Hejka! Moja Irinka ma rodowód, papiery, wszystkie badania lekarskie. Nie chce mieć hodowli labradorów, bo wystarczy mi mój skarbek, ale chce żeby ona tez była szczęśliwa będąc matką. boje się urojonej ciąży. No i wtedy jednego maluszka bym zostawiła, dla mojego taty, żeby też miał swojego pupilka, bo jego obecny przeszedł już dawno na emeryturę. Sądziad też ma labradora, z rodowodem etc. On biszkopt, ona brązowa. Dużo czytałam, i podobno to problem, bo choroby, bo to, bo tamto, bo problem z ciążą, z porodem. Dziwnie trochę, bo od małej pamiętam rozmażanie się psów, i zawsze było od sąsiadki MENTI URODZIŁA PIESKI z jakimś podobnym psem, i wszystko było okej, poradziła sobie sama. Coś czytalam, ze to jest nielegalne, bo trzeba mieć hodowlę. A jeżeli nie chce mieć hodowli, tylko szczęśliwą psią rodzinkę?
Nie dodajemy zdjęc za pomoca zalacznikow.
Mod
_________________ Dziś kochają mnie lub nienawidzą, nikt nie jest obojętny..
Ostatnio zmieniony przez mibec 05-07-2014, 19:43, w całości zmieniany 1 raz
Mój labrador: Lorena[*]
Suczka urodziła się:
25.12.2007
Mój labrador: Nitka Jamnior
Suczka urodziła się:
09.04.2010
Mój labrador: Dolly chesapeak bay retriever
Suczka urodziła się:
01.02.2015
Pomogła: 3 razy Wiek: 35 Dołączyła: 02 Mar 2008 Posty: 3359 Skąd: Bielsko Biała
Wysłany: 05-07-2014, 18:25
Demoona, psu do szczęścia nie potrzeba szczeniat,tylko odpowiedzialnego człowieka który będzie w stanie zapewnić psu wszystko czego potrzebuje,
Obecnie w kraju mamy mnóstwo hodowli,lepiej żeby zajmowały się tym osoby które podchodzą do sprawy profesjonalnie znając się na specyfice rasy,historii i rodowodach. Ponadto obecnie aby rozmnozyc psy należy być osoba zrzeszona w związku z zarejestrowana hodowla.
Osobiście z miłości do swojego psa w życiu nie zdecydowalabyk się na szczenieta.
Pomogła: 12 razy Wiek: 46 Dołączyła: 29 Kwi 2010 Posty: 14690 Skąd: Telford UK
Wysłany: 05-07-2014, 19:53
Demoona, jakie badania ma suka?
Chcesz ja rozmnozyc to pojezdzij z nia na wystawy, zrob co najmniej uprawnienia hodowlane. Suka powinna miec minimum przebadane biodra z wpisem do rodowodu, choc tak na prawdę to malo i warto jeszcze przebadac lokcie i oczy + warto zeby choc jedno z rodziców bylo przebadane na EIC.
Jesli sunia cierpi z powodu ciazy urojonych to ciaza jej nie pomoze. Pomoze za to sterylizacja.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum