forum.labradory.org :: Zobacz temat

Anieńka · Wysłany: 10-12-2007, 18:07 **przygotowujemy posiłki dla psów**

no właśnie, jest temat o karmach; a co Wy dajecie swoim pupilom jak macie więcej czasu na ugotowanie czegos?

jak był mały to gotowałam mu albo na chudym mięsku albo na kostce rosołowej makaron bądź ryż. Teraz gotuje na normalnej wodzie albo makaron albo ryż i dodaje mięcha z puszki i zasypuje proszkiem jakimś (wapń + inne witaminki)

30sekund... miska pusta.

AnTrOpKa · Wysłany: 10-12-2007, 19:35

Ja Hexie jak była mała gotowałam marcheweczkę i ryżyk :-D

Teraz dodaje jej do jedzonka trochę kawałków mięska z puszki (ale po tym wali takie bączydła, że głowa mała...) albo jogurt, czasami jajko lub twarożek :-D

i też dosypuję troche wapnia w proszku i daje tabletki na stawy :lol:

labradorka · Wysłany: 10-12-2007, 19:40

Nasz faworyt to oczywiście świetne na stawy kurze łapki. Gotujemy z nich galaretkę, potem dodajemy albo do karmy, albo bez karmy z ryżem, marchewką i z mięskiem z kurzych łapek :-P

Inna opcja to pierś z kurczaka z ryżykiem i z warzywkami 8-)

Czasem jogurcik naturalny, wątróbka. No i dostaje często do pochrupania surową marchewkę lub jabłuszko.
Makaronu unikamy, bo zbyt kaloryczny :mrgreen:

AnTrOpKa · Wysłany: 10-12-2007, 20:03

No jako przekąski to Hexa dostaje uszy świńskie, kurze łapki, kości wołowe do obgryzania, i wszelkiego rodzaju owoce, lubi banany, jabłuszka i gruszki! - zostawia sam ogonek :-D

Irefra · Wysłany: 11-12-2007, 17:15

Sabor wcina Gotowany ryż z kurczakiem i marchewką(polane oliwą z oliwek) , biały ser ,jogurt naturalny , jabłka , banany , wołowe lub cielęce uszy suszone , kośći preparowane , ciasteczka dla psów ;-)

Bora · Wysłany: 11-12-2007, 17:34

a nie obawiacie sie że tą oliwą można rozwalić psu wątrobę?

labradorka · Wysłany: 11-12-2007, 17:38

Bora · Wysłany: 11-12-2007, 17:42

Nie wiem jakim cudem

ale wydaje mi sie to zbędne jeśli pies dostaje pełnowartościową karmę. A jeśli karmimy domowym jedzonkiem to można kupić odpowiednie odżywki, które swietnie działają na skórę np. Flavitol

labradorka · Wysłany: 11-12-2007, 17:54

Hmm sama nie wiem, ale od zawsze słyszałam, że dobrze jest dodać troszkę oliwy do karmy raz na tydzień, wtedy jest ładna sierść... :mrgreen:

Bora · Wysłany: 11-12-2007, 18:08

Zrobisz jak uważasz. Ja właśnie na sierść podaje ten flavitol i spisuje się świetnie. Psica lśni. Jest młoda i wole jej jednak oliwy nie podawać. Poza tym, żeby sie upewnić dzwoniłam do naszej wetki. Też stwierdziła, że lepiej sobie tą oliwę darować, ale jak już koniecznie chcę, to podawać z pestek winogron, a nie zwykła.

labradorka · Wysłany: 11-12-2007, 19:11

Cytat:

ale jak już koniecznie chcę, to podawać z pestek winogron, a nie zwykła.

Właśnie taką dajemy ;-)

Ale chyba zaopatrzymy się w ten preparacik :mrgreen:

Irefra · Wysłany: 12-12-2007, 17:38

Bora ja się pomyliłam!Napisałam , że podaję oliwę z oliwek :!:

, co jest nieprawdą , napisałam to jakoś odruchowo ;-)

Ja podaję mu wyłącznie oliwę z pestek winogron , jest ona zdrowa i rzeczywiście pomaga na sierść(ale z niczym nie można przesadzać) :-D

AnTrOpKa · Wysłany: 16-12-2007, 13:12

Jola · Wysłany: 16-12-2007, 13:42

Tara dostaje CAN - VIT - witaminowo-mineralny dodatek do karmy przeznaczony dla psiaków dużych ras. Sunia świetnie go toleruje, zero kłopotów z żołądkiem i bardzo ładna lśniąca sierść. Prawdopodobnie wzmacnia również układ kostny i zęby.

AnTrOpKa · Wysłany: 16-12-2007, 14:17

Ja dawałam Calatix, też witaminowo-mineralny

i wszystko było ok

Irefra · Wysłany: 19-12-2007, 18:13

labradorka · Wysłany: 09-04-2008, 11:57

Dzisiejszy Moluniowy obiad:
kasza gryczana+mięsko z kurczaka+marchewka+surowe płatki owsiane+rosołek :greedy:

Andevil · Wysłany: 09-04-2008, 12:05

Devil jest zywiony suchą karma, ale od czasu do czasu ma "święto wiosny" i dostaje coś innego niż suche bobki. Wtedy je ryż lub makaron + surowe mieso + warzywa. Ale to rzadko. :haha:

abi · Wysłany: 09-04-2008, 12:27

labradorka · Wysłany: 09-04-2008, 13:54

abi, z tego co wiem kasza gryczana ma dużo błonnika i lecytyny. To prawda-jęczmiennej podawać nie należy, ale gryczaną można.

Ja Molce daję przeważnie ryż, tylko czasem dla urozmaicenia zmienimy na kaszę gryczaną.