Walentynki vs. antywalentynki |
Co jest Ci bliższe? |
Walentynki |
|
25% |
[ 6 ] |
Antywalentynki |
|
58% |
[ 14 ] |
Nie mam zdania |
|
16% |
[ 4 ] |
|
Głosowań: 24 |
Wszystkich Głosów: 24 |
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
nata
Natalia & Polina
Mój labrador: Pola
Suczka urodziła się:
27.03.2010
Wiek: 35 Dołączyła: 17 Maj 2010 Posty: 5230 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 09-02-2012, 15:13
|
|
|
U nas dokładnie tak jak u AnIeLi. Czasem się coś zdarzy, ale niekoniecznie W tym roku akurat będziemy w Zakopanem, ale nie sądzę byśmy szczególnie inaczej obchodzili ten dzień. Będziemy pewnie brodzić w śniegu i wypluwać z siebie płuca podczas przechadzki po górach |
_________________
|
|
|
|
|
Kesja
Mój labrador: Ajrusia
Suczka urodziła się:
15.06.2011
Wiek: 27 Dołączyła: 20 Lis 2011 Posty: 4697 Skąd: k-ce
|
Wysłany: 09-02-2012, 18:49
|
|
|
Ja tam uważam, że jak się kocha to cały rok, a nie w jakiś dzień. To tak jak z urodzinami - czy tylko w ten dzień można życzyć komuś same dobre rzeczy i tylko w ten dzień go kochać? |
|
|
|
|
siulentas
Mój labrador: Walley (Fallend Franklin)
Pies urodził się:
09.02.2011
Mój labrador: Honey (Hiraethog Rose Honey)
Suczka urodziła się:
25.05.2011
Pies urodził się:
Wiek: 38 Dołączyła: 07 Kwi 2011 Posty: 2222 Skąd: UK/Kwidzyn
|
Wysłany: 09-02-2012, 18:56
|
|
|
ja nigdy jakos soecjalnie nie celebrowalam tego dnia. Moj zawsze jak cos mu wpadnie w oko i to kupi to potem ''oddaje'' to mi bym nie krzyczala |
_________________ moje ciacha zapraszaja http://forum.labradory.or...5505&start=1380
|
|
|
|
|
Chelsea
Mój labrador: CHELSEA Królowa jest tylko jedna
Suczka urodziła się:
31.10.2010
Mój labrador: SZANTA
Suczka urodziła się:
2010
Wiek: 41 Dołączyła: 06 Sty 2011 Posty: 19759 Skąd: śląskie
|
Wysłany: 09-02-2012, 18:57
|
|
|
dominika92 napisał/a: | dla mnie walentynki nie mają większego znaczenia |
jak to mówi Tż mojej kumpeli "dzień jak co dzień" |
_________________
|
|
|
|
|
Nikaaa
Nika i Chudolab :)
Mój labrador: Jesse (My Ebony Myst)
Suczka urodziła się:
08.09.2011
Wiek: 34 Dołączyła: 24 Lis 2011 Posty: 5659 Skąd: UK/Kraków
|
Wysłany: 11-02-2012, 21:42
|
|
|
A ja dzieki Walentynkom dostanę coś co chciałam miec już od dawna W sumie to Walentynki sa tylko pretesktem, bo akurat udało nam się znaleźć okazję..
.. na morskie akwarium!
Niedaleko nas gosciu pozbywa się niewielkiego akwa z morską wodą, żywymi skałami i całym osprzętem! Więc nasza "mała" rodzinka powiększy się o nowych 2 członków - błazenki Nemo Moje marzenie od dłuzszego czasu..
Co prawda rybki przybeda do nas najwcześniej za miesiąc, ale przed chwilą zamówiłam 3 ślicznie ubarwione ukwiały które przyjdą pod koniec lutego Potem trzebabędzie poczekać, aż akwarium "dojrzeje" no i będę mieć nowych przyjaciół |
_________________
|
|
|
|
|
Almathea83
Mój labrador: Moreno (Amor Sin Limite)
Pies urodził się:
08.09.2011
Wiek: 41 Dołączyła: 05 Gru 2011 Posty: 6299 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
|
Nikaaa
Nika i Chudolab :)
Mój labrador: Jesse (My Ebony Myst)
Suczka urodziła się:
08.09.2011
Wiek: 34 Dołączyła: 24 Lis 2011 Posty: 5659 Skąd: UK/Kraków
|
Wysłany: 11-02-2012, 22:26
|
|
|
Almathea83 napisał/a: | poza tym jesteś mega zakupoholiczką, jeszcze akwarium nie ma w domu a Ty już wyposażenie kompletujesz | Cała frajda w tym Tzn akwarium będzie jutro Ukwiały będą wysłane dopiero 20 lutego jak dorosna I dopiero jak sie wszystko zadomowi kupimy rybusie
A kupowac to ja bym mogła i mogła.. Dzisiaj chodziłam po wielkim zoologu po dziale z akcesoriami dla psów i myślałam "Co by tutaj kupić" No i kupiłam worek ciasteczek, chusteczki do przemywania oczu a i tak wyszłam niezadowolona |
_________________
|
|
|
|
|
Almathea83
Mój labrador: Moreno (Amor Sin Limite)
Pies urodził się:
08.09.2011
Wiek: 41 Dołączyła: 05 Gru 2011 Posty: 6299 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 11-02-2012, 22:28
|
|
|
Nikaaa, ja byłam na tzw zakupach jedzeniowych, a i tak kurze łapki suszono-wędzone przytargałam do domu i tak jak Ty uwielbiam kupować, choćby przez internet |
_________________
Galeria Moreno: http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6773
|
|
|
|
|
marcelinia188
Dołączyła: 25 Lis 2016 Posty: 2 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 25-11-2016, 17:31
|
|
|
Dzień jak dzień, liczy się codzienność - to jest podstawa dobrego związku. |
_________________ stojak na owoce |
|
|
|
|
Koyuko
Dołączył: 08 Wrz 2016 Posty: 2 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 06-10-2017, 14:42
|
|
|
ja mysle ze to zawsze bedzie tak ze single walentynek nie lubią a osoby w szczesliwym zwiazku juz tak Ja akurat mam chłopaka wiec walentynki lubie tym bardziej ze mamy je spedzic na Malediwach (tak nawiasem, czy ktos korzystal juz z tego biura? Slyszalam w sumie same dobre opinie wiec nie moge sie juz doczekac <3 |
Ostatnio zmieniony przez Ryniu 08-10-2017, 21:16, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Wiesiek
Dołączył: 08 Gru 2016 Posty: 26 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 13-02-2018, 12:19
|
|
|
Moim zdaniem to przereklamowane i konsumpcyjne święto. Jest miłe to fakt ale uważam, że nie trzeba go świętować z taką pompą. Zawsze można zrobić razem coś normalnego. Nawet obejrzeć sobie film przy winie. Na kolację można dziewczynę zabrać innym razem. |
|
|
|
|
|