Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Miot dla zdrowia suki
Autor Wiadomość
kamil30 


Mój labrador: Kora
Suczka urodziła się:
30-12-2007

Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 23
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 10-11-2008, 19:02   Miot dla zdrowia suki

Cześć mam pytanie jestem tu nowy.
Chce moją suczke dopuści do psa tylko jednen miot.
Po tym miocie chce ją wysterilizować.
Słyszałem że lepiej żeby suka miała pierwszy miot.
Jeżeli suka nie ma pierwszego miotu i sie ją wysterilizuje to może na starość głupieć.
Więc chce tylko jeden miot czy możecie mi cos o nim wieccej powiedzieć jak on przebiega ile razy trzeba kryć.
Pozdrawiam
 
 
Kazik 
Kasia, Megan i Tori



Mój labrador: Megan vel Sylena
Suczka urodziła się:
10.08.2007

Wiek: 46
Dołączyła: 25 Sie 2008
Posty: 836
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 10-11-2008, 19:17   

A ja mam inne zdanie - lepiej dać wysterylizować jeszcze przed pierwsza cieczką - nie będzie miała prawdopodobieństwa chorób pasów mlekowych - wg najnowszych badań amerykańskich.
Jestem stanowcza przeciwniczką dopuszczania psów bez uprawnień reproduktorskich nadanych odznakami wystaw. Uważam że dopuszczanie "na widzi mi się" jest egoistyczne i nie prowadzi do niczego dobrego. Oczywiście Ciebie o to nie posądzam, bo wnioskuję że kierowałbyś się jedynie dobrem swojej suczki - zatem dla jej dobra nie dopuszczaj jej. Poszukaj odpowiedzialnego i solidnego weterynarza i wysterylizuj, zanim stanie się to czemu możesz nie podołać. Skoro jesteś nowicjuszem, to masz prawo nawet nie zdawać sobie sprawy ile to pracy i obowiązków jest ze szczeniakami i ich mamą.
Zaoszczędź sobi i innym cierpienia. BARDZO PROSZę.
_________________
Kazik, Megan i Tori


 
 
 
kamil30 


Mój labrador: Kora
Suczka urodziła się:
30-12-2007

Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 23
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 10-11-2008, 19:28   

Tylko że Kora już miała pierwszą cieczke.
Napisałem powyżej że mysle że po tym wysterilizowaniu jak nie będzie mieć miotu może mi suka zgupieć.
Więc chce miot a potem sterylke
 
 
sodalis 


Wiek: 42
Dołączyła: 02 Cze 2008
Posty: 582
Skąd: już nie Warszawa :)
Wysłany: 10-11-2008, 19:32   

Kazik napisał/a:
A ja mam inne zdanie - lepiej dać wysterylizować jeszcze przed pierwsza cieczką - nie będzie miała prawdopodobieństwa chorób pasów mlekowych - wg najnowszych badań amerykańskich.

Ale są i minusy sterylizacji przed pierwszą cieczką.

Ja zdecydowanie jestem za sterylizacją po pierwszej cieczce. Moja sterylizowana w młodości sunia, która nigdy szczeniąt nie miała dożyła 13 lat i wcale nie zgłupiała na starość.
W ogóle z głupieniem w wyniku sterylizacji nie spotkałam się jeszcze nigdy.
 
 
Kazik 
Kasia, Megan i Tori



Mój labrador: Megan vel Sylena
Suczka urodziła się:
10.08.2007

Wiek: 46
Dołączyła: 25 Sie 2008
Posty: 836
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 10-11-2008, 19:33   

moja Megan po pierwszej cieczce poszła na sterylke i nie zgłupiała - jest pogodna, rwie się do zabawy. Nie podzielam zdania o dopuszczeniu. Podtrzymuję swoją wcześniejszą opinię.
A Twoja sunia ma uprawnienia reproduktorskie ?. Masz pewność że sobie poradzisz? A jak będziesz ich miał kilkanaście - bo tak też się zdarza - dasz sobie radę?
Nie zrozum mnie źle, ale mam konserwatywne stanowisko. Moja Megan jest z tzw. papierami. Ma cudownych przodków, ale do głowy mi nie przyszło żeby ją dopuszczać.
Nie obraź się, ale Twoja teoria jest podobna tej, że psy z czarnym podniebieniem są agresywne.
Dla zdrowia i szczęścia Twojej sunie nie dopuszczaj jej.
_________________
Kazik, Megan i Tori


 
 
 
kamil30 


Mój labrador: Kora
Suczka urodziła się:
30-12-2007

Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 23
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 10-11-2008, 19:35   

Ja mam swoje zdanie i chce miot a potem sterylke.
Więc możeci mi odpowiedzieć na pytania od początku jak przebiega miot itd.
 
 
Kazik 
Kasia, Megan i Tori



Mój labrador: Megan vel Sylena
Suczka urodziła się:
10.08.2007

Wiek: 46
Dołączyła: 25 Sie 2008
Posty: 836
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 10-11-2008, 19:37   

ja Ci nie odpowiem.
Bo nie lubię gadać, o czymś czego nie wiem. Zapytaj hodowcy od którego kupiłeś szczeniaka. Bo mam nadzieję że pies jest z hodowli, skoro chcesz go dopuszczać.
_________________
Kazik, Megan i Tori


 
 
 
kamil30 


Mój labrador: Kora
Suczka urodziła się:
30-12-2007

Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 23
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 10-11-2008, 19:38   

Mam pewność .Mój sąsiad dopuszczał swoją suke i urodziła mu chyba z 14 i wszystkie sa zdrowe silne i pogodne.
 
 
Kazik 
Kasia, Megan i Tori



Mój labrador: Megan vel Sylena
Suczka urodziła się:
10.08.2007

Wiek: 46
Dołączyła: 25 Sie 2008
Posty: 836
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 10-11-2008, 19:38   

a poza tym, to powiedz od razu że chcesz szczeniaki, a nie dobra Twojej suni
_________________
Kazik, Megan i Tori


 
 
 
kamil30 


Mój labrador: Kora
Suczka urodziła się:
30-12-2007

Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 23
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 10-11-2008, 19:39   

Jest z hodowli.
Ale rodowodu nie ma.

[ Dodano: Pon 10 Lis, 2008 ]
Jasnee!!
A co ty myślisz że ja jakiś krzywdziciel jestem liczy sie dobro mojej Kory a ja powtarzac sie juz nie będe masz uwzględnione powyżej dlaczego chce miot!!
 
 
Andevil
[Usunięty]

Wysłany: 10-11-2008, 19:48   

Jak chcesz miot, to sam się dopuść.
Co to w ogóle za ton jest?
Myślisz, że tu Ci ktoś udzieli szczegółowych rad, skoro nikt pewnie nie akceptuje tego, co chcesz zrobić.
 
 
kamil30 


Mój labrador: Kora
Suczka urodziła się:
30-12-2007

Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 23
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 10-11-2008, 19:50   

Przepraszam ale myslałem że to forum ma inne zdanie.Myślałem że można otrzymać odpowiedz na dane pytanie ale przepraszam że sie tu wogule zajerejstrowałem.
 
 
Tsunami 
HODOWLA Wildfriends



Mój labrador: Tsunami, Joy
Suczka urodziła się:
07.07.2007; 20.03.2009

Suczka urodziła się:
Pomogła: 1 raz
Wiek: 37
Dołączyła: 26 Lis 2007
Posty: 1371
Skąd: Kraków
Wysłany: 10-11-2008, 19:52   

kamil30 Twoje argumenty są głupie :) Jeśli chcesz tak zrobić, to zrób, podejrzewam, że nikogo to nie obchodzi. Tylko nie opowiadaj, że robisz to dla jej zdrowia, bo to największa bzdura jaką można wymyślić.
Najlepiej suczkę wysterylizować po pierwszej cieczce.
_________________
 
 
kamil30 


Mój labrador: Kora
Suczka urodziła się:
30-12-2007

Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 23
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 10-11-2008, 19:55   

Chciałem otrzymać jakieś odpowiedzi.
Ja mam swoje zdanie i go nie zmienie.
Żegnam Państwa.
 
 
Kazik 
Kasia, Megan i Tori



Mój labrador: Megan vel Sylena
Suczka urodziła się:
10.08.2007

Wiek: 46
Dołączyła: 25 Sie 2008
Posty: 836
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 10-11-2008, 19:56   

kamil30, Ty się nie obruszaj - słowo pisane jest zawsze trudne do interpretacji, nie widzisz czy się złoszczę czy nie.
I tak zrobisz po swojemu, ale pamiętaj, że pośpiech w podejmowaniu decyzji jest złym doradcą.
Wiem na 100% Twojej suni ten miot nie polepszy żywota, a Tobie przysporzy kłopotów.
To że sąsiad miał dorodne szczeniaki, nie świadczy że dobrze zrobił.
... zresztą punk widzenia zależy od miejsca siedzenia. Nie potrzebnie zawiązujesz temat, skoro i tak już podjąłeś decyzje, a wszyscy innego zdania wg Ciebie są źli.
Jest taka partia, co to jeśli ktoś nie jest z nimi to jest przeciw nim....

[ Dodano: Pon 10 Lis, 2008 ]
kamil30, Twoje obruszenie jest "śmieszne" Może jak ochłoniesz to zrozumiesz, że nie ma potrzeby się tak dąsać.
_________________
Kazik, Megan i Tori


 
 
 
Goha_lab
[Usunięty]

Wysłany: 10-11-2008, 20:07   

kamil30, dam Ci więc sensowną odpowiedź. Po pierwsze - suka nie głupieje jak nie ma szczeniąt. Po drugie - jeśli dopuścisz suczkę tylko raz i później wysterylizujesz będzie w przyszłości bardzo narażona na nowotwory sutka a chyba nie chcesz żeby odeszła w wieku 6-7 lat z powodu choroby. Po trzecie - dużo suk umiera przy porodzie a tego chyba też byś nie chciał. Po czwarte - sukę albo dopuszcza się wiele razy albo wcale. Powód wyjaśniłam w punkcie 2. Po piąte - nakłady pieniężne. Jeśli chcesz odchować miot jak należy wydasz około 5000zł bez wydatków nieprzewidzianych (problemy przy porodzie, dokarmianie szczeniąt, choroba suki lub szczeniąt). Same szczenięta podczas pobytu u Ciebie zjedzą około 9 worków karmy. Nie licząc szczepień, opieki weterynaryjnej, zabawek, kosztu zbudowania kojca porodowego, itp. Jeśli wystąpią jakieś problemy koszty te mogą wzrosnąć nawet o połowę. Sprzedaż szczeniąt, zwłaszcza labkopodobnych kundelków bez rodowodu da Ci około 3000zł. Czyli sporo na tym stracisz. Po szóste - hodowla to nie zabawa, a powoływanie na świat nowego życia za które musimy być odpowiedzialni. Co zrobisz jeśli nie sprzedasz np. 3 szczeniąt z miotu? Zakładając że ich nie utopisz? Rottweilerka mojej kuzynki została wysterylizowana po drugiej cieczce, nigdy nie miała szczeniąt, obecnie ma 9 lat i gwarantuję Ci że nie zgłupiała. Przemyśl więc jeszcze raz swoją decyzję. Mam nadzieję że będzie właściwa.
 
 
szrekus 



Mój labrador: Escudo Misiek:)
Pies urodził się:
08.02.2008

Wiek: 40
Dołączyła: 01 Wrz 2008
Posty: 170
Skąd: Międzyzdroje/Gdańsk
Wysłany: 10-11-2008, 20:34   

Goha_lab, Fajnie by było gdyby wszyscy hodowcy tak dbali o szczeniaki...Niestety czasami rzeczywistość jest nieco inna :( Szczepienie można zrobić tylko jedno, karmić można ryżem i parówkami, o braku zabawek już się nie będę rozpisywać... Niestety, ale w takim przypadku nawet 3tys. jest niezłą okazją...
 
 
Goha_lab
[Usunięty]

Wysłany: 10-11-2008, 21:02   

szrekus, tacy hodowcy rzadko szukają rad na forach dla szaleńców zakochanych w swoich sierściuchach :-P
 
 
Kazik 
Kasia, Megan i Tori



Mój labrador: Megan vel Sylena
Suczka urodziła się:
10.08.2007

Wiek: 46
Dołączyła: 25 Sie 2008
Posty: 836
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 10-11-2008, 21:25   

nie chcę generalizować - a tym bardziej obrażać kogokolwiek, ale "nasz" bohater też z góry miał i ma swoje zdanie. I do tej pory nie wiem co chciał osiągnąć swoim pytaniem. Pewnie się nie dowiem, bo już tu nie zajrzy. To zresztą wszystko tłumaczy bez słów.
_________________
Kazik, Megan i Tori


 
 
 
kamil30 


Mój labrador: Kora
Suczka urodziła się:
30-12-2007

Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 23
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 10-11-2008, 22:02   

Witam wszystkich poraz kolejny. Chciałem Was Przeprosic moje zachowanie było nie na miejscu.
A więc Przepraszam!!! ;*
Goha_lab, przeczytałem twoje poglądy na miot i wiesz dały mi sporo do namysłu zaczołem analizować każdy podpunkt.
Najbardziej dał mi do namysłu podpunkt "2" Nowotwur sutka.
A więc chyba musze sie z tym przespać.
Ale raczej zmienie moją decyzje.
Ja naprawde bardzzoo Kocham Kore i chce żeby była szczęśliwa.
Pozdrawiam Wszystkich i jeszcze raz Przepraszam za moje zachowanie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź