Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: tenshii
04-10-2012, 12:44
Wymiotuje zaraz po posiłku
Autor Wiadomość
tenshii 
Ania & labradość



Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009

Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009

Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009

Pomogła: 7 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 21 Mar 2010
Posty: 8526
Skąd: Wrocław
Wysłany: 17-02-2013, 11:41   

Planuję zrobić badania, ale u nas to raczej inna przyczyna, bo jak zje coś innego to nie wymiotuje.
Może po prostu jej nie chce, ona nie lubi karmy ale musi ją jeść i je "na siłę"
Zmienimy karmę i zobaczymy jak będzie :)
_________________
They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy

Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador
 
 
 
aganica 
Junior Admin



Mój labrador: Hermiona (*)
Suczka urodziła się:
30.08.2003-02.05.2018

Mój labrador: Fiona (*)
Suczka urodziła się:
23.01.2008-12.12.2019

Mój labrador: LOVE STORY Lualaba(*)
Pies urodził się:
14.09.2008-19.06.2022

Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 31 Paź 2008
Posty: 9815
Skąd: Warszawa
Wysłany: 17-02-2013, 11:50   

bastet03 napisał/a:
Okazało się że połknęła malutką piłeczke która utkwiła jej w jelitach i tylko szybka operacja mogła jej uratowac życie
Identyczną sytuację miał mój kolega z ... orzechem włoskim. Cztery miesiące diagnozowania nie dały efektu, aż pies osłabł i otwierali go .. diagnostycznie.
_________________

 
 
 
klaudia1234
[Usunięty]

Wysłany: 30-08-2013, 10:09   

Nero dzisiaj znienacka zaczął wymiotować. Normalnie z apetytem zjadł śniadanie, a po niedługim czasie chlust... Dobrze że zdążyliśmy wyjść chociaż na taras...
Nie mam pojęcia co mogło mu zaszkodzić, może to że rano wypadła na podłogę kocia puszka i on to zlizał, ale robił już tak tyle razy i nic mu nie było... :-o
 
 
Siekiera 


Mój labrador: Blade
Pies urodził się:
30,04,2013

Pomógł: 1 raz
Wiek: 36
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 436
Skąd: Poznań
Wysłany: 30-08-2013, 16:28   

Mój mały tez ostatnio zjadł mięso w sosie dla szczeniakow i w pierwszy dzień ok w drugi jak dostał to wieczorem wyemitował i narazie ok tzn że nie ma się czym martwić że poprostu mu coś.zaszkodziło?
 
 
 
kamisiaczek1991 
:)



Mój labrador: Nero
Pies urodził się:
26 styczeń 2013

Wiek: 33
Dołączyła: 17 Cze 2013
Posty: 91
Skąd: Częstochowa
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 30-08-2013, 17:27   

Mój Nero wymiotował wczoraj , 3 razy bo dopiero za 3 razem wypluł kawałek gumowej kaczki którą mu kupiłam ...
Na wakacjach wymiotował kawałkami kory z dworu...
Psy podobno raz w miesiącu muszą wymiotować oczyszcają się w ten sposób i to normalne, najadają się czymś specjalnie ( trawą np)
_________________
Naj­lep­szym przy­jacielem jest ten, kto nie py­tając o powód smut­ku, pot­ra­fi spra­wić, że znów wra­ca radość.
 
 
klaudia1234
[Usunięty]

Wysłany: 31-08-2013, 11:18   

Po kilku godzinach było lepiej. :)
Byliśmy na dwóch spacerkach i szaleństwo porządne :)
Chyba wszystko wróciło do normy.
Najbardziej bałam się powtórki z rozrywki tj. jakieś kilka miesięcy temu Heń przerażliwie wymiotował. Normalnie chyba ze 30 razy jeśli nie więcej....
Pamiętam tylko jak latałam za nim z wiaderkiem i ręcznikami papierowymi ;]
Całe szczęście wczorajsza sytuacja okazała się tylko krótkim epizodem. :-P
 
 
missy 



Mój labrador: Lexi (Chocolate Milk)
Suczka urodziła się:
3.01.2013

Wiek: 40
Dołączyła: 19 Lut 2013
Posty: 1179
Skąd: UK / Szczecin
Wysłany: 05-10-2013, 16:19   

No i mamy problem :(
Lexi od wczoraj wymiotuje po posiłku.
Wczoraj wieczorem zjadła kolację i po jakiejś godzinie wszystko zwróciła.
Śniadanie dzisiaj rano dostała mniejsze, było ok. Ale teraz po obiedzie nie minęło 5 minut i znowu wszystko zwróciła.
I cały czas tak mieli dziwnie jęzorem, jak by miała problem z przełknięciem :confused: nie wiem co jej jest. Wet dzisiaj już zamknięty, jutro też :( nie wiem co robić
_________________
CZEKOLADOWA galeria:
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=9235
 
 
 
Lorena 
TW...



Mój labrador: Lorena[*]
Suczka urodziła się:
25.12.2007

Mój labrador: Nitka Jamnior
Suczka urodziła się:
09.04.2010

Mój labrador: Dolly chesapeak bay retriever
Suczka urodziła się:
01.02.2015

Pomogła: 3 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 02 Mar 2008
Posty: 3359
Skąd: Bielsko Biała
Wysłany: 05-10-2013, 17:50   

missy, nie zniknęły jakieś zabawki? częśći zabawek? w pysku nie ma nic wbitego?nie połkneła kawałka patyka?kamienia itd?worka? folii?
To co opisujesz wygląda na objwy niedrożności lub silnej infekcji. Jeżeli wymiotuje zaraz po zjedzeniu to mamy albo silnie podrażniony żołądek albo ciało obce... wizyta u lekarza jest koniecznośćią, a do tego czasu dieta 0. Ttoalna głodówka tyko woda do picia, chyba że też wymiotować będzie to biegiem szukajcie lekarza.
_________________
http://spojrzeniepsa.blogspot.com/
http://gabinetmedwet.blogspot.com
https://m.facebook.com/spojrzeniepsablog
Na co dzień nieludzka pielęgniarka ....
 
 
missy 



Mój labrador: Lexi (Chocolate Milk)
Suczka urodziła się:
3.01.2013

Wiek: 40
Dołączyła: 19 Lut 2013
Posty: 1179
Skąd: UK / Szczecin
Wysłany: 05-10-2013, 19:00   

Lorena, napewno nic nie połknęła. Z tego co czytałam na necie to objawy przypominają problemy gardełkowe ... może angina, albo powiększone migdałki.

2 dni temu dopadł nas na spacerze dozyć duży deszcz, może zmokła i się przeziębiła..

Widać że tak ciężko przełykała ślinę , ale tylko bezpośrednio po zwymiotowaniu (albo tuż przed..) (pewnie te wymioty jej jeszcze dodatkowo podrażniają gardło..)

Teraz juz jest normalnie.
Gotuje jej właśnie ryż z kurczakiem żeby jej nie podrażniać gardła sucha karmą.
Pije normalnie, jest jak zawsze wesoła i pełna enegrii, apetyt ma, kupki normalne.

Do weta mogę z nia iść dopiero w poniedziałek bo jutro wszystko pozamykane..
_________________
CZEKOLADOWA galeria:
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=9235
 
 
 
mibec 



Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019

Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013

Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015

Pomogła: 12 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 29 Kwi 2010
Posty: 14690
Skąd: Telford UK
Wysłany: 05-10-2013, 19:34   

missy, nie macie Pets at Home czy innego sklepu z wetem? Normalnie ich nie polecam, ale lepsze to niz nic. Jesli podejrzewasz chore gardlo to świetnie dziala miod Manuka - kupisz w kazdym supermarkecie.
_________________
Waniliowo-hebanowa Galeria
PitaPata Dog tickers PitaPata Dog tickersPitaPata Dog tickers
 
 
 
missy 



Mój labrador: Lexi (Chocolate Milk)
Suczka urodziła się:
3.01.2013

Wiek: 40
Dołączyła: 19 Lut 2013
Posty: 1179
Skąd: UK / Szczecin
Wysłany: 05-10-2013, 19:39   

mibec, No pets at home mamy, ale jakoś nie jestem przekonana do ich rad (jak nie potrafili kiedyś poradzić nic na biegunki :confused: )

Sprawdzałam jej jeszcze temperaturę, nie ma. Więc nie wiem co to może być.

A taki zwykły miód mogę jej dać? jesli tak to jak jej to podać?
_________________
CZEKOLADOWA galeria:
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=9235
 
 
 
mibec 



Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019

Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013

Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015

Pomogła: 12 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 29 Kwi 2010
Posty: 14690
Skąd: Telford UK
Wysłany: 05-10-2013, 19:44   

missy, nigdy nie podawalam zwyklego miodu, ale wydaje mi się ze nie zaszkodzi. Wez troszkę miodu na lyzeczke i daj jej zlizac - to slodkie wiec powinna zjeść bez problemu.
_________________
Waniliowo-hebanowa Galeria
PitaPata Dog tickers PitaPata Dog tickersPitaPata Dog tickers
 
 
 
AnIeLa 



Mój labrador: Asior
Pies urodził się:
27.06.2005 -08.02.2021

Pomogła: 5 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 18 Wrz 2008
Posty: 7384
Skąd: Nowa Sól
Wysłany: 05-10-2013, 19:59   

missy napisał/a:
A taki zwykły miód mogę jej dać? jesli tak to jak jej to podać?


Pewnie tak. Koleżanki CTR jak był chory to wet kazał podawać.
_________________
"Mieszańce chroni więc sama natura, psy rasowe chroni mądry dobór hodowlany, "rasowych bez rodowodu" nie chroni nikt i nic. O tym naprawę nie wolno zapominać!"
 
 
 
missy 



Mój labrador: Lexi (Chocolate Milk)
Suczka urodziła się:
3.01.2013

Wiek: 40
Dołączyła: 19 Lut 2013
Posty: 1179
Skąd: UK / Szczecin
Wysłany: 05-10-2013, 20:05   

Ugotowałam jej ryż z kurczakiem , taka mega papka jak dla niemowlaka (dostala malutka porcyjkę - 2 duże łyzki narazie - chociaż apetyt ma MEGA, jak zawsze) i póki co jest ok.

Te chrupki co jadła na obiad faktycznie mogły jej podrażnić to gardło...

Miód też dzisiaj dostanie bo mamy akurat cały słoik miodu z domowej pasieki...
A w poniedziałek do weta :confused:
_________________
CZEKOLADOWA galeria:
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=9235
 
 
 
mibec 



Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019

Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013

Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015

Pomogła: 12 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 29 Kwi 2010
Posty: 14690
Skąd: Telford UK
Wysłany: 05-10-2013, 20:07   

missy, zdrowka dla Lexi ;* Daj znac jak sie sytuacja rozwinie.
_________________
Waniliowo-hebanowa Galeria
PitaPata Dog tickers PitaPata Dog tickersPitaPata Dog tickers
 
 
 
missy 



Mój labrador: Lexi (Chocolate Milk)
Suczka urodziła się:
3.01.2013

Wiek: 40
Dołączyła: 19 Lut 2013
Posty: 1179
Skąd: UK / Szczecin
Wysłany: 05-10-2013, 20:19   

Dziękujemy
Strasznie się denerwuję tą moją "dzieciną" :confused: .. i jeszcze do tego jutro niedziela i trzeba czekać z wetem do poniedziałku :confused:
_________________
CZEKOLADOWA galeria:
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=9235
 
 
 
tenshii 
Ania & labradość



Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009

Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009

Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009

Pomogła: 7 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 21 Mar 2010
Posty: 8526
Skąd: Wrocław
Wysłany: 05-10-2013, 20:22   

missy, a robiła qpę od tego czasu?

U nas też znowu wymioty o Teyli. Na brit premium wymiotowała, na Canidae nie, a na boschu znów wymiotuje.
Z Anielą wykminiłyśmy, że najprawdopodobniej przyczyną jest pszenica i/lub kukurydza. Jeśli problem się powtórzy znów zmiana karmy.
_________________
They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy

Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador
Ostatnio zmieniony przez tenshii 05-10-2013, 20:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
missy 



Mój labrador: Lexi (Chocolate Milk)
Suczka urodziła się:
3.01.2013

Wiek: 40
Dołączyła: 19 Lut 2013
Posty: 1179
Skąd: UK / Szczecin
Wysłany: 05-10-2013, 20:23   

tenshii, kupale robi ładne , regularnie
_________________
CZEKOLADOWA galeria:
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=9235
 
 
 
klaudia1234
[Usunięty]

Wysłany: 05-10-2013, 21:03   

Zdrowiej Lexi ;*
 
 
iwonadp 
Rajan



Mój labrador: Rajan
Pies urodził się:
05.10.2005-13.07.2013

Mój labrador: Ziller
Pies urodził się:
11.04.2013

Pomogła: 3 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 15 Sie 2008
Posty: 447
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 06-10-2013, 08:01   

missy, i jak tam ?
Mozesz jej tez podac witamine C

[ Dodano: 06-10-2013, 09:09 ]
tenshii, a moze naturalne /gotowane /lub weterynaryjne karmy .
_________________
Rajan
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź