Wysłany: 19-04-2015, 14:52 Adoptowany Vasco i jego problem ze skórą
W tym tygodniu przygarneliśmy z żoną labradora ze schroniska. 2-letni Vasco Wiadomo , w domu euforia , dzieci się cieszą ,szczególnie najmłodsze. Wszystko byloby pięknie gdyby nie to , że pies chorował na „alergiczne pchle zapalenie skóry”. Sytuacja wydaję się już być opanowana,Vasco wygląda lepiej, sporadycznie się podrapuje. Naczytałem się trochę o tych pchłach i ze względu na dzieci wolałbym jeszcze go przeleczyć dodatkowo w domu- tak profilaktycznie. Zaproponowalibyście jakiś ciekawy preparat?
Pluto, wszystkie preparaty (obroże, spot on) działają także na pchły, natomiast czerwone kropki, mogą też oznaczać ze Pluto ma alergie (pokarmową lub kontaktową) co jest bardzo częste u labradorów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Rejestracja
Zaloguj
Wiadomo , w domu euforia , dzieci się cieszą ,szczególnie najmłodsze. Wszystko byloby pięknie gdyby nie to , że pies chorował na „alergiczne pchle zapalenie skóry”. Sytuacja wydaję się już być opanowana,Vasco wygląda lepiej, sporadycznie się podrapuje. Naczytałem się trochę o tych pchłach i ze względu na dzieci wolałbym jeszcze go przeleczyć dodatkowo w domu- tak profilaktycznie. Zaproponowalibyście jakiś ciekawy preparat?
</a>
