nievinna - 28-05-2013, 11:43 Temat postu: Błony pławne - problemy Witam zauważyłam ze mój pies ma zaczerwienione błony w przednich łapach często je liże w dzień raczej tego nie robi bo mu na to nie pozwalam ale w nocy nadrabia ...dostałam od veta maść "fuciderm"(nie wiem czy w polsce jest ona) na stosowanie własnie tych miejsc ...nie wiem kiedy to się zagoi czy ktoś z was miał problem własnie taki ze swoim psem ? ile to trwało ?i jeszcze jedno pytanie czy lepiej mu podciąć włosy na łapach ? Szukałam na forum podobnego problemu ale niestety nie znalazłam nic co mi pomoże! kasia 75 - 29-05-2013, 16:47 Pewnie złapał jakiegoś grzybka,ta maść działa przeciwgrzybiczo i przeciwświądowo.Musisz pilnować by bezpośrednio po zaaplikowaniu nie lizał tego miejsca.Dodatkowo trzeba pamiętać o dokładnym wycieraniu miejsc miedzy palcami bo mokre i ciepłe środowisko sprzyja namnażaniu się grzybka.Mój siostrzeniec swojej suczce ,która ma skłonności do tej choroby profilaktycznie przeciera łapy borasolem kupionym w aptece,działa super także w przypadku dolegliwości uszu u psa. nievinna - 29-05-2013, 18:57
Na razie mały stan poprawy na noc zakładam mu kołnierz aby nie lizał łap bo 2 razy dziennie maść ma być stosowana i przemywam mu to na jednej łapie ma to troszkę większe na tej błonie na drugiej tylko zaczerwienione ... ile taka infekcja grzybek możne się utrzymywać? bo planowany jest wypad nad ocean a teraz to ja go nie bardzo chce go brać 
kasia 75 - 29-05-2013, 19:36 Myślę że do póki całkowicie mu się to nie wyleczy należy całkowicie zrezygnować z kąpieli a także zmoczenia łap.Najważniejsze to żeby miał suche przestrzenie między palcami wtedy będzie się to szybciej goić.Poprawa nastąpić powinna szybko, ale leczenie należy kontynuować mimo braku oznak choroby.Siostrzeniec stosował fuciderm przez miesiąc mimo że już po tygodniu nie było zaczerwienienia. m nievinna - 29-05-2013, 22:58
|
