Tragedia w Krakowie. |
Autor |
Wiadomość |
effcyk
Pies urodził się:
Wiek: 36 Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 2491 Skąd: z nikąd
|
Wysłany: 09-09-2013, 12:32 Tragedia w Krakowie.
|
|
|
Nie wiem czy mieliście okazję dowiedzieć się/przeczytać. Z pt na sobotę w Krakowie na ul. Grodzkiej zadźgano nożem młodego 24 letniego chłopaka Dawida Korneckiego. Był on jednym z nas czyli "psiarzem" . Założyciel strony Legawce http://www.legawce.com/news.php - największego portalu o wyżłach w PL, wystawiał psy, fotografował je, chłopak był bardzo aktywny w prowadzeniu hodowli swojej narzeczonej ( nawet chyba żony, bo ta młoda dziewczyna nosi to samo nazwisko i na stronie jest wiele ich wspólnych zdjęć) - hodowla seterów irlandzkich Irish Devils http://www.irishdevils.co....php?page_id=2.
Mimo że nie znałam go osobiście, jakoś ta informacja strasznie mną wstrząsnęła. Chłopak z ogromną pasją, miłością do psów, z planami na przyszłość. Dawid świętował swoje urodziny, zaczepił ich pijany mężczyzna, chłopak stanął w obronie znajomych, a mężczyzna dźgnął go nożem, niestety trafiony w serce Dawid nie miał szans na przeżycie.
Więcej na stronie fakt.pl. se.pl lub w linku na stronie Legawce.com |
_________________
|
|
|
|
|
Ryniu
Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019
Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 26461 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 09-09-2013, 12:45
|
|
|
[*] |
_________________
|
|
|
|
|
agata01510
Mój labrador: RAMZES
Pies urodził się:
07.01.2009
Wiek: 40 Dołączyła: 16 Sie 2010 Posty: 523 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 09-09-2013, 12:50
|
|
|
[*] |
_________________ "Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - Louis Sabin
Galeria Ramzesa,zapraszamy:):):)!!!
http://forum.labradory.or...p=182162#182162
|
|
|
|
|
evecious
Mój labrador: Rico (Wanaheim Sodalis)
Pies urodził się:
13/01/2013
Wiek: 35 Dołączyła: 28 Kwi 2013 Posty: 1080 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09-09-2013, 13:22
|
|
|
Straszne |
_________________
|
|
|
|
|
Grapy
Mój labrador: Grapy
Pies urodził się:
16.08.2009
Mój labrador: Holka-Chesapeake Bay Retriever
Suczka urodziła się:
27.07.2010
Mój labrador: Baalis-Chesapeake Bay Retriever
Suczka urodziła się:
22.05.2014
Wiek: 49 Dołączyła: 05 Paź 2009 Posty: 1628 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 09-09-2013, 14:06
|
|
|
|
_________________
|
|
|
|
|
Di
Mój labrador: Bianka
Suczka urodziła się:
4.12.2011
Wiek: 33 Dołączyła: 28 Sty 2012 Posty: 1122 Skąd: skąd się wyśpię...
|
Wysłany: 09-09-2013, 14:30
|
|
|
mój Boże, jestem w szoku [*] |
_________________ mój świat tętni nowym rytmem.
www.bianucha.blog.pl |
|
|
|
|
Pattina
<3
Mój labrador: Tajson
Pies urodził się:
18.08.2010
18.08.2010
Wiek: 34 Dołączyła: 17 Paź 2010 Posty: 3831 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 09-09-2013, 14:42
|
|
|
Biedny chłopak, taki młody jeny co się dzieje na tym świecie |
_________________
Tajuś <3 |
|
|
|
|
klaudia1234 [Usunięty]
|
Wysłany: 09-09-2013, 17:08
|
|
|
Straszne |
|
|
|
|
Chelsea
Mój labrador: CHELSEA Królowa jest tylko jedna
Suczka urodziła się:
31.10.2010
Mój labrador: SZANTA
Suczka urodziła się:
2010
Wiek: 41 Dołączyła: 06 Sty 2011 Posty: 19759 Skąd: śląskie
|
Wysłany: 09-09-2013, 17:32
|
|
|
[*] |
_________________
|
|
|
|
|
neravia
Mój labrador: Kami (Bushbane Syrah)
Suczka urodziła się:
13.08.2011
Dołączyła: 09 Wrz 2011 Posty: 1780 Skąd: Zabrze/Irlandia
|
|
|
|
|
madzioos
Mój labrador: Luna (Golden Woman)
Suczka urodziła się:
28.09.2012
Dołączyła: 10 Wrz 2012 Posty: 260 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 10-09-2013, 10:02
|
|
|
co się dzieje na tym świecie ?? !! |
_________________
|
|
|
|
|
Sarrai
Mój labrador: Frida
Suczka urodziła się:
12.02.2013
Wiek: 35 Dołączyła: 09 Sty 2013 Posty: 483 Skąd: Nowy Dwór Mazowiecki
|
Wysłany: 10-09-2013, 14:03
|
|
|
Słyszałam o tym... Straszne to wszystko.. kurna to się zdarzyło na Rynku w Krakowie, pełno ludzi!! A ten skurw... podobno trzeźwiał do nastepnego dnia.. Brak słów na tego zwyrodnialca...
[*] |
_________________ Galeria Fridy:)
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=9603
|
|
|
|
|
Quaddo
Mój labrador: Quaddo
Pies urodził się:
05.05.2013
Dołączyła: 10 Sie 2013 Posty: 834 Skąd: Aberdeen
|
|
|
|
|
Mistycom
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
30.03.2013
Pies urodził się:
Wiek: 37 Dołączyła: 05 Cze 2013 Posty: 1068 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 10-09-2013, 21:09
|
|
|
straszne ['] |
_________________
|
|
|
|
|
effcyk
Pies urodził się:
Wiek: 36 Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 2491 Skąd: z nikąd
|
Wysłany: 11-09-2013, 19:43
|
|
|
ta informacja chodzi mi po głowie od samego poniedziałku. Nie znałam chłopaka, a gdzieś strasznie to przeżywam. Jego narzeczona opisała na facebooku całą sytuację jaka zaistniała tego dnia.
"06.05.2013 razem z Dawidem i Agnieszką wyszliśmy na miasto uczcić urodziny Dawida. Jak zwykle narzekał że nie lubi takich wyjść bo czuje się za bardzo odpowiedzialny. Odbierając go z dworca z Warszawy całą drogę jak zwykle mi truł że mam na siebie uważać, nie wychodzić nigdzie sama wieczorem, bo nigdy nie wiem co się stanie, a ja jak zwykle myślałam "boże znowu się zaczyna niańczenie". Cały wieczór nie mógł się ode mnie odczepić, łaził za mną krok w krok, a ja się cały czas denerwowałam że nie mogę nic zrobić jak ciągle mnie przytula. W końcu wziął mnie do kuchni i powiedział że jadąc tu wszystko sobie poukładał. Pokazał mi telefon na którym była zaznaczona data 05.09.2015 i powiedział że jego największym marzeniem jest to żebym na jego 25 urodziny za niego wyszła. Po powrocie do domu postanowiliśmy kupić bilety na Barbose żeby uczcić to co powiedział tak jak należy.
Całą drogę na rynek rozmawialiśmy o dziwnych przypadkach które się dzieje ostatnio, gwałty, napady.
W końcu weszliśmy to którego z klubów, posiedzieliśmy chwile i koło 2 w nocy wyszliśmy w stronę przystanku autobusowego żeby wrócić do domu. W okolicy Grodzkiej 33 nadchodzący z naprzeciwka mężczyzna popchnął mnie. Dawid nie byłby Dawidem gdyby natychmiast nie zareagował i zwrócił mu uwagę, zaczęli się kłócić a Aga odciągnęła Dawida w moim kierunku, mężczyzna w tym momencie wyciągnął nóż i pogroził nam żebyśmy uważali. Podniósł kurtkę z ziemi i poszedł w swoim kierunku a my w swoim. Nagle usłyszałam tylko że ktoś biegnie w naszym kierunku, Dawid odwrócił się i odepchnął tego faceta, on się przewrócił chwile się poszturchali i wtedy on musiał wbić nóż. Nie widziałam tego momentu ale ten facet podniósł się z ziemi i zaczął uciekać a Dawid zaczął iść w moim kierunku i słaniać się na nogach. W końcu upadł, położył mi się na rękach i powiedział że umiera. Ja krzyczałam że musi na mnie patrzeć jednocześnie cały czas uciskając ranę koło obojczyka. On cały czas patrzył... w jednej chwili zrobił się blady, wzrok mu uciekł i wtedy przyjechała karetka i lekarz kazał mi się odsunąć. Jego zabrali do szpitala a mnie na komisariat. W międzyczasie kazałam rodzicom jechać do szpitala, bo do nikogo nie mogłam się dodzwonić. Nie byłam w stanie zeznawać wiec po 2h pozwolili nam pojechać do szpitala, gdzie byli już wszyscy. Czekając pod salą operacyjną tata Dawida o 4.45 dostał od niego wiadomość z podniesionym do góry kciukiem jakby chciał pokazać że wszystko jest ok. Nikt nie wie skąd wzięła się ta wiadomość. Później wyszedł lekarz, ale ja nie mogłam tam stać więc uciekłam bo wiedziałam co on powie... Dawid powiedział mi to już leżąc na moich rękach. On zawsze miał przeczucie.
Oddał swoje życie za moje życie... Mój Anioł Stóż!"
Jeszcze bardziej jest to dramatyczne, kiedy czyta się że początkowo obie strony rozeszły się w spokoju i cała sytuacja mogła zakończyć się bez takiej tragedii, a ten pijak jeszcze zawrócił podbiegł i wbił nóż chłopakowi .... straszne, to jest po prostu straszne. Rodzice podali informacje o tym, iż wybaczają sprawcy. Ja bym chyba nie potrafiła, nie w sytuacji kiedy pijak perfidnie podbiegł i ponownie rzucił się na chłopaka. Nie wierze w to, że nie był świadom tego co robi ( choć tak twierdzi). To nie był "przypadek". To było świadome działanie sprawcy. Pogrzeb chłopaka ma odbyć się 13 września. |
_________________
|
|
|
|
|
Fromena
Mój labrador: Sara
Suczka urodziła się:
28-03-2012
Wiek: 33 Dołączyła: 25 Lut 2013 Posty: 102 Skąd: okolice TL :)
|
Wysłany: 11-09-2013, 23:30
|
|
|
Dreszcze po ciele przechodzą i łzy płyną z oczu samoistnie gdy się czyta to wszystko.....
To jest straszne. Taki wspaniały młody człowiek z ogromną pasją i chęcią życia. I tylko jedna niezależna od niego sytuacja zabiera mu życie. Kończy w sekundzie to co mogło trwać długo i dawać dobro innym.
Smutne..... [*] |
|
|
|
|
agata01510
Mój labrador: RAMZES
Pies urodził się:
07.01.2009
Wiek: 40 Dołączyła: 16 Sie 2010 Posty: 523 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 12-09-2013, 01:20
|
|
|
Bardzo współczuję rodzinie i narzeczonej oraz wszystkim przyjaciołom i znajomym Dawida i chociaż nie znałam chłopaka, to mimo wszystko bardzo mnie to poruszyło , bo w takich momentach człowiek uświadamia sobie, że tak naprawdę to mogło się przytrafić każdemu z nas, ofiarą jest młody chłopak, który miał plany na przyszłość, chciał założyć rodzinę, mógł jeszcze żyć długo i szczęśliwie u boku ukochanej osoby i dzielić się swoim szczęściem z rodziną, znajomymi i przyjaciółmi . Bardzo mi przykro . Niech mu ziemia lekką będzie ... |
_________________ "Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - Louis Sabin
Galeria Ramzesa,zapraszamy:):):)!!!
http://forum.labradory.or...p=182162#182162
|
|
|
|
|
SandraiToffik
MÓJ SENS ISTNIENIA
Mój labrador: Toffik
Pies urodził się:
Sierpień 2008
Wiek: 27 Dołączyła: 26 Lis 2010 Posty: 760 Skąd: Ruda Śl.
|
Wysłany: 13-09-2013, 23:08
|
|
|
Wzruszyłam się. Ta pasja, zachowanie - coś wspaniałego!
Chciałabym go poznać, ale... to już niemożliwe. |
_________________ Nauczyłeś mnie prawdziwie kochać, bezgranicznie ufać, wierzyć w sens istnienia. Wyleczyłeś mnie z depresji, uratowałeś mi życie. Właśnie Tobie wszystko zawdzięczam. Jesteś moim oczkiem w głowie, światełkiem w tunelu, lekiem na smutek. Kocham Cię. |
|
|
|
|
|