Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Dziwny wygląd szczeniąt z hodowli z ZKwP
Autor Wiadomość
bandyta.it 


Dołączył: 27 Sty 2017
Posty: 17
Skąd: Śląsk
Wysłany: 07-05-2017, 18:33   Dziwny wygląd szczeniąt z hodowli z ZKwP

Znalazłem taką ofertę szczeniaka

https://www.olx.pl/oferta...70f8a7;promoted

Tylko albo mi się zdaję albo te maluchy mają dziwnie splaszczone pyszcki jak na te 5 tygodni...

Na youtubie 5 tygodniowe labki troche inaczej wyglądają

https://www.youtube.com/watch?v=KcPBaEG7WWI
https://www.youtube.com/watch?v=K__DpQJncF8
https://www.youtube.com/watch?v=SEOapZdOv9k
 
 
aganica 
Junior Admin



Mój labrador: Hermiona (*)
Suczka urodziła się:
30.08.2003-02.05.2018

Mój labrador: Fiona (*)
Suczka urodziła się:
23.01.2008-12.12.2019

Mój labrador: LOVE STORY Lualaba(*)
Pies urodził się:
14.09.2008-19.06.2022

Dołączyła: 31 Paź 2008
Posty: 9794
Skąd: Warszawa
Wysłany: 07-05-2017, 20:07   

No co Ty... szczeniaki piękne, rodzice przebadani , hodowla bardzo dobra.
Prędzej te z YouTube są szczeniakami w typie rasy :D
_________________

 
 
 
Julita J. 
Kochaj i rób co chcesz ;)


Mój labrador: Szakti
Suczka urodziła się:
01.06.2016

Mój labrador: Szanti
Suczka urodziła się:
16.06.2016

Dołączyła: 03 Kwi 2017
Posty: 200
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 07-05-2017, 20:18   

Zdaje Ci się ;) Szczeniaczki są faktycznie cudne, a długość pyszczka - no cóż, zależy co kto lubi, mi np. osobiście te z krótszymi pyszczkami podobają się bardziej, są po prostu słodsze, moja jedna sunia miała taki spłaszczony pyszczek jeszcze w wieku 8 tyg. i chociaż jest już niespełna roczną pannicą, to krótszy pysio jest nadal tak słodki i uroczy, że nic tylko całować - hehhe, także ja bym na Twoim miejscu w ogóle się nie namyślała tylko od razu wzięła szczeniora z tej oferty :haha:
_________________
Szczęście sprzyja odważnym.
 
 
bandyta.it 


Dołączył: 27 Sty 2017
Posty: 17
Skąd: Śląsk
Wysłany: 07-05-2017, 20:26   

Julita J. napisał/a:
Zdaje Ci się ;) Szczeniaczki są faktycznie cudne, a długość pyszczka - no cóż, zależy co kto lubi, mi np. osobiście te z krótszymi pyszczkami podobają się bardziej, są po prostu słodsze, moja jedna sunia miała taki spłaszczony pyszczek jeszcze w wieku 8 tyg. i chociaż jest już niespełna roczną pannicą, to krótszy pysio jest nadal tak słodki i uroczy, że nic tylko całować - hehhe, także ja bym na Twoim miejscu w ogóle się nie namyślała tylko od razu wzięła szczeniora z tej oferty :haha:


Czyli wielkość kufy u labradorów jest różna? Są szczeniaki z tą mikro kufą jak z tej hodowli i z normalną?

Masz zdjęcia tej twojej suczki z krótszą kufą? Chciałbym zobaczyć.
 
 
adresprzema 



Mój labrador: Kora
Suczka urodziła się:
02.01.2016

Wiek: 58
Dołączył: 27 Maj 2016
Posty: 578
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 07-05-2017, 20:29   

Poproś o zdjęcia rodziców z pewnością dostaniesz.
Choć w sumie nie wiem czego się tu czepiać. Szczeniaki na zdjęciach mają max 4 tygodnie. Za tydzień będą wyglądały trochę inaczej.
Jeśli chcesz zarezerwować to odwiedź hodowlę osobiście.
Porozmawiasz z hodowcami, zobaczysz warunki w jakich szczeniaki dorastają, będziesz miał okazję popytać i na żywo obserwować reakcję hodowców na pytania.
_________________
Nie ma "głupich" psów.
Za to jest całkiem sporo właścicieli, którzy swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem powodują niewłaściwe zachowania u swoich pupili.
 
 
bandyta.it 


Dołączył: 27 Sty 2017
Posty: 17
Skąd: Śląsk
Wysłany: 07-05-2017, 20:34   

adresprzema napisał/a:
Poproś o zdjęcia rodziców z pewnością dostaniesz.
Choć w sumie nie wiem czego się tu czepiać. Szczeniaki na zdjęciach mają max 4 tygodnie. Za tydzień będą wyglądały trochę inaczej.
Jeśli chcesz zarezerwować to odwiedź hodowlę osobiście.
Porozmawiasz z hodowcami, zobaczysz warunki w jakich szczeniaki dorastają, będziesz miał okazję popytać i na żywo obserwować reakcję hodowców na pytania.


hodowle zamierzam odwiedzić... rodziców sobie wyklikałem po nazwach i hodowlach, i ze zdjęć wyglądają jak typowe labradory...

Nie pytałbym się, ale nigdy jeszcze nie widziałem takich szczeniaków labradora... zawsze ta kufa była trochę dłuższa. Trochę takie nienaturalne mi się wydają.
 
 
adresprzema 



Mój labrador: Kora
Suczka urodziła się:
02.01.2016

Wiek: 58
Dołączył: 27 Maj 2016
Posty: 578
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 07-05-2017, 22:01   

bandyta.it napisał/a:
zawsze ta kufa była trochę dłuższa.

Zobaczysz, że już za tydzień - dwa będzie trochę dłuższa.
Pierwszy raz kiedy odwiedziłem Korę to był piąty jej tydzień życia.
Przygotowałem sobie testy psychologiczne dla szczeniąt i miałem zamiar je przeprowadzić. Przygotowałem też listę pytań do właścicieli. Pytania zadałem, ale testów psychologicznych szczeniaków nie zrobiłem. Właściwie to sunia wybrała nas, a my się na to zgodziliśmy. :)

Pytania od dnia miotu zadawałem mailowo zamęczając właścicieli pytaniami o wagę, rozwój szczeniąt itp.
Raz jeszcze. Przygotuj sobie pytania. Jedź na miejsce, nawet bez zapowiedzenia swojej wizyty i sam oceń.
_________________
Nie ma "głupich" psów.
Za to jest całkiem sporo właścicieli, którzy swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem powodują niewłaściwe zachowania u swoich pupili.
 
 
bandyta.it 


Dołączył: 27 Sty 2017
Posty: 17
Skąd: Śląsk
Wysłany: 07-05-2017, 22:20   

adresprzema napisał/a:

Raz jeszcze. Przygotuj sobie pytania. Jedź na miejsce, nawet bez zapowiedzenia swojej wizyty i sam oceń.


Pytaniami zaleje na pewno, ale z tymi wizytami bez zapowiedzi to lepiej nie... dzisiaj tak bym się odbił w mikołowie w jednej hodowli bo właściciel był na wystawie. Ludzie różnie pracują, a w weekendy też sobie planują jakieś rzeczy.
 
 
adresprzema 



Mój labrador: Kora
Suczka urodziła się:
02.01.2016

Wiek: 58
Dołączył: 27 Maj 2016
Posty: 578
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 07-05-2017, 22:39   

bandyta.it,
To się zapowiedz i przyjedź 2 - 3 godziny wcześniej.
Nie zastaniesz właścicieli, to będziesz miał czas na przeprowadzenie wywiadu środowiskowego wśród sąsiadów. Pewnie dowiesz się więcej niż chciałbyś wiedzieć. :)
Zastaniesz właścicieli, to zobaczysz szczeniaki w ich naturalnym środowisku, zakupkanym i obsikanym. Sorki, ale tak to wygląda. Można sprzątać pięć razy dziennie, a i tak się nie da rady.
_________________
Nie ma "głupich" psów.
Za to jest całkiem sporo właścicieli, którzy swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem powodują niewłaściwe zachowania u swoich pupili.
 
 
aganica 
Junior Admin



Mój labrador: Hermiona (*)
Suczka urodziła się:
30.08.2003-02.05.2018

Mój labrador: Fiona (*)
Suczka urodziła się:
23.01.2008-12.12.2019

Mój labrador: LOVE STORY Lualaba(*)
Pies urodził się:
14.09.2008-19.06.2022

Dołączyła: 31 Paź 2008
Posty: 9794
Skąd: Warszawa
Wysłany: 07-05-2017, 22:58   

Ojj panowie,nie kombinujcie. :D
W dobrym tonie jest : umówić się na odpowiednią godzinę i być o czasie. Prawem nabywcy jest : obejrzeć wszystkie szczeniaki i ich matkę, miejsce ich przebywania, pomieszczenia psów dorosłych.
Sprzedający powinien udzielić odpowiedzi na wszystkie pytania, włącznie z przebiegiem porodu. Przedstawić rodowody rodziców i ich osiągniecia wystawowe.
Jeżeli się zdecydujesz na kupno to, zostawiasz zaliczkę /przyjęte jest 1/3 sumy ustalonej. Masz prawo utrzymać kontakt :telefoniczny, mailowy czy osobisty, by mieć stałe informacje na temat rozwoju szczeniaka i ocenę sędziego po przeglądzie hodowlanym.
_________________

 
 
 
adresprzema 



Mój labrador: Kora
Suczka urodziła się:
02.01.2016

Wiek: 58
Dołączył: 27 Maj 2016
Posty: 578
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 07-05-2017, 23:17   

aganica napisał/a:
Ojj panowie,nie kombinujcie. :D

Nie widzę w tym nic złego, że chłopak zrobi wywiad środowiskowy. :-P

aganica napisał/a:
W dobrym tonie jest : umówić się na odpowiednią godzinę i być o czasie.

W dobrym tonie jest się nawet nieznacznie spóźnić. Zależy od środowiska.
Ale zawsze można przeprosić za to, że jest się wcześniej. Oj coś poszło nie tak i przypadkiem jestem wcześniej. :-P

Kiedy zapowiedziany kontrolowałem swoich pracowników wszystko było oki.
Dopiero kiedy niezapowiedziany złożyłem im wizytę dowiedziałem się więcej niż chciałbym wiedzieć.
Sorki, taka rzeczywistość. :-P
_________________
Nie ma "głupich" psów.
Za to jest całkiem sporo właścicieli, którzy swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem powodują niewłaściwe zachowania u swoich pupili.
 
 
bandyta.it 


Dołączył: 27 Sty 2017
Posty: 17
Skąd: Śląsk
Wysłany: 08-05-2017, 00:29   

aganica napisał/a:

Jeżeli się zdecydujesz na kupno to, zostawiasz zaliczkę /przyjęte jest 1/3 sumy ustalonej. Masz prawo utrzymać kontakt :telefoniczny, mailowy czy osobisty, by mieć stałe informacje na temat rozwoju szczeniaka i ocenę sędziego po przeglądzie hodowlanym.


Dając zaliczkę niejako deklaruje się że kupuje tego psa :) ... kurde no chętnie bym poczekał jeszcze z tydzień i dwa i zobaczył jak szczeniak się rozwinie i czy zmieni mu się pyszczek, czy będzie aż tak strasznie splaszczony. Z drugiej strony ktoś mi może go podkupić :P

Oj ciężka decyzja :)
 
 
aganica 
Junior Admin



Mój labrador: Hermiona (*)
Suczka urodziła się:
30.08.2003-02.05.2018

Mój labrador: Fiona (*)
Suczka urodziła się:
23.01.2008-12.12.2019

Mój labrador: LOVE STORY Lualaba(*)
Pies urodził się:
14.09.2008-19.06.2022

Dołączyła: 31 Paź 2008
Posty: 9794
Skąd: Warszawa
Wysłany: 08-05-2017, 02:24   

bandyta.it napisał/a:
Dając zaliczkę niejako deklaruje się że kupuje tego psa

Dlatego napisałam...........Jeżeli się Zdecydujesz na kupno...no wiesz : patrzysz, tulisz,dotykasz i już wiesz ..tylko ten żaden inny... to się po prostu wie.
adresprzema napisał/a:
niezapowiedziany złożyłem im wizytę dowiedziałem się więcej niż chciałbym wiedzieć
]
adresprzema napisał/a:
Oj coś poszło nie tak i przypadkiem jestem wcześniej
Ja gdy byłam wcześniej to, zdecydowałam się pół godziny czekać pod bramą. Byłam oczekiwana bo, hodowczyni wyszła do samochodu i zaprosiła mnie do środka.
Co do wizyty niezapowiedzianej.. w hodowli nie da się zmienić : lokalu, zasad przetrzymywania szczenią , psów dorosłych. Można je, jedynie " lepiej ogarnąć"Noo może zmienić im "lokal" ale nie sądzę by akurat ta hodowla odbiegała od przyjętych norm. Wystarczy przytulić / powąchać/ szczeniaka i już wiadomo co jest na rzeczy. Poobserwować ich zachowanie. Inaczej się zachowa szczeniak "kojcowy" bez socjalizacji a inaczej ten prawidłowo wychowywany.
Dlatego prosisz o pokazanie miejsc pobytu.
_________________

 
 
 
Julita J. 
Kochaj i rób co chcesz ;)


Mój labrador: Szakti
Suczka urodziła się:
01.06.2016

Mój labrador: Szanti
Suczka urodziła się:
16.06.2016

Dołączyła: 03 Kwi 2017
Posty: 200
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 08-05-2017, 12:13   



Tu miały po 3 m-ce, ale widać różnicę w pysiach :haha:
Wyszukam jeszcze foty białej od razu po odebraniu i wkleje.

[ Dodano: 08-05-2017, 12:20 ]
O, tu też dobrze widać różnicę:



[ Dodano: 08-05-2017, 12:27 ]
A tu jedne z pierwszych zdjęć:

_________________
Szczęście sprzyja odważnym.
 
 
bandyta.it 


Dołączył: 27 Sty 2017
Posty: 17
Skąd: Śląsk
Wysłany: 10-05-2017, 00:53   

Julita J. napisał/a:
Tu miały po 3 m-ce, ale widać różnicę w pysiach


piękniutkie pieseczki

tutaj znalazłem filmik z hodowli, niby z 3 maja
https://www.youtube.com/watch?v=YtnlziAEdAs

Jakbym zobaczył tak sobie ten filimik nie znając hodowli miałbym dylemat z stwierdzeniem czy to są aby na pewno labradory czy jakieś mieszance w typie labka
 
 
Julita J. 
Kochaj i rób co chcesz ;)


Mój labrador: Szakti
Suczka urodziła się:
01.06.2016

Mój labrador: Szanti
Suczka urodziła się:
16.06.2016

Dołączyła: 03 Kwi 2017
Posty: 200
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 10-05-2017, 17:10   

Hm, oglądając różne filmiki z tej hodowli tylko potwierdza się, że to musi być dobra hodowla, wszystkie szczeniaczki piękne, czyste i zadbane, bardzo dobre warunki (żeby moja podłoga tak lśniła choć w połowie :P ), widać, że nie mają nic do ukrycia, bez problemu pokazani też ładni rodzice, socjalizują te psy, nie ma do czego się przyczepić, a umówiłeś się w końcu na wizytę sprawdzić osobiście czy coś jednak przekombinowałeś? hehhhe
_________________
Szczęście sprzyja odważnym.
 
 
Nitka 



Mój labrador: Hera
Suczka urodziła się:
24-02-2010

Dołączyła: 20 Mar 2011
Posty: 197
Skąd: Kielce
Wysłany: 06-06-2017, 15:48   

bandyta.it Sitkowski Bór to jedna z najlepszych hodowli. Mają przepiękne psy, sporo ludzi ma ich kluski i są zachwyceni. Mój następny lab będzie napewno od nich.

bandyta.it napisał/a:
Jakbym zobaczył tak sobie ten filimik nie znając hodowli miałbym dylemat z stwierdzeniem czy to są aby na pewno labradory czy jakieś mieszance w typie labka

To są typowe piękne laby, dokładnie tak wyglądają w tym wieku- słodkie,nieporadne kluchy. ;*
_________________

 
 
bunia69 



Wiek: 54
Dołączyła: 22 Cze 2012
Posty: 1344
Skąd: Wa-wa wesoła
Wysłany: 14-06-2017, 06:01   

Byłam osobiście w Sitkowski Bór,Marek jest jednym z lepszych hodowców,a psiaki mają fantastyczne warunki ;* ,mają dużo miejsca do biegania,na nawet jest staw gdzie psy pływają,mało która hodowla oferuje takie warunki dla psa.
Jeśli chcesz zakupić kluskę u niego to się nie zastanawiaj
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź