|
forum.labradory.org
|
|
Inne zwierzęta - Moje kochane skarbki :**
siulentas - 16-04-2011, 21:43 Temat postu: Moje kochane skarbki :** Moje śliczne ukochane królinki )
krówka
Kruszynka
moje kochane królinki razem
laseczki sa ze mna juz prawie rok uwielbiam te moje uszate stworki buziam:*******
mibec - 16-04-2011, 21:50
Jakie slodkie tuptusie
Nataeelll - 16-04-2011, 21:55
Ale one słodziutkie, też kiedyś miałam króliczke
Cziko - 16-04-2011, 22:50
ale ładne! jak Walley się z nimi dogaduje?
siulentas - 17-04-2011, 12:04
generalnie krolinki przyjely psiaka bardzo dobrze sa troche wystrachane jak maly za szybko bryka ale ogolnie nie jest najgorzej nie sa jakies zestresowane moim zdaniem. Sa ciekawskie i laza za nim i wachaja po kroliczemu chyba mysla ze on jest jednym z nich hihhi:) Walley jak to szczeniak chce sie z nimi bawic ale jest za gwaltowny i niestety nie pozwalam mu na to jedynie moze patrzec i wachac chyba ze nie jest rozbrykany to wtedy chodzi kolo nich i zadne z nich sobie nic z tego nie robi. Cala trojeczka uwielbia zabawy w ogrodzie krolinki wtedy podskakuja brykaja z walleyem podjadaja ziarna ktore sypie ptakom mysle ze z czasem jak maly podrosnie to bedzie mial je w nosie i nie bedzie tak na nie uwago zwracal bo one maja go ogolnie w ogonkach ) wszystkie zwierzole laza po mieszkaniu krolinek zamykac nie bede w koncu one byly tu pierwsze i zreszta nie lubie tego robic. przed krolinkami mialam kropke moja pierwsza najukochansza krolinusie:***** odeszla po prawie 4 latach razem w czerwcu kilka dni po tym dostalam krowelke i kruszynuske. kropke rowniez zakupilam w uk jechala ze mna do polski na jakis czas pozniej wrocila do uk i niestety odeszla tu skad pochodzila. kropcia tez mieszkala z psiakami w pl z moja siska i molka kochane suczki:** dogadywaly sie super wiec przed przyjsciem do na walleya mialem obawy czy krolinki zareaguja dobrze i jak to bedzie ale narazie jest ok maly sie slucha raczej a i krolisie sie spisuja na medal:] bardzo ich pilnuje nie chce by kroliczki ucierpialy i ganiac labciowi ich nie daje on czasem by chcial dla zabawy ale niestety gabaryty nie te noi nie ten gatunek.
[ Dodano: 17-04-2011, 13:21 ]
Kiedys moje szkrabki byly takie malutkie dzis raczej miniaturkami nie sa uwielbiam robic im zdjecia moje kochane modeleczki:***
[ Dodano: 17-04-2011, 13:28 ]
noi male szalenstwo w ogrodzie krowka cwiczy skoki...
[ Dodano: 17-04-2011, 13:43 ]
a to jeszcze moja kochana Kropcia, dzis juz jest za teczowym mostem... :*****:*:*:*:*:*:*****
Siska kochana 8latka ta biala miala byc pudlem, z rozczarowaniem oddana przez wlascicieli do babci w pl pochodzi z niemiec. Ta pani szukala jej domu trzymajac siske na balkonie:/ trafila do moich dziadkow na dzien babci i dziadka z tesknoty za swoim seterem znow chcieli miec psa niestety podupadli na zdrowiu i nie mogli sie nia dluzej zajmowac. ich znajoma chciala ja wziac do bydgoszczy do budy nie moglam na to pozwolic i tak ok roczna sunia trafila do mnie *****
mały czarny karakanek Molcia hihi slodka jest rozpieszczona przez moja rodzinke pod opieka ktorej sa obie sunie sa psiapsiolami molka ma 2 lata odratowana oprzeze mnie przed utopieniem w wisle doslownie z wora wyciagnieta byla pycia a miala juz 3 miesiace strasznie zarobaczona leczylam o malo ja nie pozarly te rbale ale sie udalo i dzis jest malenka happy **
nie ma mnie dzis z nimi staram sie je odwiedzac czesto ale wiem ze sa pod dobra opieka a kto wie moze z czasem i tu zawitaja mala czarna jest bardzo zwiazana z moja siostra i obie by chyba z tesknoty uschly tak wiec jest jak jest narazie a czasem zobaczymy
Wielkie slldkie buziole dla moich suniek!!!:*:*
zdjecia sie dziwnie wstawily ale wiadomo o co chodzi odwrotnie biala sisa mola czarna
[ Dodano: 17-04-2011, 13:54 ]
kasiek - 19-04-2011, 09:20
sliczne Walley ma towarzystwo
siulentas - 19-04-2011, 13:44
oj tak ma towarzystwo jednak najbardziej chyba woli moje lazi za mna krok w krok...
rosnielobuziak szkitki ma dlugasne i wielkie glowka przy reszcie ciala wydaje sie mala hehehe uszka sie wydluzaja i rosna za niespelna 2 tygodne skonczy 3 miesiace hihi noi kwarantanna juz sie skonczy i bedziemy spaaaceroooowac i spaceroooowac i spacerowac... pogoda cudna ja nareszcie wyjde z domu na dluzej a i piesio bedzie mial gdzie latac ))
kasiek - 19-04-2011, 14:47
siulentas, One nasze labki takie sa .Moj tez lazil za mna krok w krok,Spal mi na nogach . I teraz chociaz juz jest starszy tez mnie pilnuje ,sprawdza co robie.Taka ich natura .Ale ja bardzo to lubie . Niech sie zdrowo chowa.Pozdrawiam.
siulentas - 19-04-2011, 16:14
mi nie przeszkadza ze za mna lazi przeciewnie ciesze sie ze mam kompana i co robic tez mam hehe nie narzekam na brak towarzystwa heheh ale faktem jest ze to pierwszys taki pies jakiego mam ktory jest tak strasznie przywiazany do czlowieka to bardzo ciekawe doswiadczenie a i sama przyjemnosc
Madzialenka - 19-04-2011, 21:46
sliczne krölisie,no to w domu przy takiej brygadzie nie ma mowy o nudzie podejrzewam
siulentas - 19-04-2011, 23:20
no dokladnie nudzic sie nie da chyba ze wszyscy spia to wtedy jakos za cicho jest hehe
szkoda ze moje suczki sa w polsce wtedy to by sie dopiero dzialo hihi no ale narazie niech jest jak jest...
SandraiToffik - 20-04-2011, 12:14
Ojeju, jakie słodziaki.
siulentas - 28-04-2011, 12:48
moje małe rozrabiary nawet nie chcecie wiedziec jak po nocnych harcach tych dwuch wyglada sypialnia rano... rece opadaja czasami kochane szkodniki
dominika92 - 28-04-2011, 12:52
śliczne cudaki ja też mam królika baranka -Kropkę wycałować uchole
siulentas - 28-04-2011, 15:52
a ja Kropkę mialam , najcudowniejsza byla moja pierwsza krolisia spokojniejsza o wiele od tych urwisow
asia030984 - 28-04-2011, 18:26
śliczne
siulentas - 28-04-2011, 18:29
siostrzyczki hihi male wredoty hehehe
ta z czarnymi uszami to zarlok nr 1 tak jak walley a z szarymi uszami drobniejsza ale caluśna za to rozdaje slodkie buziaczki smiesznie to wyglada
orlosia - 28-04-2011, 20:37
jeżeli było juz to wczesniej napisane to przepraszam moze sie powtórzę ale jak pies na króliki reaguje i odwrotnie?, i czy szczepisz swoje dziewczyny
Ja mam Elze 7 Letniego chłopczyka jest ot mały zadziora wiec Ruben sie go o dziwo boi
siulentas - 28-04-2011, 21:16
szczerze mowiac to kroliczki maja go w ogonkach a wollek interesuje sie o wiele bardziej ich jedzeniem w miseczce oraz tym co po sobie pozostawiaja czyli bobkami gonie go ale czasem cos dziabnie. oczywiscie musze go pilnowac bo wiadomo chce sie z nimi bawic ale one nie sa psami i ich zabawa wyglada inaczej taka bariera gatunkowa heh generalnie sie dogaduja gdy jest spokojny to go krolisie molestuja strasznie heh wtedy wyglada to slodko patrzy tak bezradnie
ta z czarnymi uszami od zawsze byla bardziej niedotykalska i niesmiala wiec troszke bardziej gwaltownie reaguje bo wiadomo kroliki sa plochliwe ale to sie juz zadko zdarza natomiast ta z szarymi od zawsze rezolutna i musze pilnowac bo jakby mogla wlazla by na niego ciagle go wacha zaczepia potem biega i potrzasa uszami jak mowilam towarzystwo sie dogaduje licze ze jak bedzie starszy to wogole nie bedzie zwracal na nie uwagi nie wiem jak odwrotnie bo to strasznie ciekawskie bestie
aha i walley podkrada im ich zabawki bo sa dla niego najwyrazniej ciekawsze
[ Dodano: 28-04-2011, 22:20 ]
a co do szczepienie to jeszcze nie szczepilam ale juz czas najwyzszy bo komary sie pojawily i nie chce by sie pochorowaly jednak obawiam sie troche bo one niedotykalskie panny kruszynka bardziej ale nie za duzo a krowka to indywidualistka nie lubi brania na rece mozna ja popieszczoszkowac tylko gdy ma sama ochote albo gdy spi badz zajada cos woli pieszczoty siostry
Antalyaa - 29-04-2011, 14:34
Śliczne królinusie I jakie mają fajne uszolki
siulentas - 30-04-2011, 14:28
tak uszka sa cudne uwielbiam baranki wygladaja sweetasno z tymi ucholami w dol kiedy szlam do sklepu zoologicznego przypadkiem zreszta mialam zamiar kupic 1 sztuke w klatce byly tylko dwa uchate klapouszki wybralam te szara byla bardzo zywiolowa ale szkoda mi bylo zeby ta druga zostala sama i wzielam obie. poczatkowo kruszynka byla malym diabelkiem krowka trzymala sie z tylu spokojniejsza obecnie jednak mam diabla i wcielone zlo nikt tak pieknie nie gryzie progow i drapie paneli jak kroweczka **siostrzyczki maja niezlego powera. nie zaminila bym ich za nic w siwecie czasem ma dosc ''dnia swistaka'' ale bez nich bylo by pusto cicho szaro i ponuro a tak jest dobrze:D gdy kropka w czerwcu zeszlego roku postanowila wyciac mi numer i odeszla zostalam sama jak palec tak sie czulam okropnie a jak dziewuchy do mnie trafily znow wyszlo slonce i swieci do dzis a walley to taki kolejny zywiol w domu tak wiec cale trio daje mi niezle popalic ale i tak uwielbiam i kocham moje zwierzole!!! :*:* :*
jkasia - 01-05-2011, 17:19
Prześliczne
siulentas - 06-05-2011, 14:14
noi krolinki maja wybieg. nie bada mi gromily kwiatkow a i bezpieczniej na zewnatrz z tym malym ciastkiem w tle
strasznie sa zadowolone ze moga powietrzyc ogonki na dworze
asia030984 - 06-05-2011, 16:24
super
orlosia - 06-05-2011, 17:35
super maja wybieg ale ja na twoim miejscu założyłabym siatke jeszcze do góry, wiesz ochorona przed ptakami lub kotami, przezrony zawsze ubezpieczony
Moja elza jest teraz na wakacjach mamy remont w domu i królika oddałam swojemu chłopakowi, który ma ciagle podrapane rece bo nie umie jeszcze wyczuć kiedy królik ma ochote na głaski
a to są twoje pierwsze futrzaki czy miałas juz wczesniej Uszatki?
siulentas - 06-05-2011, 22:25
mialam przed nimi krolinke prawie 4 lata,potrafie sie z nimi obchodzic hehe i one rak mi nie drapia raczek Wallek ten maly labradorowy terminator
co do siatki u gory to w zasadzie ja je biore na dwor kiedy sama np sie opalam czy cokolwiek robie np bawie sie z psem nie pozostaja same. kot to moze cos by mogl kabinowac ale w sumie tu w okolicy bezpanskich kotow brak a co do ptakow to nie wiem czy jakis bylby na tyle silny by dzwignac te male klocuszki bo one do malych nie naleza w kazdym razie jak mowilam same tam nie zostaja zawsze sa pod moim nadzorem wybieg zbudowany po to by mogly wychodzic poniewaz od kiedy Walley przybyl do nas to malo wychodzily noi kiedy juz kwiatki wzeszly to nie chcialam by mi poniszczyly a niestety lubia zieleninke i kopac norki hehehe. jak to w uk jest szaro i betonowo jedyne miejsce niewielkie przystosowalismy pod kwiaty wiec szkoda by bylo to zmarnowac a kwiaty dodaja kolorku i zycia w tym miejscu. korzysc z betonowego podloza jest rowniez taka ze scieraja sobie pazurki i nie musze z nimi walczyc by choc podciac odrobinke
dominika92 - 07-05-2011, 07:41
zazdrościmy wybiegu, ja planuję zakup zagrody jakiejś żebym mogła moją na trawkę trochę puszczać jak jestem na działce..tylko drogie to cholerstwo niestety, ostatnio siedziała na trawie a zagrodę miała zrobioną z klatki ale to jednak za mało miejsca..trzeba oszczędzić na zagrodę
Paulinna - 07-05-2011, 10:35
Cudne króliczki
siulentas - 10-05-2011, 21:54
ja sie zastanawiam czy nie kupie im trawy w tzw ''chodniku'' bo mozna tu taka dostac fajna jak na boisku tylko w rulonie jak dywan. zastanawia mnie tylko jak na cemencie sie bedzie sprawowala. pod spod najwyzej posypie warstwe ziemi z kompostem i moze cos sie uda a jak nie to male rozrabiary i tak szybko to wsio przekopia w kazdym razie wygladalo by lepiej niz cement ale jak wspomialam wczesniej scieraja sobie na nim pazurki wiec taka chociaz korzysc z tego jest
a jaka karme jedza wasze krolisie? moje zajadaja granulat ekscela i troche warzyw owockow i zieleninki karma super futerka maja po nim cudnie mieciutkie tu kosztuje ok 4£ 2kg paczka zawsze zaopatrzam sie w 5 paczek minimum zeby nie latac czesto do zoologika bo kawalek mam ta karma bardzo im smakuje i sa rozne smaki np z ziolami badz z owocami lesnymi przynajmniej tu ladnie pachnie zreszta
[ Dodano: 16-05-2011, 19:01 ]
http://www.cztery-lapy.pl...arzec-2011.html
glosujcie na 3 zdjecia moich maluszkow zakwalifikowaly sie do konkursu i byc moze cos wygraja pewnie tez ukaza sie w gazecie ''cztery lapy''
[ Dodano: 19-05-2011, 20:06 ]
swierze focie moich ksiezniczek male niszczycielki kochane ;p
krowcia w tle z wallkowym dupskiem
modelka nie ma co...
kruszynka tez niezle pozuje tyle ze odpycha mi aparat noskiem
sianko pojesc a potem rozpychac po calym pokoju z trocinami to samo a jak sie wezma za wysypywanie z klatki to i Wallcia potrafia niezle zasypac ahhh te moje krolinki
[ Dodano: 25-05-2011, 16:08 ]
no to sobie pogadali
co tam masz?, pokaz... - spadaj mlody nic ci nie dam ;p
[ Dodano: 25-05-2011, 17:29 ]
[ Dodano: 22-06-2011, 00:41 ]
krolinki maja obecnie swoje dziwne dzni broja za czterech. ganiaja siebie gryza i walluska ganiaja tez a on iedny ucieka i sie boi heh. kruszynka dzis go dziabnela na lozku az pisnal a kilka dni temy zagoniony w rog piesek byl atakowany:| bidul musialm interweniowac kruszynka sprawczyni zamieszania wyladowala w klatce a psiunio z wrazenia polozyl se i spal. straszne z nich ostatnio diablice, doslownie!
Aniussia - 23-06-2011, 10:42
super masz gromadkę ))
asia030984 - 23-06-2011, 11:42
śliczne skarbki
siulentas - 23-06-2011, 15:11
skrejzolowane
[ Dodano: 26-06-2011, 00:10 ]
Krowusia pozdrawia
[ Dodano: 26-06-2011, 21:06 ]
Kruszynka,daj pcaluje cie w uszko-powiedziala Krowka...
[ Dodano: 05-07-2011, 12:43 ]
trzeba moim niuniom odswerzyc galerie bo bida z nedza u nich...
moje slodkie krolinki:* planowalam dac foty zniszczen jakie dkonuja ale chyba zostawie to dla siebie zeby nikogo nie zrazac do tych malych urwisow
a oto kilka zdjeci moich diabelskich panienek
przytulaski to standart jak i regularne bijatyki i walki o dominacje... noi gnebienie walleyka
za jabluszko oddaly by wszystko kiedys probowalam nawet uczyc je sztuczek w nagrode dostawaly malenkie kawaleczki jablka. przyznam ze to fajna sprawa mniejsza owszem cyganila smaczki ale malo chciala wspolpracowac za to rozdaje slodkie buziaki wieksza krowka przechodzila przez tube robiac kuleczka ale ona jak labek za zarcie dala by sie pociac moj maly zarlok dlatego jest pulchniejsza
[ Dodano: 05-07-2011, 12:45 ]
i jeszcze ukochane excelowe paleczki one je uwielbiaja!!!
AnIeLa - 08-07-2011, 15:19
Ale świetne uszolce
Aniussia - 08-07-2011, 17:32
jeju... duze te Twoje kroliczki....
siulentas - 08-07-2011, 18:40
ooo taaaak do malych nie naleza. mieszcza sie w kanonach miniatur do 3.5kg ale generalnie miniaturkami nie sa napewno za to sa slodkie z nich brojary
Chelsea - 09-07-2011, 06:46
śliczne króliczki
asia030984 - 09-07-2011, 10:42
piękne uchale
mibec - 10-07-2011, 00:58
Śliczne te tuptusie
Też bym chciała, ale na to nie ma szans - mój mąż szybciej tygrysa kupi
siulentas - 14-07-2011, 15:56
dwie pogromczynie labradorow ;p
[ Dodano: 31-08-2011, 12:18 ]
moje slodziaki maja teraz troche stresu mam nadzieje ze szybko im przejdzie i dojda do siebie...
moje kochane skarby
nie chwalilam sie krowcia wygrala konkurs w gazecie cztery lapy i dostala nagrode niestety na polski adres ale super bo i w gazecie jej focie beda:) moja modelka obie sa najcudowniejsze na swiecie!!!
[ Dodano: 06-10-2011, 20:35 ]
moje uchole kochane
mibec - 07-10-2011, 14:58
Slodko; gratuluje wygranej
asia030984 - 07-10-2011, 15:26
śliczne
Chelsea - 07-10-2011, 15:56
są boskie i gratulacje wygranej
kasiek - 08-10-2011, 12:06
gratulujemy sliczne sa
Ewelina - 08-10-2011, 14:47
fajne chlapouchy
siulentas - 08-10-2011, 18:19
dziekujemy za milusie slowka pozrawiamy
chlapouchy? no niezle
[ Dodano: 24-10-2011, 19:54 ]
Krolinki maja ostatnio jazdy. Waciaz drapia od samego rana podloge kolo szafki od tv i pod szafka tez. Strasznie glosno daja czadu. Krowcia przez to stracila siersc na paluchu na lapce Sa niemozliwe! Kruszynka sie panoszy, rozstawia po katach nas,psy. Pdgryza i przepycha. Obie rowno gryza znow progi i zjadaja far be ze scian Mam nadzieje ze szybko im przejdzie
kasiek - 27-10-2011, 09:17
jak kroliczki ,troszke sie uspokoily? Pozdrawiamy
siulentas - 03-11-2011, 00:30
cos ty! drapia jak szalone do tego lataja za soba, halasuja i gryza... powodem tego jest urojona ciaza jednej z nich. czasem im sie to zdarza
wtedy wyrywaja sobie siersc i znosza sianko wijac gniazdko tylko tym razem jest inaczej...
zawsze miejscem na gniazdko byla klatka/kontenerek a tym razem kruszynka upodobala sobie (nie wiedziec czemu) nasza koldre wskakue na lozko i z sierscia i siankiem w pyszczku laduje sie pod koldre. Ja niedobra kilka razy psulam jej gniazdko wywalajac to co juz uwila i sciagajac siersc z poscieli... Dzis jest juz lepiej. Czasem maja jazdy ze widza w sobie budulec i musze interweniowac i pilnowac bo sobie wyrywaja siersc.
Moja poprzednia krolinka podobnie traktowala moje wlosy i siersc mojej kudlatej suni z polski u krolinek narazie nie dopatrzylam sie checi oskalpowania labradorow
Jedna musi w nocy byc zamknieta by byl spokoj i dalo sie usnac.
kasiek - 03-11-2011, 09:51
mialam kiedys kroliczka w domku biegal po przedpokoju spal na tapczanie.U ciebie jest inaczej bo sa w dwojke ,te wicie gniazda ,ciekawe przezycie napewno wyglada to przeslodko.
Pozdrawiam
siulentas - 03-11-2011, 20:41
rzeczywiscie ciekawie sie na to patrzy hehe przy mojej pierwszej krolisi robilo to na mnie ogromne wrazenie gdyz widzialam to po raz pierwszy hehe teraz juz to znam ale naprawde to ciekawe doswiadczenie widziec takie zachwowanie u moich zyjate podlogowych
focie dziewuch jak najbardziej aktualne one sie nie zmieniaja oczywiscie pieknieja z nia na dzien ale ogonie zdjecia maja praktycznie takie same wciaz
musze ktoregos razu cyknac im fotke jak lezakuja na zabe albo gdy flopuja na bok swietnie to wyglada
asia030984 - 03-11-2011, 21:23
jakie słodziaki uchate
kasiek - 04-11-2011, 10:15
sliczne takie puchate
siulentas - 04-11-2011, 15:58
Sa dziewuchami wiec po urojonych ciazach maja wola. Nie sa jakos specjalnie puchate w sensie grube maja sporo siersci, bardz mieciutkiej i przyjemnej w dotyku zreszta Ta szaro biala byla wlasnie po wyskubywaniu sobie tej siersci na poczet budowy gniazdka dla wyimaginowanych dzieci a kroweczka czarno biala to moja modeleczka noi ona jest odrobinke wieksza od Kruszynki-od samego poczatku byla, i jej apetyt nieco wiekszy dopisuje wiec ma tez kraglosci ;p
kasiek - 10-11-2011, 12:20
siulentas, sa boskie
siulentas - 11-11-2011, 23:59
dzis karmilam moje krolewny z reki uwielbiam to kiedu czuje ich zabki na moich palcach a dawalam po kawaleczku do pyszczka sa takie ostrozne... wspaniale stworzonka
kasiek - 12-11-2011, 09:17
piekne i delikatne super
siulentas - 17-11-2011, 21:56
moje kochane krolisie juz sie uspokoily i w porownaniu z labiszonami to aniolki
kasiek - 18-11-2011, 13:11
siulentas, poczekaj niedlugo Twoje labiszony tez takie beda
siulentas - 18-11-2011, 15:24
kasiek, oby!
Rysia88 - 18-11-2011, 22:07
siulentas jakie one są duuuże piękne... mi się marzy jeszcze jeden króliczek, myślałam nawet o adopcji no ale brakuje mi na to wszystko miejsca:(
Lelejka - 19-11-2011, 11:08
FAjniusie puchate kuleczki
siulentas - 28-11-2011, 16:29
dziekujemy za mile slowa
moje kroliczki kupilam za jednym razem to siostry z jednej klatki zreszta. Po pierwsze wzielam dwie gdyz dwie byly akurat w klatce w sklepie i szkoda mi bylo zostawic jedna gdyz mam azaraz mysli ze druga poczuje sie gorsza i wogole taka jestem wiec wzielam obie i sie ciesze bo po 2 nie sa samotne maja siebie moja 1 krolinka byla sama i jej towarzyszkom bylam ja i w pl moje psiaki. po powrocie do uk znow byla sama... no ze mna ale mimo wszytsko napewno barakowalo jej towarzystwa innego zwierza. Duze z nich babeczki ale ja takie wlasnie lubie sa siostrami a skrajnie rozne...
kasiek - 01-12-2011, 09:55
babeczki jak marzenie
siulentas - 03-01-2012, 23:48
Przypominamy sie ze oprucz labradorow tez istniejemy
Kruszynka otwiera gwiazdkowy prezent dziewuchy dostaly jeden wspolny prezent z ktorego sa bardzo zadowolone Bylo troche zamieszania w wigilie i Krowka niestety nie za bardzo chciala uczestniczyc w otwieraniu prezenow
a tu juz moje dzisiejsze dziewuszki i w tle poobgryzane progi i sciany ;p ( na wiosne remont!)
ich minki powalaja mnie czasem na lopatki sa przeslodkie a czasem bywaja z nich diably rogate
siostrzyczki bardzo sie kochaja tylko czasem sie bija
codzien od 10 rano zaczyna sie drapanko pod szafka i nie ma na nie sily (biedny sasiad ) czasem od tego glowa boli ale i tak je uwielbiam
asia030984 - 04-01-2012, 11:23
śliczne dziewczynki
a co panienki dostały od Mikołaja???
kasiek - 04-01-2012, 11:39
piekne krolinki
siulentas - 04-01-2012, 16:36
dostaly smaczki ''suszone jabluszka'' z beerges excel, patyczki do gryzienia z tej samej fiirmy, wiklinowe pileczki i zabawki w ksztalcie cukierkow
Ewelina - 04-01-2012, 17:18
Ale słodziaki. Widać, że zadowlone z prezenciku
siulentas - 04-01-2012, 19:37
a pewnie ze zadowolone pozarly wiklinowe zabawki ciut pomogly im labradory ale ogolnie ladnie sie nimi zajely
smaczki hmmm juz po nich nie ma sladu ale bardzo im smakowaly oczywiscie one uwielbiaja byc tak rozpieszczane
joanna - 04-01-2012, 22:58
pięknie pozują,mój diabełek Tamto,nie dał sobie jeszcze takiego zdjęcia zrobic ,które mozna by było pokazac,nie znaczy to jednak ze on się nie zatrzymuje,lubi wylegiwac się ale stawiam dobra whisky temu kto strzeli mu fotke jeszcze sie taki fotograf nie znalazł
siulentas - 05-01-2012, 00:30
joanna, sporo sie napracowalam by byly takie jakie sa, a sa przekochane choc czasem ciezko zniesc ich instynkty wychowane na wzorcu mojej poprzedniej krolinki teraz to one nie boja sie niczego z labradzioszkami lezakuja na jenym dywaniku hihi i lazikuja miedzy ich nogami a honeya ma w zwyczaju wyciagac im z pyszczkow sianko kiedy te sobie dziubia wtedy tylko popatrza i wezma sobie nowe zdziebko
[ Dodano: 05-01-2012, 00:31 ]
a fotografowane zawsze byly od malenkosci i chyba nawet to lubia
Nikaaa - 05-01-2012, 07:22
siulentas napisał/a: | codzien od 10 rano zaczyna sie drapanko pod szafka i nie ma na nie sily | Skąd ja to znam!
Ja z koleji mam dwóch braciszków, którzy przyzwyczaili sie wstawac z mamą o 5 rano i tak nawet na wolnym budzą się między 5-6 i wio! Głodne łobuzy są więc roznoszą wszsytko dookoła hehehe
Tematu nie zakładamy bo chłopaki średnio lubią zdjęcia, ale może tu się pochwalimy - oto Bobiś i Maniś - dwaj holenderscy braciszkowie
I cóż, że wykastrowani jak Bobiś cholera jedna, dominator wredny wciąż podszczypuje Maniutka.. No ale cóż, hierarchia musi być
I przepraszam siulentas za wepchanie się w temat
asia030984 - 05-01-2012, 11:13
jakie przystojniaki
Huberto - 05-01-2012, 14:12
Nikaaa, Ale ładne zwierzaczki. A, jak ładnie im uszy naprostowały
siulentas - 05-01-2012, 14:48
hehe super lobuziaki te twoje chlopaczki moje dziewuchy pozdrawiaja przystojniakow
dzis i moim odbilo i ok 5 chcialo im sie drapanka jedna musialam zamknac w klatce i byl spokoj, tak przewaznie bywa ze jak je rozdziele to jest spokoj i cisza hehe. kiedys jak byly mldsze tez mialy poloty na drapanie od 4 rano i ciezko bylo to zniesc
Nikaaa - 06-01-2012, 07:21
Dziekujemy i równiez pozdrawiamy!
Nie wiem, gdzie kupujesz sianko swoim panienkom, ale polecam tu - http://www.deemillen.co.uk/ jest to domowa hodowla królików, byłam tam kiedyś, ale niestety nie mieli akurat miotu holendrów, więc adoptowałam króle z innego źródła. Regularnie zamawiam tam sianko i zmrozoną trawę za którą moje króle dałyby się posiekać! Szybka dostawa, zazwyczaj w ciągu 2 dni od zamówienia. Naprawdę baaaaardzo polecam!
To małżeństwo prowadzi sklep, ale nie dla komercyjnego zarobku a na środki do utrzymania swoich króli, a zbiory pichodzą z ich prywatnych pól.
siulentas - 06-01-2012, 13:32
popatrze co maja w ofercie i moze bede tu kupowala a za delivery sa jakies oplaty?
ja kupuje sianko w normalnych petshopach mam 2 wielkie paki za 3.85f biore jedno jak sloma do klatki a jedno jak suszone siano wlasnie do jedzenia
Dzis kruszynka w kasze dmuchac sobie nie dala i jak z rana mam uzeranie sie z natretna Honey ktora nie moze odejsc od kroliczej miski tak dzis siedzaca w kuwetce kruszynka sobie poradzila i dziabnela Honey labradorzyca zaraz wskoczyla do mnie na lozko i pozniej pokazywala respekt krolince
Nikaaa - 06-01-2012, 13:51
siulentas napisał/a: | popatrze co maja w ofercie i moze bede tu kupowala a za delivery sa jakies oplaty?
ja kupuje sianko w normalnych petshopach mam 2 wielkie paki za 3.85f biore jedno jak sloma do klatki a jedno jak suszone siano wlasnie do jedzenia | Za dostawe jest chyba 7f fakt ze to moze i duzo ale ja zawsze zamawiam hurtem 5 dni temu zamawialam 3 worki siana plus duza trawa i wyszlo 26f. Jakosc siana naparawde rewelacyjna pachnie tak ze w calym domu czuc a na zapaszek tej trawy to ja sie sama slinie
Jakbys byla chetna to zapakuje troche na labowanko i dasz swoim krolinkom na spróbowanie od "cioci"
siulentas - 06-01-2012, 17:18
oki
[ Dodano: 19-01-2012, 18:48 ]
bananowe potworki uwielbiaja banana!!!
[ Dodano: 19-01-2012, 22:49 ]
[ Dodano: 19-01-2012, 22:52 ]
krolicze doopki
kasiek - 20-01-2012, 09:25
fajne te doopki
Kesja - 25-01-2012, 19:38
Nikaaa napisał/a: | krolicze doopki |
Jakie laski
Ja też miałam króliczka, w marcu 2011 niestety się z nim pożegnałam , miał 11 lat jak odszedł, kiedyś jak znajdę jakieś jego fotki to wstawię
asia030984 - 25-01-2012, 20:16
pyszny bananik
siulentas - 25-01-2012, 20:37
Kesja, 11 lat? OMG! moja poprzednia przezyla 3.5 i niestety odeszla...
te niunki jak narazie niezle sie trzymaja ;p w kwietniu beda juz 2 letnimi kroliczymi panienkami
asia030984, oj tak jabluszko tez jest bardzo mniamniusne ale bananik to szal cial
safeĆ - 26-01-2012, 09:58
urocze puchate tyłeczki
Kesja - 26-01-2012, 14:40
siulentas napisał/a: | Kesja, 11 lat? |
Dokładnie, weterynarz sam w to nie wierzył Chyba mu u nas dobrze było...
siulentas - 26-01-2012, 15:13
moja niunia miala jak w niebie kochalam ja najmocniej w swiecie miala bardzo dobrze. poswiecalam jej czas i wogole byla jak piesek hehe no ale odeszla i nie wiem z jakiego powodu i nigdy sie nie dowiem...
dominika92 - 26-01-2012, 15:40
siulentas, 3,5 to krótko moja królinka niedługo 2 lata.. a podobno żyją średnio 7-10 lat..
Nikaaa - 26-01-2012, 15:44
dominika92 napisał/a: | a podobno żyją średnio 7-10 lat.. | Też tak czytałam. Moje dupusie w czerwcu skończą 3 latka Jak ten czas szybko leci..
dominika92 - 26-01-2012, 15:53
kurczę, chyba by się przydał temat osobny na forum o królisiach i szczurkach, bo widzę, że cześto nawiązują się dyskusje,a szkoda komuś galerię zaśmiecać
Kesja - 26-01-2012, 16:09
siulentas napisał/a: | moja niunia miala jak w niebie kochalam ja najmocniej w swiecie miala bardzo dobrze. poswiecalam jej czas i wogole byla jak piesek hehe no ale odeszla i nie wiem z jakiego powodu i nigdy sie nie dowiem... |
siulentas, nie wątpię w to, że miała się u ciebie świetnie Na szczęście masz teraz jeszcze dwie krolinki i dwa labki, więc nie ma aż tyle czasu na rozmyślanie o tym, że kiedyś był ktoś jeszcze... Chociaż wiadomo, że w niektórych sytuacjach takie wspomnienia wracają...
No dobra, koniec gadania o tym co było, przecież to galeria Krówki i Kruszynki
siulentas - 26-01-2012, 16:33
Krówka i Kruszynka dlam im zajfajne imiona czasem jak z nimi siedze to sie ich pytam ''kto wam dal tak na imie'' haha sama sie czasem z tych imion smieje hehehe no ale w tamtym czasie to bylo jedyne co przychodzilo mi do glowy patrzac na nie. JEdna mala drobna kruszynka a druga wieksza i do tego czarno biala jak krowka a najsmieszniejsze jest to ze one reaguja na te swoje imiona
Rysia88 - 26-01-2012, 17:08
siulentas napisał/a: | Kesja, 11 lat? OMG! moja poprzednia przezyla 3.5 i niestety odeszla...
te niunki jak narazie niezle sie trzymaja ;p w kwietniu beda juz 2 letnimi kroliczymi panienkami |
Mój Edzio ma 5,5 roku ale moja poprzednia króliczka miała 3 latka jak odeszła i tak jak Ty siulentas nie mam pojęcia dlaczego Edzio dzisiaj podniósł mi ciśnienie- wstałam rano- pokazuje mi jak to on głodny jest- więc wsypałam mu żarełko... a on dalej pokazuje jak jest głodny- dodałam mu suszonej pokrzywki a on foch! jak walnął mi miską, zaczął fukać... i zaczął jeść suchy chleb
[ Dodano: 26-01-2012, 17:12 ]
'Króliczke dooopki' są takie słodkie...
Ewelina - 26-01-2012, 17:12
Rysia88, a co dostojny Pan króliś z niego. Może zapomniałaś o urodzinach
siulentas - 26-01-2012, 17:18
hahaha no to niezle moje tez czasem maja foszki i rzucaja miska
tak doopeczki sa slodkie i flopki jak leza na boczku wtedy sie rozplywam takie sa slodziachne
Nikaaa - 26-01-2012, 18:26
siulentas napisał/a: | flopki jak leza na boczku | Hehehe mój Bobik jak sie naje, to idzie do kąta, siedzi, siedzi..nagle fik! Przewraca się na grzbiet z łapkami do góry, leży tak chwilę a potem się przekręca na boczek i leży tak błogo z przymkniętymi oczkami, jakby był w raju.. Nie moge sie na niego napatrzeć
Maniutek też fika, ale rzadziej, on to raczej się rozpłaszcza wyciagając wszystkie łapki I tak sobie odpoczywają chłopaki
dominika92 - 26-01-2012, 18:58
kocham te fiki królicze aczkolwiek pamiętam, że pierwszy raz, jak jeszcze na królisiach się nie znaliśmy, to z chłopakiem się przestraszyliśmy w każdym razie ktokolwiek do nas przyjdzie i zoabczy jak król tak robi to ma niezłe zdzwiko i ubaw
Nikaaa - 26-01-2012, 19:08
dominika92 napisał/a: | aczkolwiek pamiętam, że pierwszy raz, jak jeszcze na królisiach się nie znaliśmy, to z chłopakiem się przestraszyliśmy | Hahaha u nas było to samo. Już chcielismy do weta lecieć, szczególnie, że to nie są nasze pierwsze króle, mieliśmy kiedyś jednego ale niestety kilka tygodni po kupieniu go okazało się, że jest zarażony bakterią e. cuniculi, która poraża układ nerwowy i niestety nie przeżył bo był bardzo młodziutki. Dostał paraliżu i leżał na boczku przez kilka godzin co jakiś czas dostając napadu drgawek, więc naprawdę serca stanęły nam w gardłach na widok tych fików..
siulentas - 26-01-2012, 19:27
u mnie te balbinki tez sa zupelnie rozne. Krowka uwielbia jesc i sie domaga zarelka Kruszyka je duzo mniej i jak jest to fajnie jak nie ma to i sianem sie zadowoli
Krowka pelna i najedzona rozklada sie jak naleznik i spi na zabe hehe zadziej robi flopy Kruszyna zas po jedzonku leci na swoj dywanik badz kolo klatki i FLOP! o wiele czesciej wykonuje te akrobacje a jakby tego bylo malo to wrecz przy tym podskakuje i na bok prawie ze na grziet
Przy mojej pierwszej krolince jak widzialam to po raz pierwszy przestraszylam sie ale z czasem zauwazylam ze to nic zlego ze tak to juz kroliczki maja poczytalam w internecie i potem byla juz sama radosc
agusia1974 - 26-01-2012, 21:19
Nikaaa, mój poprzedni królik też tak robił siedział siedział i fik Na początku pamiętam że omal zawału niedostałam a terażniejszy tylko ciągnie zębami o pręty jak tylko jest głodny
siulentas - 27-01-2012, 14:10
ulala to glodomorek moej pewnie jakby w klatce bywaly tez by skrobaly w prety a tak obzeraja mi sciany i meble
orlosia - 04-02-2012, 19:01
ja mam 8 letniego Królca kastrata Wabi się ELZA (wtedy myslelismy ze to samiczka)
[ Dodano: 04-02-2012, 19:04 ]
aaai co by nie było że tylko o nim napisałam to nadmienie że zazdroszcze Ci takiego mini stadka zawsze chcialam rodzeństwo dla swojego ale on jak kot ma własne scieżki
siulentas - 04-02-2012, 19:05
orlosia12, hehe no to niezle ja od poczatku wiedzialam ze moje to dziewuchy
[ Dodano: 19-02-2012, 22:51 ]
kilka świerzych fot moich dziewuszek
Nikaaa - 19-02-2012, 22:56
Własnie miałam zadać pytanie która jest która a tu opis widzę jest!
Ale one są fajne! Słodziuchny dwie
siulentas - 19-02-2012, 23:00
Nikaaa, opis specjalnie dla ciebie wstawilam hihi
Nikaaa - 19-02-2012, 23:01
siulentas napisał/a: | Nikaaa, opis specjalnie dla ciebie wstawilam hihi | Dziękuję! Teraz już wiem, ze krówka jest czarno-biała tak jak prawdziwa polska krówka, hehe A kruszynka jest szara Tyle, ze do "kruszynki" to jej troche brakuje Mój Maniuś jest mniejszy od niej
donia457 - 19-02-2012, 23:01
siulentas, wspaniale masz dziewuszki,sliczne mordeczki,
agusia1974 - 19-02-2012, 23:01
śliczne krolinki
siulentas - 19-02-2012, 23:05
no wiesz one tez kiedys byly malutkie
[ Dodano: 19-02-2012, 23:07 ]
donia457, agusia1974, dziekuje
Nikaaa - 19-02-2012, 23:08
Łoo ale słodziuchy malutkie! I te klapniete uszka czasami żałuje, ze moje chłopaki takich nie mają
donia457 - 19-02-2012, 23:08
siulentas, jakie fajne ,takie malusie,
moja krolisia[*] byla biala z bezowymi latkami,
siulentas - 19-02-2012, 23:11
moja pierwsza niunka tez byla z tych wiekszych klapouchych takze wybor byl prosty
donia457 - 19-02-2012, 23:14
moja miala byc miniaturka wyrosla na wielkiego krolika ze sterczacymi ucholami
alez one sa piekne
siulentas - 19-02-2012, 23:16
ja bylam swiadoma co z nich wyrosnie takie lubie
donia457 - 19-02-2012, 23:21
no my specjalnie miniaturke chcielismy,a wyrosl nam krol ale byla jak psiak,uklada mi sie przy nogach TZ sie ze mnie nabijal ze chyba zaduzo jedzenia jej dawalam
kasiek - 20-02-2012, 09:38
sliczne puszyste krolinki
siulentas - 23-02-2012, 16:50
kasiek, puszyste
[ Dodano: 23-02-2012, 16:52 ]
pozdrawiamy jedzac obiadek jeszcze na dworek wyjsc nam nie wolno zebysmy sie nie przeziebily ale w weekend pancia wyczysci nam kojec i jak sie ocieli to bedziemy brykac na dworze
ja kabinuje jak tu gore zakryc i zabezpieczyc kojec bo na naszym ogrodeczku bywa wielki rudy kocor
asia030984 - 23-02-2012, 18:04
ślicznotki
Ewelina - 23-02-2012, 18:13
świetne są
agusia1974 - 24-02-2012, 08:26
super wygladają
kasiek - 24-02-2012, 08:49
pieknoty
Kesja - 24-02-2012, 10:02
Śliczne dziewczynki
siulentas - 22-03-2012, 17:38
moje krolinki dzis rowniez przewietrzyly ogonki troszke z nimi posiedzielismy na dworku ale slonko nie swiecilo na kojec wiec wietrzyk byl chlodny i nie chcialam by sie zaziebily ale i tak sa zadowolone
musze pozadnie w kojcu posprzatac ale dzis na szybko ogarznelam by tylko mogly wyjsc na powietrze
Aniussia - 22-03-2012, 17:40
super sa te Twoje kroliczki
asia030984 - 22-03-2012, 18:44
piękności puszyste
siulentas - 22-03-2012, 22:27
puszyste uchate dziekuja slicznie za mile slowa
agusia1974 - 23-03-2012, 07:58
śliczności ja mam takiego, ale też jednego
kasiek - 23-03-2012, 10:48
pieknoty kochane
Ewelina - 23-03-2012, 14:51
ale mają wypasik
Chelsea - 23-03-2012, 15:16
śliczne królisie
siulentas - 23-03-2012, 22:50
dziekujemy musza miec gdzie moje uszatki opwietrzyc ogonki
[ Dodano: 08-06-2012, 20:46 ]
POLSKA!!! my tez kibicujemy
malawika - 14-06-2012, 22:01
Jakie fajne krówki kłapouszki Widać, że łobuzy!!
Miałam kiedyś Rolexa, ten to był szajbus - uwielbiał ganiać się z kotem
piotr0020 - 15-06-2012, 09:06
Jakie słodkie tuptusie
siulentas - 15-06-2012, 11:43
babeczki z nich kochane tylko zeby tak jeszcze nie demolowaly mi sypialni ale to akurat moja wina bo dalam im wolnosc bo nie moge scierpnac widoku kroli w klatkach
Ostatnio mialam koncerty drapania w nocy kilka razy i strasznie sie ganialy i nawet bily wiec ciezko bylo spac ale zyjemy i teraz juz im przeszlo maja do drapania wielki karton i choc brzydko to wyglada to nie niszcza w pokoju tylko demoluja karton az nie bedzie w nim kilka wyjsc ewakuacyjnych
Nulcia1 - 15-06-2012, 15:04
słodziaki
siulentas - 16-06-2012, 21:16
sa kochane :)mwiecej bym chciala na dworku im dac biegac ale niestety ostatnio wiecznie pada licze ze znow nadejda lepsze suchsze dni to posmigaja sobie moje puchate doopki
Ewelina - 16-06-2012, 21:18
świetni kibole
siulentas - 18-06-2012, 17:42
Pogoda nas dzis zaskoczyla i zrobila sie dosc milusia wiec krolisie siedzialy troche na dworku strasznie sa z takich wypadow zadowolone choc zamiast siedziec w zagrodce wola brykac po trawce i psocic zdjec nie robilam na dworze ale mam jakies domowe
asia030984 - 18-06-2012, 21:03
buziamy
Ewelina - 19-06-2012, 04:15
kłapouchy słodkie
Luci - 27-06-2012, 14:54
Ale boskie króliczki Uwielbiam!
kasiek - 28-06-2012, 08:00
takie puszyste buziamy
siulentas - 11-07-2012, 19:23
Te moje puszyste doopki zaczely spac w nocy kolo lozka z mojej strony nie wiem dlaczego bo gdy jest im za cieplo ida pod lozko, gdy chlodno pod kaloryfer badz na dywanik a ostatnie kilka dni spia tak ze zasypiajac moge je poglaskac
[ Dodano: 17-04-2013, 17:30 ]
U krolinek sporo sie zmienilo. Przed porodem zamieszkaly na przedpokoju. Oczywiscie biegaja po korytarzu i salonie kiedy sie je wypusci z klatki ale niestety musza byc zamkniete. Zdemolowaly strasznie sypialnie za co my ponosimy koszta ale to nasza wina bo pozwolilismy od poczatku na swawole teraz jednak nie mozemy sobie pozwolic na podgryzaniee rzeczy dziecka tudziez piekne zapaszki.
Niestety ucierpialy bo ja kapletnie nie mam czasu wieczorkiem jedynie do nich zajrze dam karmy poglaskam badz polatac dam ale glownie robi to tz. No i zmieniam im sianko oraz kuwetke.
Obecnie w domu mamy masakre. Krowka dostala stanu zapalnego przyzebia i zeby wrosly jej w policzek. Zrobil sie okropny wielki ropien w ciagu godzin. Wizyta u weta antybiotyki i umowienie sie na zabieg. w poniedzialek miala wyciskana rope gdyz w gabinecie ropien pekl i wetka wycisnela pozostalosc. Na dzien dzisiejszy tworzy sie juz nowy jutro ma zabieg pod narkoza albo przytnie zeby wetka albo usunie nie wiadomo.
Oczywiscie sa to koszty na ktrore nei mozemy sobie pozwolic obecnie ale nie mamy wyjscia. Tz kabinuje klatke na dwor ale ja raczej jestem za oddaniem ich by sie nie meczyly. Krowka w obecnym stanie jest uciazliwa gdyz ropa sie saczy i potwrnie smierdzi. Cale mieszkanie wciaz wietrzone a srenio pomaga to samoo z zapachami w kontakt badz odswierzaczami powietrza. Wrazenie jakby sie rozkladalo jakies zwierze... cos okropnego wiem ze to nie jej wina ale czekam juz konca tego jej stanu bo ciezko to zniesc. Dwa psy musza byc szczepione wallek musi isc do veta ze skora to tez koszta wiec trzeba zdecydowac a psow napewno nie oddam...
[ Dodano: 18-04-2013, 15:14 ]
Krowka juz w klinice. Wlasnie ma zabieg. Okazalo sie ze ma jakas narosl na szczece szpiczasta ktora przebila juz skure pyszczka i zgrubienie sprawilo zwyrodnienie miejsca gdzie sa tylne zeby i one tez sa do usuniecia.
[ Dodano: 16-06-2013, 18:01 ]
dziewczyny juz w nowym domku
ale musze powiedziec ze beda mialy lepiej niz z nami...
czekam na zdjecia od nowych wlascicieli.
|
|