Zapalenie zatok:( Ratunku.... |
Autor |
Wiadomość |
Daisy0311
Mój labrador: Daisy-STOKROTKA
Suczka urodziła się:
02.10.2012
Wiek: 39 Dołączyła: 22 Sty 2013 Posty: 481 Skąd: Wlkp
|
Wysłany: 11-01-2014, 14:29
|
|
|
Kochana łącze się z toba w bólu ale nie bój się narkozy na pewno się wybudzisz ale wiem co czujesz bo też jestem straszna panikara przez co nabawiłam się nerwicy A co do sąsiadki nie uczęszczała na solarium może miała jakiś pieprzyk podejrzany i przez niego coś jest nie tak bo moja koleżanka w ten sposób uaktywniła sobie raka złośliwego węzłów chłonnych. Jest z nią dobrze ale swoje przeszła i ma zakaz na solarium. Druga moja koleżanka tez choruje na zatoki i miała tomograf który tez wykazał torbiel z zatoce szczękowej jak u ciebie jeden lekarz powiedział ,że trzeba operować a drugi właśnie do którego jadę powiedział ,że w żadnym wypadku operacja. Przepisał jakieś leki pompę do przepłukiwania zatok i ona twierdzi ,że jest ok na pewno antybiotyku nie brała bo on jest przeciwnikiem .Może warto jeszcze gdzieś się udać zanim się na stół położysz |
_________________ Galeria Dejzuszki
|
|
|
|
|
Quaddo
Mój labrador: Quaddo
Pies urodził się:
05.05.2013
Dołączyła: 10 Sie 2013 Posty: 834 Skąd: Aberdeen
|
Wysłany: 11-01-2014, 14:41
|
|
|
Daisy0311 napisał/a: | Może warto jeszcze gdzieś się udać zanim się na stół położysz |
zawsze warto robić konsultację z innymi lekarzami.
operacje nie zawsze są jedyna opcją, czasami sa inne alternatywy. ale jezeli kilku lekarzy powie Ci to samo, to będziesz musiąła posłuchać.
ja na zatoki juz nie biorę zadnych proszków takich z apteki, bo na mnie to nie działa.
nie wiem jak Wy - ja mam największy problem wieczorami- jak sie położe, wtedy duszę się okropnie. kiedyś to sobie chyba jelita wykaszlnę. |
_________________
moje fotki - większość bez mojej wiedzy i zgody ! http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=10097
mój fejsowy blog: https://www.facebook.com/princequaddo |
|
|
|
|
Daisy0311
Mój labrador: Daisy-STOKROTKA
Suczka urodziła się:
02.10.2012
Wiek: 39 Dołączyła: 22 Sty 2013 Posty: 481 Skąd: Wlkp
|
Wysłany: 11-01-2014, 14:45
|
|
|
Quaddo ja wieczorem to mam w głowie takie ciśnienie ,że bez przeciwbólowych tabletek to nie zasne Kaszel mam straszny ale ja niestety pale papierosy i to też ma wpływ na zatoki i na kaszel , ze mnie już się śmieją że gruźlik jestem
[ Dodano: 11-01-2014, 14:47 ]
I co najgorsze to to ,że przy infekcji na kaszel pomaga mi tylko ventolin i w ekstremalnych przypadkach gdzie już wymiotuje od kaszlu to encorton także śmierdzi mi alergią. |
_________________ Galeria Dejzuszki
|
|
|
|
|
Quaddo
Mój labrador: Quaddo
Pies urodził się:
05.05.2013
Dołączyła: 10 Sie 2013 Posty: 834 Skąd: Aberdeen
|
Wysłany: 11-01-2014, 14:58
|
|
|
ja miałam dosyć dobre przeciwbólowe na receptę, a cała reszta to poprostu nie działa.
chodziłyście kiedys do łaźni parowej? jak latałam na siłownię, to zawsze kończyłam basenem, sauną i sauna parową i chyba przez tamte dwa lata nie miałam chorych zatok ani razu. |
_________________
moje fotki - większość bez mojej wiedzy i zgody ! http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=10097
mój fejsowy blog: https://www.facebook.com/princequaddo |
|
|
|
|
Daisy0311
Mój labrador: Daisy-STOKROTKA
Suczka urodziła się:
02.10.2012
Wiek: 39 Dołączyła: 22 Sty 2013 Posty: 481 Skąd: Wlkp
|
Wysłany: 11-01-2014, 15:30
|
|
|
Ja mam niskie ciśnienie na saunie od razu odlatuję nie nadaje się na tego typu zabiegi relaksujące |
_________________ Galeria Dejzuszki
|
|
|
|
|
Chelsea
Mój labrador: CHELSEA Królowa jest tylko jedna
Suczka urodziła się:
31.10.2010
Mój labrador: SZANTA
Suczka urodziła się:
2010
Wiek: 42 Dołączyła: 06 Sty 2011 Posty: 19766 Skąd: śląskie
|
Wysłany: 11-01-2014, 15:40
|
|
|
Daisy0311 napisał/a: | A co do sąsiadki nie uczęszczała na solarium może miała jakiś pieprzyk podejrzany |
sasiadka wlasnie jest przeciwnikiem solarium
[ Dodano: 11-01-2014, 15:43 ]
ja bylam konsultowana u 3 pierwsza lekarka po obejrzeniu rtg dala skietrowanie na tomograf po obejrzeniu tomografu dala skierowanie do szpitala. W szpitalu zapisali mnie jeszcze do laryngologa ktory wysylal nie jeszcze na konsultacje do chirurga szczekowego potem wrocilam do laryngologa ktory powiedzial ze usuwamy |
_________________
|
|
|
|
|
Daisy0311
Mój labrador: Daisy-STOKROTKA
Suczka urodziła się:
02.10.2012
Wiek: 39 Dołączyła: 22 Sty 2013 Posty: 481 Skąd: Wlkp
|
Wysłany: 11-01-2014, 16:06
|
|
|
Na to wygląda ,że lepiej iść na operacje i nie zwlekać i nadzieja jest taka że już nigdy mogą cię zatoki nie boleć czasami lepiej się zoperować niż całe życie męczyć się z bólem. Będę na pewno trzymać kciuki za ciebie. A ja we wtorek się dowiem co mnie czeka czy zabieg czy leczenie farmakologiczne które i tak daje rezultaty mizerne |
_________________ Galeria Dejzuszki
|
|
|
|
|
elaania
Mój labrador: Taker
Pies urodził się:
20-03-2015
Wiek: 35 Dołączyła: 03 Gru 2017 Posty: 16 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 11-03-2018, 19:15
|
|
|
Bez wizyty u lekarza się nie obejdzie. |
|
|
|
|
daga3ka
Dołączyła: 18 Sty 2020 Posty: 2 Skąd: od znajomych
|
Wysłany: 18-01-2020, 14:12
|
|
|
nagrzewanie, z tymże po tym nie proponowała bym za szybko wychodzić na dwór, ponieważ załatwisz sobie jeszcze bardziej zatoki, a jak nie to spróbuj płukanie zatok lub kurcze w aptece są takie tabletki ziołowe na zataki z wit C, sprawdzone na małżonku działają nieźle. |
|
|
|
|
|