|
forum.labradory.org
|
|
Tęczowy mostek - Maks
luidezerter - 25-05-2011, 11:36 Temat postu: Maks byłeś ze mną 17 lat. odszedłeś 3 lata temu, lecz nie miałam okazji oficjalnie Cię pożegnać. Miałam zaledwie 5 latek, jak brat przyniósł do domu małą,czarną kudłatą kuleczkę. dziękuję Ci za wspaniałe lata, przepraszam, jeśli coś robiłam nie tak... do zobaczenia na łące, kochamy Cię i pamiętamy!
orlosia - 25-05-2011, 18:40
chyba dopiero po trzech latach jestes w stanie o tym normalnie móc pisac ...
luidezerter - 26-05-2011, 09:10
być może. był ze mną od zawsze, nie znałam życia bez niego. po prostu był i nie wyobrażałam sobie, że go kiedyś zabraknie. to wielka strata, dla całej mojej rodziny. teraz Wena wypełniła tę pustkę, jest naszym słoneczkiem. a z Maksiem jeszcze sobie pobiegam na łące!
Chelsea - 26-05-2011, 11:41
[*]
lulamae - 23-11-2011, 17:00
Przykro mi, wiem, co czujesz.
donia457 - 23-11-2011, 23:36
[*]
kasiek - 24-11-2011, 11:35
wspolczuje
|
|