Dość popularna karma, a nie znalazłam osobnego wątku w jej temacie.
Opiszcie, proszę, swoje doświadczenia z tą marką.
Moja Koko (10 tyg.) dostawała Purinę Dog Chow i Pro Plan (oczywiście w wersjach Puppy) zamiennie w hodowli. Kontynuuję podawanie tej karmy, ale słyszałam wiele niepochlebnych opinii na temat zwłaszcza tej pierwszej odmiany...
Ostatnio zmieniony przez tenshii 02-04-2014, 18:35, w całości zmieniany 1 raz
dostawała Purinę Dog Chow i Pro Plan (oczywiście w wersjach Puppy) zamiennie w hodowli
dosc osobliwe zywienie. Moge zapytac ktora hodowla tak karmi szczeniaki?
ProPlan nie jest zly, choc stosunek ceny do jakosci wychodzi tak sobie; natomiast od Dog Chowa to bym uciekala na Twoim miejscu.
Zapomniałam dodać, że karmiona była dodatkowo gotowanym jedzeniem. Tzn. karma i zwykłe jedzenie (ryż, mięso, warzywa), nie wiem w jakim stosunku, ale ogólnie 4x dziennie. Mała ma 10 tyg, więc nie wiem ile razy karma była zmieniana (DCh/PP).
Nie będę wspominać nazwy hodowli, nie o to chodzi. Nie zauważyłam, żeby mała miała jakieś problemy fizjologiczne (może oprócz lekko śmierdzącej kupki, no, ale chyba ciężko, żeby kupka nie śmierdziała). W każdym razie zjada karmę bardzo chętnie, do tej pory jadła z kurczakiem, dziś dałam jej z wołowiną, bez grymasu zjadła. Zanim ją wzięliśmy z hodowli, kupiłam chyba z 3 kg karmy tej samej marki o różnych smakach, więc ją dokończę i wtedy pomyślę nad zmianą na coś lepszego... do tego czasu będę jej chyba aplikować te witaminy po prostu... chyba ma to sens..?
[ Dodano: 11-03-2014, 14:18 ]
Tak swoją drogą, czytam fora i setki postów i wciąż nie mogę się zdecydować jaką karmę spróbować jej wdrożyć po Purinie... Mnóstwo ludzi zachwyca się Royalem... ale sporo też ją krytykuje... że niby marka schodzi na... psy:) Chciałabym dobrać jej taką karmę, w której Koko nic nie zabraknie. Raczej nie planuję wdrażać jej domowego jedzenia, choć są i zwolennicy takiego karmienia. Po pierwsze obawiam się, że mała zniechęci się do karmy w ogóle, po drugie gubię się straszliwie w tych wszystkich wartościach odżywczych, których potrzebuje pies do prawidłowego funkcjonowania... A podobno przy dobrze dobranej karmie, nie potrzeba pieskowi nic więcej w zdrowym odżywianiu. To nie kwestia mojego lenistwa, ale raczej lekkiego strachu, ponieważ jestem początkującym właścicielem takiego pieska:)
Hodowca, który tak karmi psy nie wystawia sobie dobrej opinii.
Z tych dwóch karm, które wymieniłaś, to tylko Purina Pro Plan - oczywiście wersja Puppy.
labidabi napisał/a:
kupiłam chyba z 3 kg karmy tej samej marki o różnych smakach
Trzymaj się jednej wersji, bo zafundujesz Koko rewolucję żołądkową.
Jeśli chcesz zmienić karmę, to pamiętaj, by nową karmę wprowadzać stopniowo, zachowując 7-dniowy okres przejściowy.
Hodowca, który tak karmi psy nie wystawia sobie dobrej opinii.
Z tych dwóch karm, które wymieniłaś, to tylko Purina Pro Plan - oczywiście wersja Puppy.
labidabi napisał/a:
kupiłam chyba z 3 kg karmy tej samej marki o różnych smakach
Trzymaj się jednej wersji, bo zafundujesz Koko rewolucję żołądkową.
Jeśli chcesz zmienić karmę, to pamiętaj, by nową karmę wprowadzać stopniowo, zachowując 7-dniowy okres przejściowy.
Kurczę, nie wiedziałam, że przy zmianie smaków też trzeba tak uważać...;/ Jak więc mam postępować przy takich zmianach? Co ile ew. mogę jej zmieniać smaki karmy? (chodzi mi tutaj bardziej o urozmaicenie dla małej, dla mnie to bez różnicy czy daję jej kurczaka, wołowinę, czy indyka, jeśli jej i tak wszystko smakuje:) po prostu chcę jej jakoś "uatrakcyjnić" smaki, jeśli tylko można oczywiście). I czy takie samo postępowanie trzeba przyjąć przy zmianie na karmę innej firmy? czy może wtedy trzeba być jeszcze bardziej ostrożnym?
Suczka urodziła się: Pomógł: 2 razy Dołączył: 01 Mar 2013 Posty: 244 Skąd: z wolnosci słowa
Wysłany: 11-03-2014, 14:44
labidabi, Podobnie jak znana hodowla Leminiscatus, ja również polecam karmy produkowane przez firmę Gilbertson & Page - marki GILPA i Heritage. Dla szczeniaka do 6 miesiąca życia polecam karmę "Heritage Growth dla szczeniąt"
Polecam stronę http://www.zooexpress.pl/
Nasza Lila aktualnie jest na Purinie Pro Plan Puppy Sensitive z łososiem i ryżem ponieważ jest uczulona na kurczaka. Na początku były małe problemy z jedzeniem ale nie wynikały one z racji smaku karmy tylko z powodu tego, że ona absolutnie nie chciała jeść suchej karmy. Teraz jest już dobrze - zjada "groszki" zarówno prosto z michy jak i z konga do którego wsypujemy jej tą karmę i wtedy "zabawa = posiłek". Lila na tej Purinie nie ma żadnych sensacji żołądkowych. Kupa normalna, stosownie do wieku Zdrowo rośnie, co niedawno podczas wizyty potwierdził wet. Obserwując mojego psa mogę tą karmę spokojnie polecić.
Natomiast jeśli chodzi o Purinę Dog Chow, no coż... Moja sąsiadka ma psa, któremu przez jakiś czas podawała tą karmę. Psina miała wzdęcia, kupy niby zwarte ale jednocześnie jakieś takie rzadkie i przede wszystkim wielkie. Sierść też pozostawiała wiele do życzenia. Dopiero wet uświadomił jej, że problem tkwi w karmie. Ja sama, będąc któregoś dnia w sklepie zoologicznym, sprawdziłam skład dwóch karm Puriny dla szczeniąt - obydwie w wersji z ryżem i jagnięciną. W Purinie Pro Plan Puppy zawartość jagnięciny 21%, a w Purinie Dog Chow Puppy zawartość jagnięciny 4% Cena też o czymś świadczy. W sklepie, w którym porównywałam składy wyżej wymienionych karm, za 14kg Puriny Pro Plan trzeba zapłacić 159 zł, a za 14kg Puriny Dog Chow 110 zł.
My na pewno pozostaniemy przy Pro Planie Wiadomo, że całe życie nie będę jej karmić jednym rodzajem karmy ale na razie jest szczeniakiem i nie będę robić na jej żołądeczku żadnych testów. Uśmiechnięta mordka Lilianny i kręcący się dookoła ogonek na widok michy jest dla mnie najlepszym potwierdzeniem, że jej smakuje
Nasza Tequile karmimy Putina dog chow w wersji puppy. Karma jej smakuje i oczywiście żadnych problemów nie ma, żadnych rewolucji zoladkowych do tego gotowany ryż z warzywami i kurczakiem
Pomogła: 6 razy Wiek: 29 Dołączyła: 19 Sie 2009 Posty: 3802 Skąd: Sosnowiec/Warszawa
Wysłany: 11-04-2014, 21:38
Marsowa, purina dog chow to zły wybór. Mam do Ciebie prośbę: leć do kuchni (czy gdzie trzymasz karmę), złap worek i przeczytaj skład. Wskazówka: składniki na liście uporządkowane są malejąco pod względem ich procentowej zawartości.
Wnioski?
_________________ Pozdrawiamy, Karolina, Browni i pinczeropodobny Emil
Pomogła: 6 razy Wiek: 29 Dołączyła: 19 Sie 2009 Posty: 3802 Skąd: Sosnowiec/Warszawa
Wysłany: 11-04-2014, 21:55
Marsowa, http://www.zooplus.pl/sho...ow/puppy/383105
Kupujesz super drogie Pedigree W składzie same zboża. Poza tym, skoro kupujesz na wagę, to po pierwsze zapewne przepłacasz (ile wychodzi Ci za kg? postaram się znaleźć coś o niebo lepszego w tej cenie), po drugie worki z karmą w sklepie nie są fabrycznie zamknięte (=stoją otwarte), dlatego karma może być zepsuta, przechowywana w złych warunkach itp, a po trzecie nie masz pewności, że to jest właśnie ta karma (to samo, nie dostajesz jej w fabrycznym opakowaniu).
_________________ Pozdrawiamy, Karolina, Browni i pinczeropodobny Emil
Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007
Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015
Suczka urodziła się: Pomogła: 10 razy Wiek: 37 Dołączyła: 17 Kwi 2009 Posty: 25663 Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 11-04-2014, 22:48
Marsowa, Twoja sunia to jeszcze szczeniak więc do ok. 12 miesiąca powinna dostawać karmę dla szczeniąt i jakieś wspomagacze na stawy możesz spróbować http://www.zooplus.pl/sho.../purizon/398816 polecam ta stronkę sama z niej zamawiam i nigdy się nie zawiodłam.
[ Dodano: 11-04-2014, 22:48 ] Marsowa, Tylko poczytaj o dawkowaniu na każdej karmie podane jest z tyłu dawkowanie
Tak o tabelach żywienia pamiętam dzięki za odpowiedź. Czyli zmieniamy karmę suni od kilku dni namiętnie czytam o labkach,o sposobie żywienia, wychowania, o charakterze tych psiaków. Sporo się już dowiedziałam o tej rasie,ale jak widzę sporo jeszcze przede mna. Kiedyś myślałam że jak reklamują np. Pedigree, chapi, itp to są to karmy wysokiej jakości, z dobrego gatunku miesa i w ogóle są naj naj naj!! Jak sobie poczytałam o składzie tych karm to nie mogłam uwierzyć że to w sumie badziewie! Teraz z większą rozwaga będę wybierała jedzenia dla labka, jak widać reklama może nieźle namacic w głowie
tak sobie myślę że albo Brit albo Arion będzie dobrym wyborem
tutaj fantastyczna karma, milion razy lepsza od Puriny DC (w ogóle nie zawiera zbóż! poczytaj koniecznie o karmach bezzbożowych), cena mniej niż 12 zł/kg:
http://www.zooplus.pl/sho.../purizon/316015
i na koniec Taste of the Wild, cena aktualnie mniej atrakcyjna (pow. 12 zł/kg), ale też jest bardzo dobra i często są na nią promocje)
http://www.zooplus.pl/sho..._of_wild/177929
Wiem, że masz szczeniaka, ale jeśli zdecydujesz się na wysokiej jakości karmę bez zbóż, możesz podawać taką dla dorosłych psów. +oczywiście dodatki na stawy.
Poczytaj o składach karm, powinno Ci się rozjaśnić trochę i będziesz już wiedziała czego szukać.
Brit Care też jest dobry
[ Dodano: 12-04-2014, 00:08 ] Marsowa, Brit Premium i Arion nie są złe, na pewno są tanie, ale jeśli jesteś w stanie dać te 50 zł więcej za karmę, to inwestuj Szczeniakowi się należy
+ pamiętaj o suplach (ale tylko na stawy, witaminek już żadnych nie potrzeba)
+ jeśli suka je normalnie karmę i nie wybrzydza, to nie gotuj jej innych posiłków. Jasne, surowe mięsko, jogurcik, owoc czy warzywo, suszone gryzaki (naturalne, nie te skóry dziwaczne) psu się należą, wręcz wskazane - żeby nie wyjałowić układu pokarmowego, ale to ma być przekąska, nie posiłek
_________________ Pozdrawiamy, Karolina, Browni i pinczeropodobny Emil
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Rejestracja
Zaloguj
Zdrowo rośnie, co niedawno podczas wizyty potwierdził wet. Obserwując mojego psa mogę tą karmę spokojnie polecić.
Cena też o czymś świadczy. W sklepie, w którym porównywałam składy wyżej wymienionych karm, za 14kg Puriny Pro Plan trzeba zapłacić 159 zł, a za 14kg Puriny Dog Chow 110 zł.
Wiadomo, że całe życie nie będę jej karmić jednym rodzajem karmy ale na razie jest szczeniakiem i nie będę robić na jej żołądeczku żadnych testów. Uśmiechnięta mordka Lilianny i kręcący się dookoła ogonek na widok michy jest dla mnie najlepszym potwierdzeniem, że jej smakuje 
W składzie same zboża. Poza tym, skoro kupujesz na wagę, to po pierwsze zapewne przepłacasz (ile wychodzi Ci za kg? postaram się znaleźć coś o niebo lepszego w tej cenie), po drugie worki z karmą w sklepie nie są fabrycznie zamknięte (=stoją otwarte), dlatego karma może być zepsuta, przechowywana w złych warunkach itp, a po trzecie nie masz pewności, że to jest właśnie ta karma (to samo, nie dostajesz jej w fabrycznym opakowaniu).
