Szczotkowanie, czesanie |
Autor |
Wiadomość |
AnTrOpKa
Mój labrador: Hexa
Suczka urodziła się:
18.03.2007
Pomogła: 6 razy Wiek: 37 Dołączyła: 25 Lis 2007 Posty: 6578 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 26-11-2007, 16:42 Szczotkowanie, czesanie
|
|
|
Czy wasze pieski lubią gdy się je czesze?? Hexa tego nie lubi i zawsze śmiesznie ucieka |
_________________
|
|
|
|
|
AnTrOpKa
Mój labrador: Hexa
Suczka urodziła się:
18.03.2007
Pomogła: 6 razy Wiek: 37 Dołączyła: 25 Lis 2007 Posty: 6578 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 26-11-2007, 16:44 Jaką szczotkę wybrać?
|
|
|
Hexa nie lubi czesania, może zleży to od szczotki? My mamy tradycyjne obustronne zgrzebło- z jednej strony druty z drugiej miękkie, naturalne włosię. Czym Wy szczotkujecie swoje pieski? |
_________________
|
|
|
|
|
cranbi
Mój labrador: Hojrak
Pies urodził się:
24.09.2006
Pomogła: 1 raz Wiek: 40 Dołączyła: 25 Lis 2007 Posty: 498 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 27-11-2007, 08:49
|
|
|
My polecamy taką: http://amigo-konie.pl/skl...products_id=453
Bardzo tania, wytrzymała i super wyczesuje, naprawdę! |
_________________ Oto jest miłość: dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie... |
|
|
|
|
Aleksandra [Usunięty]
|
Wysłany: 27-11-2007, 10:10
|
|
|
My tez używamy zgrzebła( wyczesuję podszerstek) i tego Hugo nie znosi. Natomiast później w użyciu jest miękka szczotka i to Hugo lubi. Ale sam widok zgrzebła powoduje, że Hugo ucieka i ganiam go po całym mieszkaniu żeby zaciągnąć go na balkon-bo tam mamy Hugusiowy salon fryzjerski |
|
|
|
|
cranbi
Mój labrador: Hojrak
Pies urodził się:
24.09.2006
Pomogła: 1 raz Wiek: 40 Dołączyła: 25 Lis 2007 Posty: 498 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 27-11-2007, 13:29
|
|
|
Nasza bardzo się elekryzuje i przyciąga kłaczki. Hojrak nie narzeka na nią, lubi być nią czesany. U nas jest inny problem przy szczotkowaniu - usiedzenie w jednym miejscu spokojnie. |
_________________ Oto jest miłość: dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie... |
|
|
|
|
Aleksandra [Usunięty]
|
Wysłany: 27-11-2007, 14:57
|
|
|
O to fakt-Hugo tez się wierci w kółeczko. Ale u niego to jest tak: w jednym miejscu jest wtedy, kiedy śpi. Jak nie śpi to wszędzie go pełno. Jest bardzo ciekawski, wszędzie musi wsadzić ten swój nochal. Tak, że ciągle tupta za nami i przygląda się, co robimy.Dlatego tez nie czeszę go na dworze-tam wszystko jest baaaardzo ciekawe i nie sposób go utrzymać. |
|
|
|
|
Anieńka [Usunięty]
|
Wysłany: 10-12-2007, 18:14
|
|
|
BurZumlub tzn, Wytrzymuję, ale lubi swoją szczotkę gryzc (bo jest drewniana) za to baaaaaaardzo lubi jak się go odkurza, przed odkurzaniem dywanu (w którym jest siersci co nie miara) najpierw przybiega i szczeka a jak się zacznie go odkurzac to siada grzecznie tylko i taaaaaaki zadowolony. Matko co za dziwny pies :roll: |
|
|
|
|
labradorka
Magda&Molly
Mój labrador: Molka
Suczka urodziła się:
06.03.2007
Wiek: 33 Dołączyła: 26 Lis 2007 Posty: 376 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 10-12-2007, 19:35
|
|
|
Molly lubi szczotkowanie |
_________________
|
|
|
|
|
AnTrOpKa
Mój labrador: Hexa
Suczka urodziła się:
18.03.2007
Pomogła: 6 razy Wiek: 37 Dołączyła: 25 Lis 2007 Posty: 6578 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 10-12-2007, 19:36
|
|
|
labradorka - zazdroszczę... Ja Hexe ganiam po calutkim domu! |
_________________
|
|
|
|
|
labradorka
Magda&Molly
Mój labrador: Molka
Suczka urodziła się:
06.03.2007
Wiek: 33 Dołączyła: 26 Lis 2007 Posty: 376 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 10-12-2007, 19:41
|
|
|
Mnie to zawsze dziwiło, czemu ona lubi czesanie Ale zawsze siedzi cichutko, jakby z przyjemnością Może dlatego, że czesałam ją 'od maleństwa' i przywykła : Nie wiem |
_________________
|
|
|
|
|
Tomi
Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Lis 2007 Posty: 756 Skąd: Kujawy
|
Wysłany: 10-12-2007, 23:40
|
|
|
hehe ...Anieńka , z tym odkurzaczem to Wy tam niezły cyrk macie , wyobrażam sobie jak Burzum mruczy z zadowolenia podczas odkurzania |
|
|
|
|
Madzia
Magda&Atenka
Mój labrador: Atena
Suczka urodziła się:
26.04.2007
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 20 Gru 2007 Posty: 234 Skąd: ...
|
Wysłany: 20-12-2007, 19:01
|
|
|
Ja mam gumowa rekawicę , ale Atena jej nie toleruje oraz metalowe zgrzebło , które polecam wszystkim
|
|
|
|
|
cranbi
Mój labrador: Hojrak
Pies urodził się:
24.09.2006
Pomogła: 1 raz Wiek: 40 Dołączyła: 25 Lis 2007 Posty: 498 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 20-12-2007, 19:25
|
|
|
To nie jest trymer? |
_________________ Oto jest miłość: dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie... |
|
|
|
|
Madzia
Magda&Atenka
Mój labrador: Atena
Suczka urodziła się:
26.04.2007
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 20 Gru 2007 Posty: 234 Skąd: ...
|
Wysłany: 20-12-2007, 20:56
|
|
|
Nie. Wielu hodowców labków poleca takie zgrzebła Nawet w jednej ksiazce widzialam zdjecie jak laba takim czesza. Świetnie sie sprawdza . |
|
|
|
|
Ryniu
Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019
Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022
Pomógł: 27 razy Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 26826 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 05-01-2008, 01:25
|
|
|
Enzo nie lubi jak go się czesze, czasami muszę go czymś zająć aby zrobić to w miarę dobrze. Teraz nie linieje to w ogóle chodzi tak samo "potargany" jak ja, czeszemy się rzadziej |
_________________
|
|
|
|
|
Jola [Usunięty]
|
Wysłany: 05-01-2008, 17:52
|
|
|
Tara traktuje czesanie jak formę zabawy - co jest nieco upierdliwe bo stale walczy o prawo do szczotki. Jak jej się uda to zwiewa ze swoją zdobyczą wojenną na posłanie. Wystarczy za nią nie gonić tylko poczekać chwilkę, to sama przyniesie szczotkę z powrotem i położy na kolanach. Dlatego zabieram się za szczotkowanie tylko wtedy, gdy nie mam żadnych "terminówek" ani limitów czasowych. |
|
|
|
|
Bora
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 26 Lis 2007 Posty: 4631 Skąd: Polska
|
Wysłany: 05-01-2008, 19:24
|
|
|
a czego używacie? |
|
|
|
|
Madzia
Magda&Atenka
Mój labrador: Atena
Suczka urodziła się:
26.04.2007
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 20 Gru 2007 Posty: 234 Skąd: ...
|
Wysłany: 05-01-2008, 20:43
|
|
|
Atena tez nie lubi szczotkowania dlatego nie robie tego zbyt często |
_________________
|
|
|
|
|
Ryniu
Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019
Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022
Pomógł: 27 razy Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 26826 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 05-01-2008, 20:52
|
|
|
Bora napisał/a: | a czego używacie? |
Ja mam jakąś normalną szczotkę z kolcami, rękawicę z takimi wypustkami i taką szczoteczkę z drobnymi zakrzywionymi drucikami. Do sierści Najlepsza ta rękawica. Do podszerstka ta z małymi drucikami zakrzywionymi. Ale ogólnie to się nie znam tylko biegam za nim aby go wyczesać, najlepiej na dworze w ustronnym miejscu, jak go przywiąże to mogę czesać go spokojnie. W ostateczności na balkonie |
_________________
|
|
|
|
|
Bora
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 26 Lis 2007 Posty: 4631 Skąd: Polska
|
Wysłany: 05-01-2008, 22:15
|
|
|
Ja mam coś ala taką http://www.krakvet.pl/tri...363-p-1243.html
Bora nie lubi wyczesywania, wbija pazury w dywan, ucieka, kuli się, bo komedia. I zastanawiam sie czy to nie wina szczotki... może powinnam kupić inną? Myślałam o rękawicy...?
Ryniu, Ty ją masz i co sądzisz? Wyczeszę nią tak, żeby nie było kłębów na dywanie? |
|
|
|
|
|