forum.labradory.org :: Zobacz temat

papisia · Wysłany: 24-08-2009, 13:04 **Roślinki**

Pochwalcie się co hodujecie w doniczkach, ogródkach etc. :-P

Mile widziane zdjęcia (naturalnie w regulaminowym rozmiarze maksymalnie 600x600).

Bora · Dołączyła: 26 Lis 2007 Posty: 4631 Skąd: Polska

To ja zaczynam :haha:

Moja kawa. Ma prawie 3 lata, kupiona w Łodzi w sklepie przy Palmiarni. Zaniedbałam ją i dostała już nawet wyrok... ale po wystawieniu na pełne słońce na balkon i częstym zraszaniu odżyła i teraz wygląda zdecydowanie lepiej

Najnowszy nabytek Papryczka ozdobna. Dostałam w prezencie. Potrzebuje stanowisko bardzo jasne, nasłonecznione i raczej wilgotne podłoże. Zobaczymy jak u mnie sie uchowa.

Wysiałam też z pestek cytrynę. Tak dla zabawy i z ciekawości czy coś wykiełkuje. I proszę, wykiełkowało

A teraz, po miesiącu już wygląda tak :greedy:

papisia · Wysłany: 24-08-2009, 13:58

Odkopię aparat to też wstawię moje roślinki

Papryczki miałam... Niestety umarły

Bora · Dołączyła: 26 Lis 2007 Posty: 4631 Skąd: Polska

Udało mi sie też uratować bluszcz mojej siostry, którego zaatakowały jakieś paskudy i biedny zmarzł na balkonie. Wypuszcza nowe maluśkie listeczki :lookdown:

Bedzie żył

Lily · Wysłany: 24-08-2009, 21:58

zasadziłam niedawno brzoskwinię.

ale jeszcze żaden, nawet malutki listek jeszcze nie wyrósł..

Bora · Dołączyła: 26 Lis 2007 Posty: 4631 Skąd: Polska

Tsunami · Wysłany: 24-08-2009, 22:04

A u mnie w domu wsystkie roślinki giną - nie wstawi zdjęć bo do jakiegoś Towarzystwa Opieki nad Kwiatkami mnie ktoś poda

Mam lucky bamboo - bo nie trzeba go podlewać, a wodę i tak zmieniam mu jak sobie przypomne

Ostatnio uratowałam wisienkę w ogrodzie, którą złamała Joy zrywając owocki

Na szczęście zaszczepiła się do pienka z powrotem i już poszła w górę :greedy:

Lily · Wysłany: 25-08-2009, 09:36

Bora · Dołączyła: 26 Lis 2007 Posty: 4631 Skąd: Polska

Lily, nigdy brzoskwini nie sadziłam, ale myślę że to jest na pewno trudniejsze niż wykiełkowanie cytryny. Powodzenia.

Salerno · Wysłany: 25-08-2009, 11:37

U mnie wszystko umiera więc roślinkami się nie pochwalę :confused:

Lily · Wysłany: 25-08-2009, 13:45

Lily, nigdy brzoskwini nie sadziłam, ale myślę że to jest na pewno trudniejsze niż wykiełkowanie cytryny. Powodzenia.

no trudniejsze na pewno... cytrynę też kiedyś hodowałam i śliczna mi urosła.

dziękuję.

papisia · Wysłany: 25-08-2009, 13:56

AnTrOpKa · Wysłany: 26-08-2009, 00:59

A mi kiedyś wyrósł kaktus na dłoni, ale nie zdążyłam zrobić zdjęcia :confused:

iness8@o2.pl · Dołączyła: 21 Sty 2008 Posty: 7003 Skąd: xxx

Watermelon · Dołączyła: 27 Kwi 2010 Posty: 61 Skąd: Siedlce

Oto moje cudeńka (szczególnie storczyki, których mam w domu 6)

Storczyki:

http://img716.imageshack.us/img716/4269/rne001.jpg

Inne:
Kwitnąca cytryna:

Żyworódka pierzasta:

Szeflera:

http://img717.imageshack....4/roliny003.jpg

Muchołówka:

Teraz czas na was

Nieregulaminowe zdjęcia zamienione na linki. Patrz regulamin. Mod

pado · Wysłany: 23-10-2011, 18:17

Watermelon, storczyki piękne. Zazdroszczę , bo moje chyba zmarzły i umarły

Maleńka · Wysłany: 07-02-2012, 14:28

Doradzcie mi dziewczyny jakiegos ladnego ale duzego kwiatka. Mialam taka fajna palme ale mi uschla

Ewelina · Wysłany: 07-02-2012, 15:38

Maleńka, Może dracena? Albo Juka?

Madzialenka · Wysłany: 14-02-2012, 14:32

Wlasnie dracena....Kupilam w tamtym tygodniu ,a ze autobusem z nia do domu jechalam i bylo -15 to i zmarzla

Powiedzcie mi ogrodniczki drogie,czy ona ma szanse na wyzdrowienie? Liscie jej zolkna i odpadaja

Moze ja jakims nawozem potraktowac?

[ Dodano: 14-02-2012, 14:33 ]

Ewelina · Wysłany: 14-02-2012, 14:48

Ojej jak zmarła to musisz jej dać trochę czasu. Niech postoju w ciepełku może odżyję. Nie podlewaj jej zbyt często teraz i zbyt obficie.