|
forum.labradory.org
|
|
Psychika i zachowanie - Mój pies zagania owce
justysia1706 - 15-02-2013, 13:52 Temat postu: Mój pies zagania owce Czesc to moj pierwszy post, jestem czytelnikiem tego forum od kilku miesiecy lecz nigdy nie bralam aktywnego udzialu w nim, lecz to co moj labek dzisiaj zrobil sklonilo mnie do umieszczenia tego tutaj. Nie jestem pewna czy pisze w odpowiednim miejscu, przepraszam jesli nie. A wiec moj adoptowany 5 miesiecy temu 2.5 letni labrus wbiegl przez dziure w plocie na pole gdzie pasa sie owce. Ja z przerazeniem pokonalam plot gora i widze jak on goni jedna owce i mysle sobie ze juz kaplica, zaraz ja dorwie, zagryzie... Biegne cala w blocie, rozgladam sie a ta zagubiona owieczka ktora moj pies goni dolaczyla do stada ktore moj pies postanowil zaganiac po calym polu. Nie moglam uwierzyc, trwalo to jakies 30 min, Lord nie reagowal na moje wolanie tylko zaganial je caly czas w rozne miejsca. Gdy go w koncu zlapalam byl tak zmeczony ze nie mial sily wracac do domu...Trafil mi sie lepszy okaz niz Marley normalnie...boze co za pies Czy wasze pociechy kiedys odwalily cos podobnego?
FadGoś - 15-02-2013, 14:09
Fadzioch tez biega za owcami , ale nie wiem czy to mozna nazwać zaganianiem
Na przyszłość uważaj , ponieważ słyszałam że farmer ma prawo zastrzelić psa , nie wiem ile w tym prawdy ale lepiej dmuchać na zimne
[ Dodano: 15-02-2013, 13:10 ]
OFT w jakim rejonie UK mieszkacie ?
mibec - 15-02-2013, 15:58
justysia1706 jeden z moich psow: Booster tez to robi - na jednej z wycieczek maz go samochodem gonil, bo wpadl w taki amok, ze na nic nie reagowal Maz zlapal go po przejechaniu prawie 3 mil.
Po tym wyczynie kupilam smycz flexi na spacery po wiejskich terenach, bo niestety to bardzo niebezpieczne, bo: FadGoś napisał/a: | farmer ma prawo zastrzelić psa |
Nie bardzo wiem jak sie zabrac za przyzwyczajenie go do tych zwierzatek - on im krzywdy fizycznej nie robi, ale jednak je straszy. Juz nawet wymyslilam (pol zartem) ze kupie jedna owce, zeby pokazac brzydalowi, ze te owce to nudne jednak sa ....
Milena - 15-02-2013, 16:13
mibec napisał/a: | Nie bardzo wiem jak sie zabrac za przyzwyczajenie go do tych zwierzatek |
Ja przyzwyczajałam Zefirka może nie do owiec, ale do koni. Wyposażyłam się w smaczki i skupianie na siebie uwagi podczas towarzystwa tych cudnych zwierząt, najpierw z pewnej odległości i na smyczy, z czasem podchodząc coraz bliżej. Efekt ?
justysia1706 - 15-02-2013, 20:39
wow rzeczywiscie da sie przyzwyczaic ja chyba probowac nie bede, musze teraz na niego uwarzac , kupilam drut i ide jutro naprawic ta dziure Lord ku mojemu zaskoczeniu nie chcial nic zrobic tym owieczka, tylko sie biedne nabiegaly jak nie wiem Milbec- chyba te czekolady to psy pasterskie jednak Mamy tez flexi i napewno bedziemy jej uzywac w wakacje, bo czesto jezdzimy do walli na spacery a tam owiec zatrzesienie
dobrze ze Twoj maz dal rade go zlapac, 3 mile...boze chyba bym umarla
mibec - 15-02-2013, 22:19
Milena, tylko ze my owce spotykamy bardzo nieregularnie, a to nie ulatwia treningu. Idzie lato, wiec bedziemy jezdzic czesciej, bede probowac - dziekuje za rade
justysia1706 napisał/a: | chyba te czekolady to psy pasterskie jednak | chyba tak
justysia1706 napisał/a: | czesto jezdzimy do walli | my tez
Daisy0311 - 05-03-2013, 16:36
Prawdą jest to że farmer ma prawo zastrzelić psa tak samo jak i myśliwy jesli pies biega luzem po polu niestety moja koleżanka w ten sposób straciła dwa psy dogi niemieckie mysliwi jej zastrzelili jak polowali na zajace i to na jej polu nic nie mogła zrobić bo pole nie było ogrodzone na wioskach czesto psy biegały luzem od tamtego czasu wszyscy sądziedzi pilowali swoich pupili
|
|