Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Dojrzewanie "chłopców"
Autor Wiadomość
os 


Dołączyła: 05 Maj 2010
Posty: 205
Skąd: Polska
Wysłany: 19-08-2010, 11:44   Dojrzewanie "chłopców"

Jeśli taki temat gdzieś się pojawił proszę moderatorów o odesłanie:)

Mam pytanie do posiadaczy piesków-chłopców:) W jakim wieku dojrzewały wasze labki i jak się to objawiało, czy zachowywały się trochę inaczej?

Mój piesek ma 6 mies. i od kilku dni zachowuje się trochę inaczej. Tak jakby przechodził recesję tzn. wrócił do kocyka, który towarzyszył mu od malucha, a którym przestał się już dawno bawić. Teraz cały czas miętoli go w pyszczku i przednich łapkach, a na dodatek zdarza mu się troszkę zaskuczeć. Ząbki już zmienił więc to nie to.
Pozycji seksualnej żadnej nie zauważyłam jednak podejrzewam, że chyba chodzi o dojrzewanie.
Czy w jakis sposób powinnam reagować?

W okolicy żadna suka cieczki nie ma, więc raczej nie tęskni i na razie nie zna tego zapachu.
 
 
orlosia 
35 kg. Słodyczy



Mój labrador: Ruben
Pies urodził się:
6.02.2009r.

Wiek: 33
Dołączyła: 23 Kwi 2009
Posty: 2673
Skąd: Sulechów
Wysłany: 19-08-2010, 13:34   

os, ja moge powiedziec tylko tyle ze Ruben w wieku 10 miesiecy nauczył sie podnosić nogę do siusiania probował swoich metod dominacji ale nie przyniosły skutku jezeli pokaze sie psu gdzie jest jego misjce
_________________
Kopnięty Pies Nie Wyje Tak, Jak Jego Serce.
www.photoblog.pl/anszua
 
 
 
tenshii 
Ania & labradość



Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009

Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009

Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009

Pomogła: 7 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 21 Mar 2010
Posty: 8526
Skąd: Wrocław
Wysłany: 19-08-2010, 16:19   

orlosia12 napisał/a:
probował swoich metod dominacji ale nie przyniosły skutku jezeli pokaze sie psu gdzie jest jego misjce
:confused:
_________________
They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy

Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador
 
 
 
orlosia 
35 kg. Słodyczy



Mój labrador: Ruben
Pies urodził się:
6.02.2009r.

Wiek: 33
Dołączyła: 23 Kwi 2009
Posty: 2673
Skąd: Sulechów
Wysłany: 19-08-2010, 18:46   

tenshii napisał/a:
orlosia12 napisał/a:
probował swoich metod dominacji ale nie przyniosły skutku jezeli pokaze sie psu gdzie jest jego misjce
:confused:


rozwin swoja wypowiedz ;p
_________________
Kopnięty Pies Nie Wyje Tak, Jak Jego Serce.
www.photoblog.pl/anszua
 
 
 
mala85 
Milena&Aksel



Mój labrador: Aksel
Pies urodził się:
28.06.2007r

Pomogła: 1 raz
Wiek: 39
Dołączyła: 25 Sty 2008
Posty: 1947
Skąd: Wrocław
Wysłany: 20-08-2010, 07:12   

Aksel zaczął dojrzewać psychicznie w wieku 1,5roku a fizycznie troszkę wcześniej :-P .
Wtedy widziałam, że zaczyna inaczej reagować na samców, przestały go interesować w późniejszym etapie zabawy z innymi psami.
Czasami również pojawia się aspekt dominacji nad innym psem.

orlosia12 napisał/a:
probował swoich metod dominacji ale nie przyniosły skutku jezeli pokaze sie psu gdzie jest jego misjce

a w jaki sposób dawałaś mu do zrozumienia gdzie jego miejsce??
_________________

 
 
 
os 


Dołączyła: 05 Maj 2010
Posty: 205
Skąd: Polska
Wysłany: 20-08-2010, 09:42   

Cytat:
Aksel zaczął dojrzewać psychicznie w wieku 1,5roku a fizycznie troszkę wcześniej .
Wtedy widziałam, że zaczyna inaczej reagować na samców, przestały go interesować w późniejszym etapie zabawy z innymi psami.
Czasami również pojawia się aspekt dominacji nad innym psem.


Właśnie o takie informacje mi chodzi - dziekuję. A czy w domu zachowywał się jakoś inaczej?
Może mój 6miesięczny szczeniak do czegoś tęskni i dlatego łazi z tym kocykiem wszędzie? Może coś mu się przypomniało z dzieciństwa i teraz ma fazę-kocyk:)
 
 
orlosia 
35 kg. Słodyczy



Mój labrador: Ruben
Pies urodził się:
6.02.2009r.

Wiek: 33
Dołączyła: 23 Kwi 2009
Posty: 2673
Skąd: Sulechów
Wysłany: 20-08-2010, 12:02   

mala85, może to źle zabrzmiało to co napisałam oczywiście nie karcimy psa nic z tych rzeczy. Jego dominacja polegała na tym ze podsiadał nas w salonie, oduczyliśmy go wchodzenia na fotele i kanapy...
itp.
_________________
Kopnięty Pies Nie Wyje Tak, Jak Jego Serce.
www.photoblog.pl/anszua
 
 
 
joanna 



Mój labrador: BRANDO
Pies urodził się:
15 01 2010

Pomogła: 5 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 30 Sty 2010
Posty: 568
Skąd: Bielsko biała
Wysłany: 21-08-2010, 16:38   

mój chłopczyk na próby karcenia reagował rozpoczynaniem dobrej zabawy teraz zaskutkowała metoda która niestety wymaga anielskiej cierpliwosci polega na tym ze cierpliwie go wyciszam ignorujac kompletnie jego wybryki gdy sie uspokoi spokojnie tłumaczę jak człowiekowi i jest super teraz wystarczy że spojrze powiem nie rób tak i mały szelma przez moment sie waha po czym rezygnuje z niedozwolonej rzeczy,wie że lepiej przyjśc i poprzymilac sie ,dostac pochwałę czy smaczka niz narozrabiać ,co dziwne choc nigdy nie dostał w pupę bardzo dobrze reaguje na tą grożbę hehe
_________________
"Miłość do psa jest najdziwniejszą rzeczą,przy niej relacje z ludźmi stają się nudne jak owsianka" John Grogan "Marley and me'--------------------
galeria Brandusa-zapraszamy http://forum.labradory.or...er=asc&start=40
 
 
tenshii 
Ania & labradość



Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009

Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009

Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009

Pomogła: 7 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 21 Mar 2010
Posty: 8526
Skąd: Wrocław
Wysłany: 21-08-2010, 16:46   

orlosia12 napisał/a:
Jego dominacja polegała na tym ze podsiadał nas w salonie, oduczyliśmy go wchodzenia na fotele i kanapy...

Przebywanie na łóżku i kanapie nie jest przejawem dominacji.
Trzeba po prostu nauczyć komendy na zejście żeby można go było stamtąd ściągnąć "słownie" a nie "ręcznie".
Mój pies może wchodzić na wszystkie łóżka, fotele, krzesła w domu, bardzo często nas podsiada i nie ma to nic wspólnego z dominacją ;)
_________________
They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy

Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador
 
 
 
orlosia 
35 kg. Słodyczy



Mój labrador: Ruben
Pies urodził się:
6.02.2009r.

Wiek: 33
Dołączyła: 23 Kwi 2009
Posty: 2673
Skąd: Sulechów
Wysłany: 21-08-2010, 17:24   

wiec co jest przejawem dominacji? jak nie chec zdobycia miejsca swojego własciciela?
_________________
Kopnięty Pies Nie Wyje Tak, Jak Jego Serce.
www.photoblog.pl/anszua
 
 
 
tenshii 
Ania & labradość



Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009

Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009

Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009

Pomogła: 7 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 21 Mar 2010
Posty: 8526
Skąd: Wrocław
Wysłany: 21-08-2010, 17:29   

orlosia12 napisał/a:
wiec co jest przejawem dominacji?

Pies nie dominuje! Nie w sensie bycia nad człowiekiem. Nie w sensie bycia na czele stada.
Pies jak każda istota zamieszkująca w nowym miejscu próbuje wynegocjować jak najlepsze warunki życia.
Nie musimy go więc dominować i pokazywać "ja tu jestem alfa i masz słuchać bo nigdy nie bedziesz na czele stada". Musimy nauczyć go pewnych zachowań i pokazać, że opłaca mu się wykonywać polecone zadania. Nie ma to nic wspólnego z dominacją

Pies nie kładzie się na łóżku, bo chce zająć Twoje miejsce. Jest mu tam po prostu równie wygodnie jak Tobie. Może być tak, że pies warczy, ale nie warczy bo pokazuje, że on rządzi. Warczy bo chce pokazać, że nie ma ochoty schodzić. Jest mu ciepło, miękko. Po co ma zejść?
I tu właśnie leży problem. Bo ludzie często wkurzają się i rozeźlają psa jeszcze bardziej.
Oj tyyyy niedobry! Ty na mnie warczysz?! Nie waż się! Ja tu jestem panem!
Pies się irytuje, i albo zaczyna walczyć jeszcze bardziej, albo się kaja bo się np boi.

Trzeba pokazać psu - zejdziesz? Warto! I on ma wiedzieć, że mu się to opłaca. Jak zejdę na pewno dostanę nagrodę.

Ja tak pracuję ze swoim psem.
Z poprzednim też tak pracowałam bo wykazywał złe zachowania w szczenięctwie i udało mi się to wypracować. Bez dominowania
 
 
 
orlosia 
35 kg. Słodyczy



Mój labrador: Ruben
Pies urodził się:
6.02.2009r.

Wiek: 33
Dołączyła: 23 Kwi 2009
Posty: 2673
Skąd: Sulechów
Wysłany: 21-08-2010, 17:48   

tenshii napisał/a:
orlosia12 napisał/a:
wiec co jest przejawem dominacji?


Trzeba pokazać psu - zejdziesz? Warto! I on ma wiedzieć, że mu się to opłaca. Jak zejdę na pewno dostanę nagrodę.

Ja tak pracuję ze swoim psem.
Z poprzednim też tak pracowałam bo wykazywał złe zachowania w szczenięctwie i udało mi się to wypracować. Bez dominowania


Po pierwsze myślałam ze to jest dominacja... :(
po drugie jestesmy przeciwnikami karania a żeby sprowadzić go z łózka (bo może tylko spac na nim ;P ) zachęcamy go smakami kładziemy w przedpokoju przysmak pokazujemy a Ruben juz sam leci ;) ... może jest lepszy sposób?


czyli teoria dominacji psa nad właścicielem jest błedna?
_________________
Kopnięty Pies Nie Wyje Tak, Jak Jego Serce.
www.photoblog.pl/anszua
 
 
 
tenshii 
Ania & labradość



Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009

Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009

Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009

Pomogła: 7 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 21 Mar 2010
Posty: 8526
Skąd: Wrocław
Wysłany: 21-08-2010, 18:09   

orlosia12 napisał/a:
czyli teoria dominacji psa nad właścicielem jest błedna?

TAAAAAAAAAAAAAAAK ;)

Wg niektórych teoria dominacji działała bo była prawidłowa, a ona czasami działała bo opierała się o stworzenie rytuałów i konsekwencję.
Nic więcej
 
 
 
os 


Dołączyła: 05 Maj 2010
Posty: 205
Skąd: Polska
Wysłany: 21-08-2010, 20:01   

Zakładając wątek raczej chodziło mi o informacje jak przejawia się dojrzewanie u piesków i w jakim wieku. Może macie jakieś doświadczenie? "Dominacja" czy inne zachowania, które świadczą o silnym charakterze przejawiają się już u maluszka np. wymuszanie :)
 
 
tenshii 
Ania & labradość



Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009

Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009

Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009

Pomogła: 7 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 21 Mar 2010
Posty: 8526
Skąd: Wrocław
Wysłany: 21-08-2010, 20:09   

os napisał/a:
Zakładając wątek raczej chodziło mi o informacje jak przejawia się dojrzewanie u piesków i w jakim wieku

Tutaj nie ma wątku, który byłby CAŁY na konkretny temat ;)

os napisał/a:
"Dominacja" czy inne zachowania, które świadczą o silnym charakterze przejawiają się już u maluszka np. wymuszanie

Wymuszanie szczekiem to według Ciebie objaw dominacji?
_________________
They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy

Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador
 
 
 
mala85 
Milena&Aksel



Mój labrador: Aksel
Pies urodził się:
28.06.2007r

Pomogła: 1 raz
Wiek: 39
Dołączyła: 25 Sty 2008
Posty: 1947
Skąd: Wrocław
Wysłany: 21-08-2010, 21:22   

os napisał/a:
A czy w domu zachowywał się jakoś inaczej?

nie przypominam sobie żeby zachowywał się jakoś inaczej....od małego był zrównoważony i niekłopotliwy i im był starszy tym bardziej stateczny, poważniejszy itp.
nic poza tym :) tylko jak to faceci z wiekiem nie każdy samiec może mu pasować i tutaj trzeba troszkę z psem popracować jakby pojawiły się jakieś problemy.

os napisał/a:
Może mój 6miesięczny szczeniak do czegoś tęskni i dlatego łazi z tym kocykiem wszędzie? Może coś mu się przypomniało z dzieciństwa i teraz ma fazę-kocyk:)

nie szukałabym czegoś na siłę, chce to niech łazi sobie z kocykiem:)

orlosia12 napisał/a:
Jego dominacja polegała na tym ze podsiadał nas w salonie, oduczyliśmy go wchodzenia na fotele i kanapy...

to raczej nie dominacja tylko nie zna innej możliwości po prostu na to mu pozwoliliście i to wykorzystuje. Gdy Aksel się pojawił w naszym domu od początku trzymałam się zasady pies ma swoje miejsce i nie wolno mu było wchodzić na łóżko czy fotele. Teraz nie mam problemu kiedy wołam mojego blondasa żeby się koło mnie położył to się kładzie a kiedy chce żeby zszedł to schodzi bez żadnego ociągania.
_________________

 
 
 
os 


Dołączyła: 05 Maj 2010
Posty: 205
Skąd: Polska
Wysłany: 23-08-2010, 15:31   

tenshii,
Cytat:
os napisał/a:
"Dominacja" czy inne zachowania, które świadczą o silnym charakterze przejawiają się już u maluszka np. wymuszanie

Wymuszanie szczekiem to według Ciebie objaw dominacji?
Cytat:


nie, nie : wymuszanie to jak w zdaniu powyżej "inne zachowania, które świadczą o silnym charakterze" bądź próbie: " na ile mogę sobie tu pozwolić":)

Celowo "dominacja" napisałam w cudzysłowiu bowiem są rzeczywiście problemy z tym pojęciem, czy wogóle istnieje coś takiego czy raczej nazywamy to tym słowem bo nie mamy innego innego bliższego albo zamiennego.

W wątku byłam ciekawa czy dojrzewanie może się objawiać na zewnątrz jakimiś specyficznymi zachowaniami, których wcześniej nie było?
 
 
mawi27 
Magda :)



Mój labrador: LARA [*] & TORQUE
Suczka urodziła się:
05.06.2009 & 22.10.2009

Dołączyła: 11 Sie 2009
Posty: 1121
Skąd: środa wlkp
Wysłany: 23-08-2010, 19:54   

nasz Torque wczoraj wlasnie skonczyl 10 miesiecy procz tego ze zaczal podnosic noge do siusiania znacznie zmienilo sie jego zachowanie.
W domu zaczyna wszystkich zaczepiac a w szczegolnosci syna probujac na niego naskakiwac i ,,gwalcic" co oczywiscie zaraz jest ,,karcone", poza tym łazi i wiecznie popiskuje jakby nie mogl znalezc sobie miejsca, do tego zaczelo mu pokapywac z siusiaka jakas zielona mazia i lekko zaczal stawiac sie na wydawane mu komendy.
Na dworze jak zobaczy psa dostaje szalu, nie wazne czy to suka, czy pies, male czy duze, Torque wariuje zachowuje sie jak dzikus ktory pierwszy raz na oczy widzi inne psy, szarpie sie , piszczy, ciagnie, skamle jest nie do opanowania, poki co nie spuszczamy go juz w miejscach gdzie sa takie atrakcje bo nie zwraca na nas wogole uwagi, na ten luksus pozwalamy sobie jedynie w odosobnionych miejscach, gdy bawi sie z psem naszych znajomych widzimy ze strasznie na niego napiera mimo iz to 5 letni samiec potezny malamut, a w zabawie to on laduje na grzbiecie i pokazuje brzuszysko, pozwalajac Torque bieganiem po nim i podgryzaniem.
Jak mozna to przetrwac? i czy macie jakies madre rady na nasz stan?
_________________
Wiedza rodzi szacunek, a uszanowanie odmienności psa pozwoli człowiekowi w pełni cieszyć się z niezwykłych chwil spędzonych z ukochanym zwierzęciem!!!
Lepsze poznanie naszego psa to szcześliwsze ,,wspólne" życie !!!
http://www.suwaczek.pl/ca...png[/img][/url]
 
 
os 


Dołączyła: 05 Maj 2010
Posty: 205
Skąd: Polska
Wysłany: 23-08-2010, 21:06   

mawi27, to chyba ten słynny okres buntu związany z dojrzewaniem - "już nie jestem dziecko, nie będę słuchał".
Chodzicie na szkolenie? Może warto zapytać szkoleniowca, który już zna waszego pieska o to jak tym zachowaniom zaradzić.
Wiem, że musisz być konsekwentna i zacząć od początku z komendami. Każde wyłamanie poprawiać i nagradzać za dobrze wykonaną komendę. Jak w domu utrwali sobie wszystko to na zewnątrz, mimo innych ciekawostek będzie wracał (tak mówią, ja na razie próbuję, z różnym skutkiem, gdy człowiek mysli, że już jest wspaniale, nagle pies taki numer wykręci, że głowa boli :-o
Cytat:
Na dworze jak zobaczy psa dostaje szalu, nie wazne czy to suka, czy pies, male czy duze, Torque wariuje zachowuje sie jak dzikus ktory pierwszy raz na oczy widzi inne psy, szarpie sie , piszczy, ciagnie, skamle jest nie do opanowania
, trochę mnie zmartwiłaś:( bo myslałam, że z wiekiem będzie lepiej:)
 
 
mawi27 
Magda :)



Mój labrador: LARA [*] & TORQUE
Suczka urodziła się:
05.06.2009 & 22.10.2009

Dołączyła: 11 Sie 2009
Posty: 1121
Skąd: środa wlkp
Wysłany: 23-08-2010, 21:33   

os, tak jestesmy po szkoleniu po ktorym bylismy bardzo zadowoleni, problem zaczal sie jakos teraz, oczywiscie robimy wszystko zeby sie nam nie wylamal, ale szkoleniowiec juz na wstepie nam powiedzial ze nasz pies to dominatn ale glownie nad innymi psami niz nad nami samymi, w domu cos probuje ale nie zabiega o to za bardzo , ale jezeli wchodza w gre zabawy z innymi psami zaczyna sie juz masakra, zabawa zaraz konczy sie proba jego dominacji i boimy sie tylko zeby nie przerodzilo sie to z czasem w agresje do innych psow, do tego jeszcze zaczyna szukac ,,dupczenia" i jeczy mi na widok kazdej suki, az mu szczeki lataja i slina sie mu toczy z pyska jakby byl wsciekly :-o
_________________
Wiedza rodzi szacunek, a uszanowanie odmienności psa pozwoli człowiekowi w pełni cieszyć się z niezwykłych chwil spędzonych z ukochanym zwierzęciem!!!
Lepsze poznanie naszego psa to szcześliwsze ,,wspólne" życie !!!
http://www.suwaczek.pl/ca...png[/img][/url]
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź