Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Ewelina
11-03-2010, 15:21
Chory i bity pies w typie labrador biszkopt - potrzebnyDOM !
Autor Wiadomość
Nowum 


Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 1
Skąd: Polska
  Wysłany: 28-03-2009, 15:06   Chory i bity pies w typie labrador biszkopt - potrzebnyDOM !

Do schroniska w Rudzie Śląskiej trafił Labrador około 7- letni:
bardzo wyniszczony, schorowany,
wyrzucony jak śmieć na ulice !!!
Strasznie boi się ręki ludzkiej, spanikowany jakby w piwnicy trzymany, ma wywinięte powieki juz dłuższy czas co podrażnia oczy Pies bardzo cierpi - w gałce ocznej doszło juz do zmian, oczy ropieją bolą .

Piesek jest bardzo łagodny mimo tego przeszedł - tylko bardzo się boi człowieka, widocznie nigdy nie zaznał od niego nic dobrego :(
Pomóżmy mu uwierzyć że człowiek potrafi kochać !!!
Nie bójmy sie zaopiekować starszymi psami ,one nie są "złe" to człowiek wypatrzył im charakter, daj szansę ,a odda ci całe swoje serce ....

To pies wyjatkowej potrzeby - nie dość, że pokrzywdzony przez chorobę to jeszcze wystraszony. On myśli, że każdy kto do niego podchodzi chce mu krzywdę zrobić. To strasznie smutne .

Bardzo pilnie potrzebuje choćby tymczasowego domu gdzie miałby spokój i mógł zaufać człowiekowi.

Bardzo prosimy o pomoc , o wsparcie , o serce dla tego uroczego biedaka.

Piesek został nazwany Pucelek :)

http://www.dogomania.pl/f...dac-bol-134301/




 
 
Diana S 



Wiek: 44
Dołączyła: 30 Kwi 2008
Posty: 909
Skąd: ......
Wysłany: 29-03-2009, 01:15   

Biedny psiak... :(
_________________
"Budzi sie we mnie zwierzę. Obawiam się jednak, że to "leniwiec"
 
 
zaradna 
beata & elmo



Mój labrador: Elmo vel klusiaczek
Pies urodził się:
02.04.2008r.

Wiek: 35
Dołączyła: 31 Maj 2008
Posty: 4267
Skąd: Głowno
Wysłany: 29-03-2009, 13:32   

biedactwo. Kurde, że ja nie mam możliwości, żebysie nim zaopiekować :cring:
_________________
"Daj mu serce, a on odda Ci swoje"
 
 
 
ania i adaś
[Usunięty]

Wysłany: 29-03-2009, 16:17   

hej sluchajcie a moze jakas pomoc finansowa???moze zrzucmy sie na jego leczenie. Jesli nie mozemy dac mu domu, chociaz tak postarajmy sie mu pomoc. nas jest wielu i zbiorka po chociaz 20 zl niewiele nas bedzie kosztowac,a on przeciez zasluguje na zdrowie. to zaniedbanie ze strony czlowieka do tego doprowadzilo!!! jak tak mozna??? jakim trzeba byc czlowiekiem???BRAK SŁÓW...Ten psiak zasluguje na cos wiecej niz normalne zycie, zasluguje na szczescie, milosc i opieke kogos odpowiedzialnego, kto go nie odda i nie skrzywdzi... juz dosc przeszedl przez te 7 lat...popytajmy znajomych i postarajmy sie mu pomoc...
 
 
Kazik 
Kasia, Megan i Tori



Mój labrador: Megan vel Sylena
Suczka urodziła się:
10.08.2007

Wiek: 46
Dołączyła: 25 Sie 2008
Posty: 836
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 29-03-2009, 16:20   

Ja już zaproponowałam, żeby przekazać uzbierane pieniądze z naszego konta S.O.S.
Jeszcze się dorzucę.
Wiadomo, że nie każdy może przygarnąć kolejnego psa, ja osobiście będę miała małe "M" i pracuję, co by to utrzymać, ale pieniążki mogę przekazać.
Jestem jak najbardziej za taką pomocą. Ona też niezbędna.
_________________
Kazik, Megan i Tori


 
 
 
zaradna 
beata & elmo



Mój labrador: Elmo vel klusiaczek
Pies urodził się:
02.04.2008r.

Wiek: 35
Dołączyła: 31 Maj 2008
Posty: 4267
Skąd: Głowno
Wysłany: 29-03-2009, 16:45   

Ja również jestem za
_________________
"Daj mu serce, a on odda Ci swoje"
 
 
 
ania i adaś
[Usunięty]

Wysłany: 30-03-2009, 09:49   

no to moi drodzy podajcie ten nr konta i pomozmy psiakowi, chociaz tyle mozemy zrobic... a kaska na leczenie zawsze sie przyda...czekam na newsy
 
 
Muszol 



Mój labrador: Fifty
Pies urodził się:
01.07.2007

01.07.2007

Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 1375
Skąd: Kalisz
Wysłany: 30-03-2009, 13:11   

no własnie pieniążki to wpłacać na konto labiego znaczy sie na to konto na początku tematu ? czy jak supergirl przejęła władze to na inne konto :)
_________________
Na świecie nie ma lepszego psychiatry od szczeniaka liżącego cię po twarzy. :)
 
 
 
ania i adaś
[Usunięty]

Wysłany: 08-04-2009, 19:43   

halo halo i co z tym labkiem???dzialamy cos???
 
 
Ryniu 



Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019

Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022

Pomógł: 27 razy
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 26864
Skąd: Włocławek
Wysłany: 08-04-2009, 22:20   

Basia i Barni na labradory.info npisali:
wróciłam od Pucelka :jupi:

jest cudny -chciałabym,żeby moderator zmienił tytuł na 5 lat -bo on więcej nie ma :tak:

Pucelek jest cudowny -

zmienił się o 360 stopni

oczka ma śliczne -czeka go poprawka operacji ,bo gdzieś zachaczył ,ale nic poważnego

bardzo ładnie chodzi na smyczy, nie ciągnie

Wielki z niego pieścioch , tylko się przytulac i całowac chce ;]

nie szczeka, dogaduje sie z psami -biega sobie po schronisku i ma najlepszą kumpele bernardynkę ;)

Jak dla mnie bomba

Wsadziłam go do kociarni i tutaj jedynie co to szczeka i jest niesamowicie podniecony, podejżewam ,że by coś pogonił ;) jak każdy pies jak coś ucieka to chce pogonić .

A tam ogólnie gotowy do adopcji - to nie ten sam pies skulony, wystraszony i panicznie bojący się ludzkiej ręki .

Ogromna zmiana i postęp .

tak teraz Pucelek wygląda:

Czeka cały czas na wspaniały domek!
źródło: www.labradory.info
_________________


 
 
zaradna 
beata & elmo



Mój labrador: Elmo vel klusiaczek
Pies urodził się:
02.04.2008r.

Wiek: 35
Dołączyła: 31 Maj 2008
Posty: 4267
Skąd: Głowno
Wysłany: 08-04-2009, 22:45   

No wygląda dużo lepiej ale się ciesze i jaka radość widzieć go zadowolonego.
Jej jak ja bym go przygarneła zakochałam się w nim ale nie mam warunków ;(
Jest taki cudowny oby znalazł wspaniały dome
_________________
"Daj mu serce, a on odda Ci swoje"
 
 
 
ania i adaś
[Usunięty]

Wysłany: 09-04-2009, 21:25   

to fantastyczna nowina. pucelek wyglada rewelacyjnie i swietnie ze chce ufac ludziom. chyba tylko psy potrafia az tak wybaczac...trzymam za niego kciuki, a jesli bedzie potrzebna jakas pomoc to chetnie pomozemy :) ...
 
 
zaradna 
beata & elmo



Mój labrador: Elmo vel klusiaczek
Pies urodził się:
02.04.2008r.

Wiek: 35
Dołączyła: 31 Maj 2008
Posty: 4267
Skąd: Głowno
Wysłany: 09-04-2009, 21:30   

ja jak patrze na te zdjecia jego to mam takie same uczucia gdy zobaczyłam Elma po raz pierwszy zakochałam się i wiedziałam, że to ten,
i tak patrze na Pucela to czuje, że to kolejny ten wybrany tak jak Elmo, ale niestety nie moge go zabrać a tak bardzo załuje :cring:
_________________
"Daj mu serce, a on odda Ci swoje"
 
 
 
Basia i Barni 
Sasza i Barni



Mój labrador: Sasza i Barni
Wiek: 42
Dołączyła: 16 Lut 2009
Posty: 200
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 07-05-2009, 06:30   

Pucelek jest juz wykastrowany , czeka na swojego człowieka, nie lubi natomiast kotów i proponowałabym dom bez nich oraz malutkich dzieci, gdzyż mu jest potrzebny spokój
_________________
TRENER WESOŁEJ ŁAPKI W RUDZIE ŚLĄSKIEJ
 
 
 
zaradna 
beata & elmo



Mój labrador: Elmo vel klusiaczek
Pies urodził się:
02.04.2008r.

Wiek: 35
Dołączyła: 31 Maj 2008
Posty: 4267
Skąd: Głowno
Wysłany: 12-05-2009, 15:44   

mam nadzieje, ze szybko znajdzie domek
_________________
"Daj mu serce, a on odda Ci swoje"
 
 
 
monikaibisiu 
Biszkopcica



Mój labrador: Biszkopcik
Pies urodził się:
23.06.2008

Wiek: 50
Dołączyła: 15 Maj 2009
Posty: 4046
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 20-05-2009, 09:41   

Witam!! Z tego co wiem to Pucelek nadal szuka domku, może znajdzie się ktoś ktokolwiek oczywiście o wielkim sercu który mu pomoze. Nie ma chlopczyk szczęścia już kilka razy prawie miał nowego właściciela i nic z tego nie wyszło. Wiem że to posty o Pucelku, ale mnie serce pęka z powodu Kremóweczki też. Sama jestem zła na siebie bo gadam a nic nie robię i ta bezsilność mnie jeszcze bardziej dobija. Całuski dla Pucelka Kremówki i innych Biedulek. Proszę pomóżmy im wszystkim
_________________
Mój najwspanialszy, najukochańszy Biszkopcik
 
 
 
Basia i Barni 
Sasza i Barni



Mój labrador: Sasza i Barni
Wiek: 42
Dołączyła: 16 Lut 2009
Posty: 200
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 20-05-2009, 10:29   

Pucel niestety zmów miał nadzieję ,ale ...

obiecanki cacanki :cring:

trudno

najlepszy byłby dla niego dom:

bez kotów, bez małych dzieci oraz łysych facetów w okularach ,bo takich nie cierpli , pewnie źle mu się kojazy taki typ człowieka . ]:)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź