Wysłany: 31-03-2016, 18:40 Psi dzieciak 10-miesięczny White pseudolabrador szuka domu!
Pilnie szukamy domu stałego/tymczasowego lub deklaracji na hotel dla White. Pies został wyrzucony pod cmentarzem, kulał na łapę dlatego zabraliśmy go, wyglądało, że łapa jest złamana. U ortopedy okazało się, że łapa nie jest złamana White prawdopodobnie urodził się w pseudohodowli labradorów albo został kupiony jako labrador na targu. Ale White nie rozwijał się jak inne psiaki. Jego kość udowa była źle połączona z biodrem, co powodowało nienaturalne wygięcie łapki, to z kolei oprócz bólu było powodem wypadnięcia rzepki 4. stopnia (najgorszy, bardzo trudny do odwrócenia proces). W całej łapce ma pokurcze, ścięgna nie rozciągają się tak jak w drugiej łapce, ma zanik mięśni. To jest wada wrodzona, genetyczna.
Ale White to przeżył dawno w wieku około 4 miesięcy.
Teraz jest silnym, energicznym 10-miesięcznym psiakiem, który jest jak nadpobudliwy słoń poza tym jest przesympatyczny, łagodny, wesoły, ufny, uwielbia ludzi. Lubi inne psy.
Kontakt w sprawie adopcji: tel. 799 258 286 lub 575037735 lub e-mail: tpz.opoczno@gmail.com
Wydarzenie na fb: https://www.facebook.com/...ctive_tab=posts
White zamieszkał w hotelu bo DT nie dawał sobie z nim rady. Zbieramy deklaracje, White potrzebuje rehabilitacji, której koszt to 200 zł. Musi przejść też operacje łapki. Na razie jednak priorytetem jest znaleźć mu dom tymczasowy, żebyśmy mogli zbierać na operacje.
Jeśli ktoś chciałby wesprzeć White'a:
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 m. 39
03-772 Warszawa
Nr konta: PL 02 2030 0045 1110 0000 0255 8250
paypal: tpz@viva.org.pl
tytuł: darowizna White
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Rejestracja
Zaloguj
White prawdopodobnie urodził się w pseudohodowli labradorów albo został kupiony jako labrador na targu. Ale White nie rozwijał się jak inne psiaki. Jego kość udowa była źle połączona z biodrem, co powodowało nienaturalne wygięcie łapki, to z kolei oprócz bólu było powodem wypadnięcia rzepki 4. stopnia (najgorszy, bardzo trudny do odwrócenia proces). W całej łapce ma pokurcze, ścięgna nie rozciągają się tak jak w drugiej łapce, ma zanik mięśni. To jest wada wrodzona, genetyczna.
poza tym jest przesympatyczny, łagodny, wesoły, ufny, uwielbia ludzi. Lubi inne psy.
