Jakie miski |
Jakich misek używacie? |
Miski na stojaku |
|
20% |
[ 35 ] |
Miski na podłodze |
|
79% |
[ 133 ] |
|
Głosowań: 168 |
Wszystkich Głosów: 168 |
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
mibec
Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019
Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013
Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015
Pomogła: 12 razy Wiek: 46 Dołączyła: 29 Kwi 2010 Posty: 14690 Skąd: Telford UK
|
|
|
|
|
Paseczka
Suczka urodziła się:
Suczka urodziła się:
Pomogła: 1 raz Wiek: 32 Dołączyła: 05 Sty 2012 Posty: 970 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 29-09-2012, 10:00
|
|
|
U nas były takie w przecenie w zoolu niedawno. Szły po 50zł, bo za wczesniejszą cene nic nie sprzedali... chyba stoi gdzieś w garażu, albo siostra wzieła dla swojego psa.. |
|
|
|
|
Karoola
Mój labrador: Browni
Pies urodził się:
02.02.2003
Pomogła: 6 razy Wiek: 29 Dołączyła: 19 Sie 2009 Posty: 3802 Skąd: Sosnowiec/Warszawa
|
Wysłany: 29-09-2012, 11:16
|
|
|
mibec, Hmm.. wolniej opróżnia miskę, ale je tak samo szybko If you know what I mean
5 zł nie majątek, ale po tych doświadczeniach nie kupiłabym takiej miski za 40 zł.
mibec, a kupić miski z rantem i samemu coś takiego skonstruować? Albo zlecić jakiemuś stolarzowi? To zwykła sklejka jest
[ Dodano: 29-09-2012, 12:17 ]
Teraz sobie powiększyłam zdjęcie i chyba nie sklejka ale z niej też to można zrobić. Mój tata ostatnio dużo tworzy w stolarni, może jak będzie miał czas i nie uzna tego za wyjątkowo durny pomysł, to mi takie zrobi |
_________________ Pozdrawiamy, Karolina, Browni i pinczeropodobny Emil
|
|
|
|
|
mibec
Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019
Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013
Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015
Pomogła: 12 razy Wiek: 46 Dołączyła: 29 Kwi 2010 Posty: 14690 Skąd: Telford UK
|
Wysłany: 30-09-2012, 01:52
|
|
|
Karoola napisał/a: | samemu coś takiego skonstruować? | jak ktos umie to pewnie nie problem, ale ja mam dwie lewe... a TZ raczej ma reke do samochodow niz do stolarki Kiedys kupie, ale nie pali sie, bo obaj maja z czego jesc |
_________________ Waniliowo-hebanowa Galeria
|
|
|
|
|
Karoola
Mój labrador: Browni
Pies urodził się:
02.02.2003
Pomogła: 6 razy Wiek: 29 Dołączyła: 19 Sie 2009 Posty: 3802 Skąd: Sosnowiec/Warszawa
|
Wysłany: 30-09-2012, 14:29
|
|
|
mibec, ale fajny ten mebelek Ja uwielbiam się bawić z deskami, gwoździami |
_________________ Pozdrawiamy, Karolina, Browni i pinczeropodobny Emil
|
|
|
|
|
Tola
Mój labrador: Tosia
Suczka urodziła się:
16.06.2012
Wiek: 48 Dołączyła: 08 Lip 2012 Posty: 264 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-11-2012, 12:16
|
|
|
od kilku dni poszukuję pancernej miski na wodę dla Tosi, nasza psica ma taki zwyczaj, że jak pije wodę to chwyta miskę zębami i podrzuca ją do góry, wszystko jest wtedy mokre, wkłada do niej też łapy i wychlapuje co się da, na początku miała metalową miskę, ale jak je wypadła z dzioba i poturlała się po podłodze, to był straszny dźwięk, zwłaszcza o 3 w nocy |
|
|
|
|
neravia
Mój labrador: Kami (Bushbane Syrah)
Suczka urodziła się:
13.08.2011
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 09 Wrz 2011 Posty: 1780 Skąd: Zabrze/Irlandia
|
Wysłany: 03-11-2012, 12:29
|
|
|
Tola, moja też przechodziła taki okres za szczeniaka.. poskutkowało kupienie ciężkiej ceramicznej miski, znalazłam jeszcze taką zwężającą się ku górze, więc wylewanie wody było uniemożliwione |
_________________ Galeria Kamusi
http://forum.labradory.or...=6492&start=460
|
|
|
|
|
Milena
Mój labrador: ZEFIR
Pies urodził się:
01.05.2007
Mój labrador: PUMA
Suczka urodziła się:
18.09.2009
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 13 Sie 2011 Posty: 4947 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 03-11-2012, 12:38
|
|
|
Amor za szczeniaka wchodził do miski i kopał w niej, całe szczęście okres powodzi mamy już za sobą |
|
|
|
|
Tola
Mój labrador: Tosia
Suczka urodziła się:
16.06.2012
Wiek: 48 Dołączyła: 08 Lip 2012 Posty: 264 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-11-2012, 12:41
|
|
|
neravia, właśnie poszukuję takiej michy - ciężkiej, ceramicznej
masz może namiary na takie miseczki? wszystkie, które przejrzałam do tej pory wydają mi się niewystarczająco ciężkie
z miską od jedzenia robi dokładnie to samo, micha jest potwornie pogryziona, tylko że mogę ją zabrać po posiłku, a z wodą nie ..
dywanik pod miseczki zniknął po dwóch dniach, fajnie się na nim zdziera pazurki
[ Dodano: 03-11-2012, 12:43 ]
Milena napisał/a: | Amor za szczeniaka wchodził do miski i kopał w niej, całe szczęście okres powodzi mamy już za sobą |
Milena, a kiedy mu przeszło?
Tośka wymienia oprócz tego zęby |
|
|
|
|
Milena
Mój labrador: ZEFIR
Pies urodził się:
01.05.2007
Mój labrador: PUMA
Suczka urodziła się:
18.09.2009
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 13 Sie 2011 Posty: 4947 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 03-11-2012, 12:46
|
|
|
Tola napisał/a: | Milena, a kiedy mu przeszło? |
samoistnie przeszło około 5 miesiąca |
|
|
|
|
Tola
Mój labrador: Tosia
Suczka urodziła się:
16.06.2012
Wiek: 48 Dołączyła: 08 Lip 2012 Posty: 264 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-11-2012, 12:55
|
|
|
teoretycznie Tośce powinno więc przejść za 13 dni, ale nie zanosi się na to niestety
woda w misce nie postoi nawet pięciu minut na podłodze, zastanawiam się nad czymś, czego Tośka nie byłaby w stanie przewrócić ani chwycić zębami .. i co stałoby na podłodze, inaczej zaraz dostaje czkawki .. |
|
|
|
|
neravia
Mój labrador: Kami (Bushbane Syrah)
Suczka urodziła się:
13.08.2011
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 09 Wrz 2011 Posty: 1780 Skąd: Zabrze/Irlandia
|
|
|
|
|
Tola
Mój labrador: Tosia
Suczka urodziła się:
16.06.2012
Wiek: 48 Dołączyła: 08 Lip 2012 Posty: 264 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-11-2012, 14:28
|
|
|
neravia, Tośka miała identyczną miskę właśnie do picia, do jedzenia ma pomarańczową, ciut mniejszą
http://www.fotosik.pl/pok...3726a76d99.html
szukam, w końcu coś znajdę dla tego małego wampira |
|
|
|
|
Karoola
Mój labrador: Browni
Pies urodził się:
02.02.2003
Pomogła: 6 razy Wiek: 29 Dołączyła: 19 Sie 2009 Posty: 3802 Skąd: Sosnowiec/Warszawa
|
|
|
|
|
Tola
Mój labrador: Tosia
Suczka urodziła się:
16.06.2012
Wiek: 48 Dołączyła: 08 Lip 2012 Posty: 264 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-11-2012, 15:07
|
|
|
Karoola, bardzo Ci dziękuję !
ta pierwsza jest fajna, wygląda na solidną michę
tak, ten potwór podnosi je w zębach, idzie z nimi kawałek i rzuca o podłogę, a czasami turla .. miski fruwają po mieszkaniu, mam też taką wielką metalową michę z gumową otoczką, miałam nadzieję, że nie uda się jej nic z nią zrobić, no ale wczoraj udało, ja byłam mokra, Tośka była mokra, jej klatka i pół pokoju .. |
|
|
|
|
Karoola
Mój labrador: Browni
Pies urodził się:
02.02.2003
Pomogła: 6 razy Wiek: 29 Dołączyła: 19 Sie 2009 Posty: 3802 Skąd: Sosnowiec/Warszawa
|
Wysłany: 03-11-2012, 15:25
|
|
|
Tola, do usług
A jakby kupić jakąś "ludzką" miskę? Np. taką wielką szklaną np. na owoce? |
_________________ Pozdrawiamy, Karolina, Browni i pinczeropodobny Emil
|
|
|
|
|
Tola
Mój labrador: Tosia
Suczka urodziła się:
16.06.2012
Wiek: 48 Dołączyła: 08 Lip 2012 Posty: 264 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-11-2012, 15:37
|
|
|
Karoola, chyba będę musiała i nad czymś takim pomyśleć
właśnie próbowałam nagrać film co Tosia wyprawia z miskami, ale narobiła takiego hałasu, że jej zabrałam tę michę od razu, już raz miałam wizytę sąsiadów uhy67
uhy67 napisała Tosia, wskoczyła na fotel, nie kasowałam |
|
|
|
|
Karoola
Mój labrador: Browni
Pies urodził się:
02.02.2003
Pomogła: 6 razy Wiek: 29 Dołączyła: 19 Sie 2009 Posty: 3802 Skąd: Sosnowiec/Warszawa
|
Wysłany: 03-11-2012, 15:55
|
|
|
Tola, haha, ale mała jest rozbrykana Dla odmiany Browni od dwóch godzin chrapie na kanapie i nawet łba nie podnosi, a oglądamy mecz na cały regulator |
_________________ Pozdrawiamy, Karolina, Browni i pinczeropodobny Emil
|
|
|
|
|
Tola
Mój labrador: Tosia
Suczka urodziła się:
16.06.2012
Wiek: 48 Dołączyła: 08 Lip 2012 Posty: 264 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-11-2012, 16:15
|
|
|
nie mogę wkleić Tośki misek, nie działa mi imageshack ..
bardzo jest rozbrykana, właściwie cały czas muszę za nią chodzić i wyjmować jej coś czego jeść niewolno z mordki (kable, firanki, kapcie) i wkładać w te mordkę zabawki do gryzienia, zazdroszczę tej chwili relaksu |
|
|
|
|
dominika92
Mój labrador: Demi Z Grodu hrabiego Malmesbury
Suczka urodziła się:
04.2005
Mój labrador: Hela Błotna Sadzawka
Suczka urodziła się:
7.10.2010
Pomogła: 2 razy Wiek: 32 Dołączyła: 19 Mar 2011 Posty: 3472 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-11-2012, 16:15
|
|
|
Nasza też miała zabawę miskami..zwłaszcza na działce robiła sobie z tego basenik i latała z całą miską po trawie..Na szczęście przeszło jak miała około pół roku |
_________________ - FANPAGE ANIOŁKA I DIABŁA |
|
|
|
|
|