O cywilu nie słyszałem od znajomych dorbych opini tzn oni moze ok ale psy jakoś nie zbyt po tej szkole wychowane....
Szkoła głównie pokazuje jak uczyć psy, ale to czy będa one posłuszne i w jakim stopniu to już kwestia zaangażowania właścicieli. Mój trener mówi, że z psem trzeba ćwiczyć i ćwiczyć i nawet jak się nauczy, to trzeba to powtarzać, bo niestety ale psy zapominają. Więc nie odnosząc się do konkretnej szkoły, słabo wyszkolone psy, to nie koniecznie wina nauczycieli, ale włascicieli
Jezeli ktos zdecyduje sie zapisać psiaka do któregoś z przedszkoli/ośrodków szkoleniowych i będzie sie chciał podzielić opinia to będziemy wdzięczni. We wrześniu chcemy gdzieś małego zapisać (wstępnie mieliśmy wybrana ta cytadelę, ale opinie sa rożne więc szukamy alternatywy). A moze jednak nauka z trenerem bezpośrednio? Tylko nasz łobuz nie umie bawić sie z innymi psami, skacze wokół nich i podgryza, dość natarczywie, więc odrobina zabawy z innymi psami pod okiem profesjonalisty byłaby na miejscu. Do tego niestety zauważyliśmy ze jak pojawia sie inny piesek to możemy go sobie wołać do końca swiata i i tak nie przyjdzie...
Dzień dobry,
czy ktoś może w ostatnich miesiącach korzystał z kursów w którejś z poznańskich szkół? Piorun skończył właśnie dwa miesiące i powoli zaczynam myśleć o udziale w jakimś psim przedszkolu, ale nie chcę wybierać w ciemno. Będę więc wdzięczna za sugestie i podpowiedzi
Mistycom, w Poznaniu masz jeszcze DogMasters i Radosnego Psa, ale Radosny Pies chyba się przeniósł do Suchego Lasu. Byliśmy na zajęciach w obydwu szkołach i tam na pewno możesz liczyć na fajne, w 100% pozytywne zajęcia.
Mistycom napisał/a:
Na chwile obecną mam kontakt z osobistym trenerem, który szkoli psy do IPO Obidence ale niestety pogoda nam nie sprzyjała ostatnio.
A można wiedzieć z kim? Bo w Poznaniu nie bardzo jest gdzie ćwiczyć obi niestety Ja właśnie myślę z Kią głównie o obi, praktycznie od początku psa inaczej się wszystkiego uczy - od razu ważna jest dynamika, precyzja itp., bo niestety przestawić psa potem jest dużo trudniej A że zakochałam się metodach szkoleniowych klubu "Na Fali" pozostają mi seminaria i obozy i uczenie się na własnych błędach
Warto od razu pomyśleć czego oczekujesz od szkolenia, czy chcesz coś robić z psem w przyszłości, czy zależy Ci tylko na tym żeby ,,ogarnąć" szczeniaczka i wzmocnić więź z psiakiem. Ale w obydwu przypadkach na pewno patrzyłabym na to, żeby metody szkoleniowe były pozytywne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Rejestracja
Zaloguj
Ja właśnie myślę z Kią głównie o obi, praktycznie od początku psa inaczej się wszystkiego uczy - od razu ważna jest dynamika, precyzja itp., bo niestety przestawić psa potem jest dużo trudniej 
