GosiAla - 29-12-2010, 10:37 Temat postu: Znaleziony Biszkoptowy Labrador w Pruszczu Gdańskim (pom.) Kopiuję z labradory.info: Witajcie!!! Znowu (NIESTETY) z powodu GŁUPOTY właścicieli mieliśmy przyjemność gościć u siebie Biszkoptowego Labradora. Pies oczywiście nie jest zaczipowany, nie posiada adresówki, ani żadnych znaków szczególnych... Psa znaleźliśmy w Centrum Pruszcza Gdańskiego w dniu 28.12.2010 w okolicach południa. Poniżej zamieszczamy zdjęcia. Pies jest nie kastrowany, około 1,5 roczny, maści biszkoptowej. Jest bardzo sympatyczny, ma psie ADHD, po obserwacji psa możne wynikać, że jest trzymany raczej na posesji/w budzie niż w mieszkaniu (zapach psa, raczej dominujące skłonności, pies nie potrafi chodzić na smyczy, nie zna komend, nie potrafi wskakiwać do samochodu, ale nie boi się jazdy). CZEKAMY na właściciela (mimo, że jest nieodpowiedzialny!!!)!!! W innym razie pies trafi do nowej rodziny!!! Wszelkie informacje pod numerem telefonu: 508 083 058  
To nie jest Mailo. W pierwszym momencie, po zdjęciu i opisie, myslałam, że tak ale rozmawiałam z właścicielką Mailo i tymczasową opiekunką tego biszkopcika. Pattina - 29-12-2010, 15:51 A już myślałam,że to ten sam biszkopcik co ostatnio się zgubił. Coś w tym Pruszczu same nieszczęścia 
Adresownik to pare złotych a jak mądrze zainwestowane w takich wypadkach. Mam nadzieje,że właściciel szybko się znajdzie i wyciągnie wnioski GosiAla - 29-12-2010, 16:22 Piesek może być u znalazcy tylko do końca tygodnia:-( Może znalazłby się jakiś tymczasik bez samca dla niego? Ryniu - 29-12-2010, 22:03 GosiAla, do końca tygodnia, to nie tak tragicznie, bo to po Sylwestrze. Może coś się uda? Jaffa - 30-12-2010, 15:44 wziełabym go na dt ale jak niekastrowany to zaraz do mojej się dobierze:( Ewelina - 30-12-2010, 15:45 Jaffa, a twoja sunia ma cieczkę? Jaffa - 30-12-2010, 16:17 Ewelina, do niej wszystkie psy się dobierają jak tylko mają okazję  a ona już dawno wysterylizowana.
druga kwestia że my mamy mieszkanie a on w budzie był, ale jakbyśmy go wyuczyli podstawowych komend to z drugiej strony miałby większe szanse na nowy dom... porozmawiam dzisiaj z moim M, jak się zgodzi to byśmy go wzieli na nauki. Póki co ciągle w domu jestem to miałabym czas żeby nad nim pracować. Ewelina - 30-12-2010, 16:20 Jaffa, U nas przez dłuższy czas było to samo. Yoko też dla innych psów ponętna była, ale już rok mija od sterylki i psy tak nie szaleją 
nika - 30-12-2010, 20:54 na tym pasku na stronie z prawej w "zaginione/znalezione" jest błąd: powinno być "Labrador z Pruszcza Gdańskiego" a nie "Labrador ze Stargardu Gdańskiego". Tak btw nie ma Stargardu Gdańskiego, jest Starogard Gdański
Ryniu - 31-12-2010, 09:31 nika, dziękuje, spieszyłem się tak omyłkowo mi się wpisało. GosiAla - 01-01-2011, 20:40 Piesek na szczęście wrócił do właściciela, kopiuję: "Wczoraj Biszkopta odebrał Pan. Labek nazywał się Gary i uciekł z posesji domku w Pruszczu Gdańskim. Pan przyjechał po psa i zabrał Go do domu koło 20.00. Potem jeszcze dzwoniła jego siostra, bo też zobaczyła ogłoszenie. Była bardzo wdzięczna za pomoc i okazaną opieję Garemu. Bardzo serdecznie dziękuję Wam wszystkim za pomoc. " mibec - 01-01-2011, 20:43
Ewelina - 01-01-2011, 23:43 ulga ogromna
Paulinna - 05-01-2011, 19:04
|
