Miejsca do spacerów w różnych miastach Polski |
Autor |
Wiadomość |
iwonadp
Rajan
Mój labrador: Rajan
Pies urodził się:
05.10.2005-13.07.2013
Mój labrador: Ziller
Pies urodził się:
11.04.2013
Pomogła: 3 razy Wiek: 54 Dołączyła: 15 Sie 2008 Posty: 447 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 18-08-2008, 16:45 Miejsca do spacerów w różnych miastach Polski
|
|
|
Mam taki pomysł ,ponieważ mieszkamy w rożnych rejonach Polski podzielmy się naszymi ulubionymi i najwygodniejszymi miejscami gdzie w miarę spokojnie możemy z naszymi pupilami pofiglować.
Co znaczy " w miarę spokojnie " - miejsce gdzie pies może biegać bez smyczy a my nie jesteśmy narażeni na uwagi innych .
Wydaje mi się ,że taki opis może przydać sie wielu właścicielom psów bo szczerze mówiąc z tą swobodą zaczyna być problem .
Mieszkam na jednym z gdańskich osiedli i mimo fajnego położenia / 10 min do morza ,15 do lasu / uświadamiam sobie że nie ma takiego miejsca gdzie moge psa wybiegać .
Na terenach , ktore były nieuzytkami jak grzyby po deszczu powtają nowe osiedla /okana w okna - szkaradziejstwa / .
Mimo tych trudności biegamy po ostatnich "dzikich polach" na pograniczu Gdańska i Sopotu , łamiąc przepisy wchodzimy na teren wyścigów konnych , chodzimy nad morze /latem tylko wcześnie rano lub wieczore /, spacerujemy w Trojmiejskim Parku Krajobrazowym. Często też wypuszczamy sie nad jeziora kaszubskie ,nasze ulubione miejsce to Bieszkowice , czysta woda ,kilka jeziorek ,i sporo ludzi z psami .
Piszcie gdzie wędrujecie . |
_________________ Rajan
|
Ostatnio zmieniony przez tenshii 28-10-2012, 13:19, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Jagnes093
Deep Silent Complete
Wiek: 31 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1037 Skąd: wlkp :P
|
Wysłany: 18-08-2008, 22:05
|
|
|
Ja mam do dyspozycji tylko łąke, która jest ogromna i plac szpitalny. Szczerze mówiąc to moja miejscowość to jakby to pwoiedzieć takie pipidówo Nie ma w tym misteczku nic ciekawego. Wspołczuje ludziom, którzy ledwo co wprowdzili się do tego miasteczka. Ale jesli chodzi o te spacery to do łaki mam jakieś 7 minut drogi tak samo na plac ^^ Na łące spotkalam tylko jeden jedyny raz jednego właściciela z psem, a na placu jakies trzy raz jakiegos właściciela dwóch psiaków i to wszystko. |
_________________
|
|
|
|
|
Ola
Akwarelka
Mój labrador: Holly Sarracenia
Suczka urodziła się:
31 lipca 2007
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 28 Sty 2008 Posty: 870 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 19-08-2008, 07:46
|
|
|
ha a ja mieszkam w Gdyni i mam 10 min do lasu w którym mam wyteptane już ścieżki gdzie nie ma ludzi, nie ma rowerów i innych "przeszkód" by Holly mogla sobie szaleć bez przeszkód.
Fakt że wynalezienie tych scieżek zajelo mi prawie rok, ale teraz Holly biega sobie spokojnie po tych lasach;-)
Jedyny minus tego jest taki, że o takiej porze roku Holly z biszkopta robi sie czarna ale za to jaka szczesliwa.
iwonadp, także zapraszamy do Gdyni na spacerek /my chodzimy codziennie teraz latem kolo 17 - 18. Jak masz ochote na napisz na PW to sie umowimy na spacerek./ |
_________________
|
|
|
|
|
ziutka:)
Edyta & Fado
Mój labrador: Fado
Pies urodził się:
19 kwietnia 2008r
Wiek: 31 Dołączyła: 28 Lut 2008 Posty: 1443 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 19-08-2008, 15:13
|
|
|
My spacerujemy Po jednej z trzech wysp Koło Słodowej. Co prawda tam nie można niby puszczac psa luzem.. Ale zawsze widujemy kilkanaście osób z psami. Heh.. ale mają frajde.. Duze pole do popisu Jeździmy też często do lasku na Wejherowską.. Fado sie wybiega.. i pohasa. Czasem nawet spotkamy jakiegoś piecha Hmm.. żadko bywam (ale bywam!) na Górce Słowiańskiej. Jak sama nazwa wskazuje.. górki i doliny Raaaj.. Hmm .. no i najcześciej bo codziennie bywamy koło mnie na parkingu gdzie jest tez trawa i mnostwo piesiakow Fado obeznany w tamtejszych klimatach.. Zna juz kazdy zakamarek i trafilby tam po ciemku |
_________________
|
|
|
|
|
iwonadp
Rajan
Mój labrador: Rajan
Pies urodził się:
05.10.2005-13.07.2013
Mój labrador: Ziller
Pies urodził się:
11.04.2013
Pomogła: 3 razy Wiek: 54 Dołączyła: 15 Sie 2008 Posty: 447 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 19-08-2008, 16:05
|
|
|
Ola, chętnie , dzięki za zaproszenie. |
_________________ Rajan
|
|
|
|
|
Magda
Mój labrador: Kaiper (Teo Lualaba
RODI 2006-2011 Kaiper 2011
Mój labrador: KAIPER (TEO Lualaba)
23.01.2011
Dołączyła: 18 Lut 2008 Posty: 282 Skąd: Stare Czaple
|
Wysłany: 20-08-2008, 10:08
|
|
|
Rodi ma sporo miejsca do biegania. Teraz latem nie puszczam go często , bo dostaje głupawki i goni dzikie zwierzęta których jest teraz mnóstwo.Ma sporo miejsca w ogrodzie ,praktycznie caly czas jest na zewnątrz do domu wchodzi kiedy chce. |
_________________
|
|
|
|
|
iness8@o2.pl
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 21 Sty 2008 Posty: 7003 Skąd: xxx
|
Wysłany: 20-08-2008, 17:28
|
|
|
My najczęściej spacerujemy po parku na jelonkach znajduje się on między ul. Synów Pułku ,a Anieli Krzywoń. Mamy do niego zaledwie kilka sekund gdyż znajduje się koło naszego bloku. Nie ma tam wielu ludzi więc nikt się nie czepia. Dość często spacerujemy sobie na Moczydle, w Parku Sowińskiego lub w parku Edwarda Szymańskiego, czasami chodzimy również do Parku Powstańców Warszawy. Dziewczyny często biegają tam swobodnie i nikt się jeszcze nie przyczepił Cztery wyżej wymienione parki znajdują się na Woli Do nich chodzimy najczęściej bo mamy najbliżej.
Czasami spacerujemy powiślem niedaleko Cytadeli i tam również nikt się nie czepia |
|
|
|
|
Salerno
Mój labrador: Bazylek [*]
Pies urodził się:
25.01.2008-26.08.2021
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 28 Sty 2008 Posty: 2476 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 20-08-2008, 18:16
|
|
|
My zawsze chodzimy do lasu, mamy do niego ok 5 minut. |
|
|
|
|
gusia1972
Agnieszka
Mój labrador: Kala
Suczka urodziła się:
28.05.2007
Mój labrador: Viva - NSDTR
Suczka urodziła się:
13.07.2010
Pomogła: 1 raz Wiek: 51 Dołączyła: 29 Gru 2007 Posty: 4198 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 21-08-2008, 08:28
|
|
|
ziutka:) napisał/a: | żadko bywam (ale bywam!) na Górce Słowiańskiej |
to zejdź czasem pod górkę ja codziennie jestem na boisku między Górką Słowiańską a stacją benzynową codziennie o 6.00 i 21.00 (chwilowo mamy przerwę boiskową bo cieczkujemy, ale za jakieś dwa tygodnie już pewnie wrócimy na boisko wtedy zapraszamy na wspólną zabawę ) |
_________________
|
|
|
|
|
ziutka:)
Edyta & Fado
Mój labrador: Fado
Pies urodził się:
19 kwietnia 2008r
Wiek: 31 Dołączyła: 28 Lut 2008 Posty: 1443 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 21-08-2008, 15:05
|
|
|
gusia1972, napewno skorzystam |
_________________
|
|
|
|
|
iwonadp
Rajan
Mój labrador: Rajan
Pies urodził się:
05.10.2005-13.07.2013
Mój labrador: Ziller
Pies urodził się:
11.04.2013
Pomogła: 3 razy Wiek: 54 Dołączyła: 15 Sie 2008 Posty: 447 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 24-08-2008, 17:13
|
|
|
Ja mogę jeszcze polecić Sobieszewo ,wstyd powiedzieć ale dzisiaj bylismy tam pierwszy raz .Mozna trafić na miejsca gdzie nie ma ludzi albo jest ich bardzo mało .
Wspaniale się bawilismy . |
_________________ Rajan
|
|
|
|
|
MoniQ
Mój labrador: Lucy
Suczka urodziła się:
28.08.2007 r.
Dołączyła: 22 Wrz 2008 Posty: 15 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 05-10-2008, 15:43
|
|
|
My z Lucy bardzo lubimy poznańskie jeziorka: Strzeszynek, Rusałka, Kiekrz.
Porząbny spacer+woda=pełnia szczęścia |
|
|
|
|
Kazik
Kasia, Megan i Tori
Mój labrador: Megan vel Sylena
Suczka urodziła się:
10.08.2007
Wiek: 46 Dołączyła: 25 Sie 2008 Posty: 836 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 05-10-2008, 20:04
|
|
|
My z Megi chodzimy nad rzekę pobiegać w trawskach i za piłką. Od niedawna zaglądamy do lasu - troszkę daleko bo około pół godziny wojskowego marszu, ale warto. Czasami do parku na Czerkaskiej - ale to też pół godziny drogi - tutaj troszkę gorzej bo są małe dzieci i wiewiórki - obsesja mojej małej:) |
_________________ Kazik, Megan i Tori
|
|
|
|
|
antarkowa [Usunięty]
|
Wysłany: 04-03-2009, 18:38
|
|
|
ja wswojej miejscowości (słowem wielkie dno) mam kilka miejscówek ale tak:
do jednego lasu za daleko (15-20min w jedną stronę)
do drugiego znowu blisko (góra 5min) ale zawsze się właduje do stawu że za każdym razem muszę go kąpać
są też pola ale tam za bardzo zajęci nie ma i po pół godz. wracam normalnie masakra |
|
|
|
|
Kazik
Kasia, Megan i Tori
Mój labrador: Megan vel Sylena
Suczka urodziła się:
10.08.2007
Wiek: 46 Dołączyła: 25 Sie 2008 Posty: 836 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 04-03-2009, 19:09
|
|
|
Moim zdaniem, nawet w najbardziej "ciekawym" miejscu można się nudzić.
Najważneijsze to mieć pomysła na zabawę. Mówienie, że nie ma wokół ciekawych miejsc to raczej szukanie wymówki.
U mnie "za chwilę" będzie nieciekawie bo przeprowadzam się z dala od rzeki, ale już wiem że nie dam za wygraną. Najfajniej zrobić "coś" "niczego". My z Megulcem lubimy taplać się w błocie i łazić po kółużach. Szwędać się bo rozdrożach, więc na brak pomysłów nie narzekamy. W kieszeni przysmaki i piłeczka, uśmiech na buzię, nawet, a może tym bardziej gdy pada deszcz - i ahoj przygodo !!!!!
a godzinny spacer do lasu to żadna odległość dla nas. Będziemy chodzić tym bardziej. Bo warto !!!! |
_________________ Kazik, Megan i Tori
|
|
|
|
|
iness8@o2.pl
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 21 Sty 2008 Posty: 7003 Skąd: xxx
|
Wysłany: 04-03-2009, 19:36
|
|
|
To ja dodam ze dobrym miejscem na spacerowanie z psem są Pola Mokotowskie.
Oprócz tego fajnie jest na Bemowskim lotnisku
Super jest jeszcze w fortach bema
Teraz jeżdżę z dziewczynami w rożne miejsca aby im spacerki urozmaicić bo ciągle w tym samym miejscu spacerować jest nudno.
Często teraz bywamy w Puławach i najbardziej lubimy park Czartoryskich |
|
|
|
|
Jagusia
Aga i jej sfora
Mój labrador: Sara
Suczka urodziła się:
w maju 2003 r.
Wiek: 46 Dołączyła: 02 Lut 2009 Posty: 1774 Skąd: skierniewice
|
Wysłany: 04-03-2009, 20:08
|
|
|
My na miejsca do spacerowania narzekać nie możemy (przynajmniej o tej porze roku) mamy niedaleko rzeczke, pola, ląki i las jakieś 2 min marszu od odmu. Slowem wszystko o czym piesek może śnić (w temacie spacer oczywiście) Latem nasza rzeka zamienia sie w miejskie kompielisko więc robi się mniej fajnie ale co tem będziemy po prostu chodzić dalej |
_________________ Ratując jednego psa, nie zmienimy świata...ale świat zmieni się dla tego jednego psa.
|
|
|
|
|
mala85
Milena&Aksel
Mój labrador: Aksel
Pies urodził się:
28.06.2007r
Pomogła: 1 raz Wiek: 39 Dołączyła: 25 Sty 2008 Posty: 1947 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 05-03-2009, 07:59
|
|
|
Ja z Akslem też nie narzekam zaraz pod domem mam park (ul.Grabiszyńska) gdzie może się wyszaleć z innymi psiurkami. Jak jest ciepło i ja mam wolne z TŻ to jeździmy do Kobierzyc żeby mógł się wykapać lub zaraz pod Wrocław gdzie mamy swój teren zamknięty i Aksel biega do woli |
_________________
|
|
|
|
|
troskliwa
Anka-Abi
Mój labrador: ABI
Suczka urodziła się:
16.12.2006
Pomogła: 3 razy Wiek: 55 Dołączyła: 30 Paź 2008 Posty: 1348 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 05-03-2009, 10:27
|
|
|
mala my tez sporadycznie odwiedzamy p.Grabiszynski jednak na codzienne spacey chodzimy do p.Skowroniego czesto tez odwiedzamy p.Wschodni bardzo polecam na dluzsze wypady Sobótke i jej okolice |
_________________ http://forum.labradory.or...r=asc&start=240
nasza galeria
Abi skonczyła 3 lata ! |
|
|
|
|
mala85
Milena&Aksel
Mój labrador: Aksel
Pies urodził się:
28.06.2007r
Pomogła: 1 raz Wiek: 39 Dołączyła: 25 Sty 2008 Posty: 1947 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 05-03-2009, 10:52
|
|
|
troskliwa, Tobie zapewne chodzi o duży park grabiszyński a jest jeszcze jeden zaraz za pl.Legionów |
_________________
|
|
|
|
|
|