Black.Samurai - 23-05-2010, 18:22 Temat postu: Symetryczne wyłysienia na zadzie i bokach Witajcie drodzy forumowicze! Sprowadza mnie na te forum pewien problem mojej suczki. Niedawno zauważyłem że zrobiły się prześwity w jej sierści. Zima była długa, jest to pies domowy, jakieś 2-3 tyg. temu zauważyliśmy że bardzo się leni, zrobiło się trochę cieplej i zrzucała swoją sierść. Wyczesując szczotką wyczesałem z niej pukiel sierści wielkości jej głowy - było tego sporo. Byłem u weterynarza który polecił podawanie witamin, wspominał o braku witaminy H, podaje jej to od 3 dni, ale mimo wszystko chciałbym uzyskać jakiś rad od was drodzy forumowicze. Poniżej zdjęcia wykonane kwadrans temu. 
Watermelon - 23-05-2010, 18:25 A psiak nie wygryza tej sierści? Black.Samurai - 23-05-2010, 18:30
Nigdy czegoś takiego nie robiła, po prostu sierść sama wypada 
Lorena - 23-05-2010, 18:31 najlepiej udać się do psiego dermatologa i radziłabym zbadać hormony pod kątem tarczycy Black.Samurai - 23-05-2010, 18:40
Lekarz weterynarz zalecił mi na razie podawanie tych witamin i jeśli nic się nie zmieni w ciągu 2 tyg, to polecił mi psią klinikę aby porobić kompleksowe badania Watermelon - 23-05-2010, 18:43 A uczulenie? Psiak nie dostawał nic nowego? Lorena - 23-05-2010, 18:43 hym jeżeli chodzi o skórę to zdaje się że bardziej potrzebne są nienasycone kwasy tłuszczowe, witamina E, cynk i biotyna .... Ja bym zrobiła badania już teraz, takie łysienie nie jest normalne. Black.Samurai - 23-05-2010, 18:52
Nigdy nie robiłem jej badań alergicznych ponieważ psiak jest posiada rodowodu Lorena - 23-05-2010, 18:54
Bora - 23-05-2010, 19:30 Czy wyłysienia są tylko na grzbiecie i zadzie? Czy są też może na mostku, pachwinach, brzuchu? symetrycznie ? Dobrze jest wykonać profil tarczycowy, jeśli pies ma niedoczynność wystarczy podać hormony i wszystko powoli bedzie wracało do normy.
A kto mówi że pies jest zaniedbany ? Spokojnie, bez bezpodstawnych osądów. Lorena - 23-05-2010, 19:34
Madziuja - 23-05-2010, 19:43 no ale skoro wcześniej nic sie nie działo nie miał podstaw do robienia tych badań.Z tego coBlack.Samurai, pisze prześwity pojawiły się niedawno i przyszedł tutaj po jakąś rade i wsparcie a od razu słyszy ,że nie dba o psa.Ja swojemu też nie robie badań tego typu...i czy to też znaczy ,że o niego nie dbam? dla mnie bzdura i paranoja. Lorena - 23-05-2010, 19:48 nie rozumiemy się, zresztą nie ważne,może jestem przerważliwione z racji swojego zawodu, nie ważne. benia - 23-05-2010, 20:55 znalazłam w necie coś takiego... WYPADANIE SIERŚCI. Miejscowa utrata sierści może być spowodowana silnym świądem i drapaniem się psa. Jeżeli pies się nie drapie, a pojawiają się plackowate wyłysienia można podejrzewać grzybicę (miejsca, z których wypada włos są okrągłe, o średnicy kilku cm), lub schorzenia hormonalne, np. niedoczynność lub nadczynność tarczycy, nadczynność kory nadnerczy, brak równowagi hormonów płciowych. W takich przypadkach sierść wypada symetrycznie na większych powierzchniach ciała. Wyłysienia mogą być także objawem pasożytniczych zmian skóry, np. nużycy. W każdym przypadku dużej utraty sierści należy skontaktować się z lekarzem, który przeprowadzi badania specjalistyczne. Black.Samurai - 23-05-2010, 21:46
Te łysienie nie jest symetryczne na zdjęciu pierwszym można zauważyć że cały lewy bok prześwituje a na prawym są to dwa obszary na które zwróciłem szczególną uwagę. bietka1 - 23-05-2010, 21:47
Ja jednak również szukałabym jakiegoś bardziej dociekliwego weta, bo takie łysiejące placki to coś za dużo jak na niedobór witamin 
AnTrOpKa - 23-05-2010, 22:01 Black.Samurai, może tak jak zasugerowała benia, to jakiś rodzaj grzybicy? Może trzeba pobrać zeskrobinę? aguniai - 29-10-2010, 21:17 Temat postu: Łysienie suni Mój problem polega na tym, że od jakiegoś czasu zaobserwowałam, że Szysza zaczęła gubić nienaturalne ilości sierści. Ponieważ jest po matce długowłosej (po ocenach doskonałych na pokazach) jej też przypadło w udziale tak wyglądać - jest prześliczna. I właśnie przez to, że jej sierść jest dłuższa od normalnej, bardziej widać ilość wypadającego włośia przede wszystkim podczas sprzątania, które powoli zaczyna sie ocierać o syzyfowa pracę. Sunia zaczęła sie ocierać pyskiem o wszystko co może jej przynieśc ulgę - zauważyliśmy, że mocno przerzedziła sie jej sierść na pysku i ma niewyobrażalny łupież. Poza tym wypada jej sierść na "zewnętrznej stronie ud" tylnych nóg. Zmieniliśmy jej karmę, na taką, której nie może się wręcz doczekać (z Eukanuby wróciliśmy do Royal'a). Nie jest wysterylizowana, jest bardzo szalonym psem, nie ma problemów gastrycznych. Niedawno pojękiwała, jakby cos ją bolało, byliśmy u 2 lekarzy (pierwszy nie wiedział w ogóle jak sie zabrac do diagnozy(!), drugi morfologię i badanie zeskrobiny i poza propozycją zmiany karmy nic nie zalecił, bo morfologia wyszła super i skóra też nie boryka sie z żadymi drobnoustrojami). Poradźcie coś, bo w ciągu niecałych 2 miesięcy pies zmatowiał i wygląda bardzo staro, a ma tylko 3 lata - nie wiem co jest grane.
izatemka - 30-10-2010, 07:56 Sugerowałabym testy alergiczne, to, co piszesz, może wskazywać na uczulenie na alergeny wziewne. Niestety, tanie nie są.... Ewelina - 30-10-2010, 09:13
Ja to samo. anna3678 - 30-10-2010, 09:14 Stawiam na alergie i konieczna wizyte u weta, ocieranie pyszczka moze swiadczyc o grzybkach lub AZS.... alergia to ciezki orzech do zgryzienia.... nata - 30-10-2010, 10:51
To labradory są długowłose? 
tenshii - 30-10-2010, 20:17 aguniai, 1. zbadanie zeskrobiny 2. testy alergiczne 3. poziom hormonów tarczycy aguniai - 31-10-2010, 08:50 A wiecie może jaka jest cena testów alergicznych i zbadania i hormonów tarczycowych?? tenshii - 31-10-2010, 09:43
Około 300 zł
poziom hormonów około 30 zł jeśli trzeba będzie zbadać obecność przeciwciał antytyreoglobulinowych - około 100 zł robcio646 - 06-04-2011, 16:00 Temat postu: Wypadanie włosów... Witam moja sunia ma problemy ze skóra a konkretnie z wypadaniem włosów po których zostają łyse place a skóra tam jest czarna. Dodaje zdjęcia żeby można było dokładnie obejrzeć. 
Pierwsze plamy pojawiły się na mostku, w okolicach ogona, pachwiny i na brzuchu włosy wypadły została czarna skóra. Byłem z nią u weterynarza który w pierwszej kolejności podał preparat na wszelakie pasożyty nazwy nie pamiętam ale koleś stwierdził że z najwyższej półki cena 35 zł. Kazał wrócić za 2 dni na wizycie po 2 dniach dał jej 2 zastrzyki jeden jakiś odpornościowy (chyba) i steryd posmarował ją jakimś płynem przeciw grzybicy w miejscach gdzie została ta ciemna skóra skasował 65 zł i kazał wrócić za tydzień. Wróciłem po tygodniu skóra na brzuchu zrobiła się różowa ale piesek wyłysiał na bokach wet skubał ją jak kurczaka popsikał znowu tym płynem dał kolejny zastrzyk zabezpieczający przed alergią kontaktową i kazał wrócić za 10 dni tym razem zabrał mi 50 zł kazał też zmienić karmę na Purina dla psów wrażliwych i wypryskać pomieszczenie i legowisko płynem na pasożyty. Teraz wizytę u weta mam na 14 kwietnia i zastanawiam się czy leczenie tego faktycznie tak długo trwa czy on po prostu chce wyciągnąć ode mnie kasę. Zeskrobiny nie były robione ani też żadne testy na tarczyce czy testy alergiczne. Rozpisałem się trochę. Liczę na wasze opinie i z góry za nie dziękuję. tenshii - 06-04-2011, 16:02
trzeba zrobić. Poziom hormonów tarczycy bym zrobiła. Ewelina - 06-04-2011, 16:03 dokładnie tak jak tenshii, napisała. radzę zrobić poziom tarczycy|! tenshii - 06-04-2011, 16:04 robcio646, wstaw jeszcze raz zdjęcia korzystając z opcji fotosika pod polem do pisania postu robcio646 - 06-04-2011, 16:05 Zdjęcia wstawione od nowa. Ewelina - 06-04-2011, 16:08 robcio646, a czym pies był wcześniej karmiony? robcio646 - 06-04-2011, 16:10 Hmm gotowany ryż i karma z puszki z wołowiną. I tak btw czemu nie widać zdjęć? Ewelina - 06-04-2011, 16:22 robcio646, a te czerwone plamki na brzuchu zaczęły się jak przeszedłeś na karmę którą zalecił ci weterynarz? robcio646 - 06-04-2011, 16:32 Te czerwone plamki to obtarcia. Piesek niestety nie mieszka w domu (rodzice się nie zgodzili na psa w domu) tylko w pomieszczeniu gospodarczym tam ma legowisko w którym jest stary koc, trochę sianka, trochę słomy i to właśnie od świeżej słomy są te czerwone plamki. PS. Widać fotki? Bo ja ich nie widzę... Ewelina - 06-04-2011, 16:35 robcio646, zdjęcie zostały zdjęte przez moderatora. Wcześniej po twoim poprawieniu zdążyłam je zobaczyć. Myślę, że albo pies łapał jakigoś gronkowca, albo coś innego, albo tak jak napisała tenshii, tarczyca daję się we znaki. Musisz zrobić dalsze badania i zmienić karmę, ale z tym bym poczekała, bo karma może być lecznicza jeżeli ma chorą tarczycę czy coś innego! robcio646 - 06-04-2011, 16:38 Poczekam do tego 14 kwietnia pójdę na kontrolę i zasugeruję tarczycę. Czemu zdjęte przez moderatora? tenshii - 06-04-2011, 17:03
były za duże Proszę skorzystaj z opcji fotosika: kliknij na 'odpowiedz' a potem na 'Kliknij aby dodać zdjęcie do wiadomości przez fotosik.pl' pod polem do pisania postu robcio646 - 06-04-2011, 17:51 
 
 
zabko5 - 12-07-2011, 15:53 Witam, Moja roczna labradorka zaczeła miesiąc temu łysieć dokładnie tak samo jak piesek na tych zdjeciach. Zrobiliśmy wszystkie badania krwi, zrobiliśmy badania tarczycy, zrobiliśmy badanie skóry ze zeskrobin, zrobiliśmy biopsję skóry i wszystko wyszło OK, nigdzie nic nie znaleźli, a pies łysieje dalej. Teraz przypuszczaja alergie, ale nie wiedzą z czego, bo piesek jest cały czas w domu i na ogrodzie i dotyczczas nic takiego nie miał. W związku z tym, że lekarze rozkładają ręce, a z pieskiem jest coraz zwracam sie o wasze opienie. aganica - 13-07-2011, 13:36
isla84 - 10-06-2012, 14:49 Temat postu: łysienie psiaka-pomocy! Witam, spotkałam dzisiaj sąsiadkę z osiedla, która ma czekoladowego labka (7 letni). Aż mi ciarki przeszły jak zobaczyłam w jakim jest stanie...jego sierść wypada partiami, robią mu sie łyse placki. Jest matowa, a na skórze widał łupież (chyba) i ciemne plamki... 
weterynarz w sumie niewiele jej powiedział. Podejrzewają, że to jakieś uczulenie (chyba na kurczaka). Dziwi mnie jednak, że wet nie zrobił żadnego badania...czy ktoś miał taki przypadek? Mam nadzieje, że to nie są jakieś problemy z wątrobą, bo piesek schudł i czasami wymiotuje...
tenshii - 10-06-2012, 16:31 isla84, niech spada poziom hormonów tarczycy. Niedoczynność objawia się łysieniem, matowością sierści, suchością skóry itd nathaliena - 10-06-2012, 17:05 isla84, my mieliśmy w ubiegłym roku pdoobny problem - łyse placki, matowa sierść i łupież. Nie zauważył natomiast, by pies wówczas schudł. U nas wykazało alergię na wołowinę, Bari dostawał na czyszczenie zębów kości wołowe, po odstawieniu problem zniknął raz na zawsze (Bari trafił do mnie ze schroniska, więc nie wiedziałam, ze ma uczulenie, problem wystąpił po trzech podanych kościach). Niech właściciele zrobią badania psa- rozszerzone badania krwi, tak, jak napisała Ania, sprawdzenie tarczycy, ale również pozostałych narządów, testy alergiczne potwierdzić mogą alergię pokarmową. Czy pies w ostatnim czasie dostawał coś, czego wcześniej nie jadł? isla84 - 10-06-2012, 18:04 kurcze post mi zniknął 
w każdym razie nie znam szczegółów...piesek jadł gotowane żarełko i raczej nic nie zmieniali. Teraz je suchą karmę z łososiem, ale pani nie chce za bardzo eksperymentować z jedzonkiem, żeby potem nie miał jakiś problemów. Nadmieniła coś o wodzie, tzn. że byli nad wodą i od tego czasu zaczął tak linieć... a tak na marginesie ile kosztuje mniej więcej takie badnie na alergię? nathaliena - 24-06-2012, 13:19 Temat postu: Symetryczne wyłysienia na zadzie O czym mogą świadczyć symetryczne wyłysienia na zadzie? Po jednej i drugiej stronie są plamy, bez sierści, przypominające modzele. Suczka z pseudohodowli, żyła w warunkach fatalnym , ponieważ jest w fatalnym stanie, wyłysienia na całym ciele, spowodowane pchłami, jednak te dwa placki mnie niepokoją. Czy ktoś miał z czymś podobnym styczność? troskliwa - 24-06-2012, 18:45 Może to jakies bakteryjne zapalnie skóry albo skutek złego żywienia neravia - 24-06-2012, 18:46 nathaliena, możesz wrzucić fotki tego? tenshii - 24-06-2012, 18:50 nathaliena, symetryczne wyłysienia nasuwają mi na myśl niedoczynność tarczycy, ale to bardziej pojawia się na bokach niż zadzie. Za to mój kundelek miał kiedyś łyse suche placki na dupce i na uszach i po regularnym częstym smarowaniu oliwką zniknęły nathaliena - 24-06-2012, 22:02 Nie mam niestety fotek właśnie, postaram się w tym tygodniu zrobić. |
