Wylizywanie, wygryzanie łap |
Autor |
Wiadomość |
Marrllena
Marlena&Bombelo
Mój labrador: Bombel
Pies urodził się:
6.07.2008
Wiek: 37 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 654 Skąd: Niechorze/Radlin
|
Wysłany: 10-05-2009, 21:27
|
|
|
ania i adaś, A moze to od płynu jaki stosujecie do mycia podług... Moze cos mu w nim zaczeło niepasować? Nie mienialiście płynów, moze to od tego? Ale radze isc do weta jak bedzie sie to powtarzac |
_________________
|
|
|
|
|
wacha
wacha
Mój labrador: Haker
Pies urodził się:
23.04.2006r.
Mój labrador: Nie labrador a whippet-Enter
Pies urodził się:
10.05.2008r.
Mój labrador: Nie labrador a whippet-Server
Pies urodził się:
02.09.2010r.
Wiek: 42 Dołączyła: 20 Paź 2008 Posty: 162 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 11-05-2009, 07:56
|
|
|
hm mój Haker też często ma takie jazdy, że gryzie tylne łapy i oczywiście było obserwowanie, że może od jedzenia ale już długo je to samo więc nie, potem myślałam, że jak robie od czasu do czasu podlogę takim innym płynem, żeby ja doszorować dość żrącym ale też nie od tego i tak co jakiś czas gryzie te łapki, wiem, że może być to na tle nerwowym a mój pies jest bardzo nerwowy i nadpobudliwy więc nie wiem czy to to ale jak tylko zaczyna te łapki gryżć przemywam w dużych ilościach i często wodą utelnioną i pomaga, szybko się wtedy goi, pozdrawiam |
_________________ Asia, Haker & Enter & Server
|
|
|
|
|
anna34
rude szczęście
Mój labrador: Chopper
Pies urodził się:
03.07.2007-24.05.2016
Mój labrador: Biscuit John Cage(Hearty)
14.06.2016
Pomogła: 7 razy Wiek: 50 Dołączyła: 15 Sty 2008 Posty: 6153 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 11-05-2009, 08:01
|
|
|
Chopper jak miał taką jazde z lizaniem i podgryzaniem łap to dostał antybiotyk w zastrzyku i steryd p/zapalny,okazało się,że to jakaś infekcja bakteryjna(skóra między pazurami była czerwona i rozpulchniona). |
_________________
|
|
|
|
|
wacha
wacha
Mój labrador: Haker
Pies urodził się:
23.04.2006r.
Mój labrador: Nie labrador a whippet-Enter
Pies urodził się:
10.05.2008r.
Mój labrador: Nie labrador a whippet-Server
Pies urodził się:
02.09.2010r.
Wiek: 42 Dołączyła: 20 Paź 2008 Posty: 162 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 11-05-2009, 08:16
|
|
|
jeszcze czasami przemywałam borasolem z racji, że go mam w domu do przecierania łokci ale jak już jest mocno czerwone albo do krwii starte to trzeba uważać bo wtedy mocno szczypie, więc lepiej jak się dopiero zaczyna swędzenie |
_________________ Asia, Haker & Enter & Server
|
|
|
|
|
mTa22
Mój labrador: Roni
Pies urodził się:
2.03.2009
Wiek: 37 Dołączyła: 04 Kwi 2009 Posty: 425 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 11-05-2009, 13:48
|
|
|
my parę dni temu też takie coś przeżyliśmy, zaczęło się ok godz 20, biegał, popiskiwał i gryzł łapki. Pierwsze co zrobiliśmy to mu je umyliśmy w letniej wodzie (był 10 min na spacerku, a tego dnia kosili trawę więc pomyśleliśmy, że może od tego...), ale to nic nie dało. Zaczęłam się bać o grzybicę, później o alergię na karmę (Acane dostaję), potem miałam wyrzuty sumienia, że dostał gotowaną rybę. Oglądałam łapki z każdej strony i nic, czyściutkie. W końcu zasnął, następnego dnia jak ręką odjął, nic, podgryzał łapki ale w zabawie, jak ogon gonił. od tego czasu (nie chcę zapeszyć) nic się nie dzieje, a minęły 4 dni. Nie bylismy u weta, ale jak tylko to się powtórzy to na pewno pójdziemy. teraz po dłuższym spacerku (max 5-10 min) wycieram mu łapki, ale sama nie wiem czy to coś pomaga. |
|
|
|
|
mTa22
Mój labrador: Roni
Pies urodził się:
2.03.2009
Wiek: 37 Dołączyła: 04 Kwi 2009 Posty: 425 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 11-05-2009, 13:51
|
|
|
następnego dnia jak ręką odjął, łapki czyściutkie, w ogóle ich nie gryzł, nie byliśmy u weta, ale jak tylko to się powtórzy na pewno pójdziemy.
inkapek, dzięki za odp. pozdrawiamy |
_________________
|
|
|
|
|
inkapek
Paulina&Neska
Mój labrador: Neska
Suczka urodziła się:
21.11.2005r.
Pomogła: 6 razy Wiek: 40 Dołączyła: 28 Lis 2007 Posty: 4151 Skąd: Teraz Czaplinek
|
Wysłany: 12-05-2009, 18:25
|
|
|
mTa22 napisał/a: | następnego dnia jak ręką odjął, łapki czyściutkie, w ogóle ich nie gryz |
No to super tylko się cieszyć |
_________________
|
|
|
|
|
Patitka
Patitka
Mój labrador: Velvet
Pies urodził się:
19.08.2006
Dołączyła: 05 Maj 2009 Posty: 75 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: 13-05-2009, 12:54
|
|
|
Velvet też gryzł łapki ,ale przednie i tez miał czerwone i rozpulchnione.Poszłam z nim do weta i okazało się niestety że to grzybica .Dostał tabletki i jakiś płyn do pryskania na łapki i przeszło. |
_________________ "...W dżungli życia, w życia buszu zawsze Ci pomogą
Cztery łapy,Para uszu,Oczy,Nos i ogon." |
|
|
|
|
karisz23
Mój labrador: Gumiś
Pies urodził się:
19.05.2009
Wiek: 39 Dołączyła: 24 Cze 2009 Posty: 172 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 30-10-2009, 12:21
|
|
|
Odkopię ten temat bo nie wiem gdzie umieścić swoje pytanie...a nowego tematu nie chciałabym zakładać.
Otóż moje małe psie od jakiegoś czasu zaczęło gryźć łapki...najpierw przednie potem tylne.Odwiedziliśmy kilku weterynarzy co wte to inna diagnoza do wczoraj, po wykonanej zeskrobinie:
diagnoza: nużyca i grzybica Niestety łapki wyglądają srednio przede wszytskim tylne
Gumiś dostał pełno leków: antybiotyk Cipronex, jakąś maść samemu robioną więc nazwy nie podam...i tą nieszczęsną clemastyne czemu nieszczęsną? Otóż nakazano mi dawkować 6 tabletek dziennie byłam w aptece a tam wielki szok Pani Farmaceutki że to dawka na konia i to tak za duża No i czytam w internecie że rzeczywiście u dorosłych maksymalna dawka to 3 tabletki na dobę no i już sama nie wiem co robić dawać mu to 6 czy może na własną rękę zmniejszyć dawkę do 3 (ja wiem że to nieodpowiedzialne) ale to psie ma dopiero 5 miesięcy...A weterynarzy chyba już dość na najbliższe 10 lat
Chodzi po domu w kołnierzu żeby się nie gryźć, faszeruje go lekami
Następna kwestia jest taka że Gumiś jest atopowcem...karmę ma dostosowaną do swoich potrzeb dostaje do tego kwasy omega...Czy ktoś z Was też ma psiaka z tym schorzeniem??
Serdecznie dziękuję za wszystkie rady.
Pozdrawiamy k i g |
_________________ "Aby właściwie nacieszyć się psem, nie wystarczy po prostu nauczyć go być prawie człowiekiem. Chodzi o to, by otworzyć się na możliwość stania się po części psem"
|
|
|
|
|
inkapek
Paulina&Neska
Mój labrador: Neska
Suczka urodziła się:
21.11.2005r.
Pomogła: 6 razy Wiek: 40 Dołączyła: 28 Lis 2007 Posty: 4151 Skąd: Teraz Czaplinek
|
Wysłany: 30-10-2009, 17:51
|
|
|
Moja ma ale podajemy RC Hypoal. i jest ok no tylko w takie dni deszczowe łapy się odzywają ale zaraz smaruje imaverolem i jest ok(ale nie rozcieńczonym jak zawsze każe wet bo u nas to nie działa tylko taki bezpośrednio na łapy działa) |
_________________
|
|
|
|
|
orlosia
35 kg. Słodyczy
Mój labrador: Ruben
Pies urodził się:
6.02.2009r.
Wiek: 33 Dołączyła: 23 Kwi 2009 Posty: 2673 Skąd: Sulechów
|
Wysłany: 16-12-2009, 20:23
|
|
|
Pewnie zle trafiłam z tematem ale troche mi zalerzy na szybkim odzewie !!
Byłam z Rubenem na spacerze odpiełam go ze smyczy jak zawsze. Dopiero po powrocie do odmu zauwarzylismy ze z łapy pod ostatnim pazurkiem leci krew. Niewiem jaka jest rana ani nic... bo moja mama mu przemyła i zawiązała bandarzem to sie na nia obraził i ucieka przed nia bandarz zdioł i lize to miejsce... teraz czekam na moja siostre i 1 trójke postaramy sie obejrzeć. Cały czas ja oblizuje... normalnie je ale jest duzo spokojniejszy... niewiem czy jechac do weta bo zszywać tam nie ma co... co mozecie poradzic?
[ Dodano: Sro 16 Gru, 2009 ]
p.s własnie dał sie opatrzec...
ma kawałek jakby zdartego opuszka ...
czekamy na tate i jedziemy do weta nie ma co zwlekac
moze jeszcze ktos zdąrzy mi odpowiedziec... czy pies będzie pod narkozą kiedy bedzie mu oglądał ipt.? |
_________________ Kopnięty Pies Nie Wyje Tak, Jak Jego Serce.
www.photoblog.pl/anszua
|
|
|
|
|
Ewelina
wesoła rodzinka
Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007
Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015
Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy Wiek: 36 Dołączyła: 17 Kwi 2009 Posty: 25663 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 16-12-2009, 21:05
|
|
|
orlosia12, Zdarty opuszek.Zabandażuj mu tą łapkę i nie ruszaj.Na spacerki radzę kupić skarpetę, albo w aptece kupić bandaż samoprzylepny i obwijać.Mam nadzieję, że Rubenik się lepiej już czuję.Wymiziaj go mocno ode mnie i Yokusi.Trzymajcie się |
_________________
|
|
|
|
|
orlosia
35 kg. Słodyczy
Mój labrador: Ruben
Pies urodził się:
6.02.2009r.
Wiek: 33 Dołączyła: 23 Kwi 2009 Posty: 2673 Skąd: Sulechów
|
Wysłany: 16-12-2009, 22:17
|
|
|
juz po wizycie
Ruben miał cały rozdarty opuszek
dwa szwy i kołnierz na dwa tygonie...
ojj niewiem jak my to wytrzymamy
a reczerj jego kołnierz heh |
_________________ Kopnięty Pies Nie Wyje Tak, Jak Jego Serce.
www.photoblog.pl/anszua
|
|
|
|
|
Ewelina
wesoła rodzinka
Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007
Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015
Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy Wiek: 36 Dołączyła: 17 Kwi 2009 Posty: 25663 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 16-12-2009, 22:20
|
|
|
orlosia12, Dobrze, że pojechałaś.Chyba poważne to było skoro ma dwa szwy!!Szybkiego powrotu do zdrówka życzę Mizianko ode mnie i Yokusi |
_________________
|
|
|
|
|
kathleenbrick
Mój labrador: AMBER
Pies urodził się:
03.04.2010
Wiek: 40 Dołączyła: 16 Cze 2010 Posty: 137 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 16-06-2010, 20:17 Obgryzanie własnych łap.
|
|
|
Witam
Mój 10cio tygodniowy psiul kilka razy w ciagu dnia obgryza swoje łapy, czy to normalne. Jak tylko to widzę to staram się go zająć czymś innym. Nie wiem jednak co może byc przyczyną takiego zachowania.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
AniaCz.
Mój labrador: Negra
Suczka urodziła się:
23.02.2005
Pomogła: 5 razy Wiek: 42 Dołączyła: 09 Lut 2008 Posty: 1542 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 16-06-2010, 20:34
|
|
|
kathleenbrick, przyczyn może być kilka na przykład alergia na karmę lub stres. |
|
|
|
|
Lorena
TW...
Mój labrador: Lorena[*]
Suczka urodziła się:
25.12.2007
Mój labrador: Nitka Jamnior
Suczka urodziła się:
09.04.2010
Mój labrador: Dolly chesapeak bay retriever
Suczka urodziła się:
01.02.2015
Pomogła: 3 razy Wiek: 35 Dołączyła: 02 Mar 2008 Posty: 3359 Skąd: Bielsko Biała
|
|
|
|
|
Patryk
Mój labrador: Santos
Pies urodził się:
19.02.2009
Wiek: 30 Dołączył: 03 Cze 2010 Posty: 175 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 22-06-2010, 21:17
|
|
|
Uważaj przyczyną może być także grzybica |
_________________ "Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha cię więcej niż siebie samego" - Josh Billings |
|
|
|
|
maksiu
ania
Mój labrador: maks
Pies urodził się:
12.05.2009
Wiek: 36 Dołączyła: 24 Lut 2010 Posty: 361 Skąd: wrocław
|
Wysłany: 22-06-2010, 22:35
|
|
|
Mój Maksiu też tak robił, przyczyną była alergia. Teraz je specjalną karmę i jest dużo lepiej:) |
_________________ <a href="http://www.suwaczek.pl/" title="owulacja - suwaczek na forum"></a> |
|
|
|
|
sylwia14056
Desperado
Mój labrador: Desperado
Pies urodził się:
12.04.2008
Wiek: 42 Dołączyła: 22 Gru 2009 Posty: 44 Skąd: olsztyn
|
Wysłany: 23-06-2010, 19:10
|
|
|
Witam, Ja ze swoim Labradorem męcze się około roku z podgryzaniem łapek. Objeżdziliśmy chyba wszystkich wetów w Olsztynie: każdy inna diagnoza,grzybica,atopowe zapalenie,alergia ; nastepnie tabletki, zastrzyki,maści i oczywiście kupa kasy. Poszłam do apteki kupiłam alertec i po dwoch połówkach tabletki przeszedł świad,łapki smarowałam maścia dla niemowląt alantan(polecana dla atopowców) i na razie spokój. Po wcześniejszych przejściach obawiam się że cholerstwo powróci i zapobiegawczo zakupię preparat polecany przez forumowiczkę na poprzednich stronach IMMAVEROL. Jak tylko go zdobęde dam znać jakie rezultaty. Pozdrawiam. |
|
|
|
|
|