Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Karmel po drugiej stronie.
Autor Wiadomość
Barbi 


Mój labrador: Karmel
Pies urodził się:
13.07.2013

Dołączyła: 19 Wrz 2013
Posty: 103
Skąd: Londyn
Wysłany: 15-06-2015, 21:37   Karmel po drugiej stronie.

Bedzie krotko. Kastracja byla piec dni temu a dzisiaj zdechl na moich rekach. Bylo wszystko super , super sie goilo I nagle 15 sekundowy atak I koniec. Nie wiem co sie stalo, tylko wielki bol I pytania w glowie. Czy ktos sie spotkal z czyms takim?
 
 
Ewelina 
wesoła rodzinka



Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007

Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015

Suczka urodziła się:
Wiek: 37
Dołączyła: 17 Kwi 2009
Posty: 25663
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 15-06-2015, 21:51   

Ale jak to? Atak miał? Jak ten atak wyglądał? Może miał słabe serce? Robiliście wszystkie badania przed kastracja? Bardzo mi przykro :(
_________________


 
 
 
mibec 



Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019

Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013

Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015

Wiek: 46
Dołączyła: 29 Kwi 2010
Posty: 14690
Skąd: Telford UK
Wysłany: 15-06-2015, 22:49   

Barbi, tak mi przykro :cring:

Bedziecie robili sekcje zeby sie dowiedziec co sie stalo? :(
_________________
Waniliowo-hebanowa Galeria
PitaPata Dog tickers PitaPata Dog tickersPitaPata Dog tickers
 
 
 
Sugarfree 
Monika



Mój labrador: LILA
Suczka urodziła się:
07.12.2013r.

Wiek: 42
Dołączyła: 31 Sty 2014
Posty: 867
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: 15-06-2015, 23:02   

Barbi, bardzo mi przykro :cring:
_________________
Ratując jednego psa, nie zmienimy świata... ale świat zmieni się dla tego jednego psa :)
Galeria panny Lilianny :girl: http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=11308


 
 
anna34 
rude szczęście



Mój labrador: Chopper
Pies urodził się:
03.07.2007-24.05.2016

Mój labrador: Biscuit John Cage(Hearty)
14.06.2016

Wiek: 50
Dołączyła: 15 Sty 2008
Posty: 6153
Skąd: Pruszków
Wysłany: 16-06-2015, 05:23   

Kurcze to musiało być serduszko chore,albo poszedł jakiś wstrząs :cring:
_________________
 
 
 
Almathea83 



Mój labrador: Moreno (Amor Sin Limite)
Pies urodził się:
08.09.2011

Wiek: 41
Dołączyła: 05 Gru 2011
Posty: 6299
Skąd: Wrocław
Wysłany: 16-06-2015, 06:16   

Ojej strasznie mi przykro :cring:
_________________


Galeria Moreno: http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6773 :-)
 
 
Monisiaczek 



Mój labrador: SAMBA (Samba de Janeiro vel Luna)[*]
Suczka urodziła się:
styczeń 2009 - 16.02.2021

Mój labrador: Skipper Lab Commando
Pies urodził się:
25.02.2011

Mój labrador: Zulus [*]
Pies urodził się:
23.09.1993 - 24.07.2005

Wiek: 49
Dołączyła: 27 Lip 2011
Posty: 5953
Skąd: Mazowsze
Wysłany: 16-06-2015, 10:39   

Barbi, bardzo Ci współczuję :(
Karmel nie miał problemów z sercem?
_________________
 
 
Milena 



Mój labrador: ZEFIR
Pies urodził się:
01.05.2007

Mój labrador: PUMA
Suczka urodziła się:
18.09.2009

Dołączyła: 13 Sie 2011
Posty: 4943
Skąd: Wrocław
Wysłany: 16-06-2015, 10:42   

Barbi, bardzo mi przykro :cring:

Czu Karmel miał wykonywane badania przed kastracją?
 
 
anna34 
rude szczęście



Mój labrador: Chopper
Pies urodził się:
03.07.2007-24.05.2016

Mój labrador: Biscuit John Cage(Hearty)
14.06.2016

Wiek: 50
Dołączyła: 15 Sty 2008
Posty: 6153
Skąd: Pruszków
Wysłany: 16-06-2015, 10:45   

Milena napisał/a:
Czu Karmel miał wykonywane badania przed kastracją?

Kurde,pewnie nie miał jak większość młodych psów,mój ponad 6 lat temu też nie miał badanego serca przed żadną operacją ani kastracją,zawsze mówili przecież młody jest,widać że zdrowy...
_________________
 
 
 
Kesja 



Mój labrador: Ajrusia
Suczka urodziła się:
15.06.2011

Wiek: 27
Dołączyła: 20 Lis 2011
Posty: 4697
Skąd: k-ce
Wysłany: 16-06-2015, 11:02   

Barbi, strasznie współczuję :cring: trzymaj się dzielnie ;* :cring:
anna34 napisał/a:
zawsze mówili przecież młody jest,widać że zdrowy...

To mnie strasznie denerwuje u niektórych wetów! Badania powinny być robione bez względu na wiek psa, dla pewności...
 
 
anna34 
rude szczęście



Mój labrador: Chopper
Pies urodził się:
03.07.2007-24.05.2016

Mój labrador: Biscuit John Cage(Hearty)
14.06.2016

Wiek: 50
Dołączyła: 15 Sty 2008
Posty: 6153
Skąd: Pruszków
Wysłany: 16-06-2015, 11:51   

Kesja napisał/a:
To mnie strasznie denerwuje u niektórych wetów! Badania powinny być robione bez względu na wiek psa, dla pewności...

To prawda,mnie nie proponowano pare lat temu bo pewnie bym się zgodziła,ale wiem,że niektórym proponują a nie robią bo to kolejna kasa,echo serca 100 zł :(
_________________
 
 
 
Barbi 


Mój labrador: Karmel
Pies urodził się:
13.07.2013

Dołączyła: 19 Wrz 2013
Posty: 103
Skąd: Londyn
Wysłany: 16-06-2015, 11:56   

Karmel nie mial badan przed narkoza tylko ogolnie przepytano nas I zwazono. Zapytalam sie o badania krwi ale powiedzieli, ze taki mlody i zdrowy.
Moglibysmy wykonac autopsje ale nic go juz nie wroci a swiadomosc, ze moglam cos zrobic tylko mnie dobije.
Vet powiedzial , ze to wygladalo z mojego opisu na ciezki udar I nie musialo miec zwiazku z kastracja bo minelo juz kilka dni.
Jakos ciezko mi w to uwierzyc.
 
 
Weronika_S 



Mój labrador: Olaf
Pies urodził się:
22.05.2008

Wiek: 39
Dołączyła: 29 Cze 2011
Posty: 857
Skąd: Warszawa
Wysłany: 16-06-2015, 12:06   

Barbi, pamiętam jak kiedyś pisałaś, że podejrzewasz EIC u swojego psa... badałaś go w tym kierunku? Może miał jakąś wadę serca...teraz nie ma to najmniejszego znaczenia, bardzo współczuję straty, nawet sobie tego nie chcę wyobrażać co teraz czujesz :cring:
 
 
Milena 



Mój labrador: ZEFIR
Pies urodził się:
01.05.2007

Mój labrador: PUMA
Suczka urodziła się:
18.09.2009

Dołączyła: 13 Sie 2011
Posty: 4943
Skąd: Wrocław
Wysłany: 16-06-2015, 12:14   

Barbi napisał/a:
Zapytalam sie o badania krwi ale powiedzieli, ze taki mlody i zdrowy.


To przykre i przerażające zarazem, że weterynarz ma tak małą świadomość... badania rutynowe jak morfologia/biochemia itp powinny być wykonywane przed każdym zabiegiem. Nie każdy właściciel zwierzaka ma świadomość, że takie badania powinny zostać wykonane, ale to weterynarz powinien o tym informować a nie jeszcze człowiek ma się o to upominać... a w waszym przypadku mało tego, to jeszcze można stwierdzić, że zbagatelizował podstawowe badania mimo, że o nie zapytałaś. Jestem zbulwersowana taką postawą.

Barbi, współczuje z całego serca :(
 
 
klaudia1234
[Usunięty]

Wysłany: 16-06-2015, 21:32   

Bardzo mi przykro. :cring:
Dla Karmelka [*]
 
 
neravia 



Mój labrador: Kami (Bushbane Syrah)
Suczka urodziła się:
13.08.2011

Dołączyła: 09 Wrz 2011
Posty: 1780
Skąd: Zabrze/Irlandia
Wysłany: 16-06-2015, 21:51   

Bardzo mi przykro :cring:
_________________
Galeria Kamusi :)
http://forum.labradory.or...=6492&start=460
 
 
desperados 



Mój labrador: scott
Pies urodził się:
27.04.2015

Dołączyła: 16 Cze 2015
Posty: 138
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 17-06-2015, 14:51   

:cring: bardzo mi przykro to straszne! mlody psiaczek i takie cos :cring:
_________________
 
 
mufiasty 



Mój labrador: Muffin
Pies urodził się:
9.05.2009

Mój labrador: Hugo
Pies urodził się:
27.07.2008

Mój labrador: Sabaton
Pies urodził się:
20.11.2010

Dołączyła: 26 Paź 2013
Posty: 1600
Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 19-06-2015, 19:10   

:cring: :cring: :cring:
_________________

 
 
Barbi 


Mój labrador: Karmel
Pies urodził się:
13.07.2013

Dołączyła: 19 Wrz 2013
Posty: 103
Skąd: Londyn
Wysłany: 20-06-2015, 11:33   

Dziekuje bardzo za slowa pocieszenia.
Vetka, ktora przeprowadzala kastracje uwaza, ze to bylo zatrucie a ja podswiadomie czuje, ze cos z sercem. Wielokrotnie zglaszalam, ze Karmel sie szybko meczy ale po osluchaniu twierdzili, ze jest ok. Nie przeprowadzamy sekcji bo niestety nic nam ta swiadomosc co bylo przyczyna nie da.
Ogolnie jestem zalamana I placze nonstop. W zyciu nie wylalam tylu lex. Z domu poznikaly jego rzeczy ale I tak kazdy centymetr mi o nim przypomina. Z domu uciekam do samochodu , zeby nie spotkac zadnego z Karmelkowych psich kolegow a mial ich mnostwo.
Jeszcze raz dziekuje.
 
 
Madzialenka 



Mój labrador: Blondi
Suczka urodziła się:
18.10.09

Mój labrador: Dusia (Acaramelada Omaticaya)
Suczka urodziła się:
26.08.2012

Wiek: 45
Dołączyła: 05 Sty 2010
Posty: 3915
Skąd: Monachium
Wysłany: 21-06-2015, 23:28   

:cring: Wspolczuje bardzo:(
_________________
Dziewczęta zapraszają do biszkoptowej galerii:)
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=3556
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź