[PrzezŚwiatzLab]

Dobór odpowiedniej karmy dla naszego psa to bardzo istotna decyzja. Podobnie jak u ludzi, prawidłowe odżywianie jest kluczem do dobrego samopoczucia, zarówno fizycznego jak i psychicznego.

Dlatego warto poświęcić trochę czasu na dobranie odpowiedniej dla pupila karmy, która spełni wszystkie jego zapotrzebowania. Pamiętajcie, że nie zawsze „tanio” oznacza, że będzie to dobry posiłek dla naszego psa.
„Zaoszczędzone” pieniądze, mogą później przełożyć się na wydatki u weterynarza, gdy po latach wyjdą skutki złego żywienia.
Podobnie „drogo” nie zawsze znaczy najlepiej. Częstą praktyką jest kupowanie karm znanych marek, które składem niewiele różnią się od ich tańszych odpowiedników, mniej popularnych na rynku produktów.



Jaką karmę wybrać?

Każdy pies jest inny i dla każdego karmę powinniśmy dobierać indywidualnie.

Dlatego do wyboru mamy między innymi karmy:

- light, odchudzające– dla psów ze skłonnościami do tycia lub z widoczną nadwagą, co jak wszyscy wiemy w przypadku labradorów jest częstym problemem
- dla szczeniaków, psów dorosłych, seniorów – na różnym etapie życia wzrasta bądź maleje zapotrzebowanie na określone składniki
- dla psów aktywnych – które mają większe zapotrzebowanie energetyczne
- dla alergików – są to najczęściej karmy bezzbożowe, na bazie ryby. Niestety labradory słyną z alergii, które często są przyczyną nadmiernego drapania, lizania łap. Czasami wystarczy zmiana karmy, by problem całkowicie wyeliminować
- specjalistyczne – stosowane przy różnego rodzaju chorobach i problemach zdrowotnych, zazwyczaj są to karmy weterynaryjne



Karma Belcando

Szukając dobrej karmy zdecydowałyśmy się na test karmy Belcando, która oferuje różne warianty w zależności od potrzeb psa.
W ofercie znajdziecie karmy dla szczeniąt, psów dorosłych i seniorów. W tym mieszczą się produkty, dla psów wrażliwych, aktywnych, a także seria karm bez zawartości zbóż.
Firma dużą wagę przywiązuje do jakości składników i źródła ich pozyskiwania, tłumacząc ich zapotrzebowanie i rolę jaką spełniają, a także szczegółowo objaśniając proces produkcji karmy. Bo składniki czynią różnicę!

Więcej o filozofii firmy, składnikach oraz produkcji możecie poczytać na stronie Belcando: http://www.belcandobewidog.pl/skladniki.



Belcando Active Adult

W związku z tym, że Hela, pomimo swoich niemalże już 7 lat (!) to wciąż pies bardzo żywy, zdecydowaliśmy się na dopasowaną do jej trybu życia karmę dla psów aktywnych.
Labradory to psy, które potrzebują dużo ruchu, dlatego konieczne jest zapewnienie im odpowiednich składników, żeby mogły cieszyć się swoją aktywnością.



Belcando wychodzi naprzeciw takim potrzebom, tworząc formułę z wysoką zawartością białka zwierzęcego (75 %) i lekkostrawnymi tłuszczami, dobrze przyswajanymi przez organizm.
Oprócz tego skład wzbogacony jest o takie składniki jak siemię lniane z dużą zawartością kwasów tłuszczowych Omega-3 oraz drożdże, lecytyna i kwas linolowy, które zapewniają zdrową skórę i lśniącą sierść.


Ciekawym dodatkiem jest mączka z odtłuszczonych pestek winogron, która naturalnie chroni komórki, dzięki działaniu przeciwutleniającym i zawartym antyoksydantom.
Karma zawiera też wyciąg z juki, która ma zbawienny wpływ na przemianę materii i jelita. Cenioną właściwością juki jest jej zdolność odtruwania organizmu, co przy wszystkożernych labradorach jest istotną zaletą.
Zawarty w składzie chleb świętojański, pochodzący z rejonu Morza Śródziemnego dostarcza węglowodanów i cennych minerałów.
W karmie nie znajdziecie takich szkodliwych składników jak pszenica, soja czy produkty mleczne!

Pełen skład oraz dawkowanie znajdziecie TUTAJ: http://www.belcandobewidog.pl/adult_active , a w razie jakichkolwiek pytań śmiało możecie pisać do producenta, który udzieli informacji i rozwieje wszelkie wątpliwości.



Nasze wrażenia

Labradory to na ogół psy, które pochłoną wszystko, ale musimy przyznać, że Belcando codziennie powoduje u Heleny ślinotok i wciąż jest tak samo atrakcyjna jak na początku.
Dodatkowo dużym plusem jest wielkość chrupków, które do tej pory były połykane. Teraz chcąc nie chcąc, konieczne jest użycie zębów, co powoduje że karma nie znika w 30 sekund. Ma to istotne znaczenie, ponieważ labradory jako duże psy szczególnie narażone są na skręt żołądka, który może skończyć się śmiercią psa! Dlatego im dłużej i spokojniej jedzą, tym bezpieczniej.
Z początku ilość kup dziennie nieco się zwiększyła, ale po przyzwyczajeniu się do nowej karmy wszystko wróciło do normy. Mimo to należy pamiętać, że proces przechodzenia ze starej karmy na nową nie powinien przebiegać za szybko, bo może to spowodować rewolucje żołądkowe.



Jeśli chodzi o sierść, prezentuje się dobrze, ale wypada jak zawsze, do czego jednak chyba się już przyzwyczailiśmy, niezależnie od tego co znajduje się w psiej misce.
Na dodatek aktualnie jesteśmy na początku wiosny, więc ciężko nam zachować obiektywizm. No i nie zapominajmy, że labradory linieją dwa razy w roku – od stycznia do czerwca i od lipca do grudnia. 😊

Podsumowując, naszą przygodę z Belcando oceniamy bardzo na +, a podejście producenta do żywienia psów bardzo nam się podoba i życzymy sobie, by więcej firm szło tą drogą. Nie wahajcie się pytać, szukać i czytać opinii! 😊



Na koniec mamy jeszcze dla Was film, w którym pokazujemy, do czego możemy wykorzystać karmę. Nie koniecznie musimy zawsze podawać ją w misce, to doskonała nagroda, zachęta do szkolenia, zabawy, stymulacji umysłowej. Sprawdźcie!

https://www.youtube.com/watch?v=e1ZY4Nxzq58

[martulek]

Być może sama wypróbuję tą karmę na mojej psince, ona jest trochę takim łasuchem.Póki co skupiam się na witaminkach, bo ostatnio trochę chorowała po 1 ciąży. .

[adresprzema]

Szanowna administracjo,
zróbcie coś z martulkiem.
Wam to nie przeszkadza, że każdy post z tą samą reklamą? I kupa śmieci na forum?
A do tego idiotyczne uzasadnienia.
Już nie chcę tego komentować, bo zaraz się odezwą "moje wielbicielki" domagając się bana dla mnie za "brak wyrozumiałości".


[ Dodano: 12-11-2017, 21:13 ]
Avatar, który zamieścił martulek, to obrazek, który jest na sprzedaż.
Np tu https://www.istockphoto.c...423864-21620728