Rowerowa eskapada z labkiem |
Autor |
Wiadomość |
Paulinna
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 03 Lip 2009 Posty: 1447 Skąd: Polska
|
Wysłany: 03-05-2010, 08:59 Rowerowa eskapada z labkiem
|
|
|
Czy labrador może biegać przy rowerze? Jak go do tego przygotować? |
Ostatnio zmieniony przez tenshii 28-10-2012, 13:18, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Jaffa
paula
Mój labrador: Jaffa
Suczka urodziła się:
1.05.2009
Wiek: 35 Dołączyła: 01 Maj 2010 Posty: 51 Skąd: Darłowo, Gdańsk
|
Wysłany: 03-05-2010, 10:11
|
|
|
może. to tak jak chodzenie przy nodze. jeśli potrafi chodzić przy nodze bez smyczy to biec przy rowerze też będzie umiał
tylko....
1) na ruchliwej drodze jest to niebezpieczne i tego chyba tłumaczyć nie muszę
2) nie przywiązuj smyczy do roweru żebyś na wszelki wypadek mogła go puścić a nie przewrócić się z rowerem
3) powinnaś się zastanowić jak Prezes reaguje na przejeżdżające samochody, dzieci w pobliżu, inne psy bądź prozaiczne małe wiewiórki przebiegające przez drogę w lesie
i raczej odradzałabym takie bieganie przy rowerze na ulicy. lepiej weź rower do najbliższego lasu i tak sobie zróbcie wycieczkę żeby mógł swobodnie biegać. tak będzie bezpieczniej i dla ciebie i dla niego |
_________________ Bo od nikogo nie dostaniesz tyle miłości co od labradora |
|
|
|
|
Paulinna
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 03 Lip 2009 Posty: 1447 Skąd: Polska
|
Wysłany: 03-05-2010, 10:29
|
|
|
Dzięki za odpowiedź |
|
|
|
|
AnTrOpKa
Mój labrador: Hexa
Suczka urodziła się:
18.03.2007
Pomogła: 6 razy Wiek: 37 Dołączyła: 25 Lis 2007 Posty: 6578 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 03-05-2010, 10:44
|
|
|
Jeszcze jedna ważna sprawa. Pies musie miec skonczonych 15 miesiecy. Młode labradory nie powinny duzo biegac sie forsować ze wzgledu na stawy.
Paulinna, widze ze Prezes jest z 2008 roku więc smialo moze biegać jesli jest zdrowy |
_________________
|
|
|
|
|
Ewelina
wesoła rodzinka
Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007
Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015
Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy Wiek: 37 Dołączyła: 17 Kwi 2009 Posty: 25678 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 03-05-2010, 14:36
|
|
|
I trzeba pamiętać żeby nie przeforsować Labradora!Jak wiadomo ta rasa zrobi wszystko dla swojego Pana i będzie biegł potykając się o swoje łapy!Radzę zaczynać powolutku i stopniowo wydłużać dystans! |
_________________
|
|
|
|
|
innspe
Mój labrador: Spajki
Pies urodził się:
16.08.2009
Dołączyła: 27 Lip 2010 Posty: 56 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 27-07-2010, 20:06
|
|
|
Z moim psiakiem nie da się np biegać, bo cieszy się jak wariat, wbiega pod nogi, ogląda się na mnie, a z rowerem jest zupełnie inaczej. Tata eksperymentował i wyszło mu że najlepiej jedzie im się na nie za długiej smyczy założonej na siodełko, wydaje mi się, że Spajki odrobine boi się roweru dlatego zachowuje bezpieczną odległość. Dziś zrobił 16km Najlepiej zacząć od prowadzenia roweru, żeby psiak się trochę oswoił |
_________________
|
|
|
|
|
kaha
kaha
Mój labrador: MAX
Pies urodził się:
7.08.2009
Wiek: 40 Dołączyła: 15 Sty 2010 Posty: 1127 Skąd: dębica
|
Wysłany: 27-07-2010, 21:15
|
|
|
innspe, innspe napisał/a: | Dziś zrobił 16km | czy to aby nie za dużo???
[ Dodano: Wto 27 Lip, 2010 ]
na raz |
|
|
|
|
innspe
Mój labrador: Spajki
Pies urodził się:
16.08.2009
Dołączyła: 27 Lip 2010 Posty: 56 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 27-07-2010, 21:18
|
|
|
Myślę, że nie. Nie był to taki wyczyn, że hop i od razu 16, tylko pomału najpierw po kawałku, coraz więcej. No a skoro miał później jeszcze siłę biegać z 'kumplem' to chyba nic mu nie będzie ma taki zapas niespożytej energii jeszcze przy takich chłodniejszych dniach, że to aż niemożliwe ;p |
_________________
|
|
|
|
|
nyna01
Mój labrador: Stefan
Pies urodził się:
16.02.2010
Wiek: 40 Dołączyła: 07 Sie 2010 Posty: 27 Skąd: Brzeg woj. opolskie
|
Wysłany: 25-01-2011, 08:58
|
|
|
a ja słyszałam że są specjalne linki do prowadzenia psa podczas jazdy na rowerze -czy ktoś z was też o tym słyszał i może coś napisać bo my planujemy od wiosny zacząć jazdy na rowerkach do lasu ale gdzieś czytałam że pies nie może biegać luzem po lesie bo leśniczy ''niby '' ma prawo strzelać prosze o rade |
|
|
|
|
mibec
Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019
Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013
Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015
Pomogła: 12 razy Wiek: 46 Dołączyła: 29 Kwi 2010 Posty: 14690 Skąd: Telford UK
|
|
|
|
|
nyna01
Mój labrador: Stefan
Pies urodził się:
16.02.2010
Wiek: 40 Dołączyła: 07 Sie 2010 Posty: 27 Skąd: Brzeg woj. opolskie
|
Wysłany: 25-01-2011, 11:37
|
|
|
dziękuję |
|
|
|
|
mawi27
Magda :)
Mój labrador: LARA [*] & TORQUE
Suczka urodziła się:
05.06.2009 & 22.10.2009
Dołączyła: 11 Sie 2009 Posty: 1121 Skąd: środa wlkp
|
Wysłany: 09-03-2011, 13:03
|
|
|
no to moze my opowiemy jak to jest u nas z rowerem, pierwsze nasze podejscie mielismy gdy Torque skonczyl rowne 15 miesiecy, nie bylo jeszcze pieknie na dworze ale jeszcze gdzie niegdzie przedzieralo sie slonko a sniegi az tak nie dokuczaly, stwierdzilam ze jak na pierwszy taki ,,spacer" trzeba wybrac miejsce malo ruchliwe, malo rozpraszajace co by pies nie zrobil sobie krzywdy i nam, wiec u nas padlo na las gdzie mieszkaja moi rodzice poczatki byly tragioczne, Torque podlazil mi pod kola a jak nie pod kola to mnie tak ciagnal ze pedalowac wcale nie musialam, po paru ,,glebach" oczywiscie moich i paru podejsciach zalapal w czym rzecz, u nas jest haslo BIEG i Torque juz kuma ze musi biec blisko roweru po lewej stronie, jak zaczyna wyprzedzac rzucam haslo RÓWNAJ, gdy wykonal poprawnie ta rzecz dostawal pochwale slowna i zatrzymywalam sie po chwili zeby dac mu smakolyk, po jakis 4 -5 takich udanych probach juz wiedzial w czym rzecz, nastepnego dnia znowu postanowilismy sprobowac i juz wiedzial na czym wszystko polega, wiec powoli ruszylismy takim szybszym jego krokiem do przodu, cala zabawa nie trwala dluzej niz 15 min na sam poczatek i tak przez tydzien jezdzilismy od 15 do 30 min, zeby nabral kondycji, gdy juz skumal co i jak spadl snieg i naszly mrozy az do dzisiaj
Dzisiaj wyjechalismy w mala trase oczywiscie 30 min, ale jak tylko zobaczyl rower od razu wiedzial co i jak ma robic, pies wtedy biegnie na luznej smyczy a ja doslownie delikatnie pedaluje przeskakujac z pedala na pedal zeby nie nabierac supoer predkosci, wiec wyglada to tak ze Torque idzie bardzo szybkim krokiem, nawet nie truchta, tyle ze u nas pojawia sie inny problem on musi wszystko zaznaczac siusianiem co bywa niebezpieczne bo niewiadomo w ktorym momencie sie zatrzyma, wiec sprobowalam go spuscic ze smyczy i nawolywac haslem rownaj, o dziwo wyszlo nam idealnie, pies staral sie mnie pilnowac a jak musial sie zalatwic robil to i wracal do szeregu.
Dla nas jest to rewelacyjna sprawa bo Torque potrzebuje konkretnego treningu zeby sie zmeczyc, takie poczatkowe 30 min seanse sa rewelacyjne, teraz lezy wymeczony w swoim kacie i nawet nie mysli o dokazywaniu
Osobiscie bardzo polecam ale wszystko z glowa, a co do linek do roweru albo takich pretow co sie mocuje do roweru to ja bym sie wstrzymala do czasu az pies nie wyuczy sie na czym taki spacer z rowerem polega, bo jak nas pociagnie to upadek naprawde jest nie mily, ja juz mialam niezle zdarte kolana i since od takich wywrotek |
_________________ Wiedza rodzi szacunek, a uszanowanie odmienności psa pozwoli człowiekowi w pełni cieszyć się z niezwykłych chwil spędzonych z ukochanym zwierzęciem!!!
Lepsze poznanie naszego psa to szcześliwsze ,,wspólne" życie !!!
http://www.suwaczek.pl/ca...png[/img][/url]
|
|
|
|
|
ola125
Mój labrador: Diana
Suczka urodziła się:
09.01.2010
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 15 Maj 2011 Posty: 79 Skąd: Z Irządz
|
Wysłany: 16-05-2011, 14:49
|
|
|
Myślę że tak moja biega ma 1 rok i 4 miechy niedługo pięc
I tak sb jeździmy znaczy tylko po 500 m i z powrotem
jeszcze zastanawiam się nad kupnem tego specjalnego co się do roweru przypina i pies "podobno" nie ciągnie itd.
[ Dodano: 16-05-2011, 15:49 ]
Myślę że tak moja biega ma 1 rok i 4 miechy niedługo pięc
I tak sb jeździmy znaczy tylko po 500 m i z powrotem
jeszcze zastanawiam się nad kupnem tego specjalnego co się do roweru przypina i pies "podobno" nie ciągnie itd. |
_________________ "LABRADOR ZAWSZE Z TOBĄ"
Galeria Dianki: http://forum.labradory.or...b6006367#305148 |
|
|
|
|
inkapek
Paulina&Neska
Mój labrador: Neska
Suczka urodziła się:
21.11.2005r.
Pomogła: 6 razy Wiek: 41 Dołączyła: 28 Lis 2007 Posty: 4151 Skąd: Teraz Czaplinek
|
Wysłany: 16-05-2011, 17:15
|
|
|
No i my się chyba będziemy szykować się na rower, ale właśnie w jakimś ustronnym miejscu narazie poćwiczymy...auć już czuję jak zaliczam wywrotki |
_________________
|
|
|
|
|
SzySzka
Mój labrador: Pestka
Suczka urodziła się:
12.11.2009
Wiek: 39 Dołączyła: 03 Mar 2010 Posty: 389 Skąd: Zielona Góra/Norway
|
Wysłany: 16-05-2011, 23:59
|
|
|
Ja jeżdżę często z Pestką :) Tzn ja jadę ona biegnie haha :) Zaczynałam od krótszych tras teraz sobie jeździmy dość daleko. Biegnie bez smyczy, luzem ... mam ten komfort, że mieszkam koło lasów i ścieżek ... lubi chyba rower, bo się cieszy jak go widzi. Biegnie przy mnie prawie ciągle ... jednak jak ją jakiś zapach rozproszy to sobie powącha, ale następnie sprintem podbiega do mnie :)
Po wyprawie śpi cały dzień <lol>
Zastanawiałam się nad kupnem tego wynalazku do roweru, ponieważ chciałabym też nieraz wyjechać z nią gdzieś bliżej aut ... ktoś próbował tego?
Ja jakoś nie wierze w zapowiedzi, że jak pies pociągnie to roweru ze sobą nie pociągnie :DDD |
|
|
|
|
Wisteriusz
Mój labrador: Limba
Suczka urodziła się:
11.12.2009
Dołączył: 08 Lut 2010 Posty: 144 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 17-05-2011, 10:08
|
|
|
Może trochę nie na temat, ale ja się przymierzam do czegoś takiego w przyszłości:
Tylko że ja muszę mieć na uwadze problemy Limby ze stawami i wolę właśnie tak dowieźć ją nad jakąś wodę, żeby sobie dużo popływała niż żeby biegała. Ciekawy tylko jestem jakby się jej w takiej przyczepce podobało |
_________________ Galeria Limby: http://forum.labradory.org/viewtopic.php?p=177214 |
|
|
|
|
ktosia
Mój labrador: Nera
Suczka urodziła się:
08.05.2010
Pomogła: 1 raz Wiek: 40 Dołączyła: 14 Gru 2010 Posty: 1653 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 17-05-2011, 11:22
|
|
|
Wisteriusz napisał/a: | Ciekawy tylko jestem jakby się jej w takiej przyczepce podobało |
na pewno musiał byś ją do tej przyczepki przyzwyczaić. Moja poprzednia psina Goldenka w takiej jeździła z nami na wycieczki rowerowe i bardzo to sobie chwaliła. |
_________________ zapraszam na mojego bloga: http://okiemwychowawcy.blogspot.com/
a także do galerii Nery: http://www.facebook.com/m...=1&l=d9970f9b96 |
|
|
|
|
Kaasiulka1
Mój labrador: Amir
Pies urodził się:
14.09.2010
Dołączyła: 26 Maj 2011 Posty: 80 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 27-05-2011, 08:02
|
|
|
Gdzie można kupić taką przyczepkę? |
|
|
|
|
mibec
Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019
Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013
Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015
Pomogła: 12 razy Wiek: 46 Dołączyła: 29 Kwi 2010 Posty: 14690 Skąd: Telford UK
|
|
|
|
|
nika
białasek
Pies urodził się:
Wiek: 36 Dołączyła: 08 Wrz 2010 Posty: 896 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 27-05-2011, 09:32
|
|
|
600zł |
|
|
|
|
|