Fauka - 18-04-2012, 20:45 Temat postu: Toffy odszedł za Tęczowy Most Czeka zapłakany, z pękniętym serduszkiem na swoją "mamę", niestety ona go już nie chce. Czy ktoś może mu pomóc? http://schronisko.doskomp...?co=psy&nr=7438 
numer: 639 numer chip: 985120022005456 imię: Toffy płeć: pies wiek: ok. 9 lat wielkość: duza rasa: labrador data przyjęcia: 2012-04-14 kwarantanna do 2012-04-28 przebywa w boksie: kwarantanna opis: Toffy trafił do nas ze swoim chipem, niestety jego właścicielka nie zamierza go odebrać... Toffy pewnie był zakupiony jako uroczy biszkoptowy szczeniaczek, żył ze swoja rodziną dobrych kilka lat, został nawet zachipowany, a teraz, kiedy jest już psim seniorem został porzucony jak śmieć. Psiak nie rozumie co się stało, jest radosny, ufny i wpatrzony w człowieka, nie ma pojęcia, że nie wróci już do swojego domu..., że jego pani już go nie chce.... Toffy czeka na nowego, odpowiedzialnego opiekuna, jest starszym psem, więc szanse na adopcję ma znacznie mniejsze. Psiak jest w dobrej formie, ufny, przesympatyczny i łagodny. Prosimy o dom dla Toffiego. Kwarantanna nie obowiązuje. anna34 - 18-04-2012, 20:47 Ktoś może go stamtąd wyciągnąć? neravia - 19-04-2012, 21:35 Biedny psiaczek..a te oczy 
nathaliena - 26-04-2012, 15:06 Toffuś ma 15 latek, biedny dziadziuś, czy już do końca zostanie mu schroniskowa buda?
Monisiaczek - 26-04-2012, 15:56 Według bazy safeanimal Toffy urodził się... w grudniu 1993 r. - to miałby prawie 19 lat 
Jakoś mi nie wygląda na tyle 
Ewelina - 26-04-2012, 15:58 mi też nie wygląda na takiego dziadziusia 
Dobrze się chłopak trzyma
anna34 - 26-04-2012, 15:59
Coś mi się wydaje,że pani właścicielka dane zmieniła,żeby jej nie znaleźć,bo jak wcześniej sprawdzałam po numerze chipa to miał mieć 9 lat,a nie 15 ![]:)](/hell_boy.png "]:)")
Ewelina - 26-04-2012, 16:00
oleander - 26-04-2012, 16:07 Boże, serce się kraje, jak się widzi takie bidy i czyta takie historie... 
Ja się nie znam, ale dla mnie to nawet na 9 lat Toffik nie wygląda... Chyba pani właścicielka coś mocno kombinowała przy danych w bazie... szalej - 26-04-2012, 18:59 No chyba jednak nie Oo jakby miał 9 lat to by był w wieku Hakera jakby był z grudnia 1993 - to by był w moim wieku... więc chyba coś nie tak Nikita1978 - 27-04-2012, 09:53 Czyli mimo iż ma chłopak chipa to i tak nie wiadomo kto jest jego właścicielem? Faktycznie na 19 latek nie wygląda. Bidulek
nathaliena - 27-04-2012, 10:22
Nikita1978 - 27-04-2012, 11:20
To jest wykroczenie z art. 35 ust 1 w zw. z art. 6 ust. 2 pkt.11 1a. Zabrania się znęcania nad zwierzętami. 2. Przez znęcanie się nad zwierzętami należy rozumieć zadawanie albo świadome dopuszczanie do zadawania bólu lub cierpień, a w szczególności: "...11) porzucanie zwierzęcia, a w szczególności psa lub kota, przez właściciela bądź przez inną osobę, pod której opieką zwierzę pozostaje;" Nasze stowarzyszenie wygrało sprawę z osobą, która porzuciła psa. "15.01 2010r. WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ orzeczony przez Sąd Rejonowy w Rzeszowie. Oskarżona Lena K. została uznana winną zarzuconego czynu polegającego na porzuceniu psa stanowiącego jej własność w rejonie ul. Ciepłowniczej (obok schroniska). tj. o czyn z art. 35 ust 1 w zw. z art. 6 ust. 2 pkt.11 Ustawy o ochronie zwierząt. Sąd skazał ją na kare grzywny w wymiarze 20 stawek dziennych oraz zasadził na rzecz RSOZ nawiązkę w kwocie 500zł i na podstawie art. 627 kpk. Sąd zasądził również od oskarżonej na rzecz RSOZ kwotę 360 zł tytułem wydatków poniesionych w związku z ustanowieniem pełnomocnika w sprawie. Ponadto Sąd zasądził od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w kwocie 130zł. Łącznie oskarżona zapłaci 990zł za porzucenie swojego psa przy schronisku. Koszty sądowe w wysokości 360zł. " http://www.rsoz.org/?c=mdTresc-cmPokaz-476 To się da wygrać. Joanna K. - 27-04-2012, 12:12
Takie były dane z chipa na początku... Kopiuje z FB, dobrze że tam zapisałam.
anna34 - 27-04-2012, 12:37 Ale od ścigania tej pani są pewne organa,tylko mam nadzieje,że jak się sprawa rozdmucha to już jej schronisko psa nie wyda,bo gotowa go jeszcze......
kimsi_3 - 27-04-2012, 15:52 Aż mam chęć zadzwonić do tej kobiety i jej nawtykac od najgorszych.... 
szalej - 27-04-2012, 18:04 A ja myśle, że jak wszyscy zaczniecie do niej dzwonić i jej wyzywać, to jeszcze pojedzie i odbierze tego psa - i co z tego będziecie mieć? Nie będziecie nawet wiedzieć co z nim zrobi. Lepiej już to zostawić. A jeśli ktoś koniecznie chce jej nawrzucać, to jak psiak będzie juz w nowym domu. kimsi_3 - 28-04-2012, 08:13 Czy ktos Go nie może na DT zabrać? On aż pragnie człowieka
Madzialenka - 02-05-2012, 14:54 Wierze ,ze ktos go wypatrzy
http://www.rozglos.net/ogloszenie-345754.html http://www.lodz.neeon.pl/...o-nowy-dom.html http://www.tablica.com/in...=28&szukaj.y=10 http://www.petworld.pl/og...e/dodania/47650 http://www.hodowcy.com.pl/17010 http://www.adopcjapsa.pl/...54103,Lw==.html http://www.najpewniej.pl/anons.php?nr=135763 http://adpedia.pl/lodzkie...owy_dom,214890/ http://zwierzeta.i-bazar....osi-o-nowy-dom/ http://sellit.pl/ogloszenie.php?id=97813 http://ogloszenia.infoweb...wy_dom-0_0.html http://www.pineska.pl/?co...7867&do=confirm http://www.ogloszenia2.pl...dzkie/Lod_/6431 http://www.kokosy.pl/zwierzaki/psy/54025.html http://lodz.pajeczyna.pl/...o_nowy_dom.html pozniej dorobie jeszcze troszke
Fauka - 03-05-2012, 11:28 Szukamy domu dla porzuconego, starego Toffiego który przebywa w łódzkim schronisku. Proszę o dołączanie i udostępnianie wydarzenia. To musi znaleźć swój szczęśliwy finał! https://www.facebook.com/...lan_user_joined Nikita1978 - 03-05-2012, 12:00 Zrobione
Trzymamy kciuki za Toffusia. kasiek - 05-05-2012, 08:23 mocno trzymamy kciukaski
Monisiaczek - 07-05-2012, 11:20 Udostępnione
ryba1 - 08-05-2012, 19:49 No kurde nie stać mnie chyba na czwartego psa,myślę o tymczasie ale Aza ma cięczkę jeszcze,no ciocia Monika doradź coś bo jak patrzę w te oczy to mnie skręca
kimsi_3 - 09-05-2012, 16:28 ryba1 mnie też skręca,że taki śliczny psiak w schronisku... Spoglądam w Jego oczy i płacze. On tak prosi o człowieka... A u mnie 3 psiak niestety nie da rady
Monisiaczek - 21-05-2012, 14:17
Chelsea - 21-05-2012, 14:22 super oby był tam szczęsliwy 
Madzialenka - 22-05-2012, 00:14
i oby zostal w tym domku juz na zawsze
kasiek - 22-05-2012, 07:45 szczescia w nowym domku
Elazar - 07-03-2013, 11:41 Do wszystkich: Toffika zobaczyłem przeglądając stronę schroniska w Łodzi. Widać było, że to już niemłody labek i szanse na adopcję ma prawie zerowe. Nastąpił tzw. "spontan" jedziemy i zabieramy. No i jak już byliśmy to znaleźliśmy jeszcze jednego labka 1,5 roku, kolejny "spontan" i zabraliśmy obydwa. Razem z Luką tworzą teraz dobrane "stare małżeństwo" Tofcio odżył i myślę ze jest szczęśliwy mając do dyspozycji kochających ludzi i wybieg 1500 m2
Toffika możecie obejrzeć w galerii nasze labradory. link w podpisie poniżej. Elazar - 26-11-2014, 09:43 Dziś odszedł za Tęczowy Most nasz adoptowany dziadzioTofficzek. Przeżył u nas swoje ostatnie dwa lata, zasnął leżąc na tarasie w otoczeniu swojego stada oraz nas.
mibec - 26-11-2014, 09:48 Elazar, bardzo wspolczuje
Chelsea - 26-11-2014, 11:51
Joanna O. - 26-11-2014, 15:24 Bardzo mi przykro.
Biegaj Toffy szczęśliwie za TM. [*] aganica - 26-11-2014, 16:29 I znowu się poryczałam.. każdy w takich sytuacjach widzi swojego psa i ..serce pęka podwójnie . Śpij spokojnie, kochany Toffiku.<*> mufiasty - 26-11-2014, 16:55
Madzialenka - 26-11-2014, 22:06 Wspolczuje bardzo straty przyjaciela
Monisiaczek - 27-11-2014, 14:45 Elazar, ogromnie Wam współczuję
Toffy znalazł u Was szczęście, miłość i ciepło. Zasnął na zawsze, w otoczeniu swojej własnej rodziny. Toffiku, [*] Ryniu - 27-11-2014, 18:28 [*] |
