forum.labradory.org

Tęczowy mostek - Walczymy o życie Poli!!!

Ryniu - 16-06-2013, 20:27
Temat postu: Walczymy o życie Poli!!!
Cytat:
Lolę poznałam 8 czerwca w lecznicy....to były jej ostatnie minuty życia...właścicielka od jakiegoś czasu leczyła ją ale bez poprawy...wydała na nią wyrok!

Pola ma 4 lata, jest wesoła, przyjacielska....wesoło machała ogonkiem....jak jej nie pomóc?

Piękna, wspaniała sunia w typie labradora....ideał! Każdy kto ja pozna jest nia zachwycony!

Po rozmowie z wetem, okazało się ze wyniki ma wszystkie ok....a wygląda jak kościotrup :(

Uprosiłam weta, zeby zadzonił do właścicielki i zapytał czy zgodzi się zrzec suni....żeby przekonac ja ,że ktos da jej szansę....zgodziła się ale pod warunkiem, że do niej nie wróci!

I tak rozpoczęła się walka o zycie Poli!!!

Jeszcze tego samego dnia zrobilismy rtg...okazało się, że w żołądku znajdują się 2 ciała obce...konieczna jest operacja...oraz usg...ktróe pokazało, że ściana pęcherza jest bardzo gruba...a watroba jest malutka i znajduje się pod żebrami :(

Pola cokolwiek zje ma odruch wymiotny...ale nie zawsze wymiotuje...czesto naciaga sie jak przy wymiotach, charczy...


10 czerwca Pola była operowana...wewnatrz miała kamyki, gałazki i inne dziadostwo :(

Przy okazji operacji stwierdzono, ze ma zachłystowe zapalenie płuc i radiologiczne cechy zapalenia śródpiersia...

Od tego czasu pozostaje w lecznicy...dostaje bardzo duzo róznych leków, na wymioty, na apetyt...kroplówki....

Mamy juz prawdopodobna diagnozę Poli : przełyk olbrzymi na tle prawdopodonie autoagresji ( przeciwciała przeciwko receptorom acetylocholinowym ) czyli mystenia gravis....żeby jednak była pewnośc 100% trzeba zrobić badanie krwi w idexie...koszt 400 zł...na to niestety nie możemy sobie pozwolić :(

Do tej pory za badania Poli i operację musimy zapłacic ponad 800 zł...dzisiaj wykupiłam kilka leków...ale jutro dojdzie ten najwazniejszy....( jutro wpisze nazwę...zapomniałam :( )....kosztuje 140 zł...ale Pola musi go mieć!

Bardzo proszę o pomoc dla tej biednej sunieczki....która tak bardzo chce żyć!

Jeżeli ktoś może wpłacic chociaz pare groszy podam konto lecznicy

Proszę pomóżcie rozsyłać wydarzenie i zapraszać znajomych....tylko razem możemy jej pomóc!

kontakt: 607488598


https://www.facebook.com/events/169982189843906/

















neravia - 16-06-2013, 21:14

jaka chudzinka :cring:
Aniussia - 16-06-2013, 21:22

boziu jaka bidulka :( :cring:
halinaness18 - 27-06-2013, 13:04

Nie widze kolejnych postow, czy nadal trudna sytuacja?
Chetnie doloze swoj grosz na leczenie malej, prosze o podanie konta. Nie rozumiem jedynie dlaczego to ma byc wplata na konto lecznicy, czy cos zle zrozumialam?

Monisiaczek - 27-06-2013, 13:59

Najnowsze wieści z FB:
Cytat:
Nie chcę jeszcze za bardzo cieszyć się ale jest dobrze !:)


Nie znalazłam informacji, czy nadal potrzebne są wpłaty, czy sytuacja finansowa została opanowana.
halinaness18 napisał/a:
Nie rozumiem jedynie dlaczego to ma byc wplata na konto lecznicy

Też tego nie rozumiem :-o

Ryniu - 24-07-2013, 16:56

Cytat:
Witam! Dopiero wrocilam z urolpu....Pola jest na tdt u mojej znajomej, niestety poprawa jest minimalna...w tym tyg jedziemy na kontrole

klaudia1234 - 25-07-2013, 14:10

Biedna chudzinka :cring:
Dla Poli ;*

Chelsea - 16-08-2013, 15:31

:cring: kopiuje z FB "Po chwilowej poprawie, stan Poli gwałtownie pogorszył się, wymioty nasiliły. Na leki nie reagowała.
Sunia nie miała siły na nic, nie interesowało ją otoczenie, przestała reagować... nie podnosiła się... W opinii weterynarza, Pola cierpiała z głodu i wyczerpania...pozwolilismy Jej godnie odejść...Żegnaj Poleńko (*) Strasznie żal...wierzyłam, że sie uda...." :cring:

klaudia1234 - 17-08-2013, 22:21

Śpij kochanie [*] ;*
To straszna wiadomość... :cring:

Jagienka30 - 19-08-2013, 11:46

[*]... :cring: ...biegaj szczęśliwa maleńka.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group