|
forum.labradory.org
|
|
Karmy suche - Karma na wagę ze sklepu zoologicznego
bonio89 - 31-08-2011, 14:33 Temat postu: Karma na wagę ze sklepu zoologicznego Witam,
Co sądzicie o kupowaniu karmy na wagę? Karmię swojego pupila RC ale jeszcze nie kupuje mu 15kg bo sadze że zwietrzeje zanim ją zje. Na wagę wychodzi dosyć tanio (ok 16zł/kg) ale boję się że to będzie jakaś podróba/długo stojąca/całkiem inny rodzaj.
Jak myślicie do kiedy kupować paczki po 4kg? Znacie jakieś "zaufane" sklepy zoologiczne w szczecinie (najlepiej centrum)?
Labradore - 31-08-2011, 14:42
ja nie kupuje karmy na wagę, nigdy nie wiadomo ile taka karma stoi otwarta. Kupuje worek 15kg (kończymy 2gi) i następny albo zmieniam na karme dla dorosłych psów albo na inną firmę bo ta (Husse) już sie Lunie znudziła
bonio89 - 31-08-2011, 15:02
Worek może spokojnie w domu stać otwarty miesiąc? może się skuszę na 10kg
Labradore - 31-08-2011, 15:05
my akurat worek zapinamy spinaczami (RC ma chyba nawet taką zapinke na worku) a to co sie da to upychamy do pojemnika na karmę
AnIeLa - 31-08-2011, 15:07
bonio89, Kiedyś TŻ kupował karmę na wagę, ale teraz kupujemy pakowane pop 18 kilo. Można kupić pojemnik lub czasami niektóre firmy dodają do karmy.
My mamy pojemnik metalowy z RC .
Labradore - 31-08-2011, 15:16
my pojemnik dostaliśmy razem z wyprawką , też z RC z tym że on malutki jest
ktosia - 31-08-2011, 15:28
Ja kupuję od razu 30 kg, w dwóch workach po 15 i ten otwarty trzymam w pojemniku na karmę i takie 15 kilo starcza nam akurat na około 1,5 miesiąca
Millka - 31-08-2011, 15:30
Ja osobiscie balabym sie kupic karme na wage, nie wiadomo ile i gdzie to stalo.
Co do przechowywania wiekszej ilosci, moj tata jak remontowal mieszkanie zaopatrzyl sie w 10L wiadra z OBI, jak zwykle kupil ilosc hurtowa, na 15kg karmy potrzebne sa 4 takie wiadra. Stoja na szafkach w kuchni, jedno mam zawsze pod reka, jak sie konczy to wymieniam na pelne (ogolnie jestem osoba oszczedna i zamiast wywalac pieniadze probuje zastapic je jakas alternatywa)
I na pewno nie polecam trzymania karmy w piwnicy. Moja znajoma kupila w promocji dwa 15kg worki karmy, nie miala gdzie tego trzymac to jednen wyniosla do piwnicy. Potem przez pol roku nie mogla sie pozbyc szczurow. Zanim sie zorientowala to wyjadly jej jakies pol worka.
Labradore - 31-08-2011, 16:55
Millka napisał/a: | I na pewno nie polecam trzymania karmy w piwnicy. |
upss
bullab - 14-02-2013, 11:32
Nie kupujcie karm na wagę- są zwykle przeterminowane
Aga81 - 14-02-2013, 11:43
my kupujemy 18kg, z tego ok 3 kg zostawiamy w pojemniku na karmę a reszta w porcjach trafia do zamrażarki (tak nam polecił weterynarz) i jak się ta w pojemniku kończy to rozmrażam z lodówki. Dzięki temu nie traci walorów zapachowych i smakowych.
Minus jest taki, że z trzech szuflad my z mężem mamy jedną a pies dwie
bullab - 14-02-2013, 12:01
Aga81 , na ile Wam wystarczy 18 kg? jak do mniej więcej 45 dni to nie ma co mrozić
My w pojemniku mamy worek (same pojemniki są średnio szczelne- zależy jaki ktoś ma my mamy jeden metalowy i jeden plastik) i zawsze przesypujemy po 3 kg do pojemników mniejszych żeby codziennie z nich podawać, a worek bez powietrza wegetuje w wiadrze i jest ok, nie mamy problemów karma nie schnie u labów nie ma się o co martwić bo karma idzie w mgnieniu oka, ale 12 kg wystarczy naszej buldożce na 4 mies, to dopiero jest strach o karmę
monika72 - 27-02-2013, 08:47
Jakiś czas temu byłam na etapie zmiany karmy. Jak już wiedziałam, jakie karmy mogą wchodzić w grę, doszłam do wniosku,że ponieważ mój psiak jest wyjątkowo wybredny, kupię kilka wybranych karm, w jak najmniejszej ilości... ,żeby mały sobie wybrał . Problem jest taki,że chyba nie widziałam żadnej z karm w opakowaniach mniejszych, niż 3 kg. Porażka. Postanowiłam zatem kupić po kilogramie z każdej wybranej przeze mnie karmy. I tu mało mnie szlag nie trafił... Tylko w jednym sklepie zoologicznym na 7 karma była przechowywana tak, jak powinna - odważona po 1/2 kg i popakowana w szczelnie zawiązane woreczki foliowe. W pozostałych sklepach, worki otwarte ... czyli karma zwietrzała. Jakie mogą być efekty podania takiej karmy, każdy wie...
|
|