Labradory w potrzebie - LABKOWATY CZARNY BLEKI URATOWANY PRZED WYWÓZKĄ DO SCHRONU
ANNA_MAJA - 03-02-2015, 16:38 Temat postu: LABKOWATY CZARNY BLEKI URATOWANY PRZED WYWÓZKĄ DO SCHRONU
BLEKI
wiek: według weterynarzyokoło 3 lat,
wg. hoteliku 1.5 roku
płeć:pies maść: czarna waga: lekka niedowaga rodowód/metryka: nie chip: tak sterylizacja/kastracja: tak miejsce pobytu: hotelik okolice Warszawy
Znaleziono mnie ponad 4 tygodnie temu w Gminie Izabelin. Błąkałem sie po lasach. Trafiłem do Lecznicy w Laskach, gdzie czekałem na swojego właściciela. Niestety nikt mnie nie szukał. Upłynął ustawowy czas i w zeszłym tygodniu miałem być wywieziony do schroniska. Jednak dobrzy ludzie uratowali mnie przed tym. Teraz, bezpieczny będę czekał w hoteliku na swój stały domek
Stan Zdrowia.
Zdrowy, po 4-tygodniowym pobycie pod okiem lekarzy. Zaszczepiony, odrobaczony
Posłuszeństwo, co w moim wychowaniu poprawić należy.
Chodzi na smyczy, Nie wyrywa się. W lecznicy mówili, że woli panie od panów i że na mężczyzn trochę ujada. Ale do Pana w hotelu przytulił się od razu...
Zachowanie wobec dzieci.
brak danych
Zachowanie wobec innych psów oraz kotów.
psy:podczas pobytu w lecznicy - ujadał zza kratek na inne psy, w czasie kontaktu bezpośredniego - brak było agresji koty: brak danych
Zachowanie podczas transportu
brak danych
Uwagi
Warunkiem adopcji jest zgoda na wizytę przedadopcyjną wolontariusza, podpisanie umowy adopcyjnej.
Dla Blekiego poszukujemy również domu tymczasowego. Warto by sprawdzić jak on się zachowuje w domowych warunkach.
Z pewnością adopcja psa byłaby łatwiejsza.
informacje poniżej pochodzą z okresu kiedy temat powstał.
Czarny labradorowaty pies w wieku ok 2-3 lat potrzebuje PILNEJ pomocy.
Od 4 tygodni jest w Centrum Weterynaryjnym w Laskach. Jest po kastracji. Właściciel się nie odnalazł - i w najbliższy CZWARTEK pies pojedzie do Kutna, do schronu.
Centrum w Laskach i Gmina robi wszystko by psa przed schronem ustrzec - to będzie jego koniec....
Potrzebna pilna pomoc. Pies potrzebuje doświadczonego opiekuna - nie jest ułozony, nie specjalnie lubi się z innymi psami (reaguje na nie dość nerwowo) a i ludzi lubi wybiórczo. Nie wiadomo jaka jest jego historia, nie wiadomo co co przeszedł - trzeba dać mu szansę na normalne życie !!!
Link:
https://www.facebook.com/...?type=1&theater
Czy jesteśmy w stanie jakos mu pomóc???
Ewelina - 03-02-2015, 17:09 widać, że młody psiak oby udało się mu pomóc. Trzymam kciuki.Ryniu - 07-02-2015, 23:12 Bleki jest już bezpieczny w hoteliku pod Warszawą.
Teraz będzie czekać na adopcje.ANNA_MAJA - 08-02-2015, 14:26 Wieści z hoteliku:
Pies bardzo pozytywny, emocjonalny, nawiązał od razu dobry kontakt z właścicielem hotelu, pełen "radości życia", widać, że bardzo spragniony ruchu. Na długiej lince chętny do typowych dla młodego psa szaleństw. Rozbawiony (biegnąc) nie reaguje na przywołanie, jeśli jednak jest na tej lince stojąc lub idąc (nawet w dużej odległosci) przybiega bez problemu i w oczekiwaniu na przytulenie skacze opierając się dwoma łapkami o człowieka. "Pomiziany" schodzi
Jest naprawdę młodym psem. Wg właściciela hotelu nie ma więcej niż 1,5 roku.
Nie broni zasobów (miska itd). Jest bardzo chętny do przytulania i miziania. Zachowuje czystość w miejscu w którym jest.
Kontakt z drugą osobą - kobietą - bez problemów, jeszcze większa radość i pełna gotowość do miziania.
Pies wykazuje pewne syndromy lękowe, które wynikają z jego nieznanej nam przeszłości - lub związane są ze zmianą miejsca. W momencie kiedy wyciąga się do niego ręce (przypięcie smyczy, poprawienie czegoś itd) pies kuli się na "ugiętych nogach". Ewidentnie boi się w pierwszym momencie. Gdy jest w kojcu - czeka na człowieka przy wejściu ale w momencie gdy otwiera się bramkę i wchodzi - pies kuli się ze strachem. Za moment, kiedy czuje że jest bezpieczny - przestaje się bać. To może świadczyć o tym, ze w przeszłosci doznał krzywd z ręki człowieka albo - tak reaguje na zmianę otoczenia.
Jest bardzo chudy (nie widać tego ze względu na futerko, ale żeberka mocno wystają), będzie potrzebował dobrego odkarmienia, żeby ładnie wyglądać
Ma dobry apetyt, nie ma póki co problemów z podejmowaniem pokarmów.
Zdjęcia będą pewnie jutro.ANNA_MAJA - 10-02-2015, 17:32 BLEKI w HOTELIKU:
agn.k - 10-02-2015, 18:13 Fajny ten Bleki. Może nie 100 % labka ale sympatyczny dzieciak z niego
Podtuczymy, dt podleczy psa emocjonalnie i będzie kolejka chętnych na niego Miły psiak widać, że to szczyl jeszcze- jedzenie i czas zrobią swoje. Będzie bardziej labkowaty- na pewno spodoba się naszym forumowym koneserom sportowej, "lekko kostnej" wersji labradora Fajny jest ANNA_MAJA - 10-02-2015, 19:02 Wg hotelu: Bleki jest bardzo proludzki, znakomicie nawiązuje kontakt, żądny czułosci. Ma jakieś traumy z przeszłosci - przy próbie chodzenia na krótkiej smyczy przy nodze strasznie panikuje, podobnie gdy np linka zaplącze mu się o drzewo - też panika i szarpanie się. Może trauma po "odławianiu", może ktoś nim karnie "poniewierał" na krótkiej smyczy? Tego się nie dowiemy.
Na luźnej lince chodzi OK, przywołany przychodzi i od razu skacze łapkami przednimi na człowieka i wtula swój niemały łebek... Jeśli zostanie pomiziany - od razu uspakaja się i złazi . Jeśli próbuje się to zignorować - napiera i wymusza. Nad skakaniem hotelik będzie pracował, ale póki co Bleki ma czas na łagodną aklimatyzację.
Widać stopniowy zanik lęku przy wyciąganiu ręki, nachylaniu się nad psem itd. Nie kuli się już tak jak na samym początku.
W kojcu utrzymuje absolutną czystość. Załatwia się tylko na spacerach. Gdy wychodzi z kojca na wybieg by wyjść na spacer - spokojnie podchodzi do furtki, siada, czeka na zapięcie smyczy. Na lużnej dłuższej smyczy bądź lince chodzi ładnie, nie ciągnie, nie wyrywa się. Tylko skrócenie smyczy do chodzenia przy nodze - powoduje jak pisałam panikę.
Pies nie zna żadnych komend typu siad, leżeć, waruj itd itp.Milena - 20-02-2015, 21:10 Co słychać u Blekiego? ANNA_MAJA - 20-02-2015, 21:27 Czekamy na nowe zdjęcia Blekiego.
Hotelik bardzo go chwali, opisuje jako psa bardzo przyjaznego, ządnego kontaktu z człowiekiem, on się wtula i czeka na mizianie. Jest baaardzo emocjonalny, dalej skacze by "dać buziaka. Ale odruchy lękowe bez wątpienia ustępują. Hotelik mówi, że to pies, który potrafi skraść serce
Chyba uczuliła go karma, bo pojawił się lekki łupież. Ale w całości patrząc - sierść nabiera jakby "blasku".
Wiemy o Blekim coraz więcej. Jak pojawią się nowe zdjęcia zaczniemy psiaka ogłaszać.
Ewelina - 21-02-2015, 11:00 super, w takim razie czekamy na foty ANNA_MAJA - 24-02-2015, 13:24 Bleki na spacerku:
http://adopcje.labradory....-charakterkiem/aganica - 11-05-2015, 15:15 Bleki dziękuje Dorocie za wpłatę na hotelik klaudia1234 - 07-06-2015, 16:17 Super psiak Joanna O. - 27-06-2015, 18:21 wydarzenie BLEKIEGO na facebookuFADO- Martyna - 30-06-2015, 21:40 Bleki czeka na dom FADO- Martyna - 08-07-2015, 19:45 taka piękna niebieska obróżka poleciała dziś do Blekiego podarowana przez Katarzyne S. z ostatniego bazarku na FB
Ryniu - 08-07-2015, 20:45 Bleki w sobotę albo w niedziele ma gościa. Zygmunt przywozi Anne34 by zrobiła zdjęcia Blekiemu.Chelsea - 09-07-2015, 08:27 super zatem czekamy na fotki Joanna O. - 09-07-2015, 21:31
FADO- Martyna napisał/a:
piękna niebieska obróżka poleciała dziś do Blekiego podarowana przez Katarzyne S. z ostatniego bazarku na FB
dla Katarzyny S. za podarowaną obróżkę dla Blekiego.anna34 - 11-07-2015, 20:09 No to jedziem z tym koksem
Ryniu - 11-07-2015, 21:30 anna34, bardzo dziękujemy Małgosia35 - 11-07-2015, 21:39 Aniu anna34 - 12-07-2015, 07:33 a tak Bleki kocha człowieków
Przepraszam,że tyle mojej facjaty,ale Bleki to pies przy człowieku,więc kiepsko wychodziło mi robienie mu zdjęć samemu,bo on albo przy mnie albo przy Zygmuncie Chelsea - 12-07-2015, 08:24 anna34, dziekujemy Ryniu - 12-07-2015, 09:05
anna34 napisał/a:
Przepraszam,że tyle mojej facjaty,
I bardzo dobrze, o to chodziło Pies ma iść do ludzi, więc oni muszą go widzieć z ludźmi Ryniu - 13-07-2015, 00:40 Proszę u udostępnianie dla dobra Blekiego:
Ewelina - 11-10-2015, 11:21 Cudowny chłopak, trzymam kciuki za cudowny domek robert_8.05 - 10-12-2015, 22:02 Co słychać u Blekiego?Ryniu - 11-12-2015, 15:49 anna34 - 11-12-2015, 16:44 Czemu nikt nie chce tak fajnego psa Radek75 - 18-12-2015, 13:21 Witam
To mój pierwszy post na forum, wiec witam "bardziej". Mam na imię Radek, mieszkam pod Wawą i szukam psa. Chciałbym spotkać się z Blekim i zobaczyć jak na siebie zareagujemy. Dodam, że nigdy nie miałem psa i nie mam doświadczenia z psami. Mam dom z ogródkiem na wsi trochę czasu i pieniędzy. Wypełniłem już ankietę i czekam na odzew. Myślałem, że na Labradora się czeka, a tu widzę, że to psy czkają na człowieków. Mam czas prawie codziennie. PozdrawiamRyniu - 18-12-2015, 15:12 Radek75, wysłałem informacje na PW, proszę o kontakt.Radek75 - 18-12-2015, 18:59 Witam ponownie. Przeszukałem komputer i okazało się, że wypełniłem ankietę adopcyjną na stronie fundacjaprima. Za błąd i zamieszanie przepraszam, niestety nie widzę na stronie forum linka do strony, gdyby ktoś pomógł byłbym wdzięczny.
pozdrawiam
RadekRyniu - 18-12-2015, 19:42 http://adopcje.labradory.org/zgloszenie/anna34 - 23-01-2016, 18:14 Odwiedziliśmy dziś z Dorotą Blekiego
Ryniu - 23-01-2016, 21:20 anna34, dzięki za fotki Monisiaczek - 25-01-2016, 11:10 Jaki błysk w oku Ryniu - 11-02-2016, 12:02
Dla Blekiego poszukujemy również
domu tymczasowego. Warto by sprawdzić jak on się zachowuje w domowych warunkach.
Z pewnością adopcja psa byłaby łatwiejsza.
Ewelina - 11-02-2016, 18:49 Trzymam kciuki FADO- Martyna - 13-02-2016, 23:27 2 opakowania witaminek do Blekiego poszły
Monisiaczek - 19-07-2016, 09:16 Są jakieś widoki na własnego ludzia dla Blekiego?anna34 - 19-07-2016, 10:57
Monisiaczek napisał/a:
Są jakieś widoki na własnego ludzia dla Blekiego?
z tego co wiem to nie ma monikaia - 19-10-2016, 17:25 Może warto by przypomnieć o Blekim? Jakoś chyba o nim zapomniano...Trzymam kciuki aby wreszcie ktoś Cię zauważył. Z pozdrowieniami Grand:)Peter02 - 07-10-2017, 09:05 Temat postu: Re: LABKOWATY CZARNY BLEKI URATOWANY PRZED WYWÓZKĄ DO SCHRON
ANNA_MAJA napisał/a:
meilleur crédit <table width="680" border="0" cellpadding="2">
<tr>
<td width="375"valign="top">
<!-- Dane psa -->
<p style="color: #630; margin-top:3px; font-weight: bold; font-size: 24px;">BLEKI</p>
<hr style="border:none; border-top:1px solid #67472a;" />
<p style="line-height: 26px; font-style: italic; font-size: 12px; font-family: Verdana, Geneva, sans-serif; color: #630;">
<strong>wiek:</strong> według weterynarzyokoło 3 lat,<br />
wg. hoteliku 1.5 roku
<br />
<strong>płeć:</strong>pies<br />
<strong>maść:</strong> czarna<br />
<strong>waga</strong>: lekka niedowaga<br />
<strong>rodowód/metryka:</strong> nie<br />
<strong>chip:</strong> tak<br />
<strong>sterylizacja/kastracja: </strong>tak<br />
<strong>miejsce pobytu:</strong> hotelik okolice Warszawy</p>
<strong>www: </strong><a href="http://adopcje.labradory.org/bleki/">adopcje.labradory.org/bleki</a><br />
<!-- end Dane psa -->
</td>
<td width="250" valign="top"><img style="border: medium double #666;" src="http://forum.labradory.org/w_potrzebie/kartapsa/bleki2.jpg" width="250" height="250" /></td>
</tr>
<tr>
<td colspan="2"> <hr style="border:none; border-top:1px solid #67472a;" />
<p style="font-style: italic; font-family: Verdana, Geneva, sans-serif; color: #630; font-weight: bold; font-size: 14px;">Informacja dla zarejestrowanych użytkowników</p>
<p style="font-style: italic; font-size: 12px; font-family: Verdana, Geneva, sans-serif; color: #630;">Jeżeli jesteś zainteresowany adopcją, prosimy, zapoznaj się z procedurami adopcyjnymi.</p>
<p style="font-style: italic; font-size: 12px; font-family: Verdana, Geneva, sans-serif; color: #630;"> Szczegóły znajdziesz <a href="http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6999">tutaj</a></p></td>
</tr>
<tr>
<td colspan="2"> <hr style="border:none; border-top:1px solid #67472a;" />
<p style="font-style: italic; font-family: Verdana, Geneva, sans-serif; color: #630; font-weight: bold; font-size: 14px;">Kontakt w sprawie adopcji</p>
<p style="font-style: italic; font-size: 12px; font-family: Verdana, Geneva, sans-serif;">
<strong>e-mail:</strong> <a href="mailto:adopcje@labradory.org">adopcje@labradory.org</a>
<p style="font-style: italic; font-size: 12px; font-family: Verdana, Geneva, sans-serif; color: #630;"><strong>telefon:</strong> 537 455 934 (Anna)<br />
</td>
</tr>
<tr>
<td colspan="2" style="background-image: url(http://forum.labradory.org/w_potrzebie/pasek.gif); color:#FFFFFF; padding-left:5px;"><h3>Troszkę o mnie.</h3></td>
</tr>
<tr>
<td colspan="2">
<p style="line-height: 20px; font-style: italic; font-size: 12px; font-family: Verdana, Geneva, sans-serif; color: #630;">Znaleziono mnie ponad 4 tygodnie temu w Gminie Izabelin. Błąkałem sie po lasach. Trafiłem do Lecznicy w Laskach, gdzie czekałem na swojego właściciela. Niestety nikt mnie nie szukał. Upłynął ustawowy czas i w zeszłym tygodniu miałem być wywieziony do schroniska. Jednak dobrzy ludzie uratowali mnie przed tym. Teraz, bezpieczny będę czekał w hoteliku na swój stały domek </p></td>
</tr>
<tr>
<td colspan="2" style="background-image: url(http://forum.labradory.org/w_potrzebie/pasek.gif); color:#FFFFFF; padding-left:5px;"><h3>Stan Zdrowia.</h3></td>
</tr>
<tr>
<td colspan="2">
<p style="line-height: 20px; font-style: italic; font-size: 12px; font-family: Verdana, Geneva, sans-serif; color: #630;">Zdrowy, po 4-tygodniowym pobycie pod okiem lekarzy. Zaszczepiony, odrobaczony </p></td>
</tr>
<tr>
<td colspan="2" style="background-image: url(http://forum.labradory.org/w_potrzebie/pasek.gif); color:#FFFFFF; padding-left:5px;"><h3>Posłuszeństwo, co w moim wychowaniu poprawić należy.</h3></td>
</tr>
<tr>
<td colspan="2">
<p style="line-height: 20px; font-style: italic; font-size: 12px; font-family: Verdana, Geneva, sans-serif; color: #630;">Chodzi na smyczy, Nie wyrywa się. W lecznicy mówili, że woli panie od panów i że na mężczyzn trochę ujada. Ale do Pana w hotelu przytulił się od razu... <br />
</p>
</td>
</tr>
<tr>
<td colspan="2" style="background-image: url(http://forum.labradory.org/w_potrzebie/pasek.gif); color:#FFFFFF; padding-left:5px;"><h3>Zachowanie wobec dzieci.</h3></td>
</tr>
<tr>
<td colspan="2">
<p style="line-height: 20px; font-style: italic; font-size: 12px; font-family: Verdana, Geneva, sans-serif;"><span style="line-height: 20px; font-style: italic; font-size: 12px; font-family: Verdana, Geneva, sans-serif; color: #630;">brak danych</span></p></td>
</tr>
<tr>
<td colspan="2" style="background-image: url(http://forum.labradory.org/w_potrzebie/pasek.gif); color:#FFFFFF; padding-left:5px;"><h3>Zachowanie wobec innych psów oraz kotów.</h3></td>
</tr>
<tr>
<td colspan="2">
<p style="line-height: 20px; font-style: italic; font-size: 12px; font-family: Verdana, Geneva, sans-serif; color: #630;"><strong>psy:</strong>podczas pobytu w lecznicy - ujadał zza kratek na inne psy, w czasie kontaktu bezpośredniego - brak było agresji <br />
<strong>koty:</strong> brak danych</p>
</td>
<tr>
<td colspan="2" style="background-image: url(http://forum.labradory.org/w_potrzebie/pasek.gif); color:#FFFFFF; padding-left:5px;"><h3>Zachowanie podczas transportu</h3></td>
</tr>
<td colspan="2">
<p style="line-height: 20px; font-style: italic; font-size: 12px; font-family: Verdana, Geneva, sans-serif;"><span style="line-height: 20px; font-style: italic; font-size: 12px; font-family: Verdana, Geneva, sans-serif; color: #630;">brak danych</span></p></td>
<tr>
<td colspan="2" style="background-image: url(http://forum.labradory.org/w_potrzebie/pasek.gif); color:#FFFFFF; padding-left:5px;"><h3>Uwagi</h3></td>
</tr>
<tr>
<td colspan="2">
<p style="line-height: 20px; font-style: italic; font-size: 12px; font-family: Verdana, Geneva, sans-serif; color: #630;">
<strong>Warunkiem adopcji jest zgoda na wizytę przedadopcyjną wolontariusza, podpisanie umowy adopcyjnej.</strong></p></td>
</tr>
<tr>
<td colspan="2" style="background-image: url(http://forum.labradory.org/w_potrzebie/pasek.gif); color:#FFFFFF; padding-left:5px;"><h3> </h3></td>
</tr>
</table>
<br><br>
Dla Blekiego poszukujemy również <br>
domu tymczasowego. <br>
Warto by sprawdzić jak on się zachowuje w domowych warunkach. <br>
Z pewnością adopcja psa byłaby łatwiejsza.
<br><br>
informacje poniżej pochodzą z okresu kiedy temat powstał.
<br>
Czarny labradorowaty pies w wieku ok 2-3 lat potrzebuje PILNEJ pomocy.
<br>
Od 4 tygodni jest w Centrum Weterynaryjnym w Laskach. Jest po kastracji. Właściciel się nie odnalazł - i w najbliższy CZWARTEK pies pojedzie do Kutna, do schronu.
<br>
Centrum w Laskach i Gmina robi wszystko by psa przed schronem ustrzec - to będzie jego koniec....
<br>
Potrzebna pilna pomoc. Pies potrzebuje doświadczonego opiekuna - nie jest ułozony, nie specjalnie lubi się z innymi psami (reaguje na nie dość nerwowo) a i ludzi lubi wybiórczo. Nie wiadomo jaka jest jego historia, nie wiadomo co co przeszedł - trzeba dać mu szansę na normalne życie !!!
<br>
Link:
https://www.facebook.com/...?type=1&theater
<br>
Czy jesteśmy w stanie jakos mu pomóc???
<br>
[url=http://imagizer.imag...8FV.jpg]Obrazek[/URL]
Bleki jest już bezpieczny w hoteliku pod Warszawą.