Zabawa z kongiem :) |
Autor |
Wiadomość |
Andevil [Usunięty]
|
Wysłany: 15-07-2008, 13:26
|
|
|
I gorzka ta guma jest, ale psu to najwidoczniej nie przeszkadza. |
|
|
|
|
AniaCz.
Mój labrador: Negra
Suczka urodziła się:
23.02.2005
Wiek: 43 Dołączyła: 09 Lut 2008 Posty: 1542 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 15-07-2008, 13:29
|
|
|
Andevil napisał/a: | I gorzka ta guma jest |
smakowalas? |
|
|
|
|
Bora
Dołączyła: 26 Lis 2007 Posty: 4631 Skąd: Polska
|
Wysłany: 15-07-2008, 14:29
|
|
|
Nio to zamawiam...XL? Czy L (znaczna różnica w cenie ) |
|
|
|
|
AniaCz.
Mój labrador: Negra
Suczka urodziła się:
23.02.2005
Wiek: 43 Dołączyła: 09 Lut 2008 Posty: 1542 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 15-07-2008, 14:53
|
|
|
Bora, ja mam XL ale mysle ze L wystarczy |
|
|
|
|
Bora
Dołączyła: 26 Lis 2007 Posty: 4631 Skąd: Polska
|
Wysłany: 15-07-2008, 14:54
|
|
|
AniaCz. napisał/a: | Bora, ja mam XL ale mysle ze L wystarczy |
Dzięki. Zobaczymy co powie Bora na zabawkę.
Może da mi chwilkę, żebym mogła spokojnie kawę wypić. |
|
|
|
|
Ryniu
Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019
Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 26844 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 15-07-2008, 14:57
|
|
|
Bora ja w sumie nie wiedziałem jaki kupuje, po prostu taki zamówili - innych nie mieli. wymierzyłem wysokość ma u mnie 11 cm więc wychodzi na to że jest to rozmiar L -http://www.zooplus.pl/sho..._psa/kong/32507 Wg mnie jest OK. Wiadomo większy - więcej papu wejdzie do środka, ale co do szybkości wyjęcia jedzonka przez psa chyba nie ma to znaczenia, a może wręcz przeciwnie z większego łatwiej, bo większa dziura |
_________________
|
|
|
|
|
Bora
Dołączyła: 26 Lis 2007 Posty: 4631 Skąd: Polska
|
Wysłany: 15-07-2008, 15:00
|
|
|
Też mi sie wydaje z L wystarczy. Bora jest mała, mniejsza niż wasze pociechy. Ważne, żeby nie rozpadł się po tygodniu. Bora bardzo męczy zabawki i nawet te super wytrzymałe szybko giną smiercią tragiczną. |
|
|
|
|
Andevil [Usunięty]
|
Wysłany: 15-07-2008, 16:12
|
|
|
AniaCz.,
no pewnie. |
|
|
|
|
AniaCz.
Mój labrador: Negra
Suczka urodziła się:
23.02.2005
Wiek: 43 Dołączyła: 09 Lut 2008 Posty: 1542 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 15-07-2008, 16:19
|
|
|
Andevil, |
|
|
|
|
supergirl
Magda :)
Mój labrador: Amber
Pies urodził się:
12.08.2007
Wiek: 38 Dołączyła: 14 Maj 2008 Posty: 1557 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 15-07-2008, 16:22
|
|
|
My też mamy czarnego konga L, ale ja jakos nie umiem tam zapakować jedzenia, tak, żeby Amber się nim zajął |
_________________
Boże, daj mi siłę, abym mogła zrobić wszystko, czego ode mnie żądasz. A potem żądaj ode mnie, czego chcesz. |
|
|
|
|
Andevil [Usunięty]
|
Wysłany: 15-07-2008, 16:44
|
|
|
Trzeba to naprawdę mocno upchnąć - np. kawałki żółtego sera, kuli karmy, kawałki marchewki czy jabłka, jajko na twardo, gotowane mięsko. I oczywiście niezbędne jest coś, co to wszystko sklei - ja stosuję pasztet drobiowy z puszki. Na pasty do konga według mnie szkoda kasy.
W kongu są wszystkie te smakołyki, których pies zwykle nie jada, a na pewno by chciał. |
|
|
|
|
Bora
Dołączyła: 26 Lis 2007 Posty: 4631 Skąd: Polska
|
|
|
|
|
AnTrOpKa
Mój labrador: Hexa
Suczka urodziła się:
18.03.2007
Wiek: 37 Dołączyła: 25 Lis 2007 Posty: 6578 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 15-07-2008, 18:37
|
|
|
Bora, my mamy czerwonego L i jest niezniszczalny Na poczatku też trochę śmierdział, tak jak czarny, ale już wywietrzał |
_________________
|
|
|
|
|
supergirl
Magda :)
Mój labrador: Amber
Pies urodził się:
12.08.2007
Wiek: 38 Dołączyła: 14 Maj 2008 Posty: 1557 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 15-07-2008, 20:35
|
|
|
Andevil, spróbujemy tak jak napisałaś Mi też szkoda kasy na specjały do Konga |
_________________
Boże, daj mi siłę, abym mogła zrobić wszystko, czego ode mnie żądasz. A potem żądaj ode mnie, czego chcesz. |
|
|
|
|
Ryniu
Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019
Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 26844 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 15-07-2008, 21:17
|
|
|
supergirl, ja nawet nie upycham i nie sklejam, tylko tak doraźnie wkładam zwinięty plaster żóltego ser, czy wędliny drobiowej i to w środku się rozwija, nie wypada, a jak on to wyjmuje to naprawdę jeszcze nie wiem Chyba z języka robi śrubokręt |
_________________
|
|
|
|
|
|