Kleszcz!!! Mój lab ma kleszcza!!! Co robić? |
Autor |
Wiadomość |
Hawana
Mój labrador: Hawana
Suczka urodziła się:
31.10.2006
Wiek: 41 Dołączyła: 08 Sty 2008 Posty: 166 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 26-06-2008, 15:43
|
|
|
My mieszkamy w rejonie nasilenia wystepowania kleszczy, zmagamy sie z nimi od zawsze, Hana próbowała naprawdę wiele preparatów w kropelkach:Bayeru, Fronline, F Combo itp, srednio po dwóch aplikacjach jej skóra sie przyzwyczajała i efekty były bliskie zeru.
Od 3 m-cy używamy Kiltixa, poza jedną, jedyna wpadką, działa najlepiej ze wszsytkiego co używaliśmy. "Wpadka" miała miejsce w okolicy pupy, więc miejsce u trzonu ogona postanowiliśmy wspomóc........ uwaga! EKTOPAREM (bodajże), polski preparat, którego cena waha sie od 8-10 zl (SZOK!).
Od dwóch tygodni nic nawet sie nie zbliuża do Hanki.
Ektopar polecił nam gościu, który mieszka tak jak my na "kleszczowym" terenie, ma 8 letnią sukę i zna więcej "cudownych" środków niz niejeden z nas. Od ponad roku nie pamieta co to kleszcz!!!!!
No coż, pożyjemy, zobaczymy, póki co w połączeniu z obrożą jest super....
Jeszcze jedno, w sytuacjach gdzie kleszcze towarzyszą Waszym pociechom często, proponuję bezwzględnie je zaszczepić, bo nigdy nie wiadomo czy to paskudztwo nie zostawiło po sobie czegoś ohydnego na pamiatkę.
Moja wetka w zeszłym roku, w okresie wiosenno-wakacyjnym, musiała uspić ok. 10 psów, bo było za późno....
Pozdrawiam |
_________________ "Pies zadaje ból tylko wtedy, gdy umiera"
... Negro na zawsze w naszych serduszkach ... |
|
|
|
|
karolina
Mój labrador: Bazyl
Pies urodził się:
29.04.2006
Pomogła: 1 raz Wiek: 40 Dołączyła: 05 Mar 2008 Posty: 347 Skąd: szczecin
|
Wysłany: 26-06-2008, 19:27
|
|
|
ja właśnie wróciłam od weta, zaszczepiłam Bazyla przeciw boreliozie, bo w zachodniopomorskim ta choroba jest najczęściej przenoszona, natomiast w południowo wschodniej części babeszjoza, po weekendzie będzie zakropiony bo na dzisiaj to juz by było za dużo, więc mam nadzieję, że będzie spokój jak na razie ! Bazyl zadowolony po szczepieniu a pańcia spokojniejsza |
_________________
|
|
|
|
|
Ryniu
Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019
Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022
Pomógł: 27 razy Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 26431 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 26-06-2008, 22:58
|
|
|
karolina, brawo to pierwszy raz? bo my już mamy dwie za sobą |
_________________
|
|
|
|
|
aulinka_pa
CzarneSłońce
Mój labrador: Graffi
Pies urodził się:
15.03.2006
Mój labrador: Harry
Pies urodził się:
18.09.2010
Mój labrador: Jane vel Janina
Suczka urodziła się:
02.07.2012
Pomogła: 2 razy Wiek: 36 Dołączyła: 15 Sty 2008 Posty: 152 Skąd: Lębork/Toruń
|
Wysłany: 27-06-2008, 00:33
|
|
|
Ryniu napisał/a: | aulinka_pa, ile kosztują i na jak długo wystarczają? Czy działają też na pchły? |
No wlasnie cena jest bardzo konkurecujna cos ok 7-10zl za tubeczke do jednorazowek aplikacji.(pisze taki rozstrzał bo na allegro tak najtaniej znalazlam a ja place cos kolo chyba dyszki..w www.twojzwierzak.pl kupuje z polecenia Oluny i po tym jak ona przetestowala to na swojej Labradorce Thelmie )
dziala standarowo ok 3tyg na kleszcze i na pchly odpowednio dluzej.
[ Dodano: Pią 27 Cze, 2008 ]
karolina napisał/a: | ja właśnie wróciłam od weta, zaszczepiłam Bazyla przeciw boreliozie, bo w zachodniopomorskim ta choroba jest najczęściej przenoszona |
A opowiedzcie cos wiecej o tej szczepionce??ja dotej pory tylko uulotki czytalam i nie do konca kumam..ile serio trzeba szczepienia wykonac zeby dzialalo??
I jako to jest srednio koszt??Moza to szczepienie laczyc z innymi??jaki jest okres dzialania szczepionki??
bede wdzieczna za uswiadomienie mnie |
_________________ zapraszamy do odwiedzin :
http://www.labrador-reproduktor.pl/ |
|
|
|
|
karolina
Mój labrador: Bazyl
Pies urodził się:
29.04.2006
Pomogła: 1 raz Wiek: 40 Dołączyła: 05 Mar 2008 Posty: 347 Skąd: szczecin
|
Wysłany: 27-06-2008, 07:39
|
|
|
Ryniu napisał/a: | arolina, brawo to pierwszy raz? bo my już mamy dwie za sobą |
na razie pierwszy ( powiem szczerze, ze dopiero w tym roku się o tym dowiedziałam i dopiero w tym roku mamy taki wysyp kleszczy na psie )
a co do szczepionki to koszt jednego zastrzyku u nas 55 zł, teraz dostaliśmy pierwszy, za miesiący mamy powtórke, a pozniej za rok i co roku trzeba doszczepiać, nie jest to jakaś straszna cena a przynajmniej wiem , że Bazyl będzie chroniony.
aulinka_pa napisał/a: | Moza to szczepienie laczyc z innymi |
no tak może nie szczególnie mu od razu podawać kombajn, więc jakiś okres czasu trzeba by było odczekać, nas teraz w lipcu czeka cały zestaw coroczny pomiędzy doszczepianiem na boreliozę, więc myślę że tak jest ok |
_________________
|
|
|
|
|
zaradna
beata & elmo
Mój labrador: Elmo vel klusiaczek
Pies urodził się:
02.04.2008r.
Wiek: 34 Dołączyła: 31 Maj 2008 Posty: 4267 Skąd: Głowno
|
Wysłany: 30-06-2008, 20:05
|
|
|
a nas dzis po raz pierwszy dopadło to cholerstwo na spacerku. wracamy do odmu bawimy sie a ja patrze chodzi Elmowi po glowie kleszcz. naszczescie w pore go zobaczylam i niezdarzyl sie jeszcze wbic. Od razu go zabiłam. Kurde paskudztwo te kleszcze. Teraz sie boje z elmem chodzic w to miejsce co zawsze, zeby znow go te cholerstwo niedopadlo. Niewiem co robic zeby to sie niepowturzylo. macie jakis pomysl jak uchronic szczeniaka przed tym paskudzstwem. Bo niewiem czy dla szczeniaka moge stosowac srodki, ktore wymieniliscie |
_________________ "Daj mu serce, a on odda Ci swoje"
|
|
|
|
|
szarpi
labek i tylko labek
Mój labrador: sonia
Suczka urodziła się:
26-02-2008
Wiek: 46 Dołączył: 01 Cze 2008 Posty: 180 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 30-06-2008, 22:49
|
|
|
Czytam tu, co piszecie i włosy dęba staja na szczęście nie mam problemów z kleszczami sonia dostaje raz w miesiącu krople w kark nie pamiętam nazwy, ale niedługo idę znowu to sobie zapisze u weta płace za nie 20 zł labek nie ma żadnych innych dodatków ani obroży i kleszcze jak zarazie sie nie czepiają a warmińsko-mazurskie jest terenem z bardzo dużym nasileniem kleszczy |
_________________ szarpi |
|
|
|
|
zaradna
beata & elmo
Mój labrador: Elmo vel klusiaczek
Pies urodził się:
02.04.2008r.
Wiek: 34 Dołączyła: 31 Maj 2008 Posty: 4267 Skąd: Głowno
|
Wysłany: 30-06-2008, 23:09 Czytam tu, co piszecie i włosy dęba staja
|
|
|
kurecze blade ja to wspolczuje wlasnie jak ktos mieszka w miejscu nasilonym obecnoscia kleszczy. A ja niewiem co zrobic, zeby elma sie nieczepialy. Ma obroze odstraszjaca pasorzyty i zobaczymy. narazie niepanikuje bo to byl jeden niewbity ale musze go jakos zabezpieczyc
[ Dodano: Pon 30 Cze, 2008 ]
sorki pogrubilo mnie sie niechcacy
poprawiłam-Magda |
_________________ "Daj mu serce, a on odda Ci swoje"
|
Ostatnio zmieniony przez Bora 03-07-2008, 00:24, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
annap [Usunięty]
|
Wysłany: 02-07-2008, 21:23
|
|
|
też kilkakrotnie znalazłam wędrujące po Abim kleszcze i dlatego zdecydowaliśmy się na kupno obroży Kiltix firmy Bayer ... niestety nie jest tania bo kosztuje koło 50 zł ale według weta działa 7 miesięcy czyli cały okres "kleszczowy" ... jak na razie minął miesiąc i mimo, że wędruje z psiakiem po różnych trawach i krzakach kleszczy póki co ani widu ani słychu ... jedyna wada obroży, że lekko śmierdzi i nie można jej zmoczyć ... acha i wet nam powiedział, ze taka obroża nie zabezpiecza psa w 100% - kleszcz się może wbić ale do 3 dni usycha ... czy tak jest faktycznie, nie wiem ... |
|
|
|
|
Ryniu
Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019
Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022
Pomógł: 27 razy Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 26431 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 02-07-2008, 21:45
|
|
|
annap, wszystko się zgadza, tak jest. Jedna rzecz tylko się nie zgadza, okres kleszczowy, chyba musimy sobie już go z głowy wybić i traktować go jako całoroczny. Ciepłe zimy powodują to, że w tym roku i w styczniu kleszcze hulały. Generalnie z Kiltixa byłem bardziej zadowolony, jednak preventic mimo że droższy ładnie pachnie i nie ma potrzeby zdejmowania go z psa na czas kąpieli czy dużego deszczu. |
_________________
|
|
|
|
|
AnTrOpKa
Mój labrador: Hexa
Suczka urodziła się:
18.03.2007
Pomogła: 6 razy Wiek: 36 Dołączyła: 25 Lis 2007 Posty: 6578 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 02-07-2008, 22:39
|
|
|
Ryniu napisał/a: | jednak preventic mimo że droższy ładnie pachnie |
Preventic jest tańszy od Kiltixa... przynajmniej u nas P 35zł K 49zł |
_________________
|
|
|
|
|
iness8@o2.pl
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 21 Sty 2008 Posty: 7003 Skąd: xxx
|
Wysłany: 02-07-2008, 23:02
|
|
|
AnTrOpKa napisał/a: | Preventic jest tańszy od Kiltixa... przynajmniej u nas P 35zł K 49zł |
No co Ty u ciebie tak tanio? To jak u nas zdzierają P 49 zł K 65 zł |
|
|
|
|
AnTrOpKa
Mój labrador: Hexa
Suczka urodziła się:
18.03.2007
Pomogła: 6 razy Wiek: 36 Dołączyła: 25 Lis 2007 Posty: 6578 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 02-07-2008, 23:11
|
|
|
Sorry!! Kiltix 59!! a Preventic 35 |
_________________
|
|
|
|
|
zaradna
beata & elmo
Mój labrador: Elmo vel klusiaczek
Pies urodził się:
02.04.2008r.
Wiek: 34 Dołączyła: 31 Maj 2008 Posty: 4267 Skąd: Głowno
|
Wysłany: 03-07-2008, 14:49
|
|
|
O tam cena niegra roli byle by pies byl zabezpieczony:)
Tez sie chyba zaopatrzymy w ktoras z tych obróżek i zobaczymy.
Jeszcze slyszalam o jakims czyms co sie psiouka psa to jakos sie na F nazywa ale niewiem dokladnie |
_________________ "Daj mu serce, a on odda Ci swoje"
|
|
|
|
|
Goha_lab [Usunięty]
|
Wysłany: 03-07-2008, 14:58
|
|
|
zaradna, chyba Fiprex Albo Frontline? Bo one są w formie spot-onów ale są też w formie spreyu. |
|
|
|
|
annap [Usunięty]
|
Wysłany: 03-07-2008, 16:20
|
|
|
Ryniu napisał/a: | okres kleszczowy, chyba musimy sobie już go z głowy wybić i traktować go jako całoroczny. Ciepłe zimy powodują to, że w tym roku i w styczniu kleszcze hulały. |
brak ostrej zimy to niestety urok niektórych miejsc naszego kraju ... jak ktoś za nią tęskni to niech zabiera swojego Piesiastego ... pakuje toboły i zapraszam na południe Polski Od Rabki po Zakopane jescze czasem przeklinamy zimę, ale przynajmniej przez kilka miesięcy żadne robactwo się nie pokazuje |
|
|
|
|
labi
Labi
Mój labrador: Labi
Pies urodził się:
27.01.2006
Pomógł: 1 raz Wiek: 61 Dołączył: 25 Lis 2007 Posty: 2185 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 05-07-2008, 22:19
|
|
|
Labi był zalany Frontline'm 13 czerwca. Dzisiaj zdjąłem z niego takiego s...syna
|
_________________ Galeryjka Labiego - 1385 fotek |
|
|
|
|
benia
Pies urodził się:
2007.09.26
Wiek: 45 Dołączyła: 02 Cze 2008 Posty: 968 Skąd: Zamość
|
Wysłany: 05-07-2008, 22:23
|
|
|
Ale obleśny!!!! Ja Frontline już nie kupuje,bo miałam wrażenie że nie działa tak jak zapewniał wet i po każdej wizycie w lesie Czawes miał kleszcze!!! |
_________________
|
|
|
|
|
Goha_lab [Usunięty]
|
Wysłany: 05-07-2008, 23:27
|
|
|
O cholera jaki opity No to może fiprex? |
|
|
|
|
AnTrOpKa
Mój labrador: Hexa
Suczka urodziła się:
18.03.2007
Pomogła: 6 razy Wiek: 36 Dołączyła: 25 Lis 2007 Posty: 6578 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 06-07-2008, 01:20
|
|
|
labi, dzisiaj wyciagnęłam identycznego, ale nie Hexie, tylko Husky'emu. |
_________________
|
|
|
|
|
|