Przesunięty przez: robert_8.05 03-12-2015, 22:05 |
Hektor ze wsi pod Częstochową na DT u Agnieszki |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
wesoła rodzinka
Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007
Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015
Suczka urodziła się:
Wiek: 37 Dołączyła: 17 Kwi 2009 Posty: 25663 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 28-01-2014, 21:49
|
|
|
trzymam mocno |
_________________
|
|
|
|
|
Agnieszka Majer
agamajer
Mój labrador: Beza
Suczka urodziła się:
27.06.2007
Mój labrador: Kadett
Pies urodził się:
27.07.2008
Mój labrador: Hektor na DT i Żmija- bardzo dziwny lab ;)
Pies urodził się:
Wiek: 48 Dołączyła: 17 Gru 2011 Posty: 165 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 01-02-2014, 09:52 Hektor nadal z Nami
|
|
|
Pojechaliśmy wczoraj na wizytę, prawie 80 km, i okazało się, że cała sytuacja była trochę niepoważna. Ale od początku: Dziewczyna - dwadzieścia parę lat wpuściła Nas do dość małego mieszkanka (to z nią się umawialiśmy) i w sumie na początku było ok. Rozmawialiśmy, a Pani coraz bardziej zadowolona, wyraźnie chciała Hektorka przygarnąć. Potem do pokoju wszedł jej tata i zaczął pytać dlaczego pies tak źle wygląda, po mojej odpowiedzi stwierdzono niechęć adopcji psa "z przeszłością" i pojawiło się pytanie czy nie mamy innego. Powiedziałam, że wszystkie pieski do adopcji "u Nas" są z jakąś historią, ale to nie pomogło. Mama dziewczyny, nie wyszła z kuchni i nie zamieniła z Nami słowa, potem przyszła jeszcze siostra, chyba starsza i potwierdziła słowa ojca. Wyszło na to, że dziewczyna, która cały czas miała nadzieję, że zostawimy jej psa, mimo oporu rodziny, w ogóle nie przekazała im tego wszystkiego co jej powiedziałam na temat Hektora przez telefon - a miała na to parę dni - w którymś momencie stwierdziła, że myślała, ze jak przyjedziemy to rodzina się zakocha w Hektorze. Ostateczne opinie siostry i ojca: "a on jest w ogóle rasowy?" i "nie umie usiąść na komendę - trzeba go będzie wszystkiego uczyć" miały ją już definitywnie zniechęcić. Jeszcze próbowała: "a może zostawicie go choć na tydzień?" jednak jasne było już od dłuższej chwili, że to wszystko nie ma sensu, a zostawianie na próbę to już bez komentarza. |
_________________ www.labanimals.pl
www.agamajer.pl
a tu galeria łobuzerii http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6879
i tej drugiej
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6941
|
|
|
|
|
Ryniu
Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019
Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 26431 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 01-02-2014, 10:43
|
|
|
Przykre
Agnieszko nie martw się Hektorek znajdzie dobry domek |
_________________
|
|
|
|
|
Ewelina
wesoła rodzinka
Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007
Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015
Suczka urodziła się:
Wiek: 37 Dołączyła: 17 Kwi 2009 Posty: 25663 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 01-02-2014, 10:46
|
|
|
Tak to już jest z ludźmi nisestety Uszy do góry znajdzie się fajny dom |
_________________
|
|
|
|
|
Agnieszka Majer
agamajer
Mój labrador: Beza
Suczka urodziła się:
27.06.2007
Mój labrador: Kadett
Pies urodził się:
27.07.2008
Mój labrador: Hektor na DT i Żmija- bardzo dziwny lab ;)
Pies urodził się:
Wiek: 48 Dołączyła: 17 Gru 2011 Posty: 165 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
|
aganica
Junior Admin
Mój labrador: Hermiona (*)
Suczka urodziła się:
30.08.2003-02.05.2018
Mój labrador: Fiona (*)
Suczka urodziła się:
23.01.2008-12.12.2019
Mój labrador: LOVE STORY Lualaba(*)
Pies urodził się:
14.09.2008-19.06.2022
Dołączyła: 31 Paź 2008 Posty: 9794 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 02-02-2014, 07:47
|
|
|
Agnieszka Majer napisał/a: | nie przekazała im tego wszystkiego co jej powiedziałam na temat Hektora przez telefon |
W takich sytuacjach... ludzie powinni zwrócić koszt podróży wizytatora, ponieważ w ankiecie jest punkt ;
Czy wszyscy członkowie rodziny akceptują fakt adopcji psa i godzą się na nowego domownika? |
_________________
|
|
|
|
|
Agnieszka Majer
agamajer
Mój labrador: Beza
Suczka urodziła się:
27.06.2007
Mój labrador: Kadett
Pies urodził się:
27.07.2008
Mój labrador: Hektor na DT i Żmija- bardzo dziwny lab ;)
Pies urodził się:
Wiek: 48 Dołączyła: 17 Gru 2011 Posty: 165 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 04-02-2014, 17:22 Trudne sprawy
|
|
|
a u nas melodramat się rozgrywa: Żmija ma cieczkę, już końcówka i Hektor oszalał, nie odstępuje jej na krok, biega, skacze jak młokos. Ale Żmija twarda jest - zakochana w Kadecie jakby mogła to by mu na głowę weszła. Kadett za to, niezależnie od tego skąd przychylny wieje wiatr, atakuje tylko Bezę a Bezie igraszki nie w głowie. Zatem historia jak z telenoweli. Czekam końca bo o ile Hektor Kadettowi odpuścił trochę to teraz Kadett jest na kolegę cięty i ciągle szczeka, Hektor się wkurza, reszta się dołącza....Meksyk istny, myślę, że jeszcze ze dwa dni góra i będzie spokój - oby |
_________________ www.labanimals.pl
www.agamajer.pl
a tu galeria łobuzerii http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6879
i tej drugiej
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6941
|
|
|
|
|
Ryniu
Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019
Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 26431 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 04-02-2014, 17:29
|
|
|
Ale za to coś się dzieje, nie ma marazmu Głowa do góry |
_________________
|
|
|
|
|
Agnieszka Majer
agamajer
Mój labrador: Beza
Suczka urodziła się:
27.06.2007
Mój labrador: Kadett
Pies urodził się:
27.07.2008
Mój labrador: Hektor na DT i Żmija- bardzo dziwny lab ;)
Pies urodził się:
Wiek: 48 Dołączyła: 17 Gru 2011 Posty: 165 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 20-02-2014, 12:39 :(((
|
|
|
Gdy wydaje mi się, że już będzie lepiej to się dzieją takie rzeczy: Kadett wszedł na górę po schodach, na to zerwał się leżący na sofie Hektor i do bójki. Nie wiem jak to się stało, że Kadett podniósł łapę - może się przewrócił ale Hektor dotkliwie ugryzł go w poduszkę. Rana jest niewidoczna ale musi być głęboka- krew się lała a Kadett przeraźliwie wył jeszcze chwilę po tym jak oderwałam Hektora. Serce mi prawię pękło . Boje się tez o psychikę Kadetta, on nie gryzie na poważnie a tu mu się tak dostało. Hektor siedzi zamknięty w sypialni, nie wiem co dalej. Nie mogę cały czas ich pilnować i tak się od razu ruszam jak widzę, ze cos nie tak żeby zapobiec ale mgnienie oka i nieszczęście gotowe. Nie mogę też ciągle trzymać Hektora w zamknięciu. Zdołowałam się totalnie. |
_________________ www.labanimals.pl
www.agamajer.pl
a tu galeria łobuzerii http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6879
i tej drugiej
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6941
|
|
|
|
|
Ryniu
Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019
Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 26431 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 20-02-2014, 15:58
|
|
|
Agnieszka Majer, a mimo wszystko klatka? Mamy taką. |
_________________
|
|
|
|
|
Mistycom
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
30.03.2013
Pies urodził się:
Wiek: 37 Dołączyła: 05 Cze 2013 Posty: 1068 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 20-02-2014, 18:21
|
|
|
Klatka w gotowości jakby co |
_________________
|
|
|
|
|
Agnieszka Majer
agamajer
Mój labrador: Beza
Suczka urodziła się:
27.06.2007
Mój labrador: Kadett
Pies urodził się:
27.07.2008
Mój labrador: Hektor na DT i Żmija- bardzo dziwny lab ;)
Pies urodził się:
Wiek: 48 Dołączyła: 17 Gru 2011 Posty: 165 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
|
Monisiaczek
Mój labrador: SAMBA (Samba de Janeiro vel Luna)[*]
Suczka urodziła się:
styczeń 2009 - 16.02.2021
Mój labrador: Skipper Lab Commando
Pies urodził się:
25.02.2011
Mój labrador: Zulus [*]
Pies urodził się:
23.09.1993 - 24.07.2005
Wiek: 49 Dołączyła: 27 Lip 2011 Posty: 5953 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: 21-02-2014, 14:38
|
|
|
Agnieszka Majer, uważam, że klatka to dobry pomysł i chyba jedyne wyjście z tej sytuacji. |
_________________
|
|
|
|
|
Ryniu
Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019
Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 26431 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 21-02-2014, 17:16
|
|
|
Agnieszka Majer, poproszę na PW do Mistycom podaj numer telefonu i dokładny adres dla kuriera.
Mistycom, przekaż proszę do Aganica jakie są koszty wysłania paczki kurierem.
Tu można taniej wysłać paczki:
http://tania-paczka.pl/
http://www.wysylajtaniej.pl/ |
_________________
|
|
|
|
|
Ewelina
wesoła rodzinka
Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007
Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015
Suczka urodziła się:
Wiek: 37 Dołączyła: 17 Kwi 2009 Posty: 25663 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 21-02-2014, 22:45
|
|
|
Cały czas trzymam kciuki a klatka to bardzo dobry pomysł |
_________________
|
|
|
|
|
Agnieszka Majer
agamajer
Mój labrador: Beza
Suczka urodziła się:
27.06.2007
Mój labrador: Kadett
Pies urodził się:
27.07.2008
Mój labrador: Hektor na DT i Żmija- bardzo dziwny lab ;)
Pies urodził się:
Wiek: 48 Dołączyła: 17 Gru 2011 Posty: 165 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 23-02-2014, 10:02
|
|
|
Dane wysłałam.
Czasem, jak wczoraj, cały dzień jest spokój aż nagle Hektora budzą kroki Kadetta na schodach i zaczyna się jatka. Z drugiej strony rankiem jest taki radosny, pcha się ze wszystkimi innymi do miziania. A jak nie może się dopchać bardzo delikatnie chwyta mnie za rękę, jest wtedy samym szczęściem. Niestety jak mu coś strzeli to nie docierają do niego żadne impulsy i obojętnie kto się wtedy nawinie to mu się dostanie. Zawsze jest to związane z obecnością innego samca. Staram się budować pozytywne skojarzenia, ale każdy dziwny dźwięk wydany przez któregoś z psów, będących akurat blisko siebie, sprawia, że sama natychmiast się denerwuje co pewnie nie pomaga
Hektor ostatnio bardzo dużo pije, jak stanie nad miską to chłepce i chłepce, a potem w konsekwencji sika i sika. Boję się, ze może być to objaw jakiejś choroby. |
_________________ www.labanimals.pl
www.agamajer.pl
a tu galeria łobuzerii http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6879
i tej drugiej
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6941
|
|
|
|
|
Ewelina
wesoła rodzinka
Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007
Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015
Suczka urodziła się:
Wiek: 37 Dołączyła: 17 Kwi 2009 Posty: 25663 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 23-02-2014, 23:46
|
|
|
Może warto powtórzyć badanie krwi? |
_________________
|
|
|
|
|
Agnieszka Majer
agamajer
Mój labrador: Beza
Suczka urodziła się:
27.06.2007
Mój labrador: Kadett
Pies urodził się:
27.07.2008
Mój labrador: Hektor na DT i Żmija- bardzo dziwny lab ;)
Pies urodził się:
Wiek: 48 Dołączyła: 17 Gru 2011 Posty: 165 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 24-02-2014, 11:42
|
|
|
Zastanawiam się, nie wiem dokładnie co było badane a co mogło by jeszcze być. Postaramy się podjechać w tym tygodniu do Naszej Pani wet i skonsultujemy.
Z tego co czytam to takie objawy dają nerki, wątroba albo cukrzyca. Wątrobę bym odrzuciła zakładając, że nie ma błędu w poprzednim wyniku, bo było ok. Początki zaćmy mogłyby wskazywać na cukrzycę, a to nie było badane. Dziś w nocy zwrócił marchew, którą dodałam do gotowanego psom jedzonka - całe kawałki. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie. Zostaje mi tylko rozmowa z weterynarzem, póki co. |
_________________ www.labanimals.pl
www.agamajer.pl
a tu galeria łobuzerii http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6879
i tej drugiej
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6941
|
|
|
|
|
Agnieszka Majer
agamajer
Mój labrador: Beza
Suczka urodziła się:
27.06.2007
Mój labrador: Kadett
Pies urodził się:
27.07.2008
Mój labrador: Hektor na DT i Żmija- bardzo dziwny lab ;)
Pies urodził się:
Wiek: 48 Dołączyła: 17 Gru 2011 Posty: 165 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
|
Ryniu
Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019
Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 26431 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 06-03-2014, 09:19
|
|
|
Agnieszka a gdzie rachunki z leczenia? |
_________________
|
|
|
|
|
|