Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Szczotkowanie, czesanie
Autor Wiadomość
Ryniu 



Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019

Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022

Pomógł: 27 razy
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 26480
Skąd: Włocławek
Wysłany: 05-01-2008, 22:19   

Bora napisał/a:
sz i co sądzisz? Wyczeszę nią tak, żeby nie było kłębów na dywanie?

Do sierści mi najlepiej pasuje, bo jak go czeszę to dużą powierzchnią i ręka się układa naturalnie na psie. Ale podszerstek to już trzeba inną, ale jego się chyba mniej wyczesuje
_________________


 
 
Bora 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 26 Lis 2007
Posty: 4631
Skąd: Polska
Wysłany: 05-01-2008, 22:34   

Bo jak ja czeszę tą moją, to wyłazi właśnie ten podszerstek i okrywa wierzchnia. Świetnie sie nią czesze, jednak dla Bory nie jest to miłe, musi boleć albo giglać... :confused:
Kupie taką rękawicę, zobaczymy czy sie sprawdzi.
 
 
cranbi 



Mój labrador: Hojrak
Pies urodził się:
24.09.2006

Pomogła: 1 raz
Wiek: 39
Dołączyła: 25 Lis 2007
Posty: 498
Skąd: Szczecin
Wysłany: 06-01-2008, 12:41   

Już chyba gdzieś o tym pisałam. Ja mam taki "czesak" :
http://amigo-konie.pl/skl...products_id=453

Jak dla nas rewelacja! Wyczesuje sierść, pies się nie wierci, szczotka duuża, bo na całą dłoń. Kiedyś ktoś polecał, zaryzykowałam i zamówiłam. I SUPER! Bardzo się cieszę z tego powodu! ;D
_________________
Oto jest miłość: dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie...
 
 
gusia1972 
Agnieszka



Mój labrador: Kala
Suczka urodziła się:
28.05.2007

Mój labrador: Viva - NSDTR
Suczka urodziła się:
13.07.2010

Pomogła: 1 raz
Wiek: 51
Dołączyła: 29 Gru 2007
Posty: 4198
Skąd: Wrocław
Wysłany: 06-01-2008, 13:32   

ja używam zgrzebła-pętli i rękawicy z wypustkami
Kala raczej lubi szczotkowanie, choć chyba bardziej traktuje to jako formę zabawy :) kładzie się na plecach i próbuje za ręce chwytać :) nie ucieka
_________________
 
 
Magda 



Mój labrador: Kaiper (Teo Lualaba
RODI 2006-2011 Kaiper 2011

Mój labrador: KAIPER (TEO Lualaba)
23.01.2011

Dołączyła: 18 Lut 2008
Posty: 282
Skąd: Stare Czaple
Wysłany: 19-02-2008, 10:01   

Ja nie kładę rzeczy na swoje miejsce (tak już mam i nie tylko ja). Zawsze jak czesemy Rodusia to szczotka gdzies przepada ,potem albo sie znajdzie przed następnym czesaniem albo nie.Dlatego mamy różne szczotki ,te nowe i te ktore zostały znalezione.
_________________

 
 
Lorena 
TW...



Mój labrador: Lorena[*]
Suczka urodziła się:
25.12.2007

Mój labrador: Nitka Jamnior
Suczka urodziła się:
09.04.2010

Mój labrador: Dolly chesapeak bay retriever
Suczka urodziła się:
01.02.2015

Pomogła: 3 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 02 Mar 2008
Posty: 3359
Skąd: Bielsko Biała
Wysłany: 03-03-2008, 16:17   

My dopiero uczymy się czesania, Lorena bardzo tego nie lubi, wygina się na wszystkie strony, gryzie szczotkę:( jednym słowem traktuje to jako bym powiedziała rodzaj zabawy, nie moge jej przekonać żeby stała "grzecznie"

A jak często czeszecie labki??
_________________
http://spojrzeniepsa.blogspot.com/
http://gabinetmedwet.blogspot.com
https://m.facebook.com/spojrzeniepsablog
Na co dzień nieludzka pielęgniarka ....
 
 
Ryniu 



Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019

Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022

Pomógł: 27 razy
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 26480
Skąd: Włocławek
Wysłany: 03-03-2008, 17:51   

Lorena, jak Enzik był mały to praktycznie w ogóle nie był czesany, sam się wyczesywał o dywany :) Dopiero jak był starszy i zaczęło się linienie. Można czesać przyschnięty bród, kiedy nie chce się kąpać ;)
_________________


 
 
Lorena 
TW...



Mój labrador: Lorena[*]
Suczka urodziła się:
25.12.2007

Mój labrador: Nitka Jamnior
Suczka urodziła się:
09.04.2010

Mój labrador: Dolly chesapeak bay retriever
Suczka urodziła się:
01.02.2015

Pomogła: 3 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 02 Mar 2008
Posty: 3359
Skąd: Bielsko Biała
Wysłany: 03-03-2008, 17:53   

a teraz jak często się czeszecie?
_________________
http://spojrzeniepsa.blogspot.com/
http://gabinetmedwet.blogspot.com
https://m.facebook.com/spojrzeniepsablog
Na co dzień nieludzka pielęgniarka ....
 
 
AnTrOpKa 



Mój labrador: Hexa
Suczka urodziła się:
18.03.2007

Pomogła: 6 razy
Wiek: 36
Dołączyła: 25 Lis 2007
Posty: 6578
Skąd: Szczecin
Wysłany: 03-03-2008, 19:35   

Lorena napisał/a:
Lorena bardzo tego nie lubi, wygina się na wszystkie strony, gryzie szczotkę:(

u Nas też tak było, dlatego przestałam ją czesać, i źle zrobiłam, bo teraz tego bardzo nie lubi i ucieka. Więc czesz Lorkę jak najczęściej, najlepiej codziennie lub co drugi dzień. Wtedy sierść jest ładniejsza i piesek o wiele bardziej czysty.
Kupiłam niedawno Hexie inną szczotkę i jest już lepiej :)
_________________
 
 
 
gusia1972 
Agnieszka



Mój labrador: Kala
Suczka urodziła się:
28.05.2007

Mój labrador: Viva - NSDTR
Suczka urodziła się:
13.07.2010

Pomogła: 1 raz
Wiek: 51
Dołączyła: 29 Gru 2007
Posty: 4198
Skąd: Wrocław
Wysłany: 03-03-2008, 19:57   

Lorena, na początek polecam gumową rękawicę :)
_________________
 
 
Lorena 
TW...



Mój labrador: Lorena[*]
Suczka urodziła się:
25.12.2007

Mój labrador: Nitka Jamnior
Suczka urodziła się:
09.04.2010

Mój labrador: Dolly chesapeak bay retriever
Suczka urodziła się:
01.02.2015

Pomogła: 3 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 02 Mar 2008
Posty: 3359
Skąd: Bielsko Biała
Wysłany: 03-03-2008, 21:04   

Ja jak na razie staram się tak mniej więcej co drugi dzień ją czesać, no ale ta chwila jest katastrofą:/ ona tego nie znosi
_________________
http://spojrzeniepsa.blogspot.com/
http://gabinetmedwet.blogspot.com
https://m.facebook.com/spojrzeniepsablog
Na co dzień nieludzka pielęgniarka ....
 
 
Monisia 



Mój labrador: Salma
Suczka urodziła się:
05.04.2007

Wiek: 35
Dołączyła: 12 Lut 2008
Posty: 106
Skąd: Rotterdam/Płock
Wysłany: 06-03-2008, 11:58   

To moze szczotkuj ja jak bedzie zmeczona...rozespana :D ja zawsze salme szczotkuje jak lezy sobie :D :D..kiedys tez nie lubila a teraz sie przyzwyczaila jak cos ja po grzbiecie drapie ;D
_________________
 
 
 
mala85 
Milena&Aksel



Mój labrador: Aksel
Pies urodził się:
28.06.2007r

Pomogła: 1 raz
Wiek: 39
Dołączyła: 25 Sty 2008
Posty: 1947
Skąd: Wrocław
Wysłany: 06-03-2008, 12:03   

jakich szczotek używacie???
_________________

 
 
 
gusia1972 
Agnieszka



Mój labrador: Kala
Suczka urodziła się:
28.05.2007

Mój labrador: Viva - NSDTR
Suczka urodziła się:
13.07.2010

Pomogła: 1 raz
Wiek: 51
Dołączyła: 29 Gru 2007
Posty: 4198
Skąd: Wrocław
Wysłany: 06-03-2008, 13:22   

mala85 napisał/a:
jakich szczotek używacie???

my używamy zgrzebła takiej pętli - bardzo fajny sprzęt :)
i jeszcze rękawicy gumowej z wypustkami :)
_________________
 
 
mala85 
Milena&Aksel



Mój labrador: Aksel
Pies urodził się:
28.06.2007r

Pomogła: 1 raz
Wiek: 39
Dołączyła: 25 Sty 2008
Posty: 1947
Skąd: Wrocław
Wysłany: 06-03-2008, 13:24   

będę musiała sobie kupić bo to co mam to w ogóle nie zdejmuje z niego tego całego meszka :(
_________________

 
 
 
Lorena 
TW...



Mój labrador: Lorena[*]
Suczka urodziła się:
25.12.2007

Mój labrador: Nitka Jamnior
Suczka urodziła się:
09.04.2010

Mój labrador: Dolly chesapeak bay retriever
Suczka urodziła się:
01.02.2015

Pomogła: 3 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 02 Mar 2008
Posty: 3359
Skąd: Bielsko Biała
Wysłany: 27-03-2008, 12:53   

heh tyle czasu minęło, a łobuz nadal nie chce się szczotkować :/ jak tylko biore ją do czesania to wyrywa się na wszystkie strony :/
_________________
http://spojrzeniepsa.blogspot.com/
http://gabinetmedwet.blogspot.com
https://m.facebook.com/spojrzeniepsablog
Na co dzień nieludzka pielęgniarka ....
 
 
papisia 



Mój labrador: Sabusia, Chilli, Krysia, Karol
Mój labrador: Lula, Matylda, Benio (CKCS)
Mój labrador: Nelusia (ESS)
Wiek: 40
Dołączyła: 02 Maj 2008
Posty: 2017
Skąd: Aleksandria
Wysłany: 08-05-2008, 13:47   

Sabę co jakiś czas czeszemy.... a Chilli odkurzam odkurzaczem codziennie :-P i tak muszę sierść odkurzać z podłogi to i ją przy okazji przejadę :-P
_________________
 
 
 
Salerno 



Mój labrador: Bazylek [*]
Pies urodził się:
25.01.2008-26.08.2021

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 28 Sty 2008
Posty: 2476
Skąd: Toruń
Wysłany: 08-05-2008, 14:33   

Ja szczotkowałam Bazyla od malutkiego aby się przyzwyczaił i teraz nie mam większych problemów. A czeszę go gumowym zgrzebłem pochodzacym z sprzętu jeździeckiego :) A kłaczy strasznie ^^
 
 
Goha_lab
[Usunięty]

Wysłany: 15-05-2008, 15:52   

Madzia, gdzie zakupiłaś taki przyrząd tortur :D ?
 
 
abilab
[Usunięty]

Wysłany: 27-06-2008, 23:40   

My wlasnie mamy apogeum wypadania sersci toż to tragedia wlosiska sa wszedzie ratuje mmnie odkurzacz wodny Reinbow ale mam trymer po sznaucerce i moja labinke wyczesuje nim boszeeeeeee ile tego wyłazi podszerstek oczywscie wlos okrywowy szczesujemy gumowa szczotka jednak jak przychodzi czs linienia to popprostu trzeba to przezyc :D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź