Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Załatwianie się psa w miejscach publicznych
Autor Wiadomość
labidabi 



Mój labrador: Koko
Suczka urodziła się:
4.01.2014

Dołączyła: 11 Mar 2014
Posty: 193
Skąd: Kraków
Wysłany: 02-06-2016, 11:57   Załatwianie się psa w miejscach publicznych

Hej, właśnie wróciłam ze spaceru z moją suczką i się poirytowałam po raz kolejny. Proszę, wyjaśnijcie mi jedną kwestię.

Mieszkam w kamienicy otoczonej niskimi blokami i innymi kamienicami. Wzdłuż dróg są chodniki i pasy zieleni przy blokach.
Na szybkie "załatwienie się" zawsze mój pies wybiera najbliższą zieleń, wiadomo. Niestety wybiera też zieleń wzdłuż jednego bloku, gdzie ją często ciągnie - czasem, żeby zrobić siku, czasem, żeby po prostu powąchać coś.
Niestety, bo 3 razy zdarzyło mi się, że dostałam ochrzan od kogoś z okna, że chodzę tam z psem. Dziś nawet usłyszałam groźbę od jednego dziadka, że zgłosi to do miejskiej.
Nie ma tam żadnych tabliczek zabraniających wchodzenia z psem, ZAWSZE po psie sprzątam, a pies musi się chyba gdzieś załatwiać...?
Twierdzą, że im potem śmierdzi jak jest ciepło, ale czy to lepiej, żebym kazała się psu załatwić na chodniku? Non stop widzę tam kawałki chleba, którym dokarmiają gołębie - może niech ich się pozbędą najpierw, a wraz z nimi śmierdzących ptasich kup, których na pewno owe persony już nie zbierają :>

Czy jest jakaś podstawa prawno-cywilna, że oni mnie tak straszą? Czy to po prostu ich zwyczaj? Zdaję sobie sprawę z tego, że starsi ludzie czasem mają swoje zasady i będą ich zaciekle bronić do ostatniej krwi.
W mieście mieszkam z psem od lutego i nie znam się za bardzo na miejskich zwyczajach tego typu...
 
 
tenshii 
Ania & labradość



Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009

Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009

Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009

Wiek: 38
Dołączyła: 21 Mar 2010
Posty: 8525
Skąd: Wrocław
Wysłany: 03-06-2016, 21:28   

Nie ma dopóki sprzątasz kupy
Nawet tabliczki są niezgodne z prawem. Pies ma prawo chodzić po zieleni miejskiej jesli jest na smyczy a właściciel po nim sprząta
_________________
They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy

Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador
 
 
 
labidabi 



Mój labrador: Koko
Suczka urodziła się:
4.01.2014

Dołączyła: 11 Mar 2014
Posty: 193
Skąd: Kraków
Wysłany: 03-06-2016, 21:49   

tenshii napisał/a:
Nie ma dopóki sprzątasz kupy
Nawet tabliczki są niezgodne z prawem. Pies ma prawo chodzić po zieleni miejskiej jesli jest na smyczy a właściciel po nim sprząta


Dziękuję za informację. Teraz przynajmniej będę miała pewność, że mogę się bronić.
Odpowiedziałam jednemu dziadkowi, że zawsze sprzątam po swoim psie, a on na to, że sików nie mogę sprzątać. Z takim argumentem faktycznie nie da się walczyć, ale odrzekałam, że no to gdzie ma sikać? po chodnikach? :confused: No cóż, zobaczymy co to będzie dalej :|
 
 
tenshii 
Ania & labradość



Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009

Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009

Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009

Wiek: 38
Dołączyła: 21 Mar 2010
Posty: 8525
Skąd: Wrocław
Wysłany: 04-06-2016, 18:07   

Dziadek niech się zajmie sobą lepiej
Nie przejmuj się
_________________
They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy

Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador
 
 
 
sienna_081 


Dołączyła: 19 Mar 2017
Posty: 17
Skąd: wawa
Wysłany: 24-03-2017, 17:45   

Mi też się nieraz zdarzyło, że ktoś rzucił chamskim komentarzem, bo pies się gdzieś wysiusiał... A ilu jest ludzi, którzy perfidnie zostawiają wszystko jak pies załatwi grubszą sprawę i potem można w to wdepnąć...
 
 
pado 



Mój labrador: Bari [*]
Pies urodził się:
10.12.2003- 11.06.2015

Mój labrador: Dejzi
Suczka urodziła się:
26.04.2009.

Mój labrador: Brego (Max Sodalis)
Pies urodził się:
16.03.2015.

Wiek: 48
Dołączyła: 15 Lut 2009
Posty: 719
Skąd: Warszawa
Wysłany: 01-04-2017, 19:41   

I to jeszcze nie na trawniku tylko na chodniku!!!! :bad:
 
 
Julita J. 
Kochaj i rób co chcesz ;)


Mój labrador: Szakti
Suczka urodziła się:
01.06.2016

Mój labrador: Szanti
Suczka urodziła się:
16.06.2016

Dołączyła: 03 Kwi 2017
Posty: 200
Skąd: Gdańsk
  Wysłany: 03-04-2017, 19:51   

O, dobrze wiedzieć, że to jakaś polska plaga - geriatria kontra psy, bo myślałam, że to tylko u mnie w 3mieście takie buractwo panuje ;P
_________________
Szczęście sprzyja odważnym.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź