Mój labrador: Kala
Suczka urodziła się:
09.03.2009
Dołączyła: 19 Mar 2009 Posty: 38 Skąd: stargard szczeciński
Wysłany: 12-02-2010, 09:40 Homeopatia
Dziewczyny, jak w temacie, co myślicie o homeopatii?
Moja sunia prawdopodobnie ma zaburzenia hormonalne po cieczce, ma delikatny wyciek z pochwy, co zauważam nad ranem na prześcieradle tylko i lekarka chciała dać jej już zastrzyk hormonalny. Oprócz tego dostaje antybiotyk bo ma zapalenie pochwy (paciorkowce i cos tam jeszcze).
Ja się nie zgodziłam na zastrzyk, zrobiłam USG, macica w porzadku, jajniki nie wiem bo trzeba byłoby wygolić boczki a w niedziele na wystawę jedziemy.
Znalazłam na forum dogomania dziewczynę, która jest guru w homeopatii i zaproponowała mi homeopatię na uspokojenie hormonów. JA wierzę w homeopatię.
Wiem, że są zwolennicy i przeciwnicy takiego leczenia.
Co Wy jednak myślicie na ten temat?
_________________
Ostatnio zmieniony przez tenshii 27-10-2012, 17:05, w całości zmieniany 1 raz
Nie jestem dziewczyną,ale napiszę.
Mój brat chorował ponad 10lat na coś z jelitami...potrafił załatwiać się po 10 razy na dobę-rekord to 24 razy. Z choroby wyciągnęła go pediatra-homeopata i chłopak jest zdrowy.
Tores przy luźniejszych stolcach dostaje kropelki i to pomaga.
Mozesz podać link do dogomanii?
Mój labrador: Sabusia, Chilli, Krysia, Karol
Mój labrador: Lula, Matylda, Benio (CKCS)
Mój labrador: Nelusia (ESS)
Wiek: 40 Dołączyła: 02 Maj 2008 Posty: 2017 Skąd: Aleksandria
Wysłany: 12-02-2010, 12:09
cafe napisał/a:
ma delikatny wyciek z pochwy
Taki "zielonkawy" ?
Co do homeopatii to jestem jak najbardziej "za" pod warunkiem, że ktoś nie ma klapek na oczach i nie usiłuje ciężkich schorzeń tylko tym leczyć. Nie można popadać w obłęd.
Homeopatia jest stosowana również dodatkowo przez weterynarzy i z dużą skutecznością.
Sama często stosuję różne kropelki, kuleczki u moich psów.
Kiedy Saba była chora odwiedziłam również kilka razy weterynarza - homeopatę z 30letnim stażem pracy. Sam wywiad trwał ok.45minut aż mi w gardle zaschło od trajkotania Pies był obserwowany i oglądany ze wszystkich możliwych stron i sam lekarz powiedział, że on w diagnozy wystawiane przez telefon bez możliwości obejrzenia psa nie wierzy, więc nie wiem jak to jest z tą dziewczyną z dogomanii Ponoć na skuteczne dobranie leków składa się nie tylko samo schorzenie, ale całokształt w tym temperament psa itd. Krytycznie również wypowiadał się na temat książek o stosowaniu homeopatii u psów.. ale wiadomo - ma swoje zdanie i nie każdy musi się z nim zgadzać.
Skoro taki sposób leczenia zaszkodzić nie może to dlaczego nie spróbować?
Ja spróbowałam, efekty nawet zauważyłam, ale i tak zakończyło się na zabiegu. Samą wizytę u tego lekarza traktuję jako bardzo ciekawe doświadczenie i muszę powiedzieć, że bardzo mi się podobała Oby wszyscy weci chcieli tak poznawać nasze psy i z taką uwagą słuchali historii choroby.
Papisia, to jest krwisty wyciek, nie śmierdzący, jest tylko w nocy, jak dziewczyna śpi czyli jest rozluźniona, są dwie, może jedna plamka krwista, taka zasnchnięta, niewielka ale jednak jest. W ciągu dnia jak śpi na swoim posłaniu to jest czysciutko.
Po konsultacji z innym wetem, stwierdził, żeby zastrzyku hormonalnego nie dawać.
To była jej pierwsza cieczka, ja myslę, że naprawde ma zachwiania hormonalne. Z resztą sama lekarka powiedziała, że to najprawdopodobniej są zaburzenia stąd chęć dania zastrzyku na unormowanie się hormonów. No nic, spróbujemy homeopatii, zaszkodzić nie zaszkodzi ale będę bacznie ją obserwować, żeby nic gorszego się nie zdziało.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Rejestracja
Zaloguj
aż mi w gardle zaschło od trajkotania 
Pies był obserwowany i oglądany ze wszystkich możliwych stron i sam lekarz powiedział, że on w diagnozy wystawiane przez telefon bez możliwości obejrzenia psa nie wierzy, więc nie wiem jak to jest z tą dziewczyną z dogomanii 
Ponoć na skuteczne dobranie leków składa się nie tylko samo schorzenie, ale całokształt w tym temperament psa itd. Krytycznie również wypowiadał się na temat książek o stosowaniu homeopatii u psów.. ale wiadomo - ma swoje zdanie i nie każdy musi się z nim zgadzać.
Oby wszyscy weci chcieli tak poznawać nasze psy i z taką uwagą słuchali historii choroby.
