W jakim wieku Wasze psy przestały załatwiać się w domu? |
Przez jaki okres Wasze laby załatwiały się w domu? |
< 1 tydzień |
|
13% |
[ 12 ] |
1-2 tygodni |
|
14% |
[ 13 ] |
3-4 tygodnie |
|
15% |
[ 14 ] |
4 tygodnie > |
|
57% |
[ 52 ] |
|
Głosowań: 91 |
Wszystkich Głosów: 91 |
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
bartek.richie
Mój labrador: Richie
Pies urodził się:
28.01.2009
Dołączył: 29 Cze 2009 Posty: 335 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 11-07-2009, 10:08 W jakim wieku Wasze psy przestały załatwiać się w domu?
|
|
|
No właśnie chciałem zrobić taką orientacyjną ankietę - przez jaki czas wasze psy załatwiały się w domu? Chodzi mi głównie o mieszkających w bloku. Chce mieć rozeznanie w stosunku do mojego urwisa. Ma on 5msc i 13 dni był odebrany z hodowli przed 5-tym miesiącem (nie chciałem wcześniej bo z kwarantanną byłoby krucho) i jest z nami 2 tygodnie. Na polu się załatwia bez problemu no ale w domu też... szczególnie rano jak nie zdążę wstać. Czy jest coś takiego jak instynkt, że po jakimś wieku pies sam się domaga wyjścia np. szczekając? Pies oczywiście dostaje nagrody za załatwianie się na dworze no ale w domu też mu się zdarzy... był czas że przez 3-4 dni nie narobił w domu... |
Ostatnio zmieniony przez tenshii 03-10-2012, 20:25, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Salerno
Mój labrador: Bazylek [*]
Pies urodził się:
25.01.2008-26.08.2021
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 28 Sty 2008 Posty: 2476 Skąd: Toruń
|
|
|
|
|
gregi
Mój labrador: Lijo
Suczka urodziła się:
Wiek: 37 Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 19 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 12-07-2009, 06:59
|
|
|
Fakt nie ma reguły na to...moja mala byla z nami od malusiego szkrabka i sikala w domu 4miesiace bo nigdy nie mogla wytrzymac z rana(teraz 7) pomimo tego ze widziala ze juz sie ubieram jak najszybciej to potrafila kucnac z nienacka popatrzec sie slodko w oczy z ulga i zostawic za soba wielka plame |
|
|
|
|
circa
Kasia
Mój labrador: Bono
Pies urodził się:
17.04.2009
Wiek: 47 Dołączyła: 10 Lip 2009 Posty: 603 Skąd: Opole
|
Wysłany: 13-07-2009, 13:07
|
|
|
Bono zesikał nam się w mieszkaniu dosłownie 6 razy. Ale od małego był wyprowadzany na trawę, nawet w nocy co 2,3 godziny. Po 2 tygodniach wytrzymywał już 5 godzin, a teraz (ma prawie 3 miesiące) 6,7 godzin. Grzecznie chodzi pod drzwi, albo siada przed nami i popiskuje |
|
|
|
|
wacha
wacha
Mój labrador: Haker
Pies urodził się:
23.04.2006r.
Mój labrador: Nie labrador a whippet-Enter
Pies urodził się:
10.05.2008r.
Mój labrador: Nie labrador a whippet-Server
Pies urodził się:
02.09.2010r.
Wiek: 42 Dołączyła: 20 Paź 2008 Posty: 162 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 13-07-2009, 13:54
|
|
|
mój labek przestał sikać w wieku 4 miesięcy i potem już bez żadnych wpadek, natomiast whippet sika nadal a ma już 14 miesięcy więc wszystko zależy od psiaka:) |
_________________ Asia, Haker & Enter & Server
|
|
|
|
|
B@rt
Mój labrador: ZARA
Suczka urodziła się:
09.03.2009
Wiek: 38 Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 37 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 13-07-2009, 14:33
|
|
|
Nasza Zara (odpukac ) od tygodnia nie zalatwila sie w domu. Z grubszymi sprawami nigdy nie bylo problemu za to z siusianiem juz gorzej. Teraz ma 4 miesiace i wytrzymuje juz 4,5h bez problemu. Niestety jeszcze nie sygnalizuje ze ma potrzebe ale pancie i tak wychodza z mala co 4h wiec nie ma problemu. Jeszcze wszystko przed nia.
Ostatnio mala miala duzo kontaktu z woda (pierwsze proby plywania) i sie w niej 2 razy zsiusuala Wam tez sie to zdarzylo???
W ankiecie jest blad, powinno byc "> 4 miesiace" |
_________________
|
|
|
|
|
DarekB
Mój labrador: Niko
Pies urodził się:
24.05.2009
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 165 Skąd: Bielsko - Biała
|
Wysłany: 15-07-2009, 20:38
|
|
|
a ja nie wiem czy cos zle zrobilem czy nie ale przez pierwsze 5dni wychodzilem z Niko na dwor co 3/4godziny czasami nawkolejne et czesciej i za kazdym razem jak z nim wyszedlem wysikal sie i zrobil kupe a teraz przez 4 dni jak wychodzimy to nie chce nic robic czasami sie wysika po czym wracamy do domu i po 2minutach widze kupe na dywanie.. sikania juz tez w ogole nie kontroluje.. wydawalo mi sie ze to na odwrot ze najpierw bedzie w domu pozniej na zewnatrz a ja mam na odwrot i nie wiem co robic? czy mozna jakos karcic za zalatwianie sie w domu? |
_________________
|
|
|
|
|
robiola1
Mój labrador: mafi
Pies urodził się:
25.01.2009
Dołączył: 03 Maj 2009 Posty: 138 Skąd: wawa
|
Wysłany: 15-07-2009, 20:48
|
|
|
moj w wieku 3 miesiecy (wzialem go jak mial 2,5 miesiaca) czyli po 2 tygodniach nauki nie robil w domu siku czy kupy, raz wytrzymal bez kupy i siku jakies 12 godzin jak mial 5 miesiecy.
stara i sprawdzona metoda, o ktorej bylo duzo na tym forum:
zawsze po wyprowadzeniu psa z mieszkania jak zrobi kupe lub siku na dworze, doslownie w 0,5 sekundy jak pies zrobi swoje dajcie slownego markera, albo sygnal klikierem (ja nie uzywam klikiera, poniewaz nie polecaja go profesjonalisci) i najpozniej 2 sekundy po zrobieniu dajcie nagrode: odrobine karmy, ktora lubi albo jakiegos smaka.
robcie tak az pies bedzie mial rok. sukces gwarantowany.
pierwsze skukcesy tej metody juz zobaczycie po kilku dniach, oczywiscie wyprowadzajcie szczeniaka po podaniu jedzenia, nalezy odczekac 10-15 minut i na dwor; nigdy nie dawajcie jesc i psu po spacerze. szczeniaka nalezy wyprowadzac dosyc czesto (powinien miec 5 posilkow i z 6 wyjsc na dwor co 4 godziny - nawet w nocy)
nigdy nie krzyczcie i nie bijcie psa jak zrobi siku lub kupe w domu!! - to stanowczo pogorszy sprawe. |
|
|
|
|
bartek.richie
Mój labrador: Richie
Pies urodził się:
28.01.2009
Dołączył: 29 Cze 2009 Posty: 335 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 15-07-2009, 20:56
|
|
|
Mój ma tyle ile w podpisie jest ze mną od 23 czerwca i już załatwia się na polu ale w domu też mu się zdarzy szczególnie w nocy jak nie załatwi się po kolacji. W ciągu dnia nie robi już od 4-5 dni w domu. Już ma swoje tereny i tam gna by się załatwić. Rano przychodzi i mnie budzi domagając się przy tym wyjścia.
Czyli już jest wporzo. Na początku to srał dosłownie co chwilę. |
|
|
|
|
Huberto
Mój labrador: Gordon
Pies urodził się:
29.10.2008r
Wiek: 33 Dołączył: 08 Kwi 2009 Posty: 1053 Skąd: Wągrowiec, Poznań
|
Wysłany: 15-07-2009, 21:25
|
|
|
Jeśli chodzi o mojego Gordona to jak sobie przypominam to załatwiał się w domu do trzeciego miesiąca życia |
_________________
|
|
|
|
|
B@rt
Mój labrador: ZARA
Suczka urodziła się:
09.03.2009
Wiek: 38 Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 37 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 16-07-2009, 09:45
|
|
|
Co do metody zaproponowanej przez robiola1 mysle ze jest bardzo dobra. U nas od jakiegos czasu mala po zalatwieniu sprawuszki nie chce smakow,. wiec tylko ja chwalimy slownie a one jest wtedy z siebie taka dumna |
_________________
|
|
|
|
|
bartek.richie
Mój labrador: Richie
Pies urodził się:
28.01.2009
Dołączył: 29 Cze 2009 Posty: 335 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 16-07-2009, 09:53
|
|
|
Moj jak zrobi to ucieka i nie chce smaka |
|
|
|
|
Vito
Olcia&Vito
Mój labrador: Vito (Al-grom EL VITO)
Pies urodził się:
01.04.2009
Wiek: 36 Dołączyła: 05 Kwi 2009 Posty: 421 Skąd: WARSZAWA
|
Wysłany: 16-07-2009, 11:30
|
|
|
bartek.richie napisał/a: | Moj jak zrobi to ucieka i nie chce smaka |
a może go karciłeś kiedyś za zrobienie siku w domu ? |
_________________
|
|
|
|
|
bartek.richie
Mój labrador: Richie
Pies urodził się:
28.01.2009
Dołączył: 29 Cze 2009 Posty: 335 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 16-07-2009, 11:38
|
|
|
Nie, do drugiego pokoju go dawałem żeby mi nie przeszkadzał sprzątać. Ale nie zawsze ucieka, najczęściej rano o 5. Wtedy jest zamulony. |
|
|
|
|
Katrinaxxl
Katrinaxxl
Mój labrador: Figo
Pies urodził się:
22.01.2009
Wiek: 37 Dołączyła: 04 Mar 2009 Posty: 375 Skąd: SZCZECIN
|
Wysłany: 16-07-2009, 14:33
|
|
|
Figo tez robil jakos moze nawet do 4 miesiąca. Rano mial taki nawyk ze jak tylko sie obudzil musial się zalatwic wiec ja nawet nie zdazalam butow zalozyc zeby z nim wyjsc. ale zwiekszylismy ilosc wychodzen w ciagu dnia zeby mu sie tak nie zbieral i wychodzilismy na siku nawet o polnocy jak jeszcze nie spalismy i maly jakos sam z sibie przestal robic w domu w sumie bez wiekszego szkolenia )) labki to madre psy |
_________________ Kasiulec&Figulec
|
|
|
|
|
Radek
Mój labrador: Ares
Pies urodził się:
23.04.2009
Wiek: 41 Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 74 Skąd: Rogoźno Wlkp
|
Wysłany: 18-07-2009, 10:33
|
|
|
Katrinaxxl mądre tak, ale co do sikania to tak samo się kazdy uczy. Czy kundel czy rasiak czy coś co psa przypomina
Pies po prostu jak w większości się załatwia poza domem to załatwianie w domu się mu robi dziwne i nie na miejscu. Zwykły instynkt w połączeniu z nauką.
Ares nie ma jeszcze 3 miesięcy i od tygodnia to musi się mu naprawdę zdażyć żeby po nocy siski zastać, a o kupie to nie wspomnę bo chyba od 2 nie robi w domu. |
|
|
|
|
anna34
rude szczęście
Mój labrador: Chopper
Pies urodził się:
03.07.2007-24.05.2016
Mój labrador: Biscuit John Cage(Hearty)
14.06.2016
Pomogła: 7 razy Wiek: 50 Dołączyła: 15 Sty 2008 Posty: 6153 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 18-07-2009, 10:38
|
|
|
No to nie narzekajcie wszyscy,macie super psiaki
Chopper sikał w domu prawie do 6 miesiąca ,fakt,że musiał zostawać czasem i 9 godzin,więc mu się nie dziwie |
_________________
|
|
|
|
|
BEATRIXX
Mój labrador: HERA
Suczka urodziła się:
14.11.2008
Wiek: 56 Dołączyła: 15 Cze 2009 Posty: 253 Skąd: Sulechów
|
Wysłany: 18-07-2009, 10:43
|
|
|
no cóż moja Hera nie załatwia się w domu,ale do tej pory wychodzę z nią co 3 godziny bo sama sie tego domaga.W nocy wychodzi o 23 potem dopiero rano ale z tym też różnie czasem o 5 a czasem o 7.Bardzo rzadko załatwiała mi sie w mieszkaniu ponieważ bardzo często z nią wychodziłam.Narazie podejmuję działania żeby ja przetrzymac więcej niż 3 godziny skończyła juz 8 miesięcy więc chyba damy rade:) |
_________________ "Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie"
|
|
|
|
|
Radek
Mój labrador: Ares
Pies urodził się:
23.04.2009
Wiek: 41 Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 74 Skąd: Rogoźno Wlkp
|
Wysłany: 18-07-2009, 10:50
|
|
|
Ja w sumie nie wiem jak by się ares zachował sam w dzień jeśli by był sam ponad 5 godzin. Bo to się nie zdarza. Bo albo jest ktoś z nim cały dzień, albo jak wszyscy ida do pracy na rano to dziewczyna pracuje blisko domu i przychodzi na obiady do domu. Więc w dzień on sam nie jest dłużej nigdy jak 5 godzin i to rzadko. Pewnie jakąś niespodziankę by zostawił. Chyba że by mu zostawić otwarte drzwi na ogród to nic nie zrobi, sam wyjdzie. |
|
|
|
|
bartek.richie
Mój labrador: Richie
Pies urodził się:
28.01.2009
Dołączył: 29 Cze 2009 Posty: 335 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 18-07-2009, 10:54
|
|
|
Moj w ciągu dnia się już nie załatwia ale w nocy zdarza mu się kupę zrobić
Od wrzesnia planuje mu dawac dwa posilki bo wtedy bedzie musial byc sam i zeby o jedna kupe mniej bylo |
|
|
|
|
|