Takich psiaków co wyglądają jak ten na zdjęciu labrador+rotweiler to ja widziałam całkiem sporo. Myślę że takie celowe mieszanie raczej nic dobrego nie przyniesie wyeliminuje się niektóre choroby ale na 100% pojawią się nowe jeszcze nie znane. Dla mnie bez sensu, czego ludzie z nudów nie wymyślą
Mój labrador: Sabusia, Chilli, Krysia, Karol
Mój labrador: Lula, Matylda, Benio (CKCS)
Mój labrador: Nelusia (ESS)
Wiek: 41 Dołączyła: 02 Maj 2008 Posty: 2017 Skąd: Aleksandria
Wysłany: 08-09-2008, 16:12
Żeby okiełznać naturę i żeby z każdego takiego połączenia na 100% rodziły się szczenięta spełniające jakieś tam kryteria, które założyli sobie Ci "hodowcy" np. nie uczulają, pozbawione agresji itd.itp. to trzeba lat!! Kochani... Mieszając labradora z dobermanem możemy przez wiele lat pozyskiwać każdego szczeniaka o innym charakterze, wyglądzie. Nowa rasa to lata pracy... To nie jest takie hop. Już to kiedyś pisałam chyba tutaj... Każda rasa jest efektem jakichś połączeń - nie wzięła się z niczego i nie można przewidzieć w 100% że pies urodzi się taki a nie inny... Jeśli tym ludziom udałoby się wyhodować kilka stabilnych pokoleń, które można określić wzorcem to już dawno pędziliby rasę zarejestrować pod własnym nazwiskiem To kundelki, a każdy kundelek ma tę samą cudowną zaletę - nie wiemy co z takiego łobuza wyrośnie Ot i takie moje zdanie na temat ekokynologii.
Efektem jest rasowy, ale zdrowszy pies o przewidywalnym wyglądzie i cechach charakteru.
A to jest wyjątkowo durne zdanie
_________________
Goha_lab [Usunięty]
Wysłany: 08-09-2008, 17:27
Właśnie. Przecież każdy szczeniak z takiego połączenia może być inny jak dorośnie. A wyobrażacie sobie labradora o charakterze dobermana? I co się z takim psem później stanie jak nie spełni oczekiwań właścicieli?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum