[Guśka_]

Obecnie posiadam na swoim wychowaniu, niestety tylko, Sarę oraz Manię. Sara jest czarnym szczeniakiem, za to Mania to pełna gracji i elegancji kotka.


Kiedyś jeszcze w naszym domu mieszkało rodzeństwo Mani: Krówka i Frania. Pierwszą nam ukradli, drugą w zimę potrącił jakiś wariat, wjeżdżający na naszą posesję.

Ich matka również zginęła pod kołami samochodu, nazywała się Kicia i była bezdomną kotką, która sama znalazła sobie dom, czyli nas

Był ze mną jeszcze Neo, mieszaniec, podobno miał coś labradora. Dzieliliśmy wspólnie 14 lat, czyli całe moje dzieciństwo, niestety, w grudniu byłam zmuszona poddać go eutanazji, gdyż miał nieoperacyjnego raka odbytu

Jest jeszcze po sąsiedzku psina mojego brata- Koka, jest to podobno Łajka zachodniosyberyjska, którą jakiś bezbożnik przywiązał do drzewa, gdyż ma genetycznie krótkie łapy i chyba nie odpowiadała jego standardom... Na szczęście, mój brat ją przygarnął i teraz jest pięknym i urokliwym psem

[asia030984]

śliczny zwierzyniec