Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Co najgłupszego/najbardziej zwariowanego zrobił Wasz pies?
Autor Wiadomość
dominika92 



Mój labrador: Demi Z Grodu hrabiego Malmesbury
Suczka urodziła się:
04.2005

Mój labrador: Hela Błotna Sadzawka
Suczka urodziła się:
7.10.2010

Pomogła: 2 razy
Wiek: 32
Dołączyła: 19 Mar 2011
Posty: 3474
Skąd: Warszawa
Wysłany: 03-09-2014, 11:06   

a ja wczoraj wróciłam do domu, pies był sam niecałą godzinę bo współlokatorka wyszła. Wchodzę, dom pusty, cisza, przestraszyłam się nie na żarty bo zawsze wita mnie przy drzwiach a tu pokój pusty, ciemno..
Biegiem do drugiego pokoju a tam..zastałam mojego psa stojącego NA klatce...nie mam pojęcia jak tam wlazła, bo klatka była zastawiona suszarką z praniem..obok stało krzesło, musiała najpierw na krzesło, potem na suszarkę ( ?! ) i z suszarki na klatkę..a jak zejść to już nie wiedziała..na klatce stała karma bo nie miałam czasu schować, więc zastawiłam...cóż, za mało dla mojego laba. :bad: :bad: ale chyba się zestresowała co ona zrobiła, bo nic nie zjadła :P

_________________
- FANPAGE ANIOŁKA I DIABŁA
 
 
 
Sarrai 



Mój labrador: Frida
Suczka urodziła się:
12.02.2013

Wiek: 35
Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 483
Skąd: Nowy Dwór Mazowiecki
Wysłany: 04-09-2014, 07:36   

hahaha ale akrobatka :)
_________________
Galeria Fridy:)
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=9603
 
 
mibec 



Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019

Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013

Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015

Pomogła: 12 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 29 Kwi 2010
Posty: 14690
Skąd: Telford UK
Wysłany: 04-09-2014, 09:40   

dominika92, udana ta Twoja Helcia :D
_________________
Waniliowo-hebanowa Galeria
PitaPata Dog tickers PitaPata Dog tickersPitaPata Dog tickers
 
 
 
zaba 



Mój labrador: Rocco
Pies urodził się:
26.01.2009

Wiek: 32
Dołączyła: 01 Lut 2009
Posty: 2653
Skąd: Sanok / Rzeszów
Wysłany: 04-09-2014, 10:01   

dominika92, Hela to mega kombinatorka :D Uwielbiam ją! ;*
_________________


http://best-wishes.blog.pl/
 
 
 
Quaddo 



Mój labrador: Quaddo
Pies urodził się:
05.05.2013

Dołączyła: 10 Sie 2013
Posty: 834
Skąd: Aberdeen
Wysłany: 04-09-2014, 16:08   

dominika92 agenciara z niej :greedy:
_________________


moje fotki - większość bez mojej wiedzy i zgody ! http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=10097

mój fejsowy blog: https://www.facebook.com/princequaddo
 
 
scarlet 



Mój labrador: FIGO
Pies urodził się:
04-09-2013

Dołączyła: 14 Cze 2014
Posty: 11
Skąd: śląsk
Wysłany: 04-09-2014, 20:42   

a mój dostaje takiej szajby, że wszystkie kwiatki w ogrodzie mam połamane :D dodatkowo to taki wulkan energii, że niczego nauczyc go nie mogę bo on zwyczajnie nie ma dla mnie czasu - nawet jak go wołam to ma mnie gdzieś :-o
 
 
mibec 



Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019

Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013

Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015

Pomogła: 12 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 29 Kwi 2010
Posty: 14690
Skąd: Telford UK
Wysłany: 05-09-2014, 00:26   

scarlet, to nawiązanie wiezi i trening się klania ;)
_________________
Waniliowo-hebanowa Galeria
PitaPata Dog tickers PitaPata Dog tickersPitaPata Dog tickers
 
 
 
scarlet 



Mój labrador: FIGO
Pies urodził się:
04-09-2013

Dołączyła: 14 Cze 2014
Posty: 11
Skąd: śląsk
Wysłany: 05-09-2014, 00:32   

no muszę o tym poczytać bo coś kiepsko u mnie z tym
 
 
kiwwinka 



Mój labrador: Bella
Suczka urodziła się:
14.05.2014

Dołączyła: 07 Sie 2014
Posty: 37
Skąd: strzelce opolskie
Wysłany: 08-09-2014, 07:25   

w czteromiesięcznym życiu Bella zdążyła min.: powyrywać lampki solarne i rozłozyć na części pierwsze, wykopać taaaaakie jamy we wszystkich katach ogrodu, zaprzyjaźnić się z 60 kg mastifem neapolitańskim, który ma łapę większą niż ona cała a pani boi sie go jak sparalizowana a Bella wariuje ze szczęscia gdy go widzi, ostatnio polizać okropną ropuchę i to chyba ją najbardziej uspokoiło, siedziała dobrą godzinę robiąc akrobacje językiem i spijając wodę ;D
_________________

 
 
Lenah 



Mój labrador: Blek/Bleki
Pies urodził się:
23.05.2014

Dołączyła: 24 Sie 2014
Posty: 16
Skąd: Radomsko
Wysłany: 09-09-2014, 10:59   

Bleki tak samo wyrywał i gryzł lampki solarne, ma na koncie kilka doszczętnie pogryzionych na pył........

A w ten weekend podrapał samochód od strony bagażnika, chyba czuł ze było w nim jedzenie oraz podkopał się pod taras, wyciągnął stamtąd styropian i skonsumował go....... :-o
 
 
becia-79 



Mój labrador: Sissi
Suczka urodziła się:
08.06.2013

Wiek: 45
Dołączyła: 19 Sie 2013
Posty: 121
Skąd: nürnberg
Wysłany: 10-09-2014, 20:23   

A u nas bylo tak: ktoregos razu kiedy Sissi bawila sie z pieskiem na lace, starsza pani sie im przygladala i do meza mowi : ale ladne pieski a jak sie slicznie bawia ojej.. i nagle Sissi podleciala i zabrala babci laske (drewniana ) Za nic nie chciala jej oddac biegala jak oszalala z ta laska w pysku a moj maz za nia. W koncu jakims cudem udalo mu sie ja zwabic i zabrac laske niestety juz niezle naznaczona zebiskami . Na szczescie babcia popatrzyla tylko na laske i powiedziala ze nic sie nie stalo. Innym razem jeden pan sie opalal na lezaku i buty mial obok, Sissi podbiegla i historia z laska sie powtorzyla,tylko na szczescie szkod nie bylo. Ale jak niedawno zlapala pilke w ktora jakies nastolatki graly i ja niestety przegryzla to juz trzeba bylo poniesc koszty :(
_________________
Zapraszamy do naszym fotek :)
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=10224

 
 
Barbi 


Mój labrador: Karmel
Pies urodził się:
13.07.2013

Dołączyła: 19 Wrz 2013
Posty: 103
Skąd: Londyn
Wysłany: 11-09-2014, 06:52   

Moj Karmel to jest znany w parku z tego , ze pozera pilki. Swego czas zawsze mielismy jakies drobne przy sobie tak w razie czego. Jak dzieci go widza to chwytaja pilki w rece. Po woli z tego wyrasta .
 
 
edyta9119 



Mój labrador: Dexter
Pies urodził się:
8 luty 2013

Wiek: 32
Dołączyła: 27 Lut 2013
Posty: 576
Skąd: Jaworzno
Wysłany: 10-12-2014, 19:22   

Mnie dzisiaj mój pies obudził w iście bajkowym stylu... Tż wszystko widział bo był w kuchni i z jego relacji Dexter przesunął krzesło spod stołu przy oknie pod parapet na którym stoją kwiatki i zerwał storczyka po czym zadowolony przyszedł do mnie i położył mi kwiatka koło głowy na poduszce :D co jak co ale od psa jeszcze kwiatka nigdy nie dostała...teraz czekam tylko aż obudzi mnie śniadaniem do łóżka :D
_________________
Galeria Dextera : http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=9360

zapraszamy :)

 
 
mibec 



Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019

Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013

Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015

Pomogła: 12 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 29 Kwi 2010
Posty: 14690
Skąd: Telford UK
Wysłany: 10-12-2014, 22:51   

edyta9119, prawdziwy gentleman :haha:
_________________
Waniliowo-hebanowa Galeria
PitaPata Dog tickers PitaPata Dog tickersPitaPata Dog tickers
 
 
 
Sarrai 



Mój labrador: Frida
Suczka urodziła się:
12.02.2013

Wiek: 35
Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 483
Skąd: Nowy Dwór Mazowiecki
Wysłany: 11-12-2014, 08:12   

edyta9119 napisał/a:
Mnie dzisiaj mój pies obudził w iście bajkowym stylu... Tż wszystko widział bo był w kuchni i z jego relacji Dexter przesunął krzesło spod stołu przy oknie pod parapet na którym stoją kwiatki i zerwał storczyka po czym zadowolony przyszedł do mnie i położył mi kwiatka koło głowy na poduszce :D co jak co ale od psa jeszcze kwiatka nigdy nie dostała...teraz czekam tylko aż obudzi mnie śniadaniem do łóżka :D


O masz :D Nie no super :D Ja bym się ucieszyła hahahaha
_________________
Galeria Fridy:)
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=9603
 
 
Paulinna 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 03 Lip 2009
Posty: 1447
Skąd: Polska
Wysłany: 13-12-2014, 20:43   

edyta9119, jak romantycznie :haha:
 
 
serend 


Dołączył: 09 Paź 2014
Posty: 12
Skąd: Białystok
Wysłany: 16-12-2014, 14:12   

jestem ciekawy jak to śniadanie będzie wyglądało ;P trochę suchej karmy Ci przyniesie prosto z pyska :D
 
 
edyta9119 



Mój labrador: Dexter
Pies urodził się:
8 luty 2013

Wiek: 32
Dołączyła: 27 Lut 2013
Posty: 576
Skąd: Jaworzno
Wysłany: 16-12-2014, 17:52   

serend, liczy się gest :D sam fakt, że podzieliłby się swoją porcją byłby zaskakujący :P
_________________
Galeria Dextera : http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=9360

zapraszamy :)

 
 
denzel25 


Mój labrador: Layla
Suczka urodziła się:
12.01.2015

Dołączył: 11 Gru 2015
Posty: 2
Skąd: kalisz
Wysłany: 11-12-2015, 22:09   

Witam wszystkich szczęściarzy :) Nasza Leyla jest 6 miesiecznym szczeniakiem bardzo ambitnym w rozrabianiu :) Czytam wasze historie i myslę, że nasza przechodzi samą siebie.
Zaczynając od zjedzenia czerwonych koronkowych majtek i pozniej ich wydaleniu... (co spowodowało moją panikę-krew? nie ! :) Czerwone majtki )

Historia druga: została sama w domu z puszkami od farby :) Ona łącznie z meblami oraz podłogą zrobiła się szaro-biała :)

Trzecia historia: Zbita ceramiczna doniczka z kwiatkami wylądowała na dywanie. Kwiatki (strzępy) wylądowały nawet w kuchni.

...Kolejne to : pogryzione tapety, drzwi oraz listwy podłogowe :)


I jak tutaj nie kochac tego paskuda naszego <3 :haha:




Maja.
 
 
Feliks 
M&M



Mój labrador: Feliks
Pies urodził się:
19.08.2014

Wiek: 35
Dołączył: 01 Lis 2014
Posty: 139
Skąd: Niemcy
Wysłany: 13-12-2015, 20:58   

Nasz Feliks jak był mały, jak jeszcze nie znaliśmy jego możliwości, to wszystkie nasze zapasy stały w kartonach, baloty wody itp. wszystkie dary z Polski na końcu korytarza za kotarą. Oczywiście podczas naszej nieobecności pozaciągał wszystko na korytarz pod drzwi, wodę rozlał, zjadł kawę i...uwaga i tu przestroga dla wszystkich.... płatki owsiane. W nocy zesrał się po nich na kołdrę. Potem sam poszedł do konta w kuchni i patrzył tak, że nie było siły się denerwować.

Poza tym misisipi z siuśków na dywanie, nadgryziona pralka, wgnieciona lodówka( wszystko nowe sprzęty), dziury w ścianach do pokoi, przewrócone sąsiadki itd. itp. Nie czytałem wcześniejszych postów, ale nic nie jest mnie w stanie zaskoczyć ;D
_________________
Zapraszamy do nas:)

http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=12859
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź