Lem znaleziony w m. Stare Lipki pod Warszawą. Jest niewidomy, ale ochoczo nastawiony do życie. Brak wzroku w niczym mu nie przeszkadza.
Opinia DT: Lem reaguje strachem ( albo się kuli albo chce zawracać i uciekać lub też szuka mnie i czeka przy nodze ) na mijających ludzi i wszystkie dziwne odgłosy ( samochód, kroki, sąsiadka na wózku elektrycznym przestraszyła go bardzo ). Na kobiety reaguje świetnie z płcią męską różnie ( oczywiście agresji brak tylko do niektórych spotkanych mężczyzn jest mniej przekonany, zanim podejdzie i pomerda ogonkiem to musi się zastanowić ). Ostatnio przyjechała moja rodzina i wzięłam go na spotkanie z nimi ( 7 obcych dla niego osób ). Troszkę czuł się niepewnie ale dał się każdemu głaskać słuchał głosów ale jak zwykle brak agresywnej reakcji mimo stresującej sytuacji. Potem poszliśmy na spacer był radosny ale najbardziej lgnął do mnie czyli najbardziej znanego mu głosu chociaż na koniec polubił bardzo moją siostrę za czochranie za uchem Po powrocie bardzo się cieszył że wrócił w znane mu zapachy Jeśli chodzi o kontakt z psami to suczki go bardzo interesują
Stan Zdrowia.
Będzie badanie wzroku
Posłuszeństwo, co w moim wychowaniu poprawić należy.
b. d.
Zachowanie wobec dzieci.
dobre
Zachowanie wobec innych psów oraz kotów.
psy: różnie koty: brak danych
Zachowanie podczas transportu
dobre
Uwagi
Warunkiem adopcji jest zgoda na wizytę przedadopcyjną wolontariusza, podpisanie umowy adopcyjnej i kastracja psa w wyznaczonym okresie czasu.
Czarny labrador niewidomy (bardzo podobny do rasy Labrador ) znaleziony w lesie ( 8.04.2015 ) w miejscowości Stare Lipki ok 80 km od Warszawy wygląda na młodego psa od roku do 2 lat. Pies błąkał się bardzo przestraszony i mocno zakleszczony. Przebywa w miejscowości Stare Lipki. Nie może zostać w obecnym miejscu, gdyż nie akceptuje go pies właścicieli ( wszystkie próby zawiodły ). Psiakowi do szczęścia wystarcza człowiek i pieszczoty ale wiemy że trzeba go zbadać i znaleźć osobę, która zapewni mu odpowiednią opiekę. Świat bez wzroku nie jest łatwy więc potrzebuje na wszystko więcej czasu. Jest wielkim przytulasem i bardzo szuka kontaktu z człowiekiem. Uwielbia dzieci. Obecnie przebywa z dziećmi 9 i 6 lat i mocno się zaprzyjaźnili. Jest łagodny, można wkładać ręce do miski podczas jedzenia. Dzieci nadały mu imię Lem. Świetnie radzi sobie na smyczy ( trzeba tylko często do niego mówić aby czuł się pewniej a wtedy spacer sprawia mu przyjemność ). Lem obecnie przebywa na podwórzu i nie wiemy jak u niego jest z zachowaniem higieny w domu, ale szukamy osoby odpowiedzialnej i cierpliwej oraz ciepłego i kochającego domu dla niego ( nie chcemy aby był psem podwórkowym ). Lem boi się bardzo innych psów, reaguje niepewnie i nerwowo. Na dzień dzisiejszy nie miał konsultacji z weterynarzem została mu tylko zakroplona kropla od kleszczy. To cudowny psiak, który świat poznaje za pomocą węchu i słuchu ale w niczym nie jest gorszy od innych.
Obserwuję jego wątek, od kiedy pojawiło się ogłoszenie i aż założyłam sobie konto na forum, żeby z anonimowej stalkerki zostać jawną fanką. Planujemy powiększenie rodziny o labka, tylko że nasze rozmowy do tej pory dotyczyły bliżej nieokreślonej przyszłości. Ale przyznam, że na widok Lema serce od razu mocniej mi zabiło.
Kurczę, muszę pogadać z małżem... Czy niewidomy lab dałby radę chodzić po schodach? Czy wyjazd za granicę wchodziłby w grę?
A może potrzebna jest kasa na badania, cy cuś?... Rockefellerem bynajmniej nie jestem, ale jakby co chętnie dołożę cegiełkę.
Póki co, buziaki dla czarnulka.Ryniu - 05-05-2015, 14:38 Adopcja zawsze jest możliwa, a dla psa schody nie stanowią problemu.klaudia1234 - 07-05-2015, 21:48 Jaki on est piękny! Ryniu - 09-05-2015, 18:47 nowe info
więcej:
http://adopcje.labradory.org/niesamowity-lem/
Wielkie podziękowanie dla Pani Bożeny Karskiej za sfinansowanie badań Lema
Joanna O. - 09-05-2015, 20:05 Cudny Chłopak.
Lem – życzę Tobie wspaniałego Domku z fajowymi Człowiekami.
zdjęcia pochodzą z wątku LEMA na adopcje labradory.org –
Lem, niewidomy dwulatek z lasu potrzebuje somu jak my powietrza.Famirka - 12-05-2015, 19:58 Cieszę się, że Lem trafił pod Waszą opiekę. Niewidome labki stały się mi szczególnie bliskie za sprawą mojego adoptusia Lesterka. Obecnie z powodu braku czasu nie jestem w stanie im pomagać poprzez rozgłaszanie, dlatego postanowiłam przekazywać na Lema i inne ślepaczki (także te które nie trafią pod opiekę forum, ale będą np. potrzebować diagnostyki) parę groszy co miesiąc.Maanula - 13-05-2015, 12:34 Co nowego u Lema? Jak sobie radzi w DT?? Są już jakieś zgłoszenia odnośnie adopcji?...Ryniu - 13-05-2015, 13:13 są zgłoszenia, powoli rodzą się
Maanula - 13-05-2015, 16:35 Cieszę się
Bardzo żałuję, że nie mogę zaoferować mu domku u nas.. Ale trzymam mocno kciuki, żeby maluch trafił w do super rodzinki
PS. Aktualizację na adopcjach oczywiście już widziałam fantazylion razy.. Dzień bez Lema - dniem straconym Ryniu - 22-05-2015, 18:01 Lem został dzisiaj wyadoptowany i zamieszkał w Milanówku pod Warszawą
fotorelacja:
http://adopcje.labradory....we-zakonczenie/Famirka - 23-05-2015, 16:21 Ale się cieszę, powodzenia chłopaku Joanna O. - 23-05-2015, 21:04 Bardzo się cieszę, że cudowni Ludzie przyjeli Lema do swojego domku.
Wszystkiego najlepszego dla Lema i jego Człowieków.
Maanula - 28-05-2015, 08:23 Brawo :) Strasznie się cieszę, że Lem znalazł domek. Powodzenia, i wszystkiego dobrego dla Lemowej Rodzinki!mufiasty - 28-05-2015, 18:01 Powodzenia mufiasty - 28-05-2015, 18:02 Powodzenia Ryniu - 12-02-2019, 10:38 za tęczowym mostem, monikaia - 15-02-2019, 15:33 Co się stało chłopakowi? To nie był stary pies:( Wyrazy współczucia dla opiekunów. Biegaj Lem za TM:(