|
forum.labradory.org
|
|
Inne zwierzęta - Gdzie jest Nemo? Tutaj - wraz z ferajną :)
Nikaaa - 18-03-2012, 22:16 Temat postu: Gdzie jest Nemo? Tutaj - wraz z ferajną :) Chciałabym Wam przedstawić moje nowe dzieciaczki.
Jak niektórzy wiedzą na Sralentynki dostałam własne akwarium. Trochę zeszło zanim woda sie ustatkowała, ale wreszcie - wczoraj - zamieszkału z nami nowe stworzonka - Nemo, Malina i Pan Krewetka
Almathea83 - 18-03-2012, 22:32
gratulacje- dbaj o ferajnę i pilnuj Jesski, żeby nie chciała się za bardzo zapoznawać
Sralentynki rulezzz
safeĆ - 19-03-2012, 07:33
nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę morskiego akwarium!
Nikaaa - 19-03-2012, 22:38
safeĆ napisał/a: | nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę morskiego akwarium! | W brew pozorom nie jest to wcale takie nieosiagalne.. Kiedyś mi się tak wydawało. Malutkie akwarium to niewielki koszt i pracy przy utrzymaniu tego tez nie ma duzo. Może kiedys sobie takie sprawisz
kasiek - 30-03-2012, 12:45
piekne akwarium
pasiconik - 20-08-2012, 13:50
Nikaaa, jak się miewa ferajna? Dla mnie pan krewetka rządzi
Nikaaa - 20-08-2012, 14:36
Ooo jak miło, ze ktoś tu zagląda
Wszyscy maja się świetnie. Do ferajny dołączyły 3 ślimaki (zrobienie zdjęcia jest niemozliwe, bo prawie cały czas siedzą zagrzebane w piasku ) i jeszcze jedna krewetka typu cherry
Ciężko jest jej zrobić zdjęcie, bo to typ siedzący w skale i wyłania się tylko na jedzenie
Ewelina - 20-08-2012, 14:40
jakie fajne
usia155 - 20-08-2012, 14:53
Super I już wszyscy wiemy gdzie jest Nemo
Pikuś - 20-08-2012, 15:03
Też chciałabym znowu mieć akwarium
Ostatnie pękło w nocy..
Nikaaa - 20-08-2012, 15:09
Pikuś napisał/a: | Ostatnie pękło w nocy.. | Masakra, nic nikomu sie nie stało???
W jednej restauracji we Wrocławiu, której właścicielem jest dobry znajomy mojego TŻ pękło w nocy akwarium mające ponad 1000L pojemności.. Szkło powbijało się w ścianę po drugiej stronie pomieszczenia. Gdyby byli wtedy ludzie to normalnie poleciałyby głowy...
Ada a jakie akwa miałaś?
[ Dodano: 20-08-2012, 16:10 ]
Ewelina, usia155,
pasiconik - 20-08-2012, 15:10
Nikaaa, założyłabym sobie akwarium dla samych tych krewetek
Nikaaa - 20-08-2012, 15:18
pasiconik, krewetki są mało wymagające, więc czemu nie Wiele osób zakłada sobie tzw "krewetkarium" Pomyśl nad tym
Założenie akwarium morskiego to spore koszty, chociaż krewetki nie potrzebują wielkiego zbiornika. Ale są też krewetki słodkowodne
Żródło: http://forum.superakwariu...t&sd=a&start=10
pasiconik - 20-08-2012, 15:25
Nikaaa napisał/a: | "krewetkarium" |
O ile się nie mylę, to te słodkowodne krewetki są malutkie. Twoje to prawdziwe krewety, nie wiem czemu ale bardzo mi przypadły do gustu, więc apeluję o dodawanie zdjęć regularnie - dla mnie
Nikaaa - 20-08-2012, 15:30
pasiconik napisał/a: | O ile się nie mylę, to te słodkowodne krewetki są malutkie. | Mozliwe, nigdy nie widziałam na żywo
Postaram sie coś dodawać w miarę regularnie
Moje akwa ma niecałe 60 litrów więc duże nie jest. Największe koszty to skały. Żywa skała jest dosyć droga, ale z drugiej strony do małego akwarium trzeba mało skały
Może kiedyś Ci się uda, powodzenia
Pikuś - 20-08-2012, 15:35
Nikaaa napisał/a: | Masakra, nic nikomu sie nie stało??? | nie, bo pękało powoli, no ja wiem, że dziwne, że powoli ale jednak Najpierw woda zaczęła przeciekać na tym łączeniu podstawy z prawą ścianką i ciekło, ciekło, mama się budzi i mówi do taty, żeby poszedł do akwarium. Jak doszedł to już nieźle przeciekało, więc szybko najpierw znalazł miskę, żeby wlać do niej wodę, a później, jak miał już je łapać żeby ją wylać, zaczęła pękać boczna ścianka, ale zdążył ją odciążyć Nikaaa napisał/a: | Ada a jakie akwa miałaś? | nie chcę Ci skłamać, ale największe miało chyba 160l, a to co pękło 112(?) może mniej tak mi się kojarzy, ale głowy nie dam Jednakże to większe było nie uruchomione, ponieważ nigdzie nie mogłam znaleźć stolika Kiedyś miałam kulę, ale po dwóch dniach rybkę, przeniosłam do tego co pękło, bo zaczęłam czytać o akwarystyce
pasiconik - 20-08-2012, 15:35
Nikaaa napisał/a: | Może kiedyś Ci się uda, powodzenia | Dziękuję
Będę tu wpadać.
Nikaaa - 20-08-2012, 15:44
Pikuś napisał/a: | nie, bo pękało powoli, no ja wiem, że dziwne, że powoli ale jednak Najpierw woda zaczęła przeciekać na tym łączeniu podstawy z prawą ścianką i ciekło, ciekło, mama się budzi i mówi do taty, żeby poszedł do akwarium. Jak doszedł to już nieźle przeciekało, więc szybko najpierw znalazł miskę, żeby wlać do niej wodę, a później, jak miał już je łapać żeby ją wylać, zaczęła pękać boczna ścianka, ale zdążył ją odciążyć | To mieli szczęście, taki napór wody mógł nieźle napędzić to szkło i zrobić komuś krzywdę.
160 litrów to już fajny zbiorniczek, TŻ miał takie z pyszczakami, ale rok temu wymieniliśmy na większe 260l.
A kula jest dobra na złotą rybkę o ile wsadzisz rurkę z powietrzem Bo te ryby nie potrzebują wiele
Rybki są fajne Podobają mi się tropikalne akwaria (duuuuuzo zieleni) ale niewszystkie rybki są ładne My mamy pyszczaki Malawi i morszczyzne, tylko tropikalnego nam brakuje (a 3 akwarium stoi na szafie )
ppaula2 - 20-08-2012, 16:35
Nikaaa napisał/a: |
A kula jest dobra na złotą rybkę o ile wsadzisz rurkę z powietrzem Bo te ryby nie potrzebują wiele |
Tak zwana złota rybka to welon i on potrzebuje co najmniej 150l akwarium. Lubi wodę zimną, więc wielu gatunków z nim trzymać nie można.
A w kuli co najwyżej można trzymać cukierki dla gości.
To tak jak byś napisała, że małego kundelka można trzymać na 1m łańcuchu
Pikuś - 20-08-2012, 16:43
Nikaaa napisał/a: | A kula jest dobra na złotą rybkę o ile wsadzisz rurkę z powietrzem | nie zgodzę się Kula jest zdecydowanie za mała na jakąkolwiek rybkę, a zwłaszcza na złotą
Dokite - 20-08-2012, 17:02
Kiedyś czytałam, że na każdy cm długości ryby (z ogonem) powinno przypadać 3-4 l wody. Chodzi oczywiście o złotą rybkę.
Pikuś - 20-08-2012, 17:14
Ale każdy gatunek, ma swoje wymagania Ale to nie temat o tym
Dokite - 20-08-2012, 17:25
Najsamwpierw się wypowiedziałam o wymaganiach złotej rybki, a potem się zainteresowałam, czyj to album. Klikam na pierwszą stronę, a tu taki kwiatek:
Nikaaa napisał/a: | na Sralentynki dostałam własne akwarium. |
Nikaaa, jak chcę się uśmiechnąć (co najmniej) to sobie Ciebie czytam
Akwarium godne pozazdroszczenia. Zawsze miałam wrażenie, że widok na rybki uspokaja. Jest tak?
Nikaaa - 20-08-2012, 17:45
Nikt tu nie pisał o kuli mającej 10 litrów. Mozna kupić kule majacą 50 litrów i będzie nie mniejsza od mojego akwarium. Kula dla welonki jest w porzadku, ponieważ nie nadaje sie ona, aby umieścić w niej grzałkę a welonka grzania wody nie potrzebuje. Równie dobrze można trzymac welonke w 5 litrowym kwadratowym akwarium typu nano (a uwierzcie mi, że znam takich ludzi, którzy tak trzymają!!!) i obawiam się, że w tej kuli byłoby jej lepiej niż w kwadratowym akwarium. Więc tu chyba nie o kształ chodzi, prawda? Pozatym są kule i kule. W moim sklepie akwarystycznym sprzedają fajnie wyposazone kule z wbudowaną filtracją. Jedyne czego nie ma to właśnie grzałka a to nie jest problem w przypadku ryby zimnolubnej.
No ale to nie temat o tym
ppaula2 napisał/a: | To tak jak byś napisała, że małego kundelka można trzymać na 1m łańcuchu |
Najwyraźniej sama używasz takich porównań skoro tak łatwo przychodzą Ci one do głowy. Ja nie widzę powiązania. A z tym 150 litrów to chyba troche przesadziłaś
[ Dodano: 20-08-2012, 18:49 ]
Dokite napisał/a: | Zawsze miałam wrażenie, że widok na rybki uspokaja. Jest tak? | To zależy.. W drugim 260-litrowym akwarium mamy pyszczaki, które, eee.. jakby to powiedzieć: zapierniczają po akwarium jak szalone, czasami sie ze sobą biją i ogólnie są mało uspokajające Ale te dwa pomarańczowo-białe dziubki plumkają sobie spokojnie i do tego maja tak pocieszne pyszczki, ze patrzenie na nie to sama przyjemnośc
[ Dodano: 20-08-2012, 19:22 ]
ppaula2 poczytaj sobie o Biorbach, teraz nawet się doszukałam, że ludzie zakłądają w takich kulach akwaria morskie, to dopiero wyczyn, co..? Błazenki i korale w kuli, o nie!
(czyli jest możliwość włożenia jakiejś grzałki)
Pikuś - 20-08-2012, 18:56
Nikaaa napisał/a: | Pozatym są kule i kule. | no tak Ale ja jak myślę o kuli to mi przychodzi na myśl taka mała klaustrofobiczna kulka
ppaula2 - 20-08-2012, 20:01
Nikaaa napisał/a: | A z tym 150 litrów to chyba troche przesadziłaś |
Masz rację, przesadziłam.
Dla jednego welona min. 80l (opinie hodowców welonów). Pisałam dość szybko bo mnie to rozbawiło.
Ja jak zaczynałam przygodę z akwarystyką miałam welona właśnie w kuli.
Przebywając na forach akwarystycznych szybko kupiłam 96l, a i tak dostałam ochrzan, że litraż za mały
Szybko więc oddałam welona w dobre ręce i zajęłam się najpierw gupikami, molinezjami, mieczykami itp (czyli łatwą rybką żyworódką).
Potem wpadłam w szpony BW (Black Water) i hodowałam Apistogrammy.
O akwarystyce słodkowodnej wiem dość dużo, bo moja przygoda z akwariami (miałam ich 4) trwała kilka lat.
Pozbyłam się rybek przed pierwszym miotem Funi, bo wiedziałam, że czasowo nie wyrobię.
Ludzie na forach akwarystycznych są bardzo uczuleni na kule
Nikaaa napisał/a: | ludzie zakłądają w takich kulach akwaria morskie, to dopiero wyczyn, co..? Błazenki i korale w kuli, o nie!
(czyli jest możliwość włożenia jakiejś grzałki) |
No cóż.....
Nie będę tego już do niczego porównywać
Ale ludzie mają na prawdę różne chore pomysły i to nie tylko związane z rybami.
Na solniczkach się nie znam, mam za to kumpla, który zmienił ze słodkiego na słone.
Wiem, że litraż mniejszy jest potrzebny niż w słodkim, ale za to koszta i robota obsługowa podwójne
Nikaaa - 20-08-2012, 20:28
ppaula2 napisał/a: | No cóż.....
Nie będę tego już do niczego porównywać | Dlaczego nie? Zobacz sama:
Ok, nie mam pojęcia jak ten ktoś zamontował tam np. skimmer, nie widze także grzałki, ale skoro pisze, że ryby żyją mu 6 miesięcy to chyba musi to gdzieś tam być bo w złych warunkach błazenki, już nie mówiąc o koralach, nie dałyby rady. Jedyny problem jaki zapewne będzie mieć to ten biało-czarny damsel, które rosną dośc duże bez względu na brak przestrzeni.
Ja uważam, że dobra kula nie jest zła. Akwarium jak każde inne a że jest okrągłe i ładnie wygląda no to cóż.. W sklepach sprzedają rownież wspomniane przezemnie 5 litrowe nano, które nie nadają się nawet do trzymania neonek, chyba, że jednej ale z tego co wiem, one lubia żyć w grupie więc to też nie najlepszy pomysł.
Jeśli nie przegrzejesz i nie przekarmisz welonki nie urośnie tak szybko. I szczerze mówiąc nie sądze, aby każdy w domu miał 80-litrowe akwarium. Znajomy ma niecałe 60 i welonkę już 3 lata, wygląda i ma się dobrze Akwaryści są wyczuleni na rybki jak my na psy, więc biorą niektóre rzeczy na wyrost.
ppaula2 - 20-08-2012, 20:36
Nikaaa napisał/a: | Akwaryści są wyczuleni na rybki jak my na psy, więc biorą niektóre rzeczy na wyrost. |
No i cóż....
Ja też wolę takie rozwiązanie niż męczenie zwierzątek.
Dla ludzi fajnie bo cieszy oko, ale dla ryb już tak fajnie nie jest
A ja jak jestem za coś/kogoś odpowiedzialna to chcę aby nie tylko sprawiał mi przyjemność ale także aby było mu u mnie dobrze.
Taka moja schiza.
nata - 20-08-2012, 21:03
O a ja nawet nie widziałam tego tematu
Akwaria są świetne, zazdroszczę
Ja też kiedyś miałam rybki, mam nadzieję, że uda mi się jeszcze mieć to "mini kino" w domku
Nikaaa - 15-09-2012, 15:54
Wczoraj do naszej ferajny dołączyły 4 Turbo Ślimaki (ekipa czyszcząca), Pictichromis paccagnellae oraz parazoanthus
Ślimole zasuwają gdzieś po skałach więc ich nie widać i nie mam jak zrobić zdjęcia Podobnie jak Pictichromis, który póki co nie wyłania się ze skałek. Ale wrzucam nie swoje zdjęcie, żeby pokazac jak wygląda przystojniak
źródło: http://www.aquariumdomain...rine.php?id=105
A tu już mój parazoantusek:
I oczywiście błaźniaści
ppaula2 - 15-09-2012, 16:19
Nikaaa, a czy Pictichromis po przyjeździe miałą już taki ładny kolorek?
Bo na słonych to aż tak się nie znam, ale wiem, że Apisto jak było zestresowane np. podróżą to były czarno szare
Nikaaa - 15-09-2012, 16:54
ppaula2, podczas transportu pozamykały się jedynie polipy, ale po 20 minutach od włożenia do akwa ładnie się rozłożył Jestem zachwycona tym jak pieknie wygląda
|
|