Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy to przeziębienie?
Autor Wiadomość
orlosia 
35 kg. Słodyczy



Mój labrador: Ruben
Pies urodził się:
6.02.2009r.

Wiek: 33
Dołączyła: 23 Kwi 2009
Posty: 2673
Skąd: Sulechów
Wysłany: 24-05-2010, 16:56   

Ruben ostatnio miał zapalenie krtanie i gardła niewiem przez co mu sie to wzieło... zaczoł kaszlec nagle i szybko wyzdrowial dostał dwie serie zastrzyków od weterynarza zero długich spacerów i jest dobrze :)
_________________
Kopnięty Pies Nie Wyje Tak, Jak Jego Serce.
www.photoblog.pl/anszua
 
 
 
dorotcia 



Mój labrador: Marley
Pies urodził się:
ok. rok temu

Wiek: 47
Dołączyła: 28 Paź 2009
Posty: 157
Skąd: nadarzyn
Wysłany: 25-05-2010, 09:34   

Marley ma anginę!!!!
Nieźle go Pańcia przeziębiła.....
 
 
dzionga 
:)



Mój labrador: Klapi
Pies urodził się:
09.12.16

Mój labrador: Klapi
Pies urodził się:
09.12.2016

Wiek: 31
Dołączyła: 04 Lis 2009
Posty: 928
Skąd: Nibylandia
Wysłany: 25-05-2010, 10:22   

dorotcia, Oj współczuje Marleyowi .. Ja mam anginę średnio :-> 4 razy w roku :confused:
_________________
''Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha cię więcej niż siebie samego''. - Josh Billings
 
 
Madzialenka 



Mój labrador: Blondi
Suczka urodziła się:
18.10.09

Mój labrador: Dusia (Acaramelada Omaticaya)
Suczka urodziła się:
26.08.2012

Pomogła: 13 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 05 Sty 2010
Posty: 3915
Skąd: Monachium
Wysłany: 08-06-2010, 21:22   

Blondi tez przeziebiona.Wczoraj zaczela sie krztusic,myslalam ze jej cos w gardle stanelo,ale dzis juz kichala i katarek z nochalka cieknie,a kaszel straszny ,wymiotuje przy tym slinä ,bo odksztusic nie moze biedulka:(Podalam jej dzis rutinoskorbin,ale jutro dla pewnosci i spokoju do weta polecimy po pracy.Apetycik ma jak zawsze,ale bawic sie nie chce i spi caly dzien :( Mam nadzieje ,ze to tylko zwykle przeziebionko.

dorotcia napisał/a:
Marley ma anginę!!!!
Nieźle go Pańcia przeziębiła.....


To psiaki tez na angine chorujä???
_________________
Dziewczęta zapraszają do biszkoptowej galerii:)
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=3556
 
 
 
orlosia 
35 kg. Słodyczy



Mój labrador: Ruben
Pies urodził się:
6.02.2009r.

Wiek: 33
Dołączyła: 23 Kwi 2009
Posty: 2673
Skąd: Sulechów
Wysłany: 08-06-2010, 21:48   

Madzialenka, oczywiscie ze tak!!
moze nie pod ta samą nazwa ale objawy sa takie same

Ruben miał ostatnio zapalenie gardła i krtani gdyby nie wczesne leczenie była by angina zapewne
_________________
Kopnięty Pies Nie Wyje Tak, Jak Jego Serce.
www.photoblog.pl/anszua
 
 
 
Madziuja 



Mój labrador: KENZO
Pies urodził się:
18.10.2009

Wiek: 41
Dołączyła: 12 Sty 2010
Posty: 714
Skąd: Łódź
Wysłany: 10-06-2010, 09:56   

Madzialenka, Kenzo też jakiś czas temu miał takie objawy i okazało się to zapaleniem gardła.Piesio dostał jakiś antybiotyk i rutinoscorbin i po 3 dniach było juz lepiej.Wymiziaj Blonbyneczke od cioci ;*
_________________
zapraszamy do galerii Kenzaka http://forum.labradory.or...?p=141521#14152


 
 
Madzialenka 



Mój labrador: Blondi
Suczka urodziła się:
18.10.09

Mój labrador: Dusia (Acaramelada Omaticaya)
Suczka urodziła się:
26.08.2012

Pomogła: 13 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 05 Sty 2010
Posty: 3915
Skąd: Monachium
Wysłany: 10-06-2010, 18:43   

Blondi ma zapalenie görnych drög oddechowych biedulka.Dobrze ze z iä wczoraj do weta zabralam, bo miala goräczke prawie 40st.Dostala antybiotyk w zastrzyku i jeszcze inny w tabletkach na 6 dni.Od wczoraj miala glodöwke 24h ,a dzis jak jesc dostala ,dietetyczny ryz z serkiem to zwröcila wszystko po 4 h.Goräczki nie ma dzisiaj,czuje sie nie najgorzej ,bo nie jest taka osowiala jak przez ostatnie 2 dni.Nie wiem czy jej jesc dac wieczorem czy nie.Jak wymiotuje to chyba nie...Kluska wymiziana ,wielki liz dla cioci:)

[ Dodano: Nie 13 Cze, 2010 ]
Czy mozna jakos pomöc psu gdy ma straszny katar?Blondi ma gesty bialy katar, ktöry utrödnia jej oddychanie,rano jak wstaje to ma caly nos bialy od smarköw zaschnietych.Slyszalam gdzies ,ze mozna dawac psu krople do nosa dla niemowlät,wie ktos moze czy to prawda?
_________________
Dziewczęta zapraszają do biszkoptowej galerii:)
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=3556
 
 
 
Tosia 



Mój labrador: Czaki
Pies urodził się:
10.04.2010

Wiek: 34
Dołączyła: 06 Cze 2010
Posty: 221
Skąd: D-ca
Wysłany: 12-07-2010, 10:54   

No i się mi Czaki rozchorował...złapał jak to wet powiedział "tzw gardełko". ! W sumie nawet po nim tego nie widać. Dwa tyg. temu gdy byłam u weta poprosiłam go, żeby Czakiego osłuchał, bo wydawało mi się, że troszkę dziwnie oddycha jak śpi. Wet powiedział, że coś tam "skrzypi" i psiak ma troszeczkę powiększone węzły chłonne, ale nie ma się czym martwić, powinno przejść. Dzisiaj poszłam go odrobaczyć i wet sprawdził czy już jest z nim wszystko ok, no i jak się okazało "skrzypania" nie słychać, oczka i nosek w jak najlepszym porządku, ale węzły chłonne nadal ciut powiększone i niestety... gorączka, 39,4. Dostaliśmy antybiotyk i w piątek idziemy do kontroli. Mam nadzieje, że mu przejdzie :(
Dziwi mnie trochę to, że nie widać po nim, żeby był chory, ale może to i dobrze... apetytu nie ma ale wet mówi, że to przez te upały, a tak po za tym widać, że czuje się dobrze, bawi się normalnie i rozrabia jak zwykle.
_________________
"silence is the longest distance"
 
 
Huberto 



Mój labrador: Gordon
Pies urodził się:
29.10.2008r

Wiek: 33
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 1053
Skąd: Wągrowiec, Poznań
Wysłany: 12-07-2010, 15:13   

Tosia , biedny ten twój psiak w taką akurat gorączkę jaka panuje na dworze się rozchorować, ale mam nadzieję, że Lab szybko wróci do formy i po wizycie lekarskiej będzie już lepiej :)
_________________

 
 
Tosia 



Mój labrador: Czaki
Pies urodził się:
10.04.2010

Wiek: 34
Dołączyła: 06 Cze 2010
Posty: 221
Skąd: D-ca
Wysłany: 12-07-2010, 23:06   

Huberto, też mam taką nadzieję :) biedaczek jest trochę nie spokojny, nie dość, że dokucza mu gorączka to jeszcze ten upał na zewnątrz... dobrze chociaż, że antybiotyk je ze smakiem...
_________________
"silence is the longest distance"
 
 
jkasia 
Kasia



Mój labrador: Kasta
Suczka urodziła się:
05,02,2010

Pomogła: 3 razy
Wiek: 42
Dołączyła: 20 Kwi 2010
Posty: 4413
Skąd: Lublin
Wysłany: 06-09-2010, 11:06   

Dzis rano jak Kasta sie obudziła to zaczeła bardzo dziwnie "kaszleć" tak jakby przez gardło i nos jednoczesnie. Miała napad za napadem. Bardzo sie przestraszyłam, sprawdziłam jej pysk bo pomyslalam ze moze jej cos utkwiło, ale nie. Wiec 6:30 a my w samochod i do weta. Diagnoza, zapalenie gargła. Dostała antybiotyk i przeciwbólowy.Kaszel prawie ustapił.Pani powiedziałą, że jak dostanie napadu to żeby jej nos rozmasować to przejdzie :)
_________________
Galeria Kasty;
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=3438

A dog is for life, not just for Christmas!
 
 
kaha 
kaha



Mój labrador: MAX
Pies urodził się:
7.08.2009

Wiek: 40
Dołączyła: 15 Sty 2010
Posty: 1127
Skąd: dębica
Wysłany: 07-09-2010, 10:22   

biedna Kasta... aby jej szybko przeszło...gorąco miziamy słodka czekoladkę ;*
 
 
mibec 



Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019

Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013

Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015

Pomogła: 12 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 29 Kwi 2010
Posty: 14690
Skąd: Telford UK
Wysłany: 07-09-2010, 10:39   

Jej, biedna Kastunia :( straszny z niej chorowitek
_________________
Waniliowo-hebanowa Galeria
PitaPata Dog tickers PitaPata Dog tickersPitaPata Dog tickers
 
 
 
anna3678 
Ania & Lusi



Mój labrador: Lusi
Suczka urodziła się:
28.03.2009

Pomogła: 2 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 11 Sty 2010
Posty: 2259
Skąd: Ratingen
Wysłany: 07-09-2010, 10:41   

Kastunia ty chorowitku nasz ;* ;* ;* Miziamy mocno mocno i zyczymy szybkiego powrotu do zdrowka ;*
_________________
Zapraszamy do Lusiaczkowej galerii: http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=2805
 
 
 
jkasia 
Kasia



Mój labrador: Kasta
Suczka urodziła się:
05,02,2010

Pomogła: 3 razy
Wiek: 42
Dołączyła: 20 Kwi 2010
Posty: 4413
Skąd: Lublin
Wysłany: 08-09-2010, 10:30   

Dziękujemy za miłe słowa. :haha: Kasta ma angine i mamy juz 2 noce nieprzespane. Strasznie ja ten kaszel męczy i zbiera sie flegma.Ona probuje ją odkrztuszać i tak na okragło. 2 godziny snu i atak kaszlu. Dzis 3 dzien antybiotyku i powinno byc lepiej.Mam nadzieje, że dzisiejsza noc bedzie lepsza bo ja sie tak martwie i tak mi jej szkoda że tez spac nie moge.
_________________
Galeria Kasty;
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=3438

A dog is for life, not just for Christmas!
 
 
nusia 



Mój labrador: Missy
Suczka urodziła się:
15.04.2010

Wiek: 38
Dołączyła: 04 Cze 2010
Posty: 248
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 08-09-2010, 10:51   

Biedactwo, trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia
_________________
Zapraszamy do galerii Missy :)
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=3635
 
 
kaha 
kaha



Mój labrador: MAX
Pies urodził się:
7.08.2009

Wiek: 40
Dołączyła: 15 Sty 2010
Posty: 1127
Skąd: dębica
Wysłany: 08-09-2010, 10:56   

jkasia napisał/a:
Mam nadzieje, że dzisiejsza noc bedzie lepsza bo ja sie tak martwie i tak mi jej szkoda że tez spac nie moge.
Kasienko dobrze cie rozumie bo mi tez sie zawsze udziela kazda dolegliwosc maxa.... z kazdym dniem bedzie z nia lepiej :) wiec 3majcie sie obie ;* i łapka od maxa
 
 
jkasia 
Kasia



Mój labrador: Kasta
Suczka urodziła się:
05,02,2010

Pomogła: 3 razy
Wiek: 42
Dołączyła: 20 Kwi 2010
Posty: 4413
Skąd: Lublin
Wysłany: 08-09-2010, 11:16   

nusia, kaha, dziękujemy ;* Wlasnie mi sie przypomniało, że musze jeszcze kupic dla Kasty Flegamine (zalecenie lakarza). Lece wiec do apteki.
Dziwne jest to, że kaszel dopada Kaste w nocy bo w dzien to tylko sporadycznie. Może dlatego, że rano dostaje antybiotyk i w nocy powoli przestaje działac? Najgorsze jest to, ze Kasta nie może teraz bawic sie z kumplami z boiska bo może ich zarazić :(
_________________
Galeria Kasty;
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=3438

A dog is for life, not just for Christmas!
 
 
mawi27 
Magda :)



Mój labrador: LARA [*] & TORQUE
Suczka urodziła się:
05.06.2009 & 22.10.2009

Dołączyła: 11 Sie 2009
Posty: 1121
Skąd: środa wlkp
Wysłany: 08-09-2010, 12:41   

jkasia, biedna mala co rusz jej sie cos przyplacze, trzymamy kciuki za Kastunie niech zdrowieje i za Pancie zeby dala rade :)
_________________
Wiedza rodzi szacunek, a uszanowanie odmienności psa pozwoli człowiekowi w pełni cieszyć się z niezwykłych chwil spędzonych z ukochanym zwierzęciem!!!
Lepsze poznanie naszego psa to szcześliwsze ,,wspólne" życie !!!
http://www.suwaczek.pl/ca...png[/img][/url]
 
 
aganica 
Junior Admin



Mój labrador: Hermiona (*)
Suczka urodziła się:
30.08.2003-02.05.2018

Mój labrador: Fiona (*)
Suczka urodziła się:
23.01.2008-12.12.2019

Mój labrador: LOVE STORY Lualaba(*)
Pies urodził się:
14.09.2008-19.06.2022

Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 31 Paź 2008
Posty: 9801
Skąd: Warszawa
Wysłany: 09-09-2010, 07:55   

My też załapaliśmy jakieś świństwo, kaszel z odksztuszaniem lepkiej wydzieliny .Od wczoraj jesteśmy na antybiotyku / Augmentin / i Flegaminie i jakimś nowym leku co się Gromeloksin nazywa.Do tego uszy sie przyplątał, choroby idą w parze.Noc dosyć ciężka, przerywana napadami kaszlu ale jesteśmy dobrej myśli, na efekty leczenia trzeba troszkę poczekać.
_________________

 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź