny a nikt go nie chce :(
Ewelina - 02-11-2010, 18:31

Smutne to jest :(
desktop19 - 05-11-2010, 10:56

Allegro Astonka, oby się telefony rozdzwoniły...

http://allegro.pl/show_item.php?item=1306941479

Ewelina - 05-11-2010, 10:57

Teraz to na pewno się ktoś znajdzie ;*
jkasia - 06-11-2010, 23:01

Jest prześliczny! Na pewno komus sie spodoba taki słodki miesiek :)
nata - 07-11-2010, 18:55

Jejku jak mi go szkoda :confused: To jest taki słodki misio, zasługuje na dobry domek
Pattina - 08-11-2010, 14:50

Biedny psiak ! To straszne :(
Ma takie mądre i smutne oczka. Mam nadzieje,że szybko znajdzie nowy kochający domek

nika - 08-11-2010, 16:49

przepiękny pies. taki miś do kochania, oby szybko znalazł dobrych ludzi, którzy chcieliby go przygarnąć.... żal mi straszliwie każdej bidy gdy oglądam te śliczne mordki. nie wiem jak ludzie mogą tak podle zwierzęta traktować :( :cring:
desktop19 - 09-11-2010, 12:35

Nowe wieści odnośnie Astka:
-łapusia zdrowiutka, gips ściągnięty, ładnie biega na łapce
-udało się psiaka przetransportować do kwarantannika, dużo większego od tej ilozatki w której wcześniej biedak siedział
-desktop bez większych problemów uporał sie z uszolami miśka, w których było więcej węgla niż na całym ślunsku (Aston jest rewelacyjny - dał sobie bez żadnych pyskówek wyczyścić uszy a bądź co bądź jestem przecież dla niego obcym człowiekiem)
-no i to co wyszło jak w końcu można go było zabrać na spacer: zapięcie Astonkowi smyczy = siad i koniec spaceru nie ma siły żeby go ruszyć jak ma zapiętą smycz, bez niej biega elegancko. Nie wiem czy go naucze chodzić na smyczy tak rzadko go widując :(







[ Dodano: Sob 13 Lis, 2010 ]
Byłem dziś u Astka-Ciastka, niestety z powodu kolejnych nowych, psich bid Aston stracił swój suchutki, zadaszony boks i trafił do innego dosłownie prosto w bagno :cry:
Znów mam wrażenie jakby schudł, popiskuje ciągle, ewidentnie nie odnajduje się w schroniskowym świecie. Jednyny plus to że da sie z nim zrobić kilka kroków na smyczy (choć i tak na smyczy skomle i jest strasznie spięty), to lepiej w porównianiu do ostatniego naszego spotkania kiedy po założeniu smyczy poprostu siadał i był koniec spaceru. Dopiero w momencie odpięcia smyczy dopiero widać prawdziwego, szczęśliwego Astonka - cieszy się, biega, wraca jak go wołam - ulubieniec mój :*
Zdjęcia-kiepskie i bruuudne :confused:











Schroniskowa rzeczywistość...


Zainteresowanie Astonem - żadne...

[ Dodano: Sob 27 Lis, 2010 ]
Dzisiaj doszło do wspaniałego zjawiska, Astek wywalił się przedemną do góry brzuchem i czekał na mizianki :*
Normalnie kocham tego psa. Ma takie arystokratyczne zachowanie ;)
Była dziś w schronie dzieciarnia z jakiejś szkoły, wszystkie psy tzn. te nie agresywne zaliczyły spacer dzięki dzieciakom :)
A ja jak zawsze wyprowadzam co najmniej 4-5 psów tak dziś całą wizytę łaziłem z Astkiem :* i trudno nam się było rozstać... :cry:
Osoba która go adoptuje, odkarmi, umyje i wyczesze będzie się cieszyła naprawdę cudownym psem :marzyciel:













[ Dodano: Sob 18 Gru, 2010 ]
Aston biega już bez jajek ;)
Nabrał trochę ciałka i jest jeszcze piękniejszy :*
A zazdrosny o swojego desktopa jak nie wiem co ;]
Zdjęcia masakryczne ale tak piź :razz: dziło że lepiej nie mówić:





tenshii - 18-12-2010, 15:49

Astonik :*

Jak tam Ci bez tego zbędnego balastu? ;D

desktop19 - 21-01-2011, 23:15

Pochwalę się i tu że Aston pojechał dziś do swojego nowego domu, wreszcie ma swój ciepły kąt ;*
mibec - 21-01-2011, 23:16

desktop19 napisał/a:
Aston pojechał dziś do swojego nowego domu, wreszcie ma swój ciepły kąt
super :)
jkasia - 23-01-2011, 10:24

desktop19 napisał/a:
Pochwalę się i tu że Aston pojechał dziś do swojego nowego domu, wreszcie ma swój ciepły kąt
jejciu, wspaniała wiadomość!!! :haha:
Madziuja - 24-01-2011, 11:19

wspaniale :)
nata - 24-01-2011, 11:43

Słodziak się doczekał! Wspaniałe zakończenie ;*
tenshii - 24-01-2011, 13:47

desktop19, cieszę się razem z Tobą i Astonem ;*

Temat przeniosłam z wielkim zaszczytem :)

R-O-K-S-A-N-A - 18-03-2011, 17:50

;*

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group